Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

elli30

czekam na 2 kreseczki ... :) - dla nowych

Polecane posty

Szczęśliwa nie ma czego a w ogrodku bardziej tesciowa przyszla szaleje bo ja nie bardzo mam kiedy a wiadomo pracy jest zwlaszcza przy chwastach, u mnie kiepska ziemia wiec duzo nawozenia i trzeba dokupowac ziemie z witaminami u nas same lasy i stadniny wiec wiadomo piaski i dobrej klasy ziemi nie ma tylko 6 a tak poza to ja znow w ogrodzie wole bo i przy oczku trzeba a ona juz sil tyle nie ma . osobiscie wole jak malo sie ingeruje w ogrod chce zeby taki naturalny byl i to oczko a nie sztuczne takie wyrezyserowane oczywiscie kwiaty trzeba sadzic gdzie niegdzie bo nie wszystkie sa wieloletnie ale moge sie pochwalic bo mam 4 sztuczki drzewek jakich u nas w Polsce nie ma tylko z gor dalekich przyjechaly ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis powiadomilam szefa o tym ze odchodze z pracy i zostane zanim nie znajdzie kogos na moje miejsce i byl smutny bardzo,troche mi zal i czuje ze beda mie namawiac zebym zostala ale i tak juz postanowilam i mam nadzieje ze szybko sie ktos znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zapomnialam kobietki bo dzis bylam na wizycie u gina,mialam przyjsc 8 dc czyli 3 dni po odstawieniu clo i po badaniu stwierdzil ze za 2 dni mozemy zaczynac :-) ze moje dni sa wg niego od 23 lutego do 5 marca no to bede szalec i mam nadzieje ze to dobre dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wyciagnelam meza na spacer. juz dawno nie bylismy. fajna pogoda pelno sniegu. zachaczylismy o dwa sklepu. kupilsm truskawki i lato mi sie troche zachcialo:-). teraz lezanke mam strasznie noga mnoe boli. a maz gra w pilke. Ciekawe czy nowa kolezanka test zrobila??? Jesli chodzi o ogrod tp tez mamy ale ze wzgledu na psa musielismy wszedzie trawe posiac. kwiaty sadze w duzych donicach ktore rozstawiam na trawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa to zrób rano test może akurat się udało:) ją też ciągle mam zgage ale nie jem nic takiego żeby mieć ją ale jakoś nie nakrecam się jak wam minął dzień?mi dzisiaj szybciutko ale za to wieczór mi się ciągnie i nudzi mi się ,m,oj gra na komp a ją siedzę i już nie wiem co robić,poklucil się z matka bo jej nie pasuje już coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesliwa a kiedy mialas @ostatnia. A ta zgaga to niepokojaca jest moze jesz albo pijesz cos innego niz normalnie i ci poprostu szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agness doskonale rozumiem co piesek potrafi ale nasz na szczescie nie demoluje ,ten poprzedni to kopal doly wszedzie nawet na srodku trawnika a ja tez sporo w kamiennych duzych donicach zwlaszcza kolo domku sadze a 2 duze takie prostokatne z kamieni malych ukradli nam w zeszlym roku haha usmialam sie bo idiota trza byc zeby donice krasc i to taki ciezar ale co sie dziwic jak nawet sasiadka mi sadzonki kradnie w nocy przez ogrodzenie swinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko mam pytanie do ciebie powiedz mi dlaczego lekarz wypisał ci clo i na jakiej podstawie o co się opierał?czytałam że to pomaga zajść w ciążę.dziewczyny a wasze mamy i babcię bez problemu zachodziły w ciążę?moje tak więc nie wiem czemu mi się nie udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) oczekujaca - u mnie wszystkie bez problemu zachodzily i nawet "latwe" porody mialy :) wiec mam nadzieje, ze ja tez niedlugo zajde :) Szczesliwa - moze fasolkujesz? :) zycze Ci tego, test zrob koniecznie :) Dorotko - jestes konsultantem slubnym? oj co za przyjemna praca :) taka pozytywna :) musisz pieknie stroic wszystko skoro to Twoja pasja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko nasz nie kopie dolow ale wszedzie sika i po kwiatach biegal. zadnych krzewow ani nic nie moge miec w ziemi. ale w sumie to dobrze nie musze chwastow wyfywac. trawe raz na dwa tyg. skosze i juz. w tamtym roku kupilam 4duze donice i sobie na wiosne do poznej jesieni stoja tylko kwiaty w nich zmieniam. w tym roku chce aby stolarz zrobil mi taka donice z drewna na stale zeby byla duza prostokatna z przodu domu na trawniku zeby stala. umowilam sie na srode do ortopedy mam nadzieje ze pomoze na moje kolanko. podobno bardzo dobry specjalista. a jutro zadzwonie i umowie sie do endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca kochana wypisal mi i powiedzial ze mam brac 1 tab dziennie od 3 do 5 dnia cyklu i po to zeby latwiej zajsc w ciaze i szybciej a u mnie w rodzinie nikt problemow nie mial z tym wrecz przeciwnie spora rodzinka u nas hehe aha no i dalej ze po 3 dobach po clo mam sie zglosic bo cos tam ma zaobserwowoac wiec dzis bylam i powiedzial ze jeszcze ze 2 dni czyli od 23 i moge startowac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agness u mnie to kopal doly jak rowy i tez sikal ale sie skonczylo no a trawy do koszenia to jest kawal i dzien sie schodzi hehe ale ja lubie i zabieram mojemu kosiarke on tylko reczna ta na zylke przycina przy oczku i miedzy kamieniami czy kolo donic bo sie nia boje kosic haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotko także do dzieła:) ją miałam już przytulanko a jest17 dzień cyklu ale wątpię żeby coś było zresztą nie myślę o tym:) ale teraz jakoś słabo mi chociaż przypuszczam że to niskie ciśnienie bo mam 100 na60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekujaca ja to juz 6 i 7 dc zaczelam baraszkowac haha ale za wczesnie a 23 to juz 10 dc czyli moze byc chyba skoro gin kaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :-) Super,że to już piątek. Szczęśliwa rób teścik, trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane koleżaneczki jak bym słyszała własnego męża:) powiem tak @ miałam 02.02.13r. do 04.02.13r bardzo bardzo skąpa tylko na wkładkach. Przytulanki bez zabezpieczenia były w 9dc i 10dc później byłą przerwa bo 13dc miałam iść do gin. Na wizycie okazało się, że na razie musimy odpuścić bo mąż ma opryszczkę na ustach i musi ją podleczyć więc przytulanki były w ochronce hehe. A tak ogólnie to mam dostać @ za ok 7 dni. Mój mąż czasami wchodzi na to forum i tak sobie patrzy i czyta i też się strasznie nakręcił i policzył sobie dni itp i stwierdził, że będzie to dziewczynka bo córkę się robi kilka dni przed owulacją... aha zapomniałam dodać, że w 15dc i 16dc bolał mnie prawy jajnik i jeszcze miałam śluz z do mieszka krwi, nie było tego dużo ale było. Nie chcę się nakręcać i potem się rozczarować jak będzie to super na prawdę bardzo ale to bardzo w to wątpię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry kobietki:) szczęśliwa może akurat się udało życzę ci tego poczekaj do@ i zrobilas test jak nie będziesz mieć ,nie wiem czemu tak mi słabo wczoraj było dzisiaj w miarę jest ale głową boli i spać mi się chce chociaż wczoraj jak nigdy szybko zasnelam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Drogie to czekanie jest straszne. ja mam dostać @ koło poniedziałku, na razie żadnych objawów ani na @ ani na ciążę. Mąż mi mówi żebym odpuściła i nie myślała tyle o tym, ale nie potrafię. To niesprawiedliwe, że ci którzy nie chcą to zachodzą od pierwszego razu, a ktoś kto bardzo chce musi czekać i czekać i czekać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wolę poczekać do @ i wtedy zrobić test. Nie wiem dlaczego tak się wczoraj źle czułam... jak dla mnie są bardzo znikome szanse na ciąże w tym cyklu. tylko czasami natura płata nam takie figle, że kiedy jesteśmy pewne, że się udało wtedy przychodzi @ i jest rozczarowanie a kiedy wydaje nam się, że nie ma szans na ciążę wtedy dzieje się inaczej i widzimy 2 kreseczki. Dziś muszę ogarnąć mieszkanie, bo gości będziemy mieć:) męża kolega, który po 5-6 miesięcznej znajomości wpadł i będą nas prosić na wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu niestety czasami tak bywa że ktoś bardzo chce i nie może mieć a ktoś nie chce i ma od razu,takie życie ją też chce bardzo dzidziusia i jeszcze w marcu spróbujemy własnymi siłami a jak się nie uda to poproszę lekarza o coś co pomoże zajść:) wierze że uda się wszystkim nam i że już w 2014 roku albo wcześniej będzie każda miała dzidzie obok siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×