Dlaczego w PL ludziom tak ciężko zaakceptować związek

" Wiele jest rodzin gdzie ojcowie muszą łożyc na dwoje dzieci z poprzedniego zwiazku" ale tutaj nie o to chodzi - tylko ze koles jest starszy o 25 lat i calym swoim dotychczasowym zyciem udowodnil ze nieodpowiedzialny - wiec jest zapozniony o 25 lat - czyli terraz jest na poziomie twoich rowiesnikow,...choc nimi nie jest;/

ja tu nei widze milości, widzę zauroczoną młodą dziewczynę i faceta który korzysta

ROR ma rację, rówieśnicy dojrzeją, on już nie

ROR , a gdzie ty widzisz to opóżnienie? Dlatego,że ma 6 dzieci i nie ma mieszkania, które oddał żonie. To chyba dobrze o nim świadczy.

Jaki jest Twoj ojciec ? Napisz cos o nim...

dededr Jaki jest Twoj ojciec ? Napisz cos o nim... Też o tym pomyślałam ....

Deder, ale co konkretnie ? Nie , nie ma złego kontaktu z tatą , wręcz przeciwnie zawsze miałam lepszy z niż z matką. Więcej czasu spędzałam w dzieciństwie z tatą i bardzo dobrze się z nim dogadywałam.

Autorko, wydaje się, że mentalnie masz 15 lat a nie 25. Stary dziad z kilkoma koszulami, z ogromnym bagażem odpowiedzialności za dzieci, zmarnowanym małżeństwem i zapewne nieciekawym wyglądem rujnuje Tobie życie. Przecież jego dzieci nie są dorosłe, nie zauważyłaś tego? A co byś powiedziała, jakby Twój tata 10 lat wcześniej poszedł w tany z jakąś siksą ? Masz normalnego ojca, który martwi się o Ciebie, w odróżnieniu od swojego starego lowelasa. Aż nasuwa się stare przysłowie, że głupich nie sieją a sami się rodzą. Przepraszam, ale Twoja głupota i brak empatii aż bije po oczach. Więcej rozumu życzę.

A moze masz jakas kolezanke rowiesniczke co sie tacie spodoba i wtedy tata zostawi Twoja mame i zwiaze sie z rowiesniczka? Mielibyscie towarzystwo dla siebie i swojego partnera. I na pewno byscie sie dobrze rozumieli .

Nie mieszkasz z nim, spotykasz na kilka godzin. Tak naprawdę nie wiesz jaki jest. Poznasz go, gdy zamieszkacie wspólnie. A wtedy poczujesz co to różnica wieku.

" [zgłoś do usunięcia] zakohcana w starszym ROR , a gdzie ty widzisz to opóżnienie? Dlatego,że ma 6 dzieci i nie ma mieszkania, które oddał żonie. To chyba dobrze o nim świadczy." bo po 25 latach pracy zyje jak studenciak - nic nie ejste dobrze, ani to ze przy niskoplatnej pracy (jak sama napisalas) splodzil tyle dzieci - na ktore z trudem teraz lozy, a ni to ze sie rozwiodl, a ni to ze w wieku 52 lat nie ejst w stanie pokierowac swoim zyciem i siedzi na glowie bratu, a teraz jeszcze sie wzial za ciebie - to kolo nieospowiedzialny nieudacznik;/

Ale ja jego małzeństwa nie rozbiłam, a poza tym jest człowiekiem, który odpowiada mi charakterem i ogólnie jest swietnym człowiekiem.On juz nie wróci do żony nawet , gdbym go zostawiła, więc gdzie tutaj jest brak mojej empatii?

A czy w ogole masz szanse na malzenstwo z jakims rowiesnikiem ? Czy ktos do tej pory oswiadczal Ci sie ? Moze od tego trzeba zaczac ? Masz 25 lat.

tak z moim poprzednim planowaliśmy ślub.Nie jestem jakimś straszydłem , bo teraz pewnie zaczniecie snuc,że może jestem nieatrakcyjna. Podobam się chłopakom i nigdy nie miałam problemu ze znależieniem równieśnika.

,,a poza tym jest człowiekiem, który odpowiada mi charakterem" A jaki on ma charakter? Facet powinien mieć swoją godność, jakiś honor. Trzeba mieć super tupet, aby bratu siedzieć na głowie. Odpowiedz mi proszę, ale szczerze ile pieniędzy mu do tej pory pożyczyłaś ?

Jak dla mnie to mozesz sie z tym facetem zwiazac. Chyba nawet musisz. Wyglada na to ze jest Ci to bardzo potrzebne. Inaczej pewnych rzeczy nigdy nie zrozumiesz. Ale nie oczekuj ze inni beda tym zachwyceni a szczegolnie ze wlacza sie w to aktywnie w tym towarzysko. To jeden z elementow ceny jakie bedziesz musiala zaplacic za taki zwiazek. Ale to Twoj wybor. Dorosla jestes.

Klementyna, ale gdzie ma teraz mieszkać na ulicy ? Nigdy mu nie pożyczyłam pieniędzy, nawet ostatnio to on zafundował mi weekend. Tzn dopłacił do niego.

Smutny widok: ona 35 lat, pełnia życia, a on staruszek z laską. Ale cóż ,,twój cyrk,twoje małpy". Polak mądry po szkodzie

a co nas to obchodzi gdzie on ma mieszkac?;-) splodzil dzieci , rozbil malzenstwo (razem z zona) - nie ma kasy nawet na minimum swoich potrezb - tak brzmi opis idealnego ziecia dla corki co nie?;-)

Klementyna, ale gdzie ma teraz mieszkać na ulicy ? To on dopiero się rozwiódł? Myślałam, że kilka lat mieszka u brata

Właśnie tak reagują na nas ludzie, jak wy. Mieszka u brata rok rozwiódł się tak oficjalnie stosunkowo niedawno.

Piszesz na forum, że w Polsce ludzie nie akceptują różnicy wieku, ale mylisz się. W Twoim przypadku chodzi o coś innego, ale Ty nie zrozumiesz tego dzisiaj. Może za parę lat, może szybciej, jak klapki opadną z oczu, nastanie proza życia. Jego dzieci będą Cię uważały za dz...., społeczeństwa za patologię, brak pieniędzy, w łóżku stary facet, którym trzeba opiekować się, rodzina będzie współczuć i możesz nie mieć z nią kontaktu, bo Twój lowelas Ci tego zabroni. Ale jak to mówią miłość jest ślepa. Współczuję tylko Twoim rodzicom, bo są świadkami Twojego spadania po równi pochyłej. Jeśli chodzi o empatię to choć trochę pomyśl o dzieciach lowelasa, bo one są poszkodowane w tej historii i o swoich przyszłych dzieciach (chyba nie z tym nieodpowiedzialnym gościem).

dwoje dzieciaków :) idealnei żeście sie dobrali :)

Mój mąż ma 46 lat. Gdyby teraz doszło do rozwodu to na 100% nie mieszkałby u rodziny. Z podziału majątku byłoby go stać na własne M. I żeby nie było- nie ma super wykształcenia.

Klementyna, ale jego nie stać na mieszkanie w obecnej chwili , nie mieli zbyt dużo,zyli od 1 do 1 . On ma wykształcenie o kierunku artystycznym. Nie jest tak,że nic nie zarabia teraz, zarabia więcej niz tzw przeciętna pensja.

a powiedz nam co na to ten facet? chce razem zameiszkać? czy on wspominał o ślubie? (czy to tylko pomysł w twoijej glowie?)

Bo Polska to zaścianek, ludzie są nietolerancyjni i potrafią tylko obrażać innych o odmiennym zdaniu. Dużo ludzi myśli w ten sam sposób. Dla innych krajów jesteśmy tylko przedmieściem Rosji, które pije razem z niedźwiedziami wódkę. Tak nas postrzegają za granicą. Trochę to zmienia się ale nadal jest dosyć fatalnie.

Tu nie chodzi o zaakceptowanie pary z dużą różnicą wieku. Po prostu próbujemy cię ostrzec przed tym, co cię czeka. Facet nie nadaje się na męża i ojca. Nie powinien zakładać kolejnej rodziny, bo nie stać go na utrzymanie nawet obecnej.

Pomysł ze ślubem jest jego. Ja nawet nie mam ochoty na ten krok ze względu na te wszystkie problemy, wolałabym razem zamieszkać i po prostu zniknąć , mam już dośc ciągłych komentarzy.

a jak on widiz wasze wspolne zycie?