ILE tak naprawdę kosztuje dziecko?

Ale ja nie mowie o kontaktach, tylko o opiece nad dzieckiem. To dwie rozne sprawy. Wylicz sobie ile czasu b.zona poswica na opieke nad dzieckiem, a ile ty. A potem pomnoz przez stawke za godzine opiekunki. Sporo, co?

moja byla cos tam mowila ze ona spedza z dzieckiem 27 dni w miesaicu a ja 4 i ze che 60% kosztow. I tak jej sedzia odpowidedzial- ze to nie sprawa o kontakty. PPomijajac ten fakt.... i biorac pod uwage same koszta...?

Dostaję 1000zł alimentów, to wystarcza na kieszonkowe - no to pierdolnełaś:>

książki to koszt 400zł minimum, pod warunkiem, że połowa używanych:P Pomyśl o prądzie, które dziecko zużywa, wodzie, bo się kąpie, proszku do prania, szamponie, mydle, szczoteczce do zębów i paście..... Oj dużo dużo wymieniać, dziecko kosztuje mnóstwo kasy. Ubezpieczenie, rada rodziców, składki na różne prezenty, to na nauczycieli, to na prezenty dla kolegów............

no to na kosmetyki powiedzmy 30 zl miesiecznie, bo tego nie wzielem pod uwage

bo jak matka tak żyje, czyli jeździ na nartach, to wiadomo, że to dziecko ze sobą zabiera gra w tenisa, to wiadomo, że to dziecko też gra, jeździ codziennie na basen to dziecko z nią!!

nie wiem co robic bo ja ksie znow zgodze to za rok kolejna podwyzka bedzie ..

wejdż sobie na stronke kancelarii adwokackiej- Koszt utrzymania małoletniego - wygodne arkusze kalkulacyjne-Grzybkowski,Guzek,Jackowski link http://www.grzybkowski-guzek.pl/pl/pro-publico-bono/167-koszt-utrzymania-maloletniego-nowe-arkusze-kalkulacyjne.html na dole strony są 4 arkusze kalkulacyjne do pobrania pobierz sobie odpowiedni do wieku swojego dziecka.Wypełnij rubryki. Wpisuj ceny po przecinku. Cen nie zawyżaj. Na końcu kalkulator zliczy wszystkie koszty i podzieli przez 12 mies dzieląc całość na dwoje rodziców. Skoro zabierasz dziecko raz na tydzień to mało prawda? Matka poświęca temu dziecku 6 dni w tygodniu piorac,sprzatając,ucząc,zabawiając,gotując,siedząc podczas choroby (zapewne musi brac zwolnienie lekarskie by siedzieć przy chorym dziecku-traci na tym prawda?) To matka chodzi na wywiadówki,wysłuchuje dzieciecych problemów i jest zawsze w poblizu. Więc zapytam-dlaczego ma ponosic koszty utrzymania dziecka w 1/2 ? To może zamień się z nią - ona da tobie 600 a ty pomysl o całej reszcie. Co do rodzin które żyją za 300 zł / osobę. Chyba nie zdajesz sobie sprawy że te rodziny maja cały szereg dodatków np: -dofinansowanie do mieszkania -jesli mają piece to dostaja ekwiwalent z MOPS na zakup wegla -MOSP opłaca im rachunki za prą i gaz -MOPS opłaca dzieciom obiady w szkole a jak są w wieku przedszkolnym a matka pracuje to równiez i opłaca przedszkole -co pół roku miasto wypłaca na dzieci tzw stypendia ( około 400 zł na/dziecko)-warunek jest okazanie rachunków np zakup odziezy -unia europejska daje takim rodzinom jedzenie-mleko w kartonikach,jogurty,kaszę,płatki,cukier,sery,serki topione -równiez caritas takim rodzinom oferuje odzież,meble,posciel -dzieci maja opłacane kolonie,zielone szkoły,wyprawki do szkoły,paczki świateczne proszę nie mówić,że takie rodziny zyja jedynie za 300 zł na osobę wystarczy tylko zgłosic sie do MOPS lub POPS

więcej, to Twoje dziecko mogłoby pojechać na obóz lub narty? 10 lat to duże dziecko!

no to napisz ile kosztuje szampon, mydło, pasta do zębów i szczoteczka i papier toaletowy też!!

"Pomijajac sam fakt......". Alez to jest ucieczka od tematu! Nie wiem, co mowil sedzia, wg mnie mowil glupio. Nie mozna pomijac czas poswiecony dziecku, bo jest to takze koszt. Pomysl ile kosztuje opiekunka! A gdyby twoja b. zona miala zajete popoludnia, to musialaby zapewnic opieke nad dzieckiem zostawiajac je z opiekunka, tak? Wiec jak mozna nie liczyc tego kosztu????? Pomysl logicznie.

no ok, to oni tylko jezdza na wycieczki gorskie to jest powiedzmy 40 miesiecznie. To mnie przekonaliscie ze wyjdzie 1200. Ale jest jdno ale .... przeciez to maja byc uzasadnione i podstawowe potrzeby tak?

dezodorant dodaj, bo ja nie mówię o perfumach, moje dziecko starsze je używa

szampon 10 zl pasta tez mydlo 3 zl, papier 8 zl szczoteczka 10 zl ale to sie na miesiac nie kupuje przeciez ...

jak to zalezy od poziomu zycia matki??/ A tak to, że jedna matka musi kupić mielonkę za 9,99 zł za kilogram a inna może kupować szynkę po 35,90 zł za kilogram. Jedna matka wyśle dziecko na wakacje do dziadków za 0,0 zł a inna wyśle dziecko na obóz za 2 000 zł. Jedna matka nie ma pieniędzy na dodatkowe zajęcia dla dziecka a inna wyśle dziecko na zajęcia sportowe za 150 zł miesięcznie.

ok ,ale wycieczki na narty itp to nie sa podstawowe koszty!

jeżdżą na górskie wycieczki i 40 zł? Jak w jaki sposób? Napisz przepis? Dojadą za 40 zł?

i jest wielka obraza,że chcę więcej;) ojciec dziecka jest OBURZONY,ze smiem wogóle mysleć o jakiejkolwiek podwyżce. Poza wpłatą pieniędzy nie ma zadnego kontaktu z ojcem.

podaele miesiecznie, powiedzmy 4 wycieczki 400 zl licze

Dodaj kieszonkowe z 50 zł i doładowanie komórki tez z 5 dych.

no to chcesz, żeby twoje dziecko żyło na poziomie minimum, matka ma go chować czy wychować?

komorka jest za 30 zl bo syn mowil, kieszonkowe 40 zl...

to jest okolo 1300 ale czy to sa koszty podstawowe??/

[zgłoś do usunięcia] Oby no ok, to oni tylko jezdza na wycieczki gorskie to jest powiedzmy 40 miesiecznie. To mnie przekonaliscie ze wyjdzie 1200. Ale jest jdno ale .... przeciez to maja byc uzasadnione i podstawowe potrzeby tak? A OBÓZ TO NIE UZASADNIONA POTRZEBA? Przecież to dziecko musi sie rozwijać!! Co ty byś chciał aby o wodzie i chlebie zyło,uczyło sie przy lampie naftowej opatulone w koce? Ty bys tak chciał zyc? Mój czynsz wynosi 800 zł a od wrzesnia bedzie wynosił 1000. Mieszkam z sama z dzieckiem. Podziel tylko czynsz na 2 osoby=500 zl a to na dwoje rodziców= 250 zl. Mam z dzieckiem mieszkac pod mostem? A gdzie prąd 120/mies/ A gdzie ogrzewanie? 500,600 zł w okresie zimowym? A gdzie opłata z RTV,za smieci,za wodę i scieki? 1m 3 wody i scieków to koszt 11 zł a ile dziecko zuzyje dodajac do tego pranie? 3 metry? Prosze to masz 33 zl Wy którzy nie jesteście z dziecmi i musicie płacic nie zdajecie sobie sprawy,ze te 600 zł to nie wystarczy na pokrycie wszystkich kosztów nawet w 1/3 Co ty uważasz,ze dziecko pod płotem sie załatwia

Na szkołę policzyłeś 50 zł, to za mało. Komitet 10 zł miesięcznie + ja płacę za xero też 10 zł miesięcznie. Wyjście do kina czy teatru + czasami jakaś wycieczka. Dodaj książki, zeszyty i inne pierdoły. 100 zł to MNIEJ więcej jest ok.

rozwoj intelektualny dziecka to podstawowa potrzeba!!!!! A to uzyskuje sie poprzez zajęcia dodatkowe, wycieczki, ksiązki poza szkolne!!!!!!!!

A czy wg Ciebie są koszty podstawowe?

czym*

50 zł miesięcznie kieszonkowe? To daje kwotę 1,66 na dzień, temu dziecku nawet na gałkę loda nie wystarczy!! A ono też chce kołaczyka pewnie!!

skoro sobie rzucasz tu koszty to je zaraz podliczaj a zobaczysz,że kwota bedzie zawrotna a co trzeba zrobic gdy 10 latek grajac w piłkę w wyjściowych spodnia (mimo zakazu matki) przewróci sie i na kolanie zrobi wielka dziurę? Trzeba kupić nowe portki. W lumpeksach na dzieci w takim wieku nie znajdziesz spodni-ten wiek tak ma-gra w piłkę i robi dziury