kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 ta starsza tez dopiero wstała :P obudziła sie rano zjadła sniadanie połozyła sie i jeszcze zasneła :) ogolnie ja lubie porzadek wiec nie mam co robic i czas mam dla siebie :) odkurzyc powinnam ale kurde nie chce małej obudzic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 a mnie czeka sprzatanie wieczorkiem jak wrócę do domciu ;-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 ja nie cierpie bałaganu w moim domu nie ma prawa nawet jeden kubek stac brudny bo juz mnie wnerwia :) wszystko musi byc czyste i na swoim miejscu:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 moj mąz mnie dzis spytał czy 2kg na tydz to nie za duzo , czy mi nic nie bedzie i td ale kurna przy takiej masie ciała to normalne ze wiecej leci bo to woda spada czy tuszczyk troszke tez:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 znaczy sie ciężko z tobą ... ;-) nie obraź sie ale przy dwójce dzieci to jak dajesz radę ... ja mam jednego i wiem jak to czasem potrafi nabałaganić a w jego pokoju... sprząta raz na tydzień ;-) sam więc... nie wiem czy lepiej jest przed czy po sprzątaniu w końcu jego pokój ;-)) ja lubię czystość ale nie przesadzam ;-) w końcu wychodzę z założenia, że dom jest do mieszkania a ja nie jestem jego niewolnikiem ;) mam kumpele która jest pedantką na tle czystości i kiedyś jak mnie odwiedzała to miałam stresa czy wszedzie kurze wytarlam i w ogóle.. ale teraz jak przychodzi to poprostu się smieję i jak co to mogę jej dać szmatkę ;-) ja sie nie obreżę jak mi posprząta ;-)) jak coś znajdzie ;-)) ona wie o tym bo kiedyś ję nawet mówiłam też się śmiała i mówiła że sama walczy z tym ;) ale tak już jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 mam takie zboczenie ze sprzatam na bierzaco, zmyam na bierząco i td:) w szafie układam prawie codziennie jak zrobie bałagan:) takie juz mam zboczenie :) moje dziecko umie się tez zajac samo sobą układanki czy cos takiego:) jak ona robi bałagan to ja ganiam do sprzatania albo sama sprzatam jak konczy zabawe:) znim pojde spac dom musi lśnic:) juz tak mam:) nawet w łozeczku małej musi byc wszystko ułozone aby to miało rece i nogi:) juz taka jestem:) duzo osob się dziwi jak ja to robie przy 2ce dzieci:) kurwa jak sę chce to wszystko mozna :) wstaje rano sciele łozko, robie sniadanie zanim je podam to juz zmywam po sniadaniu zaraz zmywam, scieram potem kurze,odkurzam:) przecieram wszystko w kuchni i łazience :P nie wiem juz tak mam ze dbam aby było czysto:) chociaz jak ktos przyjdzie to nie musze mowic sorki za bałagan ale nie miałam czasu blablabla bez obrazy ale jesli człowiek się zorganizuje to bedzie miał porzadek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 moja siostra ma 2ke dzieci jak do niej jechałas to sie rzygac chciało, ciuchy rozjebane, zlew pełen garow, prania w huj, łozko rozwalone zabawki rozwalone i jak zwykle miała wymowke bo 2ka dzieci, az mi sie słabo robiło jak na to patrzyłam:-/ dzieci to nie wymowka do bałaganu:-/ jak ktos sprzata sporadycznie to jasne ze ma syf albo spi uj wie do ktorej:-/ jak by sprzatali luydzie na bierząco to by mieli czysto. Ja jesli robie cos to moja cora ma ochote to mi pomaga, sciera kurze, obiera ziemniaki , kroi marchewke:) chce pomoc prosze bardzo:) ona ma zajecie uczy się czegos i ja swoje zrobie:) niech mi nikt nie mowi ze ma bałagan bo dzieci sa w domu :) bez obrazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 no masz rację ale czasem to mi się poprostu nie chce więc cie podziwiam, że tak rano zaraz kurze, odkurzanie .... ja owszem dbam o prządek ale też nie przesadzam jak nie pościelę łóżka to przecież nic sie nie stanie w końcu moja sypialnia i nikt tam nie ma prawa wchodzić wieęc ... każdy jakieś wady i zalety musi mieć ;-))) a powiedz bo pytałam wcześniej ćwiczysz coś?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 nie to ja tak nie dopuszczam też nie nawidze ciuchów porozwalnych i garnków w zlewie co to to nie..... to też mnie szlak trafia jak tak widzę u kogoś ... tu masz rację i jak najbardziej sie zgadzam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 do ginekologa miałam wizyte na 21 sierpnia ale udało mi się wczoraj dostac:) i powiedziała ze moj urlop juz się skonczył heh juz mi wszystko wolno:) planuje kupic rowerek i na rowrku jezdzic jakies 2,3h w nocy jak dzieciaki bedą spac:) włacze jakis film i bede kręcic :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 ja nie potrafie usiąsc na dupie i nic nie robic :( ciagle sobie zajecia szukam:-/ jakos tak juz mam :-/ a propo łozka mamy 2pokoje wiec niestety mus nie mus łozko musi byc poscielone :) ogolnie to mnie wnerwia widok rozwalonego łozka:-/ np kosmetyki mają swoje miejsce a moj mąz stawia je na wannie a ja az się gotuje jak to widze wrrrrrrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 podłączyłam sobie pas na brzuch nie wiem czy cos daje ale skoro siedze to co mi szkodzi:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 wiesz jak się ma dwa pokoje to dużo tłumaczy.... a ja teraz czas na drugi posiłek a co kefirek ;-)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 jaki pas?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 wiesz mamy mieszkanie 40m ale swoje i nie na kredyt, nikt nam go nie dał sami na nie zpracowalismy:) wole mniejsze mieszkanie niz kredyt na głowie :-/ a pasik vibroaction:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 jakie bierzesz tabletki na antykoncepcje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 brzuch mnie swędzi od tego pasa:-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 kiwi no tak my mamy dom i kredyt ;( ale ja jestem zadowolona bo naprawdę warto było nie załuję decyzji mieszkamy już 5 lat i tak pomału sobie robimy bo jeszcze mamy troszkę do skończenia ... a jeśli chodzi o tabletki to nie biore bo przez nie jak kiedyś brałam to przybrałam na wadze i tera nie powiedziałam .... a ty?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 mi przepisała ale sie boje ze przytyje i juz nie wiem :-/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 decyzja należy do cieie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 wiesz nie powiem ze to wygodne jak sie bierze tabletki ale ...ja już się przyzwyczaiłam i jakoś ponad 3 lata daje radę bez ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi dziewczyno Napisano Sierpień 10, 2012 Kiwi pytanie. Karmisz? I co ta gin ci przepisała? Bo przy karmieniu nie można dwuskładnikowych. Szlak mnie trafia jak lekarze przepisują tabsy bez badań hormonalnych, jeszcze osobie, która ma je rozchwiane i będzie miała jeszcze na pewno 2 miesiące. Potem się dziwić, że kobiety tyją, albo się źle czują. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 wiesz 3ciego dziecka nie chce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hanka33 nie chce kolejnego dziecka, 2ka starczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi dziewczyno Napisano Sierpień 10, 2012 Nie chodzi o to czy chcesz czy nie. Tylko czy to, co ona tobie przepisała ci spasuje. Poza tym mąż chyba też ma trochę rozumu i nie będzie naciskał przez jakiś czas. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hanka33 0 Napisano Sierpień 10, 2012 są inne metody ;-) ja teraz też nie mogę sobie pozwolić na dzieck choć bardzo bym chciala ale... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 kiwi dziewczyno cilesi czy cos takiego probuje rozczytac na recepcie i chyba to tak brzmi:P, wczoraj gin mi powiedział ze mozemy to moj mąz się juz wczoraj do mnie dopadł:-/ ehhh faceci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ammarie 0 Napisano Sierpień 10, 2012 Hej kiwi ;) jak idzie odchudzanie i zrzucanie wagi ? widze topik przetrwał i ma się nieźle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiwi1988 0 Napisano Sierpień 10, 2012 ammarie jak dla mnie świetnie:) w miesiac czasu 8kg:) było 102kg jest dzisiaj 94,2kg:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ammarie 0 Napisano Sierpień 10, 2012 kiwi gratulacje ;) 3 mam za Ciebie kciuki. wiem ze dasz radę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach