Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Firankaa

Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Polecane posty

Laura, gratuluję fasolki - pisz podanie do pracodawcy o zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, z powołaniem się na konkretne artykuły kodeksu pracy. W 2 egzemparzach - jeden każ sobie podbić i podpisać przez osobę przyjmującą podanie (sekretarka czy ktoś tam). Nie masz obowiązku przynosić zwolnienia lekarskiego, bo pracodawca sobie życzy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
No właśnie dzwoniłam na infolinie inspektoratu pracy i powiedzieli mi, że mam napisać orzeczenie, że jestem chętna do podjęcia pracy, która jest zgodna z bhp a jeśli jej nie ma to muszą mnie zwolnić z obowiązków na czas trwania ciazy zgodnie z art. 179

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura1987
Wrześniowa** pewnie jak pójdziesz w 7 tygodniu to już coś zobaczysz. Ja teraz będę czekała z niecierpliwością na wizyte za 2 tygodnie. Będzie to 8 miesiąc więc na pewno już zobaczę fasolkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura, w 8 miesiącu zobaczysz coś więcej niż fasolkę, uwierz na słowo :D.. Tak, tak, wiem, to podekscytowanie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) ja dzisiaj później bo jakos tak wyszlo :P:P Dzieki za interpretacje moich testów owulacyjnych... kurde tylko ze dzisiaj zrobilam kolejny i znowu pozytywny... tak samo jak wczoraj, no ale zgodnie z tym co Trujka wczoraj mi prawila... mam brac pod uwage pierwszy pozytywny test, czyli ten ze wczoraj... myslalam ze wczoraj bede miala owulkę ale temperatura jeszcze troche dzisiaj spadla, wiec pewnie dzisiaj ją mam.... mam taka nadzieje. Jakies wy dzisiaj ciekawe tematy poruszalyscie tutaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, u mnie już włączyli prąd znów.. dziwnie tak siedzieć bez prądu hehe.. nękałam znajomych smsami z nudów.. mogłam poczytać w sumie ale dziś jakoś weny brak.. powiem ci laura, że nawet nie wiedziałam że tak można.. a powiedzcie czy w ciąży można zwolnić dyscyplinarnie człowieka? pytam tak z czystej ciekawości.. ja tam mam zamiar pracować o ile lekarz nie będzie widział przeciwwskazań no i oby mi te żygi minęły.. bo mam taką pracę że z wymiotami to nie bardzo hehe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heeej, wrócilam od lekarza przed chwilką i powiedział, że wszystko ok, ładnie, zdrowo itp idealne podłoże dla dzidziusia ale zauważył niepęknięty pęcherzyk (przyśpieszony okres ) i nie doszło do owulacji...... co teraz z tym pęcherzykiem? sam się wchłonie? czy to oznacza, że mój cykl trwa nadal? czy 'przytulając' się mężolem do tej pory mogło dojść do zapłodnienia? sama nie wiem dlaczego nie zapytałam gina... yh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa_82
hej, wow widzę że Wy w ciągu dnia też się nieźle udzielacie na forum i każecie nadrabiać lekturę ;) ja niestety tylko wieczorami będę mogła do Was dołączać, bo w pracy nie mam szans pisać U mnie kończy się właśnie @ i czekam z niecierpliwością na kolejne płodne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinowa ja dziś chojraczka bo na l4 jeszcze jestem, w czwarek do pracy to was do snu poczytam może..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już z pracy wróciłam, nadrabiam zaległości! w pracy próbuje czytać, ale też nie chcę przeginać :( ale lektura jest wciągająca, że ciężko się oderwać! duchy, książki ;) ktoś pytał o cytologię- ja ostatnio robiłam w kwietniu, wyszedł wynik: II.. Byłam dziś rano na pobraniu krwi - badania na toxo, prolaktyna i morfologia krwi.. zostawiłam 134 pln :( wyniki jutro, a taxo za 3 dni.. właśnie dziewczyny- zamierzacie pracować w ciąży? ja zakładam, że tak.. w obecnej firmie pracuje 1 rok i 5 m-cy.. lubię swoją pracę, chociaż czasami się denerwuję, ale to chyba w prawie każdej pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w swojej pracuje prawie 7 lat, lubię swoją pracę.. w ciąży z synem na początku nie pracowałam bo wymiotowałam, potem drugi trymestr pracowałam i potem byłam na l4 już do porodu bo wylądowałam w 24 tc w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pająk, pewnie że pozytywny - pik jeszcze trwa, jeśli dopiero wczoraj się zaczął :). Amba - tak, dyscyplinarnie można. Pentium - z niepękniętego pęcherzyka przy poprzedniej owulacji powinna zrobić się torbiel, która albo się wchłonie, albo trzeba ją będzie usuwać. Może lekarz mówił o niepękniętym pęcherzyku z tego cyklu? W końcu to już 11dc u Ciebie, czyli najwyższy czas na owulację przy tak krótkich cyklach. Malinowa - pogadujemy, pogadujemy, kiedy która czas znajdzie ;). Ryba - mnie też ceny badań przyprawiają o zawrót głowy. Mogli by sprywatyzować służbę zdrowia, bo potężne pieniądze są nam zabierane z pensji a jak trzeba się przebadać to i tak wszystko trzeba robić prywatnie :o. I nie, nie zamierzam pracować w ciąży - mam taki zawód, że wolę nie narażać ani siebie ani dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idąc za waszą radą zadzwoniłam do gina i w sumie nie straszył że coś się dzieje ale kazał się pokazać w czwartek , to zobaczymy co się dzieje. No i dziś pomyslałam sobie życzonko jak dmuchałam świeczkę na torcie, i chyba domyślacie się jakie? i mam nadzieję że się spełni. a Dziś moj M mnię "zaatakował" a co ty tam tak drukujesz? to ja mu ze z kobietkami sobie na forum piszę , a on a co, a jak i tak dalej to się wymigałam ale muszę sobie znaleźć parę waszych postów o temp. śluzikach, badaniu szyjki i teścikach i mu zasunę z grubej rury .A CO! w suie to tylko tak z praekory chciałam go lekko podrażnić bo nie ma nic przeciwko żebym sobie pisała. mówi że wtedy nie zamęczam jego, a on nie ogarnia tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ze względu na hpv mam robioną cytologie co 3 m-ce i wychodzi II. Oj tak mogliby sprywatyzować służbę zdrowia! I tak musimy płacić i tak z tym ze teraz płacimy do dwóch kieszeni a tak płacilibysmy do jednej. Dzisiaj byłam w laboratorium sieci diagnostyka zrobić sobie jednak tą bete drugi raz i oczywiście samo badanie 17 zł ale panie MUSZĄ sobie dorabiać za pobranie krwi więc ekstra 4 zł trzeba płacić ! W innym lab płaciłam 2 zł i tak uważam ze to za dużo i powinno być za darmo bo w końcu płacę za badanie !Mają te pakieciki swoje dla starających się o ciąże za 270 zł chyba i dla ciężarnych za 340zł i jest to taniej podobno o 15% niz jakby się chciało z osobna te badania robić. Podsumowując- zdzierstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fakt, za wiele badań, wizyt i tak trzeba zapłacić z własnej kieszeni jeśli nie chce się czekać długo na wizytę.. w sumie właśnie znalazłam w jednej z poznańskich prywatnych przychodni pakiet zdrowa mama - dla kobiet planujących ciąże, tylko ceny nie ma ;) ale pewnie w pakiecie taniej.. szkoda, że już większość tych badań zrobiłam- trochę bez sensu bo część robiłam w jednym miejscu, część w drugim.. ;) po fakcie to człowiek zawsze mądry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) do smile chyba --> nie pamietam nicku :) robilam testy juz chyba z 4 ale negatywne sa. mam gesty bialy sluz.. jutro zrobie test z porannego moczu. zobaczymy jaki bedzie wynik. w czwartek ide do gin zrobi mi usg i zobaczymy co powie ! TRZYMAJCIE KCIUKI zebym nie miala hpv bo robila mi badania na to .,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupilam.sobie na necie kurtke zimowa taka dluzsza dzisiaj ja dostane i mam nadzieje ze bedzie pasowac no i wyglad bedzie taki sam jak na zdjeciu. Raz juz tak mialm ze zwrocilam kurtke.bo prawie zawalu dostalam na jej widok na zdj wygladala fajnie na zywo gorzej a najlepsze ze ludzie byli z niej zadowoleni kwestia..gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staraczko ja trzymam kciukasy żeby to nie było hpv! A żeby Twoja opóźniona @ była fasolinką :) Napisz jak tam test wyszedł ja dziewczyny coś czuję, ze odpadnę... i coś czuję, tak jak mi się wydawało, że to jednak będzie problem na dłuższą metę. Mówiłam wam kiedyś, ze moje przeczucia się sprawdzają? 15dc owulacji brak... a cykle mam 28dniowe :/ Trudno sie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emocje mi opadły i powoli sobie odpuszczam presje :) nie wiem dlaczego tak mam...w gorącej wodzie kąpana jestem i chciałabym już wszystko od razu... hehe co ma być to będzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 dc - teścik owulacyjny wczoraj negatywny (ale mi sie rymło) śluzu brak jakiegokolwiek... nie rozumiem tego. łykam cały ten cykl olej z osiołka ;). A i wczoraj udało mi sie męza przetrzymać bez przytulanka (tylko dla tego że póżno wrócił a ja już spałam) Co do zakupów w internecie to ja jestem mistrzynią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! A mi się coś zdaje, że ten ovufriend nie działa do końca tak jak powinien :D. Właśnie wyliczył mi, ze owulację miałam 3 dni temu (chyba na podstawie samych temperatur), podczas gdy mam w dalszym ciągu objawy "zielonego światła" :D. Ja się tam wyliczeniami nie przejmuję i mam zamiar spokojnie dalej działać :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka mi wiesiołek bardzo pomógł :) biorę 1 dziennie wieczorem i po 2 tygodniach stosowania wyraźna i no najważniejsze odczuwalna rożnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pentium - a ja 3 razy dzienni po dwie tabsy i nic. Zaczyna mnie to martwić. Może jestem na coś chora że cały czas mam sucho... A co bierzesz bo ja operaol . Za 2-3 dni owulacja a u mnie sucho jak na pustyni - jak te perszingi maja przeżyć na pustyni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to ty jubilatka wczoraj? życzę Ci kochana z całego serca by to życzenie wypowiedziane nad świeczką się spełniło jak najszybciej.. ja dziś ostatni dzień na wolnym i stresuje się.. wczoraj miałam depresje wieczorem bo mnie tak bardzo brzuch rozbolał jakbym miała @ dostać że aż płakać zaczęłam w poduszkę bo się bałam że to koniec.. wzięłam nospę i położyłam się i dziś już lżej mi ale chyba do wtorku to jajko zniosę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, albo to jeszcze nie owulacja, albo wspomagaj się żelami pre-seed (i tylko takimi, bo inne zabijają plemniki). Możesz jeszcze założyć, że może śluzu na zewnątrz nie widać, ale w szyjce jest go wystarczająco ;). Staraczka, to dzisiaj ten test? I co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×