Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to nazwać12

Mąż nazwał mnie w rozmowie z kolegą cytuje "kobyła". Jestem miesiąc po porodzie.

Polecane posty

Gość moja żonka po porodzie
Moja miała dwie ciąże rozwiązywane przez cesarskie cięcie. Ze względów medycznych. Wiem, że się męczyła po cesarkach - te szwy i w ogóle. Więc tym bardziej czuję się jak świnia bo cieszę się, ze nie rodziła naturalnie. Cipkę ma nadal idealnie ciasną. No i mnie jakoś nie raziły nadprogramowe kilogramy. A trochę jej zostało po ciąży. Odchudzała się i ćwiczyła choć powtarzałem, że podoba mi się się o te kilka kg większa. Pupa była krąglejsza i cycuszki większe. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce mi się wierzyć
nazwał Cię tak? przed kolegą? to kim on jest, skoro żyje z kobyłą... nie zostawiłabym tego tak, wymyśliłabym jakiś tekst, żeby mu w pięty poszło... Nie martw się, faceci są z innej planety ... Spróbuj sobie przypomnieć kontekst tej rozmowy, może to nie było skierowane do Ciebie, Twojej "nadwagi"... Ja w pierwszej ciąży przytyłam 25 kg, wprawdzie startowałam z niskiej wagi, ale jednak... wróciłam do wagi sprzed ciąży po ponad pół roku. W drugiej ciąży przybyło mi 16 kg, do dziś nie zrzuciłam tyle, ile bym chciała, chociaż waga sprzed ciąży już jest ... Może kiedyś dojdę do ideału, ale zrobię to dla siebie. Nie rozumiem tekstów, że wygląd to podstawa, na pewno to ważne, żeby się sobie podobać, ale chyba na etapie rodziny nie najważniejsze... A, że faceci są wzrokowcami... no cóż, kobiety też wolą mieć przy sobie "ciacho" niż brzuchatego, łysiejącego ciapka... I z niesmakiem stwierdzam /po wnikliwych obserwacjach nadmorskich plaż m.in./, że wielu młodych mężczyzn prezentuje się fatalnie ;-( zaniedbane, tłuste cielska, wylewające się każdym otworem odzieży to widok powszechny, aczkolwiek obrzydliwy ;-( Nie wiem autorko jak wygląda Twój mąż, ale może kup mu owsa i wsyp do miski zamiast zupy. Skoro jest mężem kobyły to od dziś takie obiadki ... Nie daj się zwariować, na miesiąc po porodzie trudno o figurę modelki... trzymaj się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do X Strikeforce Man
jak się ma małego cienkiego fiutka to w żadnej cipce nie będziesz miał ciulu ekstazy, po kurwe zapładniacie ko bity a potem jeczycie że cos nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HADGH2;
jak się ma małego cienkiego fiutka to w żadnej cipce nie będziesz miał ciulu ekstazy, po kurwe zapładniacie ko bity a potem jeczycie że cos nie halo , WYSTERYLIZUJ SIĘ i bedzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój mąż też mówi
że wkońcu wyglądam jak człowiek ;-) właśnie piersi i pupa szczególnie mu odpowiada... ale ja zaczynam dietę od jutra ;-) Autorko - chyba wcięło mój wpis... nie daj się zwariować, jeżeli na prawdę tak o Tobie powiedział to po prostu kawał dupka. Trudno miesiąc po porodzie o figurę modelki a i tak nie przyyłaś dużo. Moja rada jest taka - kup owsa i wsyp mu do miski zamiast zupy - skoro jest mężem kobyły to od dziś takie obiadki ;-) Tak mu powiedz, żemy mu w pięty poszło, może następnym razem pomyśli zanim coś palnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasaa
chodzi o sam fakt,mógł ci to powiedzieć prosto w twarz jak już ma taką potrzebe,że przytyłaś a nie obgadywać koledze,jesteście małżeństwem a najbliższych osób się nie obgaduje tylko trzyma się z nimi,gdzie lojalność jakaś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×