zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

Ja właśnie wszamałam obiad. = Pół piersi z kurczaka wrzuciłam dziś w południe do pudełeczka, oblałam sosem sojowym, sokiem pomidorowym, obsypałam delikatnie pieprzem i wrzuciłam kilka kulek jałowca. Potem obsmażyłam delikatnie na margarynce takiej do smarowania , gdyż nie posiadam oliwy z oliwek, ale było jej bardzo mało a nawet przypaliłam patelnię ;D , nastęnie odłożyłam pierś. Wrzuciłam warzywa na patelnię, podlałam sokiem pomidorowym, dodałam od siebie cebuli, małego ogórka kiszonego i troche zielonej papryki , podsmażyłam na minimalnej ilości margarynki i wszystko łącznie z mięsem wrzuciłąm w naczynie żaroodporne i do piekarnika, na koniec polałam sobie delikatnie jogurtem już na talerzu. Nawet smaczne :) Tylko boję się że zaraz znowu będę głodna.. Dziewczyny co wy na to jak by tak wrzucać fotki swoich potraw ? Tych ciekawszych ? Można by się dzielić przepisami , żeby nie było zbyt monotonnie ? :D .

uu jakie puchy dzis u nas - no nic ja sie biore za jakis filmik bo wlasnie wrocilam ze spaceru i malego zostawilam jeszcze z mlodsza corka to mam moze z 20 minutek to wykorzystam. Aha wkurzalo mnie podciaganie tej koszulki to se jakąs podcielam ale tak rowno jak by slepy kroil no nic - zawsze chlodniej bedzie ale jutro juz pozamawiam stanik ciezarki no i cos na 3 latka musze dla malego - mam pomysla tylko nie wiem czy to znajde

ja sie tylko melduje, ze zyje :P jestem wlasnie po cwiczeniach, leje sie ze mnie jak nie wiem jesli chodzi o diete to tak w ten weekend ni bardzo :P ale na pewno czuje ze zmiejszyl mi sie zoladek wczoraj na romantycznej kolacji dania glownego nie dalam rady zjesc hehehe byla przekaska kiedy czekalismy na starter taki hinduski cienki chlebek z deepami wiec zjadlam to potem przyszedl starter 2 kawalki sheesa kebab - na ostro takie dwie rurki moze z 8 cm dlugie i 1cm szerokie:P z salatka i ja sie tym taaaak najadlam ze jak przyszly mi krolewkie krewetki masala (taki slodki sos z dodadkiem olejku migdalowego) to po prstu dwie lyzki i koniec.. aha i dwie lyzki ryzu a zalowalam jak nie wiem bo slono kosztowalo :D obiecuje, ze nadrobie jutro :* buziole

*sheek kebab*

Kobiety, jutro , a właściwie dziś rano biorę się za robienie zupy pomidorowej (zdrowej) dietetycznej !. Co więcej, nie chcąc gotować jej za każdym razem wyłącznie dla siebie, zrobię zapas do słoików ! Będę miała swoje pierwsze w życiu przetwory robione osobiście . :) Będę mogła zjeść coś oprócz sałatek i też zdrowo .

witam z rana:D wiem ze tesknilyscie;):P witam nowa kolezanke:) no to juz sie przyznaje. wczoraj zjadlam na sniadanie jajecznice (sucha) z kromka czarnego slonecznikowego,i druga kromke ze schabem i papryka. potem dlugo nic bo pojechalismy polazic a ze bylo goraco mojemu cos sie dzialo zlego, kazalam mu cos zjesc ale powiedzial ze jak ja nie zjem to on tez nie bedzie jadl wiec dla swietego spokoju zjadlam niestety cheeseburgera:O ale o dziwo jemu pomoglo,moze cisnienie lub cukier mu spadl wiec pewnie dlatego.potem na obiad bylo zdrowe spaghetti wiec zjadlam mala porcje, potem kulke sorbetu a potem juz nic nie umialam wcisnac. czyli w sumie nie zjadlam duzo ale niezbyt zdrowo-ten burger:P niestety nie wytrzymalam i wieczorem pojezdzilam bita godzine na rowerze, potem jeszcze prokreacja haha:D;) cholernie po tym rowerze boli mnie kolano:O dzis poki co kawa i 3 kromeczki czarnucha z salata, schabem , pomidorem i papryka-chyba mnie przeglodzil brak kolacji;) jak mi sie przypomni co mialam napisac (ah ta demencja) to skrobne bo czuje ze o czyms zapomnialam:P

aaa czemu ja nic nie wiem o wazeniu i mierzeniu 1-go? ja juz glupieje z ta waga dzis niby bez toalety wazylam 47kg, jakos nie wierze ze po takim niezdrowym zarciu nie zatrzymala sie woda choc z drugiej strony juz jestem po okresie to moze dlatego...nie wiem sama. zobacze z wami 1-go. aaaa2 buty.zatem cos popierdolilam- buty ktore dostosowuja do stopy to nie te o ktorych myslalam.te kosztowaly sporo w dodatku w holandii wiec nie wiem co to za sklep,za to te z wysunieta podeszwa- swietne do biegania sa w dyskoncie sportowym koodza i kosztuja jakies 80-90zl-wczoraj je ogladalam i nie pamietam dokladnie tej ceny ale podobaly mi sie.

ja tylko sie przywitac, witaj wild - tak teskniłysmy:) Adziam mow co z rozmowami w nowej pracy. Pozostalę kobietki niech tez melduja co i jak. A 1go ważenie bo topik byl założony 1go wiec wiekszosc zaczela od 1go, mi pasuje:)

no ja tez zaczelam 1-go ale jakos mi umknely forumowe pomiary:D ja bez przerwy do tylu chodze chyba:P nic ide zgarnac balagan a potem cwiczonka tylko musze pomyslec co dzis zrobie:)

zrob i za mnie wild ćwiczonka bo ja dzis ledwo do pracy sie wygramoliłam tak mi sie wstawac nie chciało

ona jak ci to pomoze to chetnie:D zestaw mam nastepujacy:denise 20min,brzuch zwykly 10min,brzuch skosny na stojaka 10min,victorias secret 10min, dupsko z mel 10min pasi?:D wlasnie sobie potanczylam:Pjakos mi sie zachcialo- alez to meczy:P no nic biore sie za siebie i pomysle co wtrynic na obiad,choc na drugie sniadanie bedzie gruszka i jablko:P

denis pasuje, victoria rowniez, najgorzej nie lubie na leząco - i w sumie nie robie - ale może powinnam ja póki co na razie morela potem jogurt potem sałatka z fety w domu kotlety z kiszoną a kolacja zobaczymy A wczoraj tez nie bylam grzeczna z jedzeniem - opedzlowalam z malym na plazy duży kufer pop cornu a potem pare łyzek mojego masla orzechowego hehe - nutella - no a niby nie lubie jej

Czesc dziewczyny! Dieta tak na mnie działa,że dzisiaj zapomniałam,że nie jadłam śniadania, hihi:D:D Powodzenia życzę!!!

Hej hej kobietki :) Ja już po długim spacerku z synkiem, on śpi, ja zjadłam śniadanko niedawno, 2 kromeczki z gulaszem angielskim takim w puszce i pomidorkiem, ale że pieczywa nie było razowego, tylko pszenno, orkiszowe to już powoli robię się głodna znowu :P A wczoraj takie grzechy, że aż wstyd się przyznać, zrobiliśmy chyba 1 grilla w tym roku dopiero, to zjadłam szaszłyka, małą kiełbaskę, sporo chleba, majonez, ketchup i 2 piwa :P yhh, no nic, raz na rok można zaszaleć :P A miały być warzywa na kolację... Dziś przyjeżdża na obiad moja mama, więc wyjątkowo zjem ziemniaczki, podudzie z kurczaka i mizerię z pomidorów i ogórków.

Hejka laseczki No dziewczyny ja już też po 2 filmikach z Tiffy...śniadanko na szybko: Dwa kromale razowca z masłem orzechowym...Teraz popijam kawkę ;-) Słabapsychicznie super pomysł z tymi zupkami w słoikach :-) Wild...tym burgerem nie masz co się przejmować...tyle ćwiczysz,ze dawno już go u Ciebie nie ma :-)) ja jestem przed @ i tak mi się wczoraj słodkiego zachciało :-P zrobiłam sobie dietetyczne ciasto kakaowe w mikrofali ze stronki którą wam kiedyś podawałam Z kotem w kuchni...zaspokoiłam się nim na maksa :-) Może nie jest to super ciasto,no ale na 10 minut roboty to" cud-malina" Ona40...ja też nie ćwiczę na leżąco;-) wczoraj oprócz 2 filmików z Tiffy zrobiłam jeszcze 0,5godz.twistera i już czułam brzuszek jak pracuje:-)

wild cranberry - Ile Ty chcesz ważyć , skoro piszesz że teraz ważysz 47 kg ? ;O Laski tragedia , dzisiaj idę na obiad do babci mojego chłopaka ! - Jej nigdy nie wytłumaczę, że się odchudzam, będzie płacz wieczorem :) Zupy jednak robię jutro, tylko nie jestem do końca pewna czy zupę na pewno można tak "zawekować" do słoików ? Macie na ten temat jakieś informacje ? :) Ja dopiero będę jeść śniadanie ! o Zgrozo .

dupa wyszla z moich cwiczen minelo jakies 10minut denise i poszlam rzygac:O czyli jednak ten burger jeszcze we mnie byl bo od niczego innego nie powinnam miec atrakcji chyba ze od samego poskakania albo tej tabletki. polezalam chwile i poszlam na dlugi spacer a cwiczenia walne pozniej jak przestanie mnie mulic. gruche opylilam:)dalej nie wiem co na obiad, musze zrobic przeglad lodowki, ale raczej gotowac nie bede bo za goraco. slaba- w teorii podobaja mi sie liczby 44,45 i 46:Dale nie odchudzam sie,ja tu pilnuje sie zeby jesc,jak jesc to zdrowiej no i zeby moje pospolite ruszenie tylka trwalo dluzej niz 3 dni.waga spada ale bardziej na cm patrze i na to jak wygladam.jak sie to wszystko jakos ustabilizuje to bede mogla cwiczyc zwyczajnie 3-4 razy w tyg a nie codziennie i mam zamiar zachowac taki plan na zawsze a nie co troche odpuszczac bo juz mi sie nie chce. ogolnie pracuje nad zdrowym trybem zycia:)

wild a ule masz wzrostu? pewnie podawałas ale umkło:)

ile

160cm czyli wzrost kompaktowy:P

dobra :P jestem nie mam czasu nadrobic rozmowa wstepna - eeee - nie wiem :/ hmm mysle, ze nie dostane roboty bo zazeklam sobie, iz mam zaplanowany urlop na 2 tyg w Swieta Bozego Narodzenia i z nich nie zrezygnuje wiec juz widzialam ze facet zaczal krecic nosem ale ja tego nie przeloze 4 lata nie bylismy w Pl. rodzice meza nawet nie widzieli swojego wnuka jeszcze :/ w sumie im sie nie spieszy .. ale wiecie o co chodzi ;) wiec coz po raz pierwszy na rozmowe wstepnej postawilam warunki ale wolalam byc szczera niz lizac doopsko, przypodobac sie, a potem plakac, ze urlopu nie dostane albo zaakceptuja i dadza prace albo nie:) plakac nie bede ;) fajna robota, super kasa... ale rodzina wazniejsza, ze tak to ujme:) tu gdzie teraz jestem zle mi nie jest :) no, tak jak pisalam, weekend do dietowego stylu jedzenia mial daleko :P ale dzisiaj juz nie ma to tamto i wracamy na wlasciwe tory :) kolejny raz sobie udowodnilam ze wagowo gubi mnie alkohol od razu beboch wyskakuje, woda sie zatrzymuje i waga do gory siuuup...

Ja też 160cm ale całe 8 kg.więcej od Wild...a wszystko w brzuchu i cyckach :-p:-p:-p Popijam właśnie świeży sok z marchwi...tak gorąco,że nawet nie miałam ochoty nic jeść :-) Dzisiaj na obiadek rybka ( dorsz + surówka z kiszonej kapusty) UWIELBIAM DORSZA ;-) SłabaPsychicznie pewnie,że można...zakręcaj jeszcze gorącą zupę to się słoiki dobrze zamkną...najlepiej potem trzymać w lodówce :-) Darusia gdzie jesteś... to come-back na forum

ciasto-http://zkotemwkuchni.blogspot.com/2012/04/ciasto-z-mikrofali-dukan.htm

http://zkotemwkuchni.blogspot.com/2012/04/ciasto-z-mikrofali-dukan.html

no ten drugi link jest dobry Adziam masz racje rodzina najważniejsza...

majeczka nie narzekaj bo masz biust a ja ile bym nie wazyla to on po prostu przy mojej posturze zanika.jak wazylam wiecej to cycki urosly czyt otluscily sie no ale co z tego jak pod cyckami byl bebzon wiec nie bylo tak widac.jakby cycki mialy miesnie to juz dawno bym je odzyskala tak jak tylek a tu lipa.nie moge miec popiersia to chociaz brzucha nie bede miec:P adziam jak nie jesz do alko to brzuch spada:Pja po piwie i tancach na drugi dzien mam brzuch wklesly bo nie dosc ze spalilam i odwodnilam to jeszcze biegunka:Dno ale poki co sie wystrzegam.to mogl byc piekny weekend bo mielismy jechac z psiorem i z moim do parku ale tam kupa niezdrowego zarcia plus alkohol czyli to czego sie wystrzegam i siedzielibysmy jak ciule przy wodzie:Pgdyby nie antybiotyk to na pewno bym sie napila chociaz bronxa:D kurna gruszki mi nie slużą:Owydelo mnie jak balon i brzuch mnie boli.juz obmyslilam ze w ramach obiadu zjem duzy jogurt z badziewiami w srodku typu otreby sliwki i troche pseudodzemu. wiecie jaka lipa?ide sobie do sklepu po niestety fajki a tu przy kasie cukierki z marcepanu po 9.90 kg:O i cytujac slawnego rapera "i jak tu sie nie wkurwic mam kiedy widze to wkolo" palisz zle, zresz cukierki tez zle a wszystko pod nosem:Oale bylam wsciekla az mna rzucalo bo jak mozna czlowieka narazac na taki stres skoro jak tak kocham marcepan:D

majka ty cale 8 kilo wiecej od wild a ja cale 8 kilo wiecej od ciebie - hehe, wiec co ja tu robie z takimi chudzielcami:) - no i żeby nie było wzrost mamy ten sam - ot sprawiedliwosc:) Ale mimo sporej wagi - nie płacze nad nią bo same cycki pewnie ze 4 kilo ważą hehe 4 w sadle brzusznym albo i wiecej - wiec duzo nie musze zgubic i za bardzo nie chcę - bo tyle lat tak wygladam że juz sie przyzwyczailam - najważniejsze tylko zacząc zdrowiej sie odzywiac, sport na stale jak to mowi wild i sie cialo wymodeluje na starosc, jeżeli zdązy przed obwiśnięciem hehe

no i o tym wlasnie mowie- nieistotna waga tylko wyglad i samopoczucie. ruch zawsze daje energie, witalnosc i dobry humor a jeszcze pomaga utrzymac/poprawic sylwetke. moja kumpela potrafi narzekac na boczki zajadajac sie chipsami wiec wiecie...;)zeby nie bylo wazy mniej ode mnie.po prostu brak ruchu sprawia ze wszystko sie nieladnie odklada. teraz jestem na etapie przekonywania jej ze chipsy codziennie lub co drugi dzien nie sa potrzebne i to nie waga jest wyznacznikiem figury i pewnosci siebie. dziewczyny powiedzcie- wolalybyscie kupic rolki czy buty do biegania?do obu sportow mam taki sam stosunek-nie wiem czy bede na tyle zaparta by robic to regularnie (a juz na pewno nie w zimie) no ale mam ochote na ruch na swiezym powietrzu. wiec co lepsze?

zjadlam obiadek- duzy jogurt nat, lyzka otrab, troche platkow owsianych,3 suszone sliwki,kilka winogron (bo juz sie psuly) migdaly i ta paciajka z truskawek zwana dzemem.objadlam sie jak cholera ale teraz juz do kolacji mam spokoj:)

Wild, kupiłabym buty do biegania. Przyjdzie zima to pobiegasz na siłowni. Na rolkach nie za bardzo...