czekam na 2 kreseczki ... :) - dla nowych

Bullitka - tez mam taka nadzieje. no jak wroci to idzie na zwolnienie a potem na urlop 2tyg. i na miejscu bedzie. poki co nic sie nie zapowiada w pracy zaden wyjazd.

Agnes - to tyle dobrze. Niech sue troche toba poopiekuje :)

Oczekująca23 zajrzy do topicu CZERWCOWE mamy 2014

I znowu cisza zapadla :(

czesc Bullitka jestes?

czesc dziewczyny co u was slychac?bullitka pogodzilas sie z mezem?u mnie dalej mdlosci ale bez wymiotow naszczescie brak apetytu jem wszystko na sile.w poniedzialek ide na usg a dzisiaj zaczynam7tydzien juz.wogole codziennie budze sie w nocy o1 lub3 bo pelen mam pecherz.wczoraj mialam dziiwny bol w pochwie ale tak jak na poczatku to chyba dzidzius miejsce sobie robi.teraz mam spokoj z tesciowa bo nieodzywam sie do niej ani ona do mnie juz ponad tydzien i nieodezwe sie.a siostra moja mowila ze jak urodze zebym wogole niepokazala jej dziecka za to jaka jest.odebralismy samochod z naprawy i za jakis miesiac musze pojechac kupic sobie jakas kurtkje na zime i buty.

Miałam już nie pisać na Waszym topicu mimo że tu zaglądam ale jestem ciekawa co u Was więc pytam :)

Agnes - jestem :). Jak noga?? Oczekujaca - z mezem sie nie pogodzilam bo go nie widuje. Ja mam tetaz nocki a on 2 zmiane wiec sie mijamy. A ty sie tesciowa nie przejmuj tylko mysl o sobie. Nie odzywaj sie do niej i juz. Moze wkoncu sama zrozumie. Mucha - witaj

czesc Bullitka - noga juz lepiej. moge juz zgiac:-). a co ty tak z mezem sie boczysz. hmm

Agnes - aaa to teraz juz z gorki :)). A co do meza to nie mam ochoty z nim gadac. Tak mnie zezloscil

czesc Bullitka- uuuu to musial niezle narozrabiac. a moj wraca w pon. albo wtorek juz:-).

Agnes - a no. On jest zazdrosny o mojego szfagra!!ahh ciezko to wytlumaczyc.

echhh tez nie ma o kogo co?

Agnes - on mysli ze moja rodzina go bardziej akceptuje niz mojego meza choc wcale tak nie jest. A z drugiej strony ja to samo mysle o jego szwagierce i potem wychodzi tak a nie inaczej. Achh

orety ja myslalam ze maz nysli ze szwagier ci podrywa czy cos. a to takie sprawy. echhh szkoda dni na klotnie. nic na to nie poradzisz jesli twoha rodziba faworyzuje szwagra. moja rodzinka nie przepada za moim mezem ale sie nie klocimy o to. czasami.o tym wspomni to mu odp. ze on jest dla mnie najwazniejszy ze z nim.zyje a nie z moja rodzina. z nimi.od swieta sie spotykam takie tam.

Agnes - to nie jedt tak ze ktos go faworyzuje. 2 tygodnie po smierci mojego taty moj szwagier mial wypadek. Lezal ponad tydzien w spiaczce. Ma 4 metale w glowie bo glowa rozwali szybe autobusowa. Ma czesciowo mozg uszkodzony. Cudem przezyl!! Co za tym idzie szwagier juz nie jest taki jak byl. Duzo rzeczy zapomina, czasem mowi cos co nas boli ale my zamykamy oko na to bo wiemy ze to skutki wypadku. Dzieci id mojej siostry szaleja za moim mezem. Zawsze tylko jak go widza to tylko wujek wujek!! No i szwagier raz powiedzial ze jak dzieci widza mojego meza to o nim zapomniaja i ze on sie ojcem nie czuje. Ze dzieci wola wujka niz ojca. Nie jest tak ale po tym wypadku on ma takie schizy. A znowu moj maz poczul sie dotkniety bo on tez uwielbia te dzieciaki. No i jalk ja go bronie ze on nie mial tego na mysli to zas maz sie zlosci ze stoje po jego stronie a nie meza. I tak ciagle

no to rzeczywiscie maz powinien wyluzowac. a wiesz co zamowilam sobie testy owulacyjne w przyszlym tyg maja przyjsc. zobacze czy mam owulke wogole w cyklu.

Agnes - no i nardzo donrze. Zacznij robic od 12 dnia. Niby zalecaja robic od 10 ale to raczej strata testow. Ktory teraz masz dzien cyklu??

dzisiaj to 18dc. poczekam do nastepnego cyklu.

No teraz to kuz po ptokach. Agnes ja mam nadzieje ze do konca roku zajdziesz w ciaze!!

ojj Bullitka bardzo bym chciala. a teraz to po ptakach bo meza nie ma. dopiero po weekendzie bedzie to ten cykl odpada. a czytasz czasami tamten watek??

Agnes - nie , nie czytam. Jak juz mowilam tam dziewczyny maja nadzieje a ja juz jej nie mam. A tutaj jestem bo jestem ciekawa co u was. Jestescie jak dobre znajome.

przykro mi Bullitka ze tak sie dzieje u was. mam nadzieje ze w Polsce lekarz znajdzie zloty srodek i wam pomoze.

Agnes - tu lekarz nic nie daje ani mezowi ani mi. Juz mam wizyte zamowiona na 2 listopada. Moze przepisze jakies witaminy dla meza specjalnie na sperme a dla mnie cis abym przestala plamic przed okresem. Jak juz naprawde nic nie pomoze to pomysle wtedy dopiero o invitro.

czesc dziewczyny.ale jestem wkurzona dzisiaj,zle sie czuje od rana ale maz prosil zebym wyprowadzila mu ciagnik w pole bo dwoma niepojedzie,ok mialam wyprowadzic mial przyjechac tesc zostatc tutaj a ja jechac do domu a okazalo sie ze jego brat zabral coagnik specjalnie zebymsmy niemogli skonczyc wykopkow i siedze od rana 8niewiem do ktorej,mdli mnie jak cholera glodna juz jestem bo od rana nic niejadlam i przeciez tesc sie niedomysli zeby wziasc samochod i przyjechac a ja zebym do domu pojechala.mam dosyc tego juz wszystkiego,powiedzialam mezowi ze ja niebede robic tyulko na splate,bo obiecal mi drzwi wymienic ale przeciez pieniadze poszly na splate i jak dalej tak bedzie to sie wyproqwadzam

ilez tak mozna dalej zyc ze wszystkie pieniadze dawac na splate a dla siebie nic a my tez mamy wydatki rachunki.tesciowa juz do niego mowila ze wszystkie pieniadze jakie teraz bedziemy miec maja isc na splate,to ja mu powiedzialam ze moze jeszcze jak od taty dostane pieniadze i na dziecko to tez na splate mam oddac.szlak mnie juz trafia poprostu.moze to przykre co powiem ale chcialabym zeby zostac samej z mezem i dzieckiem bez tej starej.oczekujaca

tu agnes- trzymam kciuki aby cos lekarz pomogl.

Oczekujaca - moze to i lepiej aby najpierw wszystko splacic. Ja tez bym tak wolala. Miec wszystko z glowy a potem dopiero pomyslec o sobie. Popatrz na to z tej strony ze jak juz splacicie tego brata to nikt wam nie bedzie mogl powiedziec ze wy kupiliscie sobie to i to a nie splacacie. Tesciowa bedzie marudzic. A jak juz wszystko splacicie to bedziecie sobie juz sami panami. Nikt nie bedzie mogl nic wam powiedziec!! Agnes - a twoj lekarz juz wrocil z wakacji?? Kiedy do niego idziesz??

bullitka ja wiem ze lepiej byloby splacic go tylko wiem doskonale ze zaraz bedzie gadka ze za malo pieniedzy dalismy ze my mamy nowy ciagnik itp ale on tez bierze ciagnik i to lepszy niz mezowi zostaje a nowy kupilismy za swoje pieniadfze.ja powiedzialam mezowi czekam miesiac jak dalej tak bedzie to niebede tutaj mieszkac z nia.wlasnie wrocilam do domu cala zmarznieta i oczywiscie tesciowa i tesc pojechali sobie do drugiego synka a ja glupia marzlam i glodna wiec naprawde ciezko jest oddac pieniadze przez2 lata na ktore ciezko pracowalismy,mi zdrowia kregoslupa nikt nieodda a naprawde mam potforny bol ze z lozka wstac niemoge

k****a oczekujaca juz sie czytac nie chce ciagle u was kasa kasa pogadnia. niedzniesienia. wez sie wyprowadz do swoich rodzicow i juz. ja pirdole czytac sie odechciewa. cx wspolczuje Bullitce ze to jeszcz czyta i odpusuje jak sama ma wlasne problemy. wez przrestan juz tu pisac o swoim zly nasyroju samopoczuciu mdlosciach jak zaraz na ciagnik wsiafziesz i juz. jestes baba ze wsi i tak zostanie. na ciagnik i juz. wogole sie nie szanujesz bedac w ciazy. s p i e p r z a j .