Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vivi&oli

czas na mode dziecieca !! :) http://vivioli-babiesfashionlife.blogspot.com/

Polecane posty

Gość vivi&oli

http://vivioli-babiesfashionlife.blogspot.com/ blog modowy dla dzieci Czesc mamuski :) Czy nie macie juz dosc rozmow o chorobach, zywieniu i pielegnacji swojego dziecka?? Czy wiecie jak ubrac swoje dziecko?? Czy przykladacie do tego wage?? Czy moda dziecieca to edukacja dziecka czy kaprys mamy?? Warto zając się ubieraniem dzieci na poważnie, bo to nie tylko walor estetyczny ale również edukacyjny; to także inwestycja w kulturę osobista naszego dziecka, która będzie procentowała przez cale życie!!! Sztuka ubierania jest tak samo ważna dla edukacji naszego dziecka jak, chociażby, nauka języków obcych, gra na instrumentach czy uprawianie sportów. Jeśli zatem założymy, że to ważna część naszej codziennej kultury, to przestaniemy postrzegać modę dla dzieci jak kaprys, objaw próżności, przesadę czy nawet ekstrawagancje, a potraktujemy ją jak klucz do przyszłego życia, może do sukcesu? Przede wszystkim, nasze dziecko czuje się ważne i wyjątkowe gdy się nim zajmujemy i to z taka powagą; staranne y estetyczne ubieranie podnosi jego komfort psychiczny bo ładny wygląd dodaje dziecku pewności siebie, podnosi auto estymę; Moda wyrabia, od najmłodszych lat, dobry gust i styl; podkreśla osobowość dziecka; dziś moda nie jest już zarezerwowana tylko dla płci pięknej; zarówno dziewczynki jak i chłopcy powinni potrafić zestawiać ze sobą ubrania kolorystycznie, dobierać dodatki, itp. To sztuka jak każda inna, której można się nauczyć jak jazdy na rowerze potrzebna tylko technika i nauczyciel; Cytat: ciuciubaby.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalaaaaaaa
ale swietny blog !!!! i jakie swietne stylizacje !!!! chciaabym widziec wiecej tak stylowych dzieci na ulicach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfa Wrr
ogólnie spoko, ale dla mnie roczne dziecko w skórze lub pseudoskórze to porażka, mimo wszystko to dziecko i tak po prostu powinno być ubrane. Ale pozostałe stylizacje jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczera Prawdaa!!
naczytała się że na blogach można krocie zarabiać, to będzie dzieci wykorzystywać w tym celu.. żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachwycacie sie byle czym. Dzieciaki ubrane w bluzke i spodenki - codziennosc na polskich ulicach, nie rozumiem zachwytow. Dziewczynka w plaszczyku i z wezowa torebka - porazka, wyglada jak stara-malenka, nie wiem czemu to ma sluzyc, bo wg mnie wyglada niestosownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampeloona
Przejrzałam parę i nic mi się nie spodobało, ot zwykłe ciuchy, no ale niektórzy się ślinią na widok metki Zara, a to zwykła sieciówka. No i te białe ciuchy, niepraktyczne na spacer przy tak małym dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość stylizacji (nawiasem mówiąc, "stylizacja" to ostatnio bardzo modne słowo) nie w moim typie, ale podobają mi się zdjęcia z tego blogu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham moje dzieci
Takie sobie szmatki, brak jakiegos konkretnego stylu u tych dzieci, na niektorych zdjeciach wygladaja jak przestylizowane, podczas gdy na innych ubrane sa calkiem przecietnie. Te zestawienia malutkiej dziewczynki z torebka wezowa calkowicie bez sensu. Nie wyglada to ladnie, mala wyglada jak na balu przebierancow, jeszcze dodac za duze buty mamy i dlugasne korale z perelek ;) Pamietam blog Niny i Lily, tamten byl o wiele lepszy, chociaz odnoslam wrazenie, ze autorka powyzszego probuje Nine i Lile nasladowac, jednak w przeciwienstwie do tych dzieci tutaj, Nina i Lila maja jakis konkretny styl ubierania, w przeciwienstwie do tych blizniat, ktore ubierane sa jak popadnie. No i tamten blog jest ciekawszy, niby tez o modzie, ale pisany z pasja, ubranka szukane sa z pasja, nie w przypakowych sieciowkach jak tu. Aczkolwiek o modzie dzieciecej na topiku mozemy sobie podyskutowac, to zawsze ciekawy temat ;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blog może i ciekawy
Zastanawiam się czy japonki to dobre rozwiązanie dla dziecka, które dopiero zaczyna chodzić. Niektóre ubranka są fajne, inne zupełnie zwyczajne. Natomiast dzieci, hmm, wyjątkowo mało atrakcyjne. Może dlatego, ze nie każdemu (a raczej mało komu) pasują brązowe i szare kolory. No i chlopiec, który ma dłuższe włosy i 5 piórek na krzyz wygląda nieciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAgda___99ee3
mam nieodparte wrażenie, że posty broniące tego bloga pisze sama autorka tematu, ten zachwyt w drugim poście, hmmm.... Mnie się te "stylizacje" nie podobają, dzieci wyglądaja jak stare maleńkie, poprzebierane za dorosłych. Ja jednak wolę takie malutkie dzieci noszą ubrania kolorowe, w jakieś motylki czy samochodziki, a nie szaro-bure swetry. Jeszcze zdążą ponosić szarzyznę w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika, mama 6latka
Ładne ubranie dziecka jest bardzo ważne, jedna dzieciństwo ma się jedno. I ile na jakąś uroczyśtość, odwiedziny u kogoś etc fajnie jest ubrac dziecko w marynarke a dziewczynke w sukieneczki płaszczyki etc to takie przebieranie w dorosłych na codzień jest bez sensu. Na tym blogu są typowe ubrania z sieciówek jak Zara H&M i większość dziei jest tam ubierana wiec- calkiem normalnie.Ja uwazam ze dziecko powinno być ubierane jak dziecko ;) tzn bluzeczka w "okropne" dinozary, autka jaskrawoiść koloró- typu zielone spodnie czerwona bluzka- nie ważne że jaskrawo az oczy bolą dziecko powinno być ubierane jak dziecko, a nie stara maleńka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie japonek - ja mojej prawie 4-latce nie kupiłabym japonek, bo oczami wyobraźni widzę wykręconą stopę albo japonkę zaklinowaną między drabinki na placu zabaw (razem ze stopą). Uważam, że nie jest to odpowiednie obuwie dla dziecka, którego stawy jeszcze się rozwijają. Też lubię dyskutować o modzie dziecięcej, jeśli mam normalnych rozmówców, a nie ograniczonych, których jedynym argumentem jest tekst "nie podoba ci się, tzn że zazdrościsz" :) MAgda___99ee3 - też wolę motylki i autka niż 1,5 roczniaka przebranego za swojego dziadka (i jeszcze ten kaszkiet..). No ale zdaniem niektórych ten kto nie ubiera dziecka jak starego-malutkiego to na bank ubiera je na bazarze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak_sobie_rano
"dzieci wyglądaja jak stare maleńkie, poprzebierane za dorosłych. Ja jednak wolę takie malutkie dzieci noszą ubrania kolorowe, w jakieś motylki czy samochodziki, a nie szaro-bure swetry. Jeszcze zdążą ponosić szarzyznę w życiu." Podpisuję się pod tym obiema rękami. Ale teraz to dzieci muszą być TREDNY przecież :D:D:D:D Boże, dzieciak w jakimś burym swetrze czy berecie - co to ma być?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivi&Oli
Wow dziewczyny !! nawet nie wiem od czego zaczac... wiedzialam ze anonimowosc w siedzi daje upust roznym flustracja ale bylam pewna ze temat o dzieciach bedzie mily i lagodny. Jestem w szoku !!! Nie jest to w moim stylu oceniac innych bo kazdy maprawo do swich pogladow racji i stylu wiec tym bardziej sie dziwie... ze potraficie tak niedelikatnie krytykowac mnie i moje dzieci...ale macie do tego prawo. uwazam ze bedac najszczesliwsza mama na swiecie mam prawo do dzielenia sie tym z innymi mamami dla ktorych maciezynstwo i wszystko co zwiazane z ich dziecmi to czysta przyyjemnosc. ' Nie bierzcie wszystkieo doslownie. miejsca w sieci jest naprawde duuzo, stworzcie bloga i pokazcie soje dzieci jesli tylko chcecie :) Tymczasem poddajemy sie waszej krytyce z pokora. dziekuje i pozdrwawiamy Vivi&oli http://vivioli-babiesfashionlife.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham moje dzieci
ja sie zgadzam, ze dzieci powinny wygladac jak dzieci:) i strasznie mi sie podobaja dzieciece ubranka, moze nie nadmierna pstrokacizna i blyszczace elementy, ale jakies fajne nadrugi w malpki, motylki - czemu nie? Macie racje, ze dziecko jeszcze bedzie mialo cale zycie przed soba aby ubierac sie w szarobure swetry:D A w tshirty w samochodziki - kiedy ma sie ubierac jak nie wlasnie w wieku 2 lat? Jeszcze mi sie nie podoba ta zupelna przypadkowosc ubierania, otwieramy bloga i widzimy dziewczynke ubrana w bluzeczke w kropki i spodenki a chlopca w dokladnie takie ciuchy, jak moj mlody nosi po domu - te sa oczywiscie ok - ale na innych na placu zabaw dziewczynka jest juz ubrana w wizytowa sukienke i wystylizowana jakby szla na wesele a nie na plac zabaw. Troche to bez sensu. Trzeba nie tylko umiec dobierac ubrania kolorystycznie, ale tez w zgodzie z okazja, autorko piszesz, ze dobieranie ubran to sztuka i dzieci powinny sie tego uczyc od malego, to niech sie ucza, ze sa inne ubrania do zabawy a inne na przyjecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i juz wiemy autorko
ze ten drugi post jest twojego autorstwa,zueplenie tak samo stawiasz wykrzykniki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivi&Oli
tak to ja pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
blog może i ciekawy -> Dzieci nie sa nieatrakcyjne, tylko te kolory im nie pasuja. Tak samo moja mlodsza corka - ubrana w beze, szarosci czy brazy gasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika, mama 6latka
Autorko, ale te zdj z wkładaniem kamieni do ust sa rodem z horroru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
Ladne zdjecia, moze powinnas zajac sie fotografia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby srashion
zgadzam się co do zdjęć, ładne. Zajmij się tym bo wychodzi Ci to dobrze:) Ale stylizacje i modowe przedsięwzięcia średnio Ci wychodzą niestety. Twoje dzieci wyglądają nieciekawie, smutno, przestylizowanie. A i nie pisz pod wieloma nickami I jeszcze jedno - co to znaczy flustracja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika, mama 6latka
W zdj bardzo ważny jest rodzaj aparatu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivi&Oli
nieciekawie, ponuro, smuto - to tylko Twoja/Wasza subiektywna opinia. Moja subiektywna jest taka ze kolorowe motylki i autka sa infantylne. Ale mi to zupelnie nie przeszkadza :) nie mam z tym problemu . I chyba fajnie ze wszyscy nie wygladamy tak samo to by bylo strasznie nudne. Na szczescie ja mam luzne podejscie do siebie i tego co robie :) Nie robmy dramatu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vivi&Oli
pozdrawiam i nie do zobaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b.e.a.t.a
infantylne znaczy dzieciece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×