Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mgosia27

zdrowy tryb życia!!! czas na zmiany!!! 0d 1.08.2012

Polecane posty

dziewczynki hello Ja tez sie ciesze że mnie handra calkiem nie zgubila, dzis juz z nowym nastawieniem, rano z pamieci zrobilam to co wczoraj z komputerem ale tylko 15 minutek ale dzis po poludniu jak tylko pogoda pozwoli to bedzie rower bo jutro z rańca biegi - wole rano biegac to taki dzien fajniejszy i czlowiek pelen energii bedzie i tu pytanie do Was szczegolnie do Wild - bo ty lubisz sie ustosunkowywac do pytan :)- a wiec czy rano lepiej na czczo se pobiegac czy cos przekąsic - do tej pory jak rano biegałam to na czczo - źle nie bylo tylko ciekawe jak jest zdrowiej? Wild, adziam ja do waszego klubu podciągnietych koszulek tez należe - tyle że ja to mam przynajmniej co pokazac heheh - takiego brzuszka to Wy nie macie :). A dzis menu: rano była śliwka potem na dwa śniadanka mam -jogurt z otrebami, pol kostki twarogu, 2 chlebki fitness (jeden 70 kalorii to czy to takie fitnes to nie wiem ale pełnoziarniste), 2 łyzki almette, 2 plastry kurczaka gotowanego-taka wedlina, pomidor, kawalek ogorka, jablko, nektarynka, cwiartka grejfruta, marchewka - wiem że dużo tego - zaczne po trochu troszke zmniejszac te moje sniadania bo tylko sie obzeram w pracy na obiad ryz z piersia z kurczaka z groszkiem kukurydza i nie wiem co tam jeszcze corka wrzuci a na kolacje salątka z fety Mgosia - udanego urlopiku - dla mnie tez adziam stala sie motywacja do dalszych cwiczen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, witam nowa kolezanke. Jak dobrze ze dzis piatek. ja niestety nie mam urlopu. koszmar dzisiaj równiotko tydzien mija mojego zdrowego odchudzanka. czuje sie swietnie. na prawde. na wage nie stawalam jeszcze moze po weekendzie sie zwaze. Ale z kazdym dniem dostaje takiego powera, dzieki wam sie chyba zebralam wkoncu i postawilam na zdrowe odzywianie a nie na glodowki i diety cud. przede mna jeszcze duzo, do osiagniecia celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
ona40-zalezy jak biegasz.ogolnie rzecz biorac jest za zjedzeniem malego wegla np wspomniana wczesniej skorka od chleba.dobra tez bedzie woda ale z miodem. po nocy mamy katabolizm miesniowy i wysilkiem tylko go zwiekszamy czyli spalamy miesnie.jak damy organizmowi kawalek wegla to zostawi miesnie w spokoju a przez wegle przejdzie do tluszczu. no chyba ze biegasz o bardzo malej intensywnosci co sie wiaze tez z malym spalaniem to wtedy mozna sobie potruchtac bez jedzenia.wydaje mi sie ze maly posilek i lepszy trening jest duzo bardziej efektywny. oczywiscie zdania na ten temat sa podzielone ale taki typ myslenia pokrywa sie z moim i przyjelam go za wlasciwy. darusia-gratuluje przejscia pierwszego poziomu:)dalej juz powinno byc tylko lepiej. nic zmykam na morderczy trening:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki wild, jestem zadowolna z siebie pierwszy tydzien jest ciezki bo skoro sie pochlanialo takie smieciowe jedzenie, o ktorej sie chcialo. i ile sie chcialo to zmiana na poczatku jest duza. Ale powiem wam ze chyba dzieki wam dzieki temu ze jest ten topik udalo sie i nie bylo tak zle. moze przed wczesnie sie ekscytuje ale na prawde dobrze mi poszly te poczatkowe dni a czas biegnie. dzis juz tydzien. oby te tygodnie mijaly wlasnie tak Zauwazylam ze na mnie super podzialala zasada 5 posilkow. Regularnie. 7,10,13,15,30,18 Powodzenia dziewczynki w kolejnym dniu. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Zastanawiałam się czy do Was dołączyć, bo mam słomiany zapał, ale jednak spróbuję. Od 2 dni jestem na Diecie Królów. Wytrzymałam te 2 pierwsze dni i mam motywację by ich nie zmarnować. Wiem,że muszę zmienić nawyki na stałe, bo kiedyś ważyłam 57 kg!!!!! i było cudownie!!! Niestety się zapuściłam: zieniłam prace na siedzącą, sużo stresu, podjadanie, rzucanie się na lodówkę.Masakra. Ale teraz jest inaczej. Czuję to. Trzymajcie za mnie kciuki a ja za Was trzymam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
ja po filmikach:) musialam troche zmienic bo myslalam ze to jest ciagiem filmik a tu sa 3 poziomy ale kazdy zaczyna sie rozgrzewka wiec kolejne dwie sobie przewinelam (bo kto robi rozgrzewke w polowie) za to zrobilam dolny brzuch z tiff:D dziewczyny czy was tez bola talerze biodrowe i kosc ogonowa jak cwiczycie cos na brzuch?bo ja widze ze znow sobie poodgniatalam i sie tam dotknac nie moge,pewnie beda siniaki:O odpoczne i ide na rumaka bo prawdopodobnie po weekendzie juz nie bede go miec bo pozyczam komus i ewentualnie porumakuje jak tam pojde o ile mi prysznica uzycza:D Desdemona witaj:)dolaczaj do nas:)z nami zapomnisz co to slomiany zapal:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Desdemona, ile masz wzrostu. To podobnie jak ja, praca siedzaca, zajadanie smutkow slodyczami i ogromny apetyt na slodycze, nie bylo dnia bez czegos slodkiego. musialam zjesc cos czekolada, snickersa cokolwiek jadlam nieregularnie, zwykle na noc. i smieciowe jedzenie. Waga mnie przerosła. od tygodnia nie zjadlam nic slodkiego ale codziennie jadam owoce, moze one dostarczaja mi cukru i stad apetyt na slodycze poki co mnie nie dopadl Proponuje Ci jedz 5 posilkow regularnie i sie przyzwyczaich powoli. ja jestem zadowolna. Tu sa same dzielne kobiety. Zapraszamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 164 cm wzrostu, waga jak w stopce. Przy Diecie Królów zostanę, bo kolega mnie namówił - widział efekty u swoich znajomych.No i nie jest taka ciężka jak myślałam, bo najpierw jak zobaczyłam jadłospis to masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
darusia z tym ze jak mam poduszke to mniej czuje jak miesnie pracuja:( ale moze jednak wroce do tego,wolniej ale bez bolu. desdemona a ta dietka to na czym tak mniej wiecej polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wild no i jak zwykle nie zawiodłam się na Tobie dzieki, chyba skubne tak jak mówisz cos z chlebka może 1 suchego tosta przed bieganiem co prawda to takie moje powolne bieganie truchcik ale cale 40 minut i z 15 marszu i jak dla mnie lepiej dziala jak np. rower bo nie dosc ze od razu kreta wydale to i po twarzy widac że krew dobrze pobuzowala bo cala czerwona jestem no ale to dopiero jutro moje bieganie tylko żeby kurcze nie padalo bo dzis nieciekawie na podworku - popaduje. Wild jak ćwiczę to nawet nie wiem czy mnie cos boli jakos nie mysle ale na drugi dzien to się odczuwa szczególnie przy chodzeniu, a przy bieganiu cos mi dokucza w biodrze ciekawe czy jakiejs kontuzji się nie nabawie bo raczej duzo osob odradza bieganie ale buty mam niezłe stare to stare ale dobry nike nie rozwalają się nie są prześmierdnięte nie wydziurawione a przede wszystkim wygodne, jedynie co to musze kupic dobry stanik, chyba w weekend posiedze troszke na allegro o ile będę miala jak to znaczy w zależności jak dlugo posiedzi kuzynka która przyjedzie z mezem po dzieciaki Darusia podobnie jak Ty wiem ze gdyby nie topik to bym na pewno nie ćwiczyła nie biegala, ale jakos to motywuje że dziewczyny tak ćwiczą i takie są z tego efekty i wtedy i ja chce spróbowac zobaczyc a noż widelec i u mnie cos zadziała. Do ćwiczeń już się przekonałam - jeszcze z dobrym odżywianiem mam problem jem za dużo, jak nerw to chwytam za byle co i jak napcham się jak glupia to wtedy stopuje zobaczymy może i z tym sobie poradze. Witaj desdemonna a cos o tej dietce możesz wiecej napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta dieta podzielona jest na 15 tygodni ( są te diety do ściągnięcia na chomiku) ! tydzień jesz same warzywa (jest ich mało: np sałata, kapusta, rzodkiewka, ogórek, papryka, kalafior, fasolka) możesz jeść ser biały chudy, wiejski chudy i jogurty naturalne oraz jedno jajko dziennie. Ogólnie bazujesz na sałatkach ( raz możesz jeść warzywa na ciepło, czyli gotowane) Zero przypraw, jedynie sól(dziwne, co??) No w praktyce robię to tak,że na śniadanie jadam1/3 opakowania twarogu z rzodkiewką, w pracy sałatkę z mieszkanki sałat, ogórka, papryki, białego sera.. Do tego sól i ocet jabłkowy-trzeba) jak wracam do domu zjadam ok 200 g fasolki szparagowej z jajkiem sadzonym bez tłuszczu a na kolację serki wiejskie i jako przekąski ogórki. 2gi tydzień jest lepszy. Do tego powinno się ćwiczyć na rolleticu.Zadzwoniłam do jednej firmy blisko mnie i kosztuje to 15zł za godzię, więc nawet niedrogo. Umówiłam się na pn, zobaczymy co to jest. Podobno skuteczne ale nie w odchudzaniu tylko w yjędrnianiu. Żywe dowody tych kuracji są, więc to mnie zmotywowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na chwilę obecną czuję i widzę jak woda ze mnie schodzi. Tez jestem z tego zadowolona, bo miałam ogromne zastoje.Dodatkowo jestem przed okrezem a nie puchnę. Mam nadzieję,że wytrzymam do środy - czyli d o końca 1go tygodnia. To taki mój mały cel. No a cel, jeśli chodzi o wage jest duży. mam do zrzucenia 12,5 kg. na Sylwestra będzie jak znalazł;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Desdemona no wlasnie powiedz nam cos o tej diecie. Ona40 powiem Ci ze mnie cwiczenia uzalezniaja powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
faktycznie troszke dziwne z ta sola bo wszedzie kaza odstawic:)ale pewnie ma to jakis cel. a jakis ruch wlaczasz czy tylko dieta poki co?bo ja pamietam ze na bialku i warzywach to ni cholery nie mialam energii,ale moze ja jakas dziwna jestem skoro na wszystkich cos dziala tylko na mnie nie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzieś na forum wyczytałam,że nie powinno się jeść żadnych suplementów przy tej diecie, ale ja jem witaminy i błonnik. A! i podobno trzeba jesć do woli.Aż zasyci się głód. Problem w tym,że nie chce mi się jeść do woli, bo za warzywami nie przepadam. Napady głodu mam wieczorem - wtedy nawet 2 serki wiejskie pójdą, ale potem łykam błonnik i jakoś idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mialam slowko do adziam - kobietko ale mnie zadziwilas tym bieganiem wokol osiedla - jestes niemozliwa w pozytywnym tego slowa znaczeniu - ja to przez osiedle ide marszem bo sie jakos wstydze że tak sie zapuscilam i musze biegac i jak juz wychodze na trase biegowo-rowerowa to zaczynam biegac, chociaz jak wracam to czesto w połowe osiedla jeszcze wbiegam , hmm nie ma rzeczy niemozliwych - kiedys mowilam ze nie mam z kim a teraz nawet jak sama mam pobiec to nie robi juz to na mnie wrazenia, a jak bede taka szczuplutka jak Ty to moge bieg zaczynac juz od klatki mojej a co:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wild cranberry - szczerze, to nie mam czasu na ruch. Będę chodziła na ten rolletic.(to i tak duże poświęcenie, bo naprawdę nie mam czasu). Na chwilę obecna tylko widziałam jak to wygląda - smieszne. Facet kazał ubrać mi getry i bluzkę z długim rękawem oraz skarpetki bo niby otarcia mogą być. No ale za 15 zeta, jezeli ma być to skuteczne, to warto.myślę chodzić 3 razy w tyg. 5 razy za drogo wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wild cranberry
ona40-jak mi sie kosci odgniataja to nie ma opcji zebym o tym nie myslala.tak samo boli mnie unoszenie barkow z rekami i nog jak sie lezy na brzuchu,kosci biodrowe doslownie wkrecaja mi sie w podloge,a cwicze i tak na dywanie i kocyku.chyba jednak przeprosze sie z poduszka bo co mi po miesniach jak kosci beda bolec i bede chodzic sina. desdemona-tu dziewczyny wczesniej tez mowily ze nie mialy czasu na ruch,a teraz daja rade az sie kurzy:Dmoze w koncu i ty sie przelamiesz do zebrania 10minutek:) zycze ci tego bo to daje swietna pozytywna energie:) nic zmykam na rower,bo jeszcze troche a ze swojej glupoty wyladuje w lozku z goraczka (zgrzana siedze przy otwartym oknie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie przy wadze 62 czuje sie dobrze, jestem z tych wysokich bo mam 173 cm i nie chce sie az bardzo wychudzic, wiem ze taka waga w granicach 60-62 bedzie dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane👄 Ja już też po ćwiczeniach z Tiffany i po śniadanku: 2 kromki razowca z pastą sojową,plasterek sera żółtego + pomidor+rzodkiewka+ herbatka Rooibos. Desdemonaaa Witaj :-) Ona 40 to tak jest z dzieciakami...mój jest jeden a jak się kąpie... nie chciałabyś wejść do łazienki,wszystko wszędzie porozrzucane :-0 Ja też własnie tak mam,że jak się zdenerwuję,najchętniej bym jadła co pod ręką. W takiej sytuacji zaraz przypomina mi się moja koleżanka...Dłuższy czas męczyła się na diecie.Pewnego dnia przyszła do pracy załamana i opowiada..."Wiecie wieczorkiem nic już nie jadłam...czekam na męża,czekam,czekam, nie wraca z pracy, już sobie myślę pewnie z kumplami na piwko poszedł,a ja tu sama siedzę. Tak się wku....wiłam,że zaraz wyjęłam cztery bułki,posmarowałam,kiełbachę w rękę i jem...zjadłam wszystkie, siedzę nażarta aż pękam,a on wchodzi i mówi,że miał wypadek samochodem,ale mu się nic nie stało,tylko zderzak do naprawy...A ona na to : To po co ja te cztery bułki zjadłam :-( " Tak się z tego śmiałyśmy,że nie zapytała go o szczegóły,gdzie miał wypadek itp,tylko,ze po co zjadła te bułki... :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak jak ja, zajadalam smutki i problemy ale slodyczami, tabliczka czekolady, paczka popcornu batony wszystko, i tak sie doprowadzilam do takiego stanu, ostatnio kilka miesiecy zakonczylam swoj zwiazek i tez rozpaczalam i zajadalam smutki ale koniec wkoncu nastapil dzieki Wam zaczynam sie odzywiac juz zupelnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i dobra ta dieta,ale ja już sobie powiedziałam że nie zrezygnuję z chleba,razowy czy wieloziarnisty ale musi być, bo jak nie jadłam chleba to po jakimś czasie i tak się rzucałam na niego i to podwójnie :-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okej, najpierw pobieznie przeczytalam a zaraz dokladnie post po poscie :) ona - ja mieszkam w Uk, tutaj nic nikogo nie zdziwi :D a ja mieszkam w malym miasteczku na osiedlu domkow jednorodzinnych i jest fajnie, milo, i pusto o godzinie 20.30 :D ale nawet gdyby bylo pelno ludzi to powiem jedno : JEZELI SIE BIEGA TO TRZEBA BYC Z TEGO DUMNYM A NIE SIE WSTYDZIC! BO ROBIMY COS ZE SWOIM CIALEM, SPEDZAMY CZAS AKTYWNIE! i powiem wam ze usmiecham sie pod nosem jak biegne:) dziekuje za mile komentarze :) ale wierzcie duuuuuzo jeszcze potu splynie zanim wyrzezbie cialo i bede szczupla jak na razie jest...e... ok :classic_cool: okej a teraz czytam post po poscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wild :D koszulka mnie strasznie denerwuje jak cwicze ;) musze sobie kupic taki specjalny stanik do cwiczen :classic_cool: wtedy bede mega szczesliwa :) Mgosia - takiej to dobrze!! urlop 2 tygodnie :D:D:D zazdrosze nieziemsko :P tez pieknie jedziesz z cwiczeniami! a w ogole to macie super fajnie, ze mozecie cwiczyc rano tez! ile ja bym dala zeby rano choc brzuszki porobic ale nie da rady.. mam taki maly budzik ktory przychodzi do sypialni po 5 rano i otwiera mi oczy pokazujac na swoj kubeczek i wola .. mmmaaaaammoooo kaaaakkaaallkkooooooooo!!!! i nie ma ze boli. a pozniej to moge zapomniec o chwili dla siebie... tak do godziny 20 ;) Darusia - witaj porannie :) Ona - ja tez powinnam w sumie uciac tak z 200kcal dziennie :( bo ostatnio to mi miedzy 1800 - 2000 kcal idzie :P ja tez jestem za malym posilkiem przed cwiczeniami :) mi to zawsze polecano tosta pelnoziarnistego :) Darusia - bedzie dobrze:) pierwszy tydzien jest najgorszy, jak sie zobaczy pierwsze rezultaty to skrzydla zaczynaja rosnac.. ja tez czuje naplyw energii, dzien zaczynam spiewajaco, pije juz tylko jedna (!!!) kawe w ciagu dnia i to malutka :D Darusia - jesz posilki o podobnym czasie co ja ;) Desdemonaaa - hejka :) jaki masz wzrost? i chyba stopka sie przekrecila hihi :classic_cool: 10.80 :D ;) ja tez, praca siedzaca 😭 najgorsze co moze byc... juz wolalabym chyba byc z dziewczynami na linii na fabryce niz w tym biurze siedziec, serio! :) moj blad byl taki ze wieczorami kiedy dzieciaki juz spaly to ja myk do kuchni i slodycze albo chipsy - bo twierdzilam ze mi sie tez cos od zycia nalezy 😭 a to bylo najgorsze co moglam robic.. na noc :/ glupia ja... ja przy brzuszkach czuje bol... miesni brzucha ;) masakra jak wczoraj robilam te 5 min z Tiffany - z ta pozycja na prawie samym koncu gdzie nogi sa podniesione do gory, wyprostowane razem , odchyl do tylu rece ponad glowe... aaaa!! az mnie boli jak o tym mysle.. jak zrobie te 5 min i ani razu nie drgne - powiem, ze jestem usatysfakcjonowana i siegnelam celu :) bo na razie te 5 min z nia wydaje mi sie.... nieosiagalne :D ona - ja tez sie przeniose na bieganie zamiast rowerka - bo mi z ud zaczelo leciec :/ a przy bieganiu czulam jak mi pracuja miesnie brzuszka :D ja nie stosuje zadnych diet - to nie dla mnie :) nie umiem jesc tego co ktos mi kaze - bo zawsze mam ochote na cos zupelnie odwrotnego i chodze sfrustrowana :D majka - bravo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majka, to ja Cię podziwiam skoro jesz chleb i chudniesz. Dla mnie chleb, który mogłabym jeść na śniadanie, obiad, kolację i deser jest bardzo tuczący. Chyba tyją od samego patrzenia na niego. Ale koooochaaaam go jeść. Dlatego tak często przegrywałam z dietami wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×