Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amiga00

BLIŻNIACZE MAMUSIE ;)

Polecane posty

ja przytyłam ok 17 kg. nieduzo jak na blizniaki , zrzuciłam szybko nie karmiłam długo tylko ok miesiąca moje leżały 2 tyg, w inkubatorach i były karmione butelką a ja sciągałam laktatorem ale mimo to pokarm zanikał potem jak mogłam je juz karmic piersią to było ciężko dwoje na raz przystawiac , a osobno jedna płakała czekając w kolejce a i tak musiałam za każdym razem dokarmiac sztucznym ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie wlasnie wydaje ze to jakas magia przystawis dwa Szkraby do cyca. Myslalam zeby kupic sobie taka sztywna poduche do karmienia, ale narazie sie wstrzymalam bo nie wiem czy wogole uda mi sie karmic. Nie wiem jak to jest z laktacja ale ja juz od 4msc chodzilam w mokrych podkoszulkach od siary wiec bardzo wczesnie tylko czy to ma jakis zwiazek z tym czy bede miala duzo pokarmu to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia Jeśli mogę wtrącić.... Ja przytyłam 15kg. Ale to chyba przez dietę bo miałam cukrzycę ciążową. Oj,...ciężko było zrezygnować z jedzonka i owoców...Posiłki co 4 godziny,kłócie palca po godzinie od zjedzenia i do tego insulinowe zastrzyki:3 w brzuch i 1 w udo. Pani prowadząca szkolenie odnośnie insuliny rozśmieszyła mnie jak kazała mi zrobić przed zastrzykiem "fałdę na brzuchu"... :) Ale wszystko jak się chce lub raczej jak trzeba to się uda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia to nie duzo przytylas :) mi mowia ze po mnie nie widac nawet tego bo wszystko poszlo w brzuchol a czuje sie juz jak mala orka, mam nadzieje ze duzo mi ten brzuch juz nie urosnie bo przeciez nie uciagne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia Ja próbowałam z tą poduchą i mi nie wychodziło. Chyba dla tego że Wiola nie bardzo radziła sobie z trzymaniem brodawki i musiałam jej pomagać. Poducha przydała się później jako zabezpieczenie dziecka gdy nie leżało w łóżeczku. Łączyłam jej brzegi i w środek kładłam córcię. Jej było wygodnie a ja wiedziałam że stamtąd nie wypadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia bez obrazy ale strasznie duzo :D chociaz czasami to sie zdarza a szybko sie wraca do wagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtedy wyglądałam jaz zapasnik sumo w dodatku z wielkim brzuchem przytylam wszędzie i duzo i wszystcy pytali czy to blizniaki heh a zrzuciłam w poł roku syn tak mi dał popalic , a teraz tylko brzuszek mialam wielki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia Powodem mojej cesarki była wcześniejsza operacja przez powłoki brzuszne (rok przed zajściem w ciążę). Miałam wyłyżeczkowane 5mięśniaków wielkości mandarynek. I dodatkowy powód to cukrzyca i ewentualne jej skutki. A moje córcie w przeddzień były grzecznie ułożone główkami w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuu to nie ciekawie. Ja mam tylko nadzieje ze na czas cc nie uspia mnie calkiem a jest to mozliwe ze wzgledu na moja wade kregoslupa, na dole miedzy kregami nie ma miejsca na wbicie igly podobno i podanie znieczulenia. Zobaczymy co anestezjolog zadecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niunia - twoje panienki tez sa zazdrosne o siebie że tak powiem? moje jak jedną biore na ręce to ta druga zaraz nabiera żalu i syrena sie włącza i musze brac je obie choc to nie jest wcale latwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek O mnie mój M mówił,że kołyszę się jak pingwin. ;) Mi poszło tylko w brzuch. No i skóra mi się strasznie rozciągnęła. Jakoś po 4 miesiącach już w miarę ładnie zaczął wyglądać ten mój brzuch. Zamierzam coś zrobić,nie wiem,...może będę ćwiczyć brzuszki tyle,że po całym dniu z małymi już nic mi się nie chce. A Ty już doszłaś do siebie z jędrnością? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy obu cesarkach mialam znieczulenie w kręgosłup chociaż teraz chciale na sen ale ja wolalam byc przytomna dobrze ze lekarze pytali dali mi wybór . choc dwie cesarki a jednak każda inna po pierwszej zle sie czulam dostałam wysokiej gorączki i miałam lyżezkowanie bo cos tam zostawili ok pół roku nie mogłam nawet uklęknąć , teraz pierwsze godziny po ból niesamowity jak macica sie obkurczala az wymiotowałam , za to na 5 dobe juz smigałam i tak jest do dzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek Oj,tak! Zaczynają rywalizować o Mamę! :) Zwłaszcza Wiola. Werka potrafi się sama zająć gryzaczkiem lub zabawką a Wiola śledzi każdy mój krok. :) Najczęściej jest tak,że biorę Wiolkę na kolana i siadamy na przeciwko Weronisi i ją zaczepiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co z waga jest ok przed ciąża wazyłam 55 kg. traz waże 54 , nawet kg mniej:P ale masz racje brzuszek juz nie ten ogólnie nie jest zle wszystcy mi mowią że nie wyglądam jak po ciąży i to blizniaczej ale ja wiem swoje tez chcialam brzuszki cwiczyc ale kiedy? i tak w ciągu dnia czasu niemam żeby usiąśc i kawe wypic bo ciągle cos sobie znajde do roboty nawet jak dziewczynki spią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek No to ładnie Ci dali popalić...współczuję! U mnie było dużo lżej. Po 8 godzinach od cięcia wstałam przy pomocy mojego M i wzięłam prysznic. A na drugi dzień to już w ogóle czułam się dobrze tyle,że szew mnie ciągnął i byłam lekko osłabiona.Ale to nic....jak się zobaczy te długo oczekiwane Skarby to znieczulenie jest samoistne. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te wszystkie komplikacje to miałam po pierwszym cięciu , po tym było super tylko pierwsza doba w szpitalu dała mi w kość a pozniej juz smigałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia Fajna ta poduszka. Ja miałam taką podłużną i samemu się nadawało jej kształt. Żałowałam jedynie że nie kupiłam jej wcześniej bo może pomogła by mi w spaniu. Zresztą pod koniec ciąży to spałam prawie na siedząco,bo brzunio mnie podduszał... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na boku zasne ale ile mozna na lewym boku lezec :P normalnie juz odlezyny mam jak stara babcia. a na pleckach to tylko jak moj mi brzuch smaruje to leze, a smaruje bo tak sie umowilismy ze ja dbam o to co jest w srodku a on o to co na zewnatrz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiaczek Z nocami nie mamy większych problemów. Dziewczynki od przyjazdu ze szpitala śpią w swoich łóżeczkach a od 4 m-ca przesypiają noce. Tyle że mamy łóżeczka z funkcją kołyski i jak się mocno wiercą to się budzę i przy okazji sprawdzam czy nie są odkryte. No i czasem Weronka płacze przez sen ale sie nie budzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia- też miałam wielkie problemy z ułożeniem do snu i wtedy taka podusia była by na wage złota , obkładałam sie zwykłymi jaśkami pod brzuch i między kolana dopiero usnelam niunia - moje tez śpią w nocy odpukać zobaczymy jak będzie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia Ja się okładałam poduszkami-jaśkami. Musiałam mieć między kolanami,pod brzuszkiem i pod głową. Korzystaj z pomocy męża,to jest Twój czas. Potem możecie nie mieć czasu na masaże. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie,moje drogie! Fajnie się z Wami gada,ale na mnie już czas. Jeszcze o północy flachy dla dziewczynek i mam wolne. Teraz idę pod prysznic i spać. Do jutra! Super,że powstało to forum!!! :) Buzialki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korzystan ile sie da az mi go szkoda czasem bo wczesnie wstaje dlugo pracuje a pozniej jeszcze mi usluguje :P niby nic nie mowi, nie narzeka czasem nawet ochrzan dostane czemu np sama buty ubieram jak mi moze pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz ide lulu bo ja to teraz robie 12 na 12 (12h spie i 12h funkcjonuje) :P tak ze do jutra dobrej nocki dla Was i dla Kruszynek :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×