Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amiga00

BLIŻNIACZE MAMUSIE ;)

Polecane posty

mama babelków z twojego humoru widze, że dajesz rade ! masz w dosłownym słowa znaczeniu "pełną chatę" i pomyśleć, że niektórzy mają zawsze pełne ręce roboty i obowiązków i nie narzekają a inni tylko by leżeli a zawsze im źle ale nudno by było gdyby wszyscy byli tacy sami nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hi hi naklej bo mi w szpitalu polozna opowiadala jak jej kolezanka mama blizniat poszla do szpitala a z dziecmi zostal tata(malo obecny bo ciezko pracujacy na codzien) przychodzi do niej do szpitala i ona pyta- jak dzieci?A on jej na to; -wiesz jeden jest zadowolony i zawsze usmiechniety a drugi non stop ryczy..a ona na to; -znaczy ze ciagle karmisz tylko jednego:) i tak bylo bo chlopcy byli identyczni :) moi sa calkowicie inni jeden blondyn o niebieskich oczkach ,a drugi ciemny z wielkimi brazowymi oczami i rzesami jak z reklamy tuszu:)(Obaj maja takie dlugie dziewczynskie rzesy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem jest ciezko nie powiem ale warto zawsze warto bo to nasze dzieciaszko kochane:) moi starsi synowie(14 i 10 lat) baaardzo mi pomagaja z potrzeby serca bo uwielbiaja malych braci z wzajemnoscia o czym swiadcza szerokie jak rogal usmiechy na buziach tych dwoch lobuzow z piekla rodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama trojaczków -już!
Mama bąbelków - podziwiam,bo ja sama bym sobie chyba nie dała rady :( . Ja też mam dom,ale mamy tylko wielkiego psa no i dzieciaki , ale też ogromną pomoc rodziny , podziwiam za wytrwałośc i poczucie humoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tylko jednego synalka 2-latka. jak znajomi przychodzą to się nie mogą nadziwić że takie spokojne dziecko istnieje no fakt, nie hałasuje za bardzo, spokojnie potrafi się sam bawić, nie bije innych dzieci, nie wymusza niczego,pomaga przy sprzątaniu, ot taki synek mamusi mi się trafił może kiedyś przy kolejnej ciąży trafią mi się bliźniaki bo bardzo bym chciała :) i znając życie bedą dawać czadu mamuśce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo trojaczkow:) ja lubie sama sobie radzic jak ktos mi sie pakuje w moj rytm dna to jestem zla dzieci niewyspane marudne ech szkoda gadac:) a tak lecimy swoim rytmem chociaz teraz nastaly wielkie przewroty bo sie chlopakom spanie pozmienialo(dorastaja moi mezczyzni:))i zawse spia na zmiane wiec na stanie zawsze jakis bobas krecacy sie pod nogami ale skoncza sie wakacje dzieci rusza do szkol a ja poukladam rytm na nowo:)do czasu az nie zaczna chodzic...tak mysle:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama trojaczków -już!
Moje już raczej mają taki swój rytm,chociaż w wakacje tez się wszystko pozmieniało,bo dzień długi i dzieciaki trochę później chodzą spać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama trojaczków -już!
Przeraża mnie trochę zima,długie wieczory a dzień krótki i z dzieciakami już też na takie długie spacery nie wyjdziemy,bo szybko się dzień konczy i zimno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje mimo lata nie zmienily przyzwyczajen co do wieczornego zasypiania ,ale tez ja nie chcialam tego zmieniac i tak zasypiaja zwykle najpozniej do 20 (po tych wszystkich zabiegach kapielowych mleczno kaszkowych i przytulankach z mama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie! :) Jejku,jaki tu ruch!!! :) Super!!! Witam kolejne mamusie. zielona gęś Matko,cztery dziewczynki i to jednakowe,szok! Nic tylko gratulować takiego strzału w 4 dziesiątki!!! ;) No i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! My od 4 m-ca jesteśmy sami,tzn. wcześniej pomagała mi moja mama,ale córcie tak szybko rosły,że jej nadgarstki tego nie wytrzymały i musiała chodzić w bandażach elastycznych. Teraz od czasu do czasu nas odwiedza bo tęskni za wnusiami a mieszka 50km od nas. Niby nie daleko ale nie mają dobrego połączenia komunikacyjnego. Faktycznie ciężko jest samej karmić głodną dwójeczkę. Dobrze jest gdy jedna w tym czasie śpi ale to rzadkość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama bąbelków Ten kawał z życia wzięty-nieziemsko zabawny :) ,szkoda tylko tego głodomorka. mama trojaczków Mnie też trochę przeraża zima. Te krótkie i zimne dni...i noce jeszcze dłuższe.... No i ta moja nieszczęsna wąska spacerówka. Szykuje mi się kolejny wydatek... :( Chyba że kupię sanki! :) Tylko będzie gorzej jak nie będzie śniegu,hihi :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia a czym jezdza Twoje dziewczynki? moi Panowie x landerem i nie zamienilabym go na zaden inny wozek i mysle ze beda nim jezdzic dopoki nie zrezygnujemy z wozka na zawsze j,est rewelacyjny jak dla mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama bąbelków My kupiliśmy Free Style Twins. Wydał nam się fajny bo to 3w1 ale jak przestawiliśmy się z gondolki na spacerówkę to mimo iż moje Gwiazdki nie są grubo ubrane (wiadomo-bo to lato ;) )to mieszczą się w nich na styk. Tak więc zimą w kombinezonach lub grubszych kurtkach to na pewno by było je trudno w nie wcisnąć. Też się zamierzam na x-landera. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie wszystkie mamusie :) widze że dołączyły nowe super przyszła mama trojaczków -już!-witam mam kuzynke co ma trojaczki jednojajowe dziewczynki maja ju po 4 latka i fajnie sie dogaduja bawia razem :)swoją droga musisz miec wesoło z trójeczką :) piękna wage mialy twoje tuż po urodzeniu jak na 31 tydz. u mnie dziewczynki urodzone w 34 tyg. julcia 48cm, 2000g , a kingusia 46cm,1900 g, kruszynki moje kochane:) mama bąbelków-witam :) zielona gęś- wow czworaczki to dopiero wyzwanie , tasiemki z imionami nie uniknione i notesik z zapiskami która o której i ile zjadła :) niunia- hej widze że masz wozeczek taki który ja z początku chciałam kupic na allegro ale zrezygnowałam bo wolalam zobaczyc wózek w sklepie wypróbowac dopiero kupic i co naprawde taki kiepski? u mnie dzien zleciał niewiem kiedy od rana pranie sprzątanie gotowanie obiadu , zupki dziewczynkom , zabawy z dziecmi no i spacerek dopiero teraz pokąpałam je nakarmiłam i zasypiaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczek Nie mogę o nim powiedzieć,że jest kiepski. Łatwo się prowadzi,gondole dzielnie nam służyły,foteliki jeszcze służą choć są na wykończeniu bo ich przedział wagowy jest do 10kg a moje córcie ważą już ok.9,6kg. :) Tyle,że ta cholerna spacerówka,mogłaby być szersza. Mi też teraz czas pędziiiiii jak oszalały. A te pierwsze 3 miesiące,to jakas masakra była. My też dziś w komplecie byliśmy na długim spacerku. Pogoda fajna,mój ślubny ma jeszcze końcówkę urlopu to korzystam ile wlezie,bo mieszkam na pietrze i później będę miała kłopot ze zniesieniem wózka. Ale od czego są mili sąsiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia - wiesz co ten wózek ktory ja mam nie jest tez bardzo szeroki tez sie zastanawiam jak to bedzie jak podrosna troche i w zinie oczywiscie jak będa cieplej ubrane mój na szerokość ma 80 cm a twój ile mniej ? ja tez mieszkam na piętrze i tez musze wnosic i znosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek Zmierzyłam od początku budy do drugiej i wychodzi mi 70cm. Stelaż jest trochę szerszy ale przez drzwi wejściowe do mieszkania spokojnie się mieszczę. Budka wewnątrz ma 29cm. A widzisz, ;) fajnie mieć sąsiada...ale Ty masz za to wygodę i spokój (nikt nie wierci w ścianie po godz.20 :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie jest tak fajnie z tym spokojem mieszkam w piętrowym domu rodzinnym gdzie dół zajmuje brat z bratowa i rodziną maja dwoje małych dzieci i nie raz zdarza im sie drzec po nocach bo u nich jak my idziemy spac to fajna zabawa sie zaczyna , ale nie będe kogos tez prosic non stop żeby mi pomagał maja swoje sprawy ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no różnie to bywa dól domu zajmuje inna rodzina maja dzieci i nie raz jak my idziemy spac u nich zaczyna sie fajna zabawa dzieciaki piszcza itd, wiertarka tez była i to po 22 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no różnie to bywa dól domu zajmuje inna rodzina maja dzieci i nie raz jak my idziemy spac u nich zaczyna sie fajna zabawa dzieciaki piszcza itd, wiertarka tez była i to po 22 :P ale przecież na okrągło nie będe komus tyłka zawracac do pomocy wiesz o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek Bo wiesz, ;) z rodziną to najlepiej na zdjęciach się wychodzi i to stawaj po środku,żeby nie obcieli, hihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia - co do wózka musze koniecznie swój zmierzyć tak na szerokość samych siedzisk bo moj ma 80 cm ze stelarzem a ten faktycznie szerszy jest . co do twojego to masz 3 w 1 tak? i co faktycznie te foteliki wpina sie na stelaż bokiem? jak to wyglądalo w praktyce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,na stelaż jest jeszcze dodatkowe mocowanie do fotelików. Ale to nawet fajnie wygląda i jest mimo wszystko praktyczne. No i szybkie do wpięcia i wypięcia. Na foteliki to nie mam prawa narzekać. :) Odnośnie rodziny,to chyba Cie nie uraziłam,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×