Czas skończyć z jakoś to będzie

Miłego poranka NORMALNYM I ODPOWIEDZIALNYM LUDZIOM:) Zajrzę wieczorem co tutaj zapiszczy:D

Te co chca rodzic w wieku 20 lat to najczesciej dziewczyny ze wsi. z reszta 3/4 forumowiczek jest z glebokiej wsi lub polski B. Koncza liceum biora slub mieszkaja na pietrze domu rodzicow lub tesciow. Miastowi w tym czasie studiuja imprezuja praktykuja. I nikt mi nie powie ze jest inaczej. a z tym konstantynopolem to niezle wyleciales 3/4 osob tutaj nie umie tego wypowiedziec a co dopiero pokazac na mapie. co do szachow do juz chwyt ponizej pasa :-) mogles chociaz warcaby zasugerowac. Ja zyje wg zasady bede miec tyle dzieci na ile mnie stac. teraz mam jedno dziwcko i dochod na osob 3,5 tys bez kredytu. mieszkanie 58mkw. oboje z mezem mamy stala prace i wiem ze dziecko bedzie mialo hulajnoge rolki i lego. pojdzie na kurs jezykowy i dodatkowy sport jesli zechce. a zajmiemy sie jego wychowaniem a nie dreczeniem sie za co kupic mu plecak do szkoly.

Pani Little.D oby Pani miała wiele pieniędzy i energii:) Polaków następnej generacji wychowanych przez takich rodziców POTRZEBUJEMY!:)

Chłopie odstaw to co bierzesz a jak nic nie bierzesz to idź do psychiatry po leki. I nie piszę tego z zawiści,bo mam swoje mieszkanie, samochód, męża i dziecko. Mam też wyższe wykształcenie, stałą pracę i kilka kursów doszkalających. Bogaci nie jesteśmy, mieścimy się gdzieś pod średnią krajową. I również uważam,że do urodzenia dziecka należy dojrzeć. Ale Twój laborat jest rodem z przemówień jednego słusznego wodza.

Na pewno to wszystko masz skoro się tak unosisz:D Już mnie ostrzegano, że Wy lubicie zmyślać. Pani Poprzedniczka to wszystko ma i się nie unosi. Mówi prawdę, a Ty ściemniasz:D Odstaw fantastykę na bok:D

A jak to dla Ciebie za wysokie wymagania to współczuję. Odpowiadasz swoimi GŁUPIMI POGLĄDAMI za to, IŻ 2 MLN DZIECI ŻYJĘ W UBÓSTWIE. TACY JAK TY DO TEGO DOPROWADZAJĄ. Nie żal Ci tych dzieci? Tobie na pewno nie, bo każdy dzieci musi mieć, najlepiej przed 28:D

Komu bardziej na sercu leży dobro dzieci? Tym co mówią, że żadnych wymagań - jakoś to będzie? Czy takim jak ja, hola hola wpierw się przyszykujcie? A do psychiatry to proszę się zgłosić może wyleczy Panią z obbrzydliwej huci i chęci rozmnażania PONAD STAN.

Przeczytaj jeszcze raz moją wypowiedź. Ogólnie się zgadzam z przesłaniem,ale nie z jego formą. I przestań się tak unosić,bo ja się nie uniosłam póki co mój tyłek siedzi spokojnie na krześle i popijam kawę w ten piękny deszczowy poranek. Zaraz się biorę za robotę.

Ja też się biorę o 8:P Ubliżasz mi od psychiatrów i chcesz, żebym się do Ciebie ładnie zwracał? Jeszcze oburzona, że własnego jadu posmakowała. A to Ci dobre:P Mam Ci dać order, że jesteś sprawiedliwa i uczciwa? Tak należy. Chodzi o dobro dzieci:P

A dlaczego jest taki ostry styl, a nie łagodny to sposób się domyślić. Specjalnie zachowałem taką konwencję ze zwykłego pragmatyzmu.

Autorze podzielam Twoja opinie,mam 30 lat i dopiero jestem w ciązy bo mnie na to stać,ale instynt mnie męczył juz od 23 roku zycia,naszczęscie jakos sie oparłam,nie chciałam aby dziecko klepało biede.Teraz moja sytuacja jest znacznie lepsza niz ta która opisujesz. Pozdrawiam

Nie wyzywam tylko stwierdzam fakt-gadasz jak nawiedzony. A nie można napisać w formie hipotezy: czy aby każdy jest gotowy na dziecko? Czy nie warto wcześniej zapewnić mu odpowiednich warunków? Po co sprowadzać dzieci i skazywać na biedę? Chyba brzmi lepiej. I skończ z tymi CAPSLOCKOWANYMI wstawkami,bo pisanie capsem jest powszechnie uznawane za krzyczenie. Sprawiedliwa na pewno nie jestem, wredna-owszem bardzo często i szczera do bólu. I trochę za stara na Twoje teksty,zbyt dobrze pamiętam czasy PRL-u. Dzieci tutaj mogą nie wiedzieć o czym piszesz,ale ja takie "klimaty" aż za dobrze znam.

WŁAŚNIE KRZYCZĘ BY TAKIE JAK TY ZROZUMIAŁY. A poważniej już, żeby podkreślic pewne rzeczy, bo tu nie ma pogrubienia ni kursywy:D Łatwo się było tego domyśleć:P Gadam jak nawiedzony wg Ciebie ( I DAJESZ OPINIĘ, A NIE STWIERDZASZ FAKT NAUCZ SIĘ WYSŁAWIAĆ I NIE MYL SŁÓW) , ale są tu WSPANIAŁE NIEWIASTY CO MYŚLĄ JAK JA:) BRAWO. Podziwiaim Nie można dzieci płodzic tylko, że wytrzymałaś:) Zuch Kobieta:)

Jakbym krzyczał to bym używał wykrzyknika - o taki znak ! Kojarzysz ten znak. O zademostruję Ci jeszcze raz - taki znak !

Łagodniej, ale mi nie o łagodność szło, bo specjalnie użwam ostrego stylu, ale Ty jesteś niedomyślna dlaczego to czynię. A to taki proste

Haha, ale ja jestem liberałem:P Łyso Ci? Komuny nienawidzę jak psa, ale to nie odbiera mi zdrowego rozsądku by nie widzieć, że nie wszystko było złe. Podałem jeden wycinek z życia, a Ty wmawiasz mi wyznawanie komuny:D Haha dobra jesteś:P Lubisz wiele rzeczy wmawiać:P

Niech będzie po 1. W jednej kwestii masz rację-nie stwierdziłam faktu,bo nie byłeś u mnie na wizycie,więc w sumie nie mogę powiedzieć,że przeprowadziłam rzetelne badanie,więc niech będzie,że nie stwierdzam faktu a jedynie stawiam wstępną diagnozę,celem określenia Twego stanu emocjonalnego. Ale w drugiej kwestii ja mam rację. Pomijając interepunkcję, z której mało kto tutaj korzysta-pisanie capsem na forach internetowych jest traktowane jako podnoszenie głosu.

Byłoby traktowane, gdyby tu była funkcja kursywy, podkreślenia i pogrubienia. Zażalenia do kafeterii kieruj. Mi to nie przeszkadza używać zamiennie Capslocka:D Kumasz?:P Czaisz bazę?:P Jakie Ty bajki piszesz:D Ja Cię kobieto nie znam. Właśnie widać po Twoich wizjach, że nadajesz się na leczenie.

Ja Tobie nic nie wmawiam-nigdzie nie stwierdziłam,że jesteś komunistą. Jedynie zasygnalizowalam fakt, iż Twoje wypowiedzi przywodzą mi na myśl tamtą epokę. Z racji tego,że wiesz lepiej,co dla kogo lepsze i Ty będziesz decydował,a kto nie z nami to przeciw nam,a kto ma inny pogląd to głupi i zły... a teraz przepraszam,ale za 5 minut mam pacjenta. Jeśli byś potrzebował czegoś na uspokojenie,to służę radą.

Kreujesz się na Panią Psycholog? Ale Wy tutaj zabawni jesteście:D Ja mam z Ciebie nielada ubaw, nie zauważyłaś?:P

Chyba chciałaś napisać będę pacjentem za 5 minut

Koniec offtopu:P Było wesoło, dziękuję:) Miłego dnia życzę:)

O 8 miałeś się brać za pracę. To lepiej się bierz,a nie trujesz trollu. Niestety Twoja biedna matka nie została uświadomiona i urodziła Ciebie. Żal. Polewkę to ludzie mają z Ciebie trollu. Jeśli naprawdę masz takie podejście do świata to wynika ono z tego,że jesteś frustratem,który nie lubi nikogo prócz siebie. Żal mi Ciebie. A 20latka nawet jak ma pieniądze,to nie musi być odpowiedzialną matką. Ogólnie trzeba zapewnić byt dziecku i uważam,że potrzebne są takie rzeczy jak basen, karate itp. Ale to że kogoś na to stać,to nie znaczy,że jest dobrym rodzicem. Nie tylko kasa się liczy.

P.s. 2 miliony dzieci to najlepszy dowód, że polityka jakoś to będzie to nienajlepsza droga. Może warto spróbować tej, nie uważasz? Alternatywy są dwie. Ta jedna wykorzystana do cna, czas dać szansę tej drugiej:) A ostrość języka powtarzam Ci, że ma swoje pragmatyczne uzasadnienie, ale nie pojmujesz tego, a kreujesz się na Panią Psycholog, a ten zawód wymaga szerokich horyzontów. Moc zabawy życzę:)

Nie płacisz mi, więc nie mów mi co mam robić:P Idź rozstawiać nogi tylko się zabezpieczaj jak Cię nie stać na dziecko:D Trollem to sobie mień swój umysł, bo tam pustką wieje:D A teraz mogę sobie pójść:P Z własnej woli:P Wieczorem zobaczę co tu piszczy:P

A od Mojej Mamy to trzy kroki w bok, bo nie jesteś godna stanąć przy Jej nodze. A o Twoim prymitywizmie świadczy fakt takich ataków. Pewnie, że miłość jest najważniejsza, ale kasa pomaga. O co są kłótnie w wielu polskich rodzinach jak nie o kasę? Tyle na teraz.

są zawsze szczęśliwe, tak? "Nianię w Nowym Jorku" czytałeś? :D

Biorąc pod uwagę rachunek prawdopodobieństwa to z pewnością dzieci bogatych rodziców mogą liczyć na większe szczęście niż biednych.

ważne w założeniu rodziny ale nie są jedynymi przesłankami szczęścliwego dziecka :( można mieć bardzo dużo kasy i być fatalnym rodzicem bez względu na to czy ma się 20 czy 40 alt :/ a jakby wszyscy mysleli wylacznie o stopniu zamoznosci dzieci by nie bylo bo kasy zawsze jest za malo! a ocena tego co dla kogo jest duzo kasy to wogole jest porazka bo dla ciebie moze to byc suma pryszcz a dla innego to fortuna i ajk wtedy wytlumaczyc komus ze to jednak nie ejst fortuna?

ważne w założeniu rodziny ale nie są jedynymi przesłankami szczęścliwego dziecka można mieć bardzo dużo kasy i być fatalnym rodzicem bez względu na to czy ma się 20 czy 40 alt :/ a jakby wszyscy mysleli wylacznie o stopniu zamoznosci dzieci by nie bylo bo kasy zawsze jest za malo! a ocena tego co dla kogo jest duzo kasy to wogole jest porazka bo dla ciebie moze to byc suma pryszcz a dla innego to fortuna i ajk wtedy wytlumaczyc komus ze to jednak nie ejst fortuna? Pewnie najlepiej ofiarowac dzieciom kasę i miłość,ale jak sie da tylko kase to przynajmniej dziecko troche świata zobaczy,kultury,nauczy się języków i w ogóle bedzie na wyższym poziomie egzystencji niż taki pochodzacy z biednej rodziny ofiarujacej jedynie miłość