Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętowe oczko

Mój facet zarabia 1800 zł

Polecane posty

Gość Stanislav
Tylko mnie kochaj-nie znam żadnej, w której kobieta by nie chciała wrócić do pracy lub siedzieć w domu przez całe życie. Znam parę takich gdzie dzieci wychowywane były do czasu pójścia do szkoły lub przedszkola.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goska287 ty kochasz jego ,czy raczej jego portfel?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
"Klasa robotnicza jest jak najbardziej" - Ja pracuję od 7 do 15 (obecnie na urlopie) . To jestem klasa robotnicza, czy nie? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
do Autorki i kobiet, które są podobnego zdania co ona -> ja rozumiem, że każdy chciałby mieć dużo kasy ALE ja np. szukam pracy wszędzie i jedyne co mi się trafia to zlecenia, za jakieś 800-1000zł. wcale nie tak łatwo znaleźć pracę i to głupie z Twojej strony Autorko, że tego nie rozumiesz. jak na polskie realia 1800zł to dużo i wiele osób chciałoby tyle zarabiać. myslisz, że Twój facet nie chciałby zarabiać 5 tysi? chciałby. ale to nie jest "pstryk" i masz. wiem po sobie, bo wychodzę z siebie, żeby dostać pracę chociaż za 1500 i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
xyz - goska kocha przede wszystkim portfel :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
I znów Gosia , z braku argumentów, przypisujesz mi nieprawdziwe rzeczy. Pisze, że nie znam żadnej tak niefrasobliwej osoby to nie znam. A Ty mi wmawiasz, że nic nie wiem o sobie i bliskich bo nie masz jak inaczej odpowiedzieć. I nie powiesz mi chyba, że podejście typu- nie martwię się o przyszłość i co ma być to będzie jest odpowiedzialne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goska287 ty kochasz jego ,czy raczej jego portfel??" iksik oczywiście pytanie retoryczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Tylko po 20 latach pan znajduje sobie młodszą. Pani zostaje bez niczego. A przepraszam, z depresją."- Nie, pani nie zostaje bez niczego. Pani zostaje z rozwodem z orzeczeniem o winie, alimentami, domem i podzialem oszczednosci i innych dobr. "Ja też bym tak chciała, ale po 2 miesiącach bym zwariowała."- Wspolczuje, ze nie potrafisz sobie organizowac wolnego czasu. "Powiem ci Gosiu jedno: ludzie są różni. Jeden zarabia więcej, drugi mniej. Jeden ma większe wymagania od życia, drugi mniejsze. Ty za cholerę nie potrafisz pojąć jak można żyć bez wakacji, pięknego domu i super samochodu."- Mozna zyc bez pieknego domu w jakims fajnym mieszkaniu i miec zwykle auto. Ale bez wakacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczególnie że strategia na życie pod nazwią "złapać bogatego chłopa" to nie jest, szczerze mówiąc ani oryginalna ani jakaś wybitna. i naprawdę nie rozumiem z jakiego powodu panna małgorzata się tak nadyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka swojego męża
oj co wy gadacie, oczywiscie ze gosia kocha jego, a nie pieniadze kocha jego portfel, jego dom, jego pieniadze, przeciez to wszystko sklada sie na ta jedna osobe, to nie o kase chodzi tylko o doktorka :D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Stanislav - Możesz tłuc do jej pustej głowy swoje racje, a ona i tak wszystko przekręci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie gosiu. Oba swoje kierunki ukonczylam juz w tym ustroju choc w roznych jego okresach. D tego dochodzi podyplomowka i specjalizacja na 1.5 etatu w pracy. Za to moje dziecie ukonczylo prawo i dorabialo. Na aplikacji czynnie pracuje. Mowiam doksztalc sie z wiedzy o zyciu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
Skoro coś jest społecznie nieakceptowalne to chyba nie jest normą, prawda? A skoro nie jest to nie mów o większości kobiet. Znam ich bardzo wiele i ani jednej z Twoim podejściem. I nikt mi nic nie powiedział bo obserwuje je na co dzień. W rodzinie, przyjaciółki, koleżanki, narzeczone przyjaciół etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowe oczko
do triu ja to wszystko rozumiem i zdaję sobie sprawę z trudności sytuacji w naszym kraju, ale... ja sama bez żadnych znajomości, ciężką pracą i wielkim stresem, zawziętością i wytrwałością jakoś potrafiłam się osadzić w dzisiejszych realiach. Mam dobrą pracę i jestem żywym dowodem na to, że upór wiele może dać,a nie tylko narzekanie na sytuację... Jestem od Niego młodsza o 4 lata. Wydawało mi się, że przy starszym mężczyźnie poczuję się bezpieczniej, a wcale tak nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale bez wakacji?" przeciez nie pracujesz? więc po co ci wakacje? :P Masz je przez 365 dni w roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A JA NIE MOGĘ ZROZUMIEĆ JAK MOŻNA ŻYĆ BEZ JAKICHKOLWIEK AMBICJI?"- Moja ambicja jest szczesliwa rodzina. "Chodzenie na fitness i kurs gotowania to wg ciebie szansa na autorozwój? "- To sa zajecia dodatkowe. W przyszlosci dojdzie do tego zapewne jeszcze kilka innych rzeczy, o ile obowiazki domowe na to pozwola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a prawo ,to także trudny kierunek :) i nie zawsze po nim zarabia się dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Najgorsze jest, że ta kobieta tzw. goska nie ma uczuć wyższych. Pewnie została wychowana w domu, w którym nie było miłości ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
A czemu z orzeczeniem o winie? A alimenty są na dzieci a nie na Ciebie jeśli orzeczenia o winie nie ma. A jak nie będziesz miała pracy to sąd może zasądzić dzieci pod opiekę męża. Tak czy inaczej będziesz musiała pójść do pracy bo nie będziesz siedzieć do końca życia na bezrobociu w połowie domu:P I nikt Ci nie da więcej jak 15000 z Twym doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko założyłaś ,że twój facet nigdy nie będzie zarabiał więcej od ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka swojego męża
Stanisław- z jakim doswiadczeniem? co sobie w CV wpisze? gotowałam, sprzatalam i dawalam tylko doktorkowi, za karnet na silownie i wyjazd na wakacje? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gośka , pytanie było proste - Jaka kwota cię zadowoli ? nie obchodzi mnie czy będzie ona z kosmosu czy z ziemi "- Zeby spelnic wszystkie moje realne zachcianki to 10 tys miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stanislav
Miętowe Oczko-masz prawo mieć pretensje do faceta jeśli nie stara się nic zmienić. Zwłaszcza, że sama dajesz radę nieźle. Musisz odbyć poważną rozmowę:) Może pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wydawało mi się, że przy starszym mężczyźnie poczuję się bezpieczniej, a wcale tak nie jest..." tobie też już mówiłem - kopnij dziada w dupę. zdaje się że go nie szanujesz ani nawet nie lubisz, wyraźnie nie spełnia twoich oczekiwań. więc w imię czego chcesz się tak męczyć? pamiętaj że z każdym rokiem maleje szansa na złapanie takiego który będzie zarabiał nie 1800 a 18000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanislav -> można orzec alimenty na rzecz byłej żony nawet jeśli nie było orzekania o winie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry- widzę, że dyskusja trwa. Coś mnie ominęło od wczoraj? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj gośka, gośka...
Może jeszcze dopisać: dawałam dupy żonatemu i rozwaliłam rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×