Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość larysssa

Jakich nienawidzicie zwrotów, określeń... ?

Polecane posty

Gość romanach
o, i "Boshe"... jak ja tego nienawidzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pracuje w biurze?
moja szwagierka, kobita 40-letnia pisze mi ciągle z takimi kwiatkami, qpiłam wino, lofciam te lody, qrde,, albo np. UwIeLbIaM kurcze, ile to wysiłku muszę włożyć, by to wystukać :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryk72y8667
Albo: -Hej, co tam słychać? Co u Ciebie? -Dobrze... Bo i co odpowiedzieć? Jak to tydzień temu przypaliłem kotleta? Że wczoraj miałem ciężki przypadek jelita drażliwego? Że se (se, nie sobie) obejrzalem film?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eucerin
a co sądzicie o "nie dała mu" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romanach
papryk72y8667 > dokładnie. Tez nienawidzę pytania "co tam?", "co słychać?", "co u ciebie?", bo i tak zawsze każdy odpowiada to jedno słowo. "Dobrze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pracuje w biurze?
e tam, normalne pytanie, a co, lepiej milczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romanach
Ale to pytanie jest zadane na odpieprz, byleby tylko coś powiedzieć. To już lepiej zainteresować sie konkretną sprawą tej osoby, np. "jak ci się jeździ nowym samochodem?", "ile lat ma już twoja córka?", "jakie masz plany na weekend?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pracuje w biurze?
to ja już wolę: jak leci, chyba ze mówisz o dobrych znajomych. zwykle nie lubię pytań dotyczących mnie, jestem dziwadłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryk72y8667
Puste gadki o niczym to prawdziwa plaga... Zwłaszcza u cioci na imieninach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sybillllla
ee... romanach czepiasz się ;), to tak jak w Anglii how do you do ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romanach
miałam jednego kolegę który non stop pytał "i co powiesz?". Widywaliśmy się dość często i on zawsze na powitanie "no i co powiesz?". Gdy powiedziałam coś i była chwila ciszy, to potem on znów "i co jeszcze powiesz?" masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pracuje w biurze?
tego to akurat wybitnie nie znoszę :) a też się z tym spotykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tym razem na pomarańczowooo
papryk72y8667 - fajny jesteś. Dasz swojego maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryk72y8667
- i co tam jeszcze u ciebie ciekawego? - a niiiic... po staremu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fankówna
a co to znaczy TŻ? bo ja chyba zacofana jestem w slangu internetowym;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sybilllla
TŻ - towarzysz życia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fankówna
aaa to już wiem :D moim TŻ jest Maciuś :) chomik :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewcewcewcewc
-bynajmniej -stricte - ,,żarcie " na jedzenie . np,, ide kupic cos do zarcia" - pieniazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie złości gdy mówiący co kilka słów wtrąca "tak" Dziwna maniera.Nie lubię też przekręcania szyku w zdaniu- gdy zamiast "życzę państwu miłej niedzieli"słyszę "niedzieli miłej państwu życzę" .Dla mojego ucha brzmi to dziwnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama synkaaaaaa
MNIE TEZ WKURZA TO WSZECHOBECNE tAK WCISKANE GDZIE SIE DA ;-( JAK MNIE TO IRYTUJE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam jeszcze
ojjj ja mnie tez denerwuje duzo okresles, zwrotow: - mloda (mowione przez chlopaka do swojej dziewczyny) - wszystkie okreslenia odnosnie dzieci typu: kupka. pieluszka, zrobilam mu na obiadek ziemniaczka, zjadl jabluszko, itp. - kofciam, lofciam, pifko, fumfela - "nara"- moim zdaniem to takie "odwal sie" - starzy mowione na rodzicow - TZ - pienizaki, kaska - perfum- ostatnio slyszalam jak dziewczyna powiedziala "mowie o tym perfumie co wczoraj kupilam"- tragedia - "dwoch" mowione o chlopaku i dziewczynie np. bylo nas dwoch- zamiast dwoje - wszystkie pytania "kiedy slub", "kiedy dzieci", "a wy kiedy?"- odnosnie slubu lub dzieci, "przydalby sie Wam samochod" - "niunia" - kiedys slyszalam jak dziewczyna mowila tak do swojego chlopaka, ale nawet uzywane do dzieci mnie drazni - wszystkie: poszlem, weszlem, przyszlem - w kazdym BADZ razie, - i wiele innych, ktorych na chwile obecna nie jestem sobie w stanie przypomniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam jeszcze
Kiedys znalam jeszcze chlopaka ktory nie odmienial slowa "pomoc", mowil np. chciaialem Ci pomoz. Albo "nie mam prawo jazdy". Normalnie otwieral mi sie noz w kieszeni. Naduzywanie niektych slow tez mnie drazni, a "tak", "nie" itp. sa na czele tej listy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krupopatwa
Dwie rzeczy szczególnie mnie wkurzają: Gdy ktoś mówi "patrzę się, patrzył się" i "pytać się". Pytać i patrzeć to NIE SĄ CZASOWNIKI ZWROTNE, NIE UŻYWA SIĘ PRZY NICH "SIĘ"!!!! Gdy ktoś wszędzie wtrąca słowo "weź" w rożnej odmianie. Np. "no ale weź chodź tu", "weź już przestań". Ostatnio czytałam na bashu takie cudeńko: " ja widzialem w Lublinie jak sie kiedys zapalil autobus stal i zaczal sie palic ;D tak, wzial i zapalil sie z nudow " wziął i zapalił się z nudów?! Co to do kurwy nędzy jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod większością waszych wpisów mogę się podpisać, nie wiem czy już było (bo nie czytałam wszystkich wpisów) "takie insze", pod fotką na nk, wszechobecne ŻAL, LOL, OMG i inne debilizmy. I nienawidzę czytać SMS jakie pisze starsza młodzież (prawie dorośli), moje mają nakaz pisania do mnie po Polsku, ale czasami napisze ktoś z ich kolegów np. powiadomić mnie, że mojemu dzieciakowi padła komórka i powiem tak: NIC NIE ROZUMIEM! Jakieś CB, jakieś BD - tragedia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
-jojczeć - nosz kurwa noz mi sie w kieszeni otwiera, nie wiem czemu :O - wszelkie zdrobnienia: drinuś, kupka, pieniążki, dupcia itd. - infantylne durne nicki typu ciziamizia, dzelusia, srelusia... najlepsze ze takie sie ciskaja i zaczynaja pisac cos wulgarnego, to juz totalny odruch wymiotny, ale staram sie nie czepiac a tak to staram sie byc tolerancyjna, nie ma co tracic nerwow na glupoty 🖐️ no moze jeszcze naduzywanie emot, ale to juz mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twórczość przez wielkie tfu
Nie wiem czy było, najwyżej się powtórzę, ale do szału mnie doprowadza jak czytam "ja nie rozumie", 'ja nie umie"..itp. . Co jeszcze, to na przykład wyrazy kończące się na ął, zazwyczaj pisane oł, lub ą na końcu. TŻ oczywiście, bo prawie na każdej stronie można się natknąć na takie twórcze kwiatki. Pisania dużymi i małymi literami na przemian. Słówek typu koffam. o boshee, poszłem, weszłem, oj dużo tego jest. Generalnie to do podstawówki bym cofnęła tak piszących. Do pierwszej klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 21 lat a jeszcze jak mialam 9,10 i wiecej lat to mnie uczyli, ze studio, radio sie nie odmienia. Wiec jakie kilkadziesiat lat temu ? mnie wkurza jak mowia na pole zamiast na dworze. tu niby normalni, dobrze wygladajacy, wyksztalceni ludzie i wyskakuja z tym polem, to tak wiesniacko brzmi. tak tak, wiem ze to regionalne okreslenie, ale mnie wkurza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×