Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

widze ze o wilku pisałyście to wilk przyszedł :) będę coraz rzadziej wchodzić na kafe bo sie nie chce stresować ;) czy mi sie ciąża rozwija czy może nie i porównywać z innymi - to nie dla mnie zbyt hipochondryczna jestem :P no i druga rzecz a może jak się tak będę panoszyć z fasolką jak nie dwoma :P to tym bez fasolek może być przykro :( życze Wam zeby każda z Was najpóżniej pod choinke miała swoje dwie kreseczki :) buźki :*

VEG a mi nie jest przykro czytać ze ktoś zafasolkował i jak sie tam czuje w tym stanie, wrecz przeciwnie... takie wiadmości dają mi kopa, dopingują i motywują. Dają też nadzieje ze jak komus sie udalo kto mial podobne problemy, lub byl w podobnej sytuacji to czemu ma i mi sie nie udać :) Zaglądaj tu do nas czasami chociaz :)

VEG - ja Cię rozumiem :). Kafe potrafi podnieść ciśnienie, a to w ciąży niewskazane :). Ja tam sie cieszę z Twojej fasolki/fasolek i dla mnie jesteś tu jak najmilej widziana, ale jestem pełna wyrozumiałości i szacunku dla ciężarówek. Może dlatego, że zderzenia z ciężarówką jeszcze nikt nie przeżył :D. Tak sobie myślę dziewczyny, że powinnyśmy nieco zmienić ton topiku - na bardziej żałobno-zawodzący, bo coś się tu nam te starania zbyt wesołe robią ;), jeszcze nie zechcemy w ciążę zachodzić, żeby topiku nie opuszczać :D.

jeszcze ja, jeszcze ja :) Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan..............37........20.08................2 lata............fasolinka VEG..................28........26.08...................9. .............fasolinka Mgielkusia...........28.......29.08...................1.. .. ......... fasolinki Laura1987...........25.......29.08...................2... .. ........fasolinka Wrzesniowa**.......25.......30.08...................1.... .........fasolinka ambaje83............29........03.09.................16... ..........fasolinka Majka88..............24.......17.09...................3 .................16.10 KMSU..................22.......19.09...................6. ................17.10 zuzka007............23........22.09...................3.. ...............20.10 Alutkaaa..............28.......24.09....................2 .. ..............21.10 kasiula86.............26.......22.09...................2. ............20-22.10 Firankaa..............28.......22.09...................2 .................22.10 Kinga198824.........24.......25.09...................3lat a ............22.10 mama6latki ..........24.......26.09....................1............ok. 22.10 mala1407.............23.......24.09....................9. ................24.10 Truj....................28.......24.09................... 4. ................25.10 aneczka28aneczka.28.......28.09....................2..... ............26.10 rybalopika............29.......29.09....................2 .................30.10 smile ..................28........07.10....................1...... ..........07.11 Staraczkaa...........20.......26.08....................1. .. ................? Malinowa_82..........30.......06.10...................2....................03.11

dziewczyny... ja doskonale rozumiem gotowanie kaszki Maćkowi... ja mam już wybrane imiona i pomysł w głowie jak ma wyglądać pokoik dziecięcy.... tyle, że mieszkamy w kawalerce, więc całę mieszkanie będzie trzeba pomalować na błękitno, wstawić białe mebelki i masę misiów pluszowych :D

no teraz za kazdym razem bede sie zastanawiala czy dobrą tabelke kopiujemy :P

To ja, porządkowa z Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania :D. x Nick .. .... .......Wiek....ostatnia@ .........cykl starań.....następna@ gagkan..............37........20.08................2 lata............fasolinka VEG..................28........26.08...................9. .............fasolinka Mgielkusia...........28.......29.08...................1.. .. ......... fasolinki Laura1987...........25.......29.08...................2... .. ........fasolinka Wrzesniowa**.......25.......30.08...................1.... .........fasolinka ambaje83............29........03.09.................16... ..........fasolinka Majka88..............24.......17.09...................3 .................16.10 KMSU..................22.......19.09...................6. ................17.10 zuzka007............23........22.09...................3.. ...............20.10 Alutkaaa..............28.......24.09....................2 ................21.10 kasiula86.............26.......22.09...................2. ............20-22.10 Firankaa..............28.......22.09...................2 .................22.10 Kinga198824.........24.......25.09...................3lata ............22.10 mama6latki ..........24.......26.09....................1............ok. 22.10 mala1407.............23.......24.09....................9.................24.10 Truj....................28.......24.09................... 4. ................25.10 aneczka28aneczka.28.......28.09....................2..... ............26.10 rybalopika............29.......29.09....................2 .................30.10 Malinowa_82..........30.......06.10...................2..................03.11 smile ..................28........07.10....................1...... ..........07.11 Staraczkaa...........20.......26.08....................1. .. .................? x Pająk - słusznie, jakby mi kamieniowanie i uderzanie o ścianę wisiało nad głową to też bym się zastanawiała :D.

hahaaha ale już ustaliliśmy ze zostałam oczyszczona z zarzutów :P

Na razie, Pająk, na razie, ale mam Cię na oku :P... x

hahahaha Trujko no to musze sie mieć na baczności ;)

A mi się od tych waszych śmichów chichów diametralnie zmienił śluz o.O jest biało przezroczysty i rozciągliwy o.O i jest go dużo o.O i teraz pytanie... albo mi się owulacja przesunęła, albo nowy wiesiołek zaczął działać. od 1 dc brałam tran z olejem z wiesiołka (kapsułki). Wczoraj mąz mi kupił olej z nasion wiesiołka (kapsułki)... wzięłam wczoraj 2 tabletki, dzisiaj też 2... możliwe, ze to od tego? Rano śluz miałam lepki, a teraz... no kurde ja już głupieje...

Nie głupiej, tylko śmigaj do łóżka :D. Może to wyleczysz ;)! Do jutra dziewczyny!

mama 6latki czyli tak jak Ci pisalam castagnus mogl przedluzyc Ci cykl i mozesz miec owulacje spóźnioną :) Trzymam kciuki aby to był zwiastun rychłego jajeczkowania :D Skoro masz sluz plodny to cos jest na rzeczy ;) trzeba działać, a nie marnować jajkowaty śluzik :P

hej :) ja niedawno z pracy wróciłam! próbuje śledzić forum właśnie jak jestem w pracy, ale nie idzie :( jak wracam mam mnóstwo do nadrobienia.. ktoś pisał o dentyście, ja również w ramach przygotowań wyleczyłam zęby! mama 6 latki- warto udać się do dentysty ;) też długo nie byłam, nie bolało, dziury nie było widać więc się aż tak nie martwiłam, a okazało się, że ząb się psuł.. i trzeba było kanałowo (to było moje pierwsze leczenie kanałowo..- dałam radę ;) ) co do ginekologa - jak to jest? jeżeli powiedzmy tu w Poznaniu chciałabym rodzić na Polnej, to moją ciążę powinien prowadzić lekarz z tego szpitala- najlepiej na nfz? nie kumam??? ja tylko parę razy byłam na kasę chorych u ginekologa jeszcze na studiach i ni wspominam tego dobrze! Panie wpisywały tabletki antykonc hurtowo! może raz byłam badana - raz miałam cytologie robioną! a prywatnie to za każdym razem ginekolog mnie przebada, zrobi usg! trochę obawiam się o ten cykl - dziś to 11 dc, owulacje powinnam mieć 15-16 października, więc dni płodne zaczną mi się dziś, jutro.., ale te najlepsze dni to sob, ndz.. a niestety ten weekend spędzimy osobno, może się uda coś zdziałać w niedzielę wieczorem.. jak sobie pomyślę, że znowu będzie trzeba czekać cały miesiąć- ale niecierpliwa jestem co???

jestem ale boli mnie brzuch i leżę..

zwykle cichnie jak się odzywam :(

Rybko no cos ty! chyba w takim razie ty sie rozmijasz czasowo z nami :). Ja to przewaznie popoludniu i wieczorem mam najwiecej pracy, a ty pewnie na odwrót :) własnie teraz zwijam sie do domku w koncu :)

Firanka chyba masz racje! ;) ech, niepotrzebnie marudzę :( szkoda, że w ciągu dnia nie mogę się włączyć w rozmowę.. a poza tym jest wieczór, pewnie dziewczyny działają ;)

czesc. bylam u gin i sprawa wyglada tak: zrobila mi usg nie mam torbieli ani nic, cytologia wporzadku, fasolki nie ma @ tez nie. mam przez 7 dni brac wieczorem luteiny dopochwowe. wyuwolam @ i do dc mam do niej isc na usg da mi clo i potem monitoring zeby sprawdzic czy owu jest i daje nam 4 miesiace jak sie nie uda to moj ma isc na badanie nasienia.. a tak w ogole to zapomnialam jej spytac ile monitorng kosztuje. ale dzis zaplacilam 100 za wizyte i usg bez badania gin.

rybko , jak się pojawiasz to my wody w usta nabieramy żebyś nie była taka samotna w tej wodzie. rzeczywiście jesteśmy porąbane, chcieć małego bobaska z facetem którego sie kocha (tak zakładam) to prawdziwe wariactwo! Byłam u tego gina , ale juz chyba do niego nie będę chodzić, mój M mówił że on jakiś dziwny i mu się nie spodobał, i dziś widziałam że chyba ma rację, w sumie to nie wiem co mi dokładnie robił, mowił że tam trochę z szyjki wyczyścił ale mi się wydaje że chyba takie mniejsze łyżeczkowanie było, na usg powiedzział że wyglada to dobrze i to by było na tyle. z tyn że od powrotu do domu zaczełam więcej krwawić i to taka czysta krwią ztąd moje przypuszczenie o łyżeczkowaniu, chociaz nic nie mówił.

oj staraczka to lipa jakaś, najgorzej jak nie wiesz co jest "halo" bo człek się wkręca i zamartwia, ale spoko będzie dobrze masz jeszcze duzo czasu (biologicznego) i na pewno zafasolkujesz a po za tym nie zapominaj że to jest magiczny topik i w końcu wszystkie musza zafasolkowac.

a zapomniałam, dziś jak byłam u tego gina to przyszła taka kobitka w ciąży , no i miała taki duuuzy brzuch że aż głupio mi było bo tak sie gapiłam. z jednej strony to chciała bym tak też a z drugiej to sobie pomyślałam że to tyle do zrzucenia kg po. Wiem że to głupie ale ja jestem kobieta na wiecznej diecie z wiecznymi nadprogramowymi kilogramami. diety ćwiczenia i chwila zapomnienia i 10kilosow do przodu. ehhh.

jak bedziesz w ciazy to przestaniesz ekscytowac sie kilogramami ;) planowalismy starania na pazdziernik i jakos we wrzesniu juz wyszlo

Witajcie dziewczyny, staraczka - no to kolejne sensulanie przyjemne ;) miesiące przed Tobą :). I w naszym towarzystwie :D, no żyć nie umierać ;). Aga - dobrze, że już za Tobą i możesz spokojnie czekać z nami na wpisanie się do tabeli - tylko skopiuj właściwą, bo wiesz... :P Ryba - czasowo się z nami nie zgrywasz, a nie że to-tamto. Na moje posty też czasem nie ma długo odpowiedzi i jakbym mogła gadać (jak np. Pluj śpi) to nie ma z kim ;). Wtedy zazwyczaj siadam w kąciku i płaczę :D. Karola - może przestałaś się przejmować kilogramami jak jesteś w ciąży, ale wierz mi na słowo - nie każda kobieta tak ma ;). Jak byłam w ciąży - nie przestałam, wręcz przeciwnie. A jak Ty byłaś w ciąży ze swoją córą, Aga, to jak było :)? Pilnowałaś się, czy jadłaś "za dwoje"? NO I GDZIE JEST SŁUPEK????????

no powiem że obżerałam się za dwoje ale sobie nie żałowałam, a waga mowiła sama za siebie z 58 kg przed do 78 po, a właściwie przy wyjściu ze szpitala z małą. niestety mam tak że jeśli nie ćwiczę regularnie to wszystko odkłada mi się w dupce nogach no i w cyckach, mam problem z ciuchami bo biustonosz nosze 70F i zeby zmieścić się w coś w biuście to najczęściej zahacza to już o namiot, więc teraz jak już wydobrzeję to znów zumba 2 razy w tyg, do tego siłownia 1raz i aerobik 1 raz, w sumie jak juz zacznę to nie mam problemu z dyscyplina i chodzę regularnie. Atak wogóle to co u naszych ciężarówek bo smutno nam bez nich, i chyba zacznę przeszukiwać inne fora czy przypadkiem tam się nie przeniosły , no nie radzę bo jak was znajdę to będę pisać jakie to kłamczuchy jesteście że tu się staracie a tam już jesteście. Mmmm, ogarnia ktoś to co napisałam?

OvuFriend to miejsce dla kobiet starających się zajść w ciążę. Codziennie poznasz tutaj status swojej płodności i dowiesz się kiedy prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w Twoim przypadku jest najwyższe. Ponadto czeka tu na Ciebie wiele cennych porad na temat starania się o dziecko. Bezpłatna rejestracja zajmie Ci zaledwie 27 sekund. Zarejestruj się tutaj: http://ovufriend.pl/?code=46a41623933ab9853ef07ab37b91b6679984d09a

Aaaa, chciałam powiedzieć że często mi zżera posty przy wysyłaniu i teraz za każdym razem jak coś napiszę to sobie to kopiuję ,potem wysyłam i sprawdzam czy jest na forum bo czasem wyskakuje mi error a w rzeczywistości poszło więc jak się okazuje że wpisu brak to sobie wklejam od nowa i znów wysyłam. Odkryłam amerykę ? no jakiś czas mi zajęło żeby to skumać. no jak się ma 20 lat to człowiek musi 2x pomyśleć :)

Ja ogranęłam co napisałaś Aga, ale nie baw się w "dedektywa", bo to się źle kończy :). Może na innych forach napisały, że wcale nie mają fasolek i co ;)? Co do wagi w ciąży - póki nie tyłam, to nie tyłam ani grama, a jak zaczęłam, to bałam się że mnie przeora rozstępami - na szczęście się nie pokazały :). Nie ma się co czarować - u mnie bardzo silna była świadomość tego, że bycie matką nie sprawia, że chcę przestać być atrakcyjną kobietą :). W ciąży jest się 9 miesięcy, a bujać się z resztą ciała muszę do końca życia :D. Jakbym przytyła 20kg to wiele samozaparcia by wymagało zrzucenie tego. I nie wiem, czy by się dało - ja kocham jeść :D. A rozmiaru biustu zazdroszę - ja cycki odziedziczyłam po ojcu :D. Wczoraj po raz pierwszy poszłam na zumbę - ale się wyskakałam :D. Chyba zacznę chodzić częściej :). No i dołączam do grona kobiet, które podejrzewają u siebie brak owulacji - dziś znów mi temperatura spadła. Jakby to Aga powiedziała "ja nie ogarniam tej kuwety" :o.

czasem może uda mi się coś napisać z pracy ;) ale wolałabym nie nadużywać, wiadomo! ale ja to tak napisałam bez pretensji, smutno mi było i tyle :( ja się o moją wagę obawiam, ja na wiecznej diecie chyba od 12 rż, teraz też jeszcze walczę aby wagę trochę zbić, aby później było łatwiej! ale nie przesadzam z drastycznym odchudzaniem, bo to też wiadomo niewskazane..

Ryba, to niech Ci nie będzie smutno :). Nie ma powodu, naprawdę :).