Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taki sobie jeden ludź

Gdzie znaleźć mądrą kobietę?

Polecane posty

Gość pan Wokulski
w takim razie zakonnice to najinteligentniejsze KOBIETY!!! ha, ha, ha :-)t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
w takim razie zakonnice to najinteligentniejsze KOBIETY!!! ha, ha, ha :-)t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
prponuje autorowi uderzyc na klasztor bo tam jest mnostwo kobiet oczytanych, ktore tak szybko do lozka nie wskocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
prponuje autorowi uderzyc na klasztor bo tam jest mnostwo kobiet oczytanych, ktore tak szybko do lozka nie wskocza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
proponuje autorowi tematu wyruszyc na podboj najblizszego klasztoru albo zakonu, jest tam napewno duzo interesujacych go kobiet, oczytanych i nie szybko wskakujacych do lozka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
sorry za te powtorki ale pisze z telefonu i zasieg nie jest dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa słowa...
Sugerujesz Panie Wokulski, że zakonnice się nie bzykają? Ciekawa jestem skąd więc w studniach klasztornych tyle utopionych płodów? Niepokalane poczęcie? to tak jakby napisać, że księża nie mają dzieci, tylko dlaczego kościół posiada fundusz alimentacyjny....dla dzieci księży właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa słowa...
to nie problem tylko fakt. A co do meritum sprawy. Może faktycznie zdefiniować należy słowo mądrość, bo jak widać z dyskusji każdemu kojarzy się z czymś innym. http://pl.wikipedia.org/wiki/M%C4%85dro%C5%9B%C4%87

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Wokulski
nie sugeruje tylko mysle, ze moze tam autor tematu znajdzie odpowiednia kobiete-chyba wieksza szansa niz na tym forum czy w nocnym lokalu...chyba na 200-300 zakonnic znajdzie sie klika ktore nie pruja sie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet daj sobie siana
to strona z ptostytutkami,o czym tu chcesz gadac z nimi?one interesuja sie tylko szmalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k333
Witam, widziałam pierwsze wpisy na tym forum i zaintrygował mnie poruszany przez Was temat. Sama jestem 30+ poszukiwaczką mądrego faceta, może na razie mało aktywną ale nazwijmy to "rozglądam się". Dziwi mnie fakt, ze tak mądra rozmowa o istotnych sprawach z górnolotnych wypowiedzi może przejść do parteru a raczej do parkingu podziemnego :). Odniosłam wrażenie, ze ostatni wpis to uzewnętrznienie się jakiegoś faceta, który dostał dobrego kopa w d**ę od życia i jest jeszcze tym faktem rozgoryczony. Minie Ci.... zobaczysz. Może już minęło bo wpis jest z marca, ale na tyle jest prymitywny, że odstraszył innych piszących mądrze dotychczas. Poniekąd uważam, że można z tej gorzkiej wypowiedzi wysnuć mądry wniosek, który akurat podzielam - w internecie trudno jest znaleźć kogoś kto myśli głową. To moje rozglądanie się (głównie po necie) już od jakiegoś czasu doprowadziło mnie do konkluzji, że internet jest albo ucieczką znudzonych sobą małżonków szukających przygody, albo wygłodniałych samotnych facetów, który bzykną wszystko co nie ucieknie im na drzewo (choć myślę, ze tacy na solidnym głodzie i na drzewo by się wdrapali :)). Kuźwa! A poza netem? Wszyscy są zamknięci na 10 spustów. W pociągu, autobusie, każdy gapi się gdzieś w dal, albo w tablet, albo w książkę, komórkę nikt się nawet nie uśmiechnie, nie widzi w ogóle drugiego człowieka. Bo? Bo co? Własnie nie wiem bo co? Każdy ma swój idealny świat, idealną rodzinę, dom, przyjaciół i z miną indora opowiada w swoim szczelnie zamkniętym gronie "co to nie on". Jak dotrzeć do drugiego człowieka??? Już nie mówię w celach "bliskopoznawczych", ale chociaż tylko by z kimś pogadać tak totalnie niezobowiązująco. Zauważyłam, ze ludzie się boja siebie na wzajem. Wszyscy żyją w ciągłym lęku. To straszne!!! W ostatnim tygodniu zauważyłam, ze ludzie nawet się nie przepraszają w pociągu, czy tramwaju, gdy ktoś kogoś niechcący nadepnie, potrąci.... Kuźwa! gdzie to zmierza? Wszyscy chodzą jak śnięte mumie i patrzą na siebie bykiem. O co cho??? Może to jakaś epidemia depresji??? Sama nie wiem, ale trzeba coś z tym zrobić! Wierzę, że ludzie z natury są dobrzy tylko bardzo głęboko to ukrywają z powodu jakiegoś lęku. Życie teraz nie jest łatwe. Sama się przekonałam o tym nie raz na własnej skórze... Ale nie jesteśmy przecież sami na tej planecie. Nie bójmy się siebie... Dajmy sobie znak, że żyjemy i widzimy innych!!! Czasami jeden uśmiech, pozytywny sygnał może bardzo komuś pomóc. Nawet nie wiecie jak bardzo! TAKI APEL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lexi66
k333-Siostro Ty moja!!! Od dawna mam bardzo podobne przemyslenia o stanie dziesiejszych "snietych mumii",uciekania w telefon,ksiazke, braku najmniejszych oznak interakcji miedzy ludzmi... I tez ciagle wierze w ludzi, usmiecham sie do obcych,nie mam problemu z powiedzeniem "dzien dobry" czy "przepraszam" . Dobrze,ze sa emeryci,bo to tylko oni potrafia jeszcze porozmawiac z kims innym.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alient
Hej, Tak się zastanawiałem nad mądrymi kobietami i wpisałem w przeglądarce gdzie taką znaleźć , po czym wyskoczyła mi ta strona. Przepraszam , jeśli odświeżam "stare kotlety" , niemniej również chciałem wtrącić swoje 3 grosze. Otóż mam 27 lat obecnie i zastanawiam się czy faktycznie można poznać kobietę zarazem mądrą jak i ładną , od około 3 lat jestem sam i tak naprawdę nie interesują mnie kobiety na szybki numerek , tak to dziwne. Pewnie niektórzy zastanowią się co ze mną nie tak? Otóż sam nie wiem , fizycznie wiele kobiet mi się podoba niemniej dla mnie nie jest to samo. Z tego co mi mówią kobiety to jestem podobno przystojny , czy tak jest faktycznie nie mnie to oceniać. Cieszy mnie fakt że nie jestem sam i dzięki tym wpisom nie czuję się taki "inny". Na szczęście są też inne osoby. Miałem już wątpliwości czy na pewno jest ze mną wszystko w porządku. Gdy patrzę na kolegów , znajomych , braci tak naprawdę każdy kogoś ma lub zabawia się , a ja jestem zupełnie inny , nie interesuje mnie skakanie z kwiatka na kwiatek , ale też nie chcę być z Kobietą której nie pokocham i wiem że nic nie będzie, a potem być dla dobra dzieci jak ktoś wspominał. No więc w taki sposób w obecnym wieku jestem sam od około 3 lat... Niemniej nie czuję się z tego powodu desperatem , może gdzieś czeka na mnie ta której tak szukam... Oby :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet szuka madrej kobiety, a jak juz ja znajdzie to wmiare uplywu czasu on lub/ i jego rodzina i tak bedzie chciala zrobic z niej popychadlo, sprzataczke rodziny, stara matrone bez pasji wlasnej, ktora poswieci sie dla niego i rodziny calkowicie, taka mamuska z opcja d***** dawania d**y codzinnie. Malymi kroczkami, mniej lub bardziej stanowczo kobieta przez faceta staje sie przeztoczysta i nijaka... Facet szuka madrej kobiety, bo potrzebuje wyzwan, inne zbyt latwo daja sie urobic, on potrzebuje trudniejszej do urobienia na swoja modle, bo latami jej bedzie smecil, ze ona go nie kocha, rodzina jego bedzie jej smecic, ze o niego nie dba, ze jest zla zona, zla matka, zla gospodynia domu itd itp... Po latach z madrej kobiety ( chyba ze ucieknie) zostaje pusty beben bez swoich zaintetesowan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alient
Ale głupoty gadasz... Oczywiście każdy facet oczekuje czegoś od swojej kobiety , tak jak kobieta oczekuje od swojego faceta. Wszystko powinno się uzupełniać i tworzyć jedną całość , mądrej kobiety życiowo tj nie skakającej również z kwiatka na kwiatek , potrafiącej odróżnić faceta z jęzorem na wierzchu lecącego tylko na jedno od normalnego faceta który potrafi powstrzymać popęd i myśleć głową wtedy kiedy trzeba nią myśleć a nie tą na dole... Tak to prawda kobieta przeważnie jest w tle swojego faceta , ale nie dlatego że jest gorsza , dlatego że jest kobietą która daje ciepło , wsparcie i czego każdy facet oczekuje przynajmniej normalny , żaden facet nie szuka sobie kobiety która z nim rywalizuje czy też pokazuje że jest lepsza od niego , nie tędy droga... Niemniej mądra kobieta potrafi to rozgraniczyć i podejść odpowiednio do sytuacji , a przede wszystkim nie wiązać się z byle kim... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bla bla bla, wlasnie kobieta ma byc tlem dla faceta... Bo jak nie jest to nie jest ciepla, kobieca i rywalizuje z nim.... Farmazony gosciu piszesz, dla facetow w zwiaxku kobieta ma sie wyzbyc swoich pasji, zaintetesowan, poswiecic, bo inaczej facet to zrozumie jako rywalizacja... Prawda jest taka, ze faceci nie potrafia zniesc madrych kobiet, bo nigdy im niedorownaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo facet to tak rozumie, ze jak jest madra to jest lepsza od niego i z nim chce rywaluzowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alient
bzdura , nie wyobrażam sobie by kobieta nie miała pasji , marzeń , zainteresowań... Jest to mylone , to nie oznacza że rywalizuje... Choć poznałem kobiety które rywalizują , a nawet takie które dominują nad facetem. A potem bo on to c...... nie umie nic. No niestety jak się dominuje albo szuka takiego to potem trzeba się z tym pogodzić że taki jest. Żaden normalny facet nie da się zdominować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alient
Mi nie chodzi o inteligencje nabytą typu szkoła , książki... A o tę wrodzoną gdzie w głowie potrafi myśleć a nie robić głupoty. Potrafi się zastanowić zanim coś zrobi. Miałem styczność z tymi które może nie miały wysokiego wykształcenia , ale też z tymi które to wykształcenie posiadały. Często te z wykształceniem są głupsze od tych bez wykształcenia , nie tej mądrości szukam. Nie raz to co słyszę a mam spory kontakt , to ręce opadają jak to kobiety ( oczywiście nie wszystkie ) potrafią się bawić , a potem no kurcze nie mogę znaleźć normalnego faceta. Normalny facet nie będzie zainteresowany kobietą która postępuje w ten sposób. Mądrość książkowa , szkolna to nie mądrość życiowa... Życiową nabywasz i nie mówię o doświadczeniu bo błędy się zdarzają , lecz w obecnej dobie informacji można się wszystkiego dowiedzieć dużo wcześniej. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera1441990
"Oto jestem." ;) :P :) Takie kobiety mogą być w Twoim otoczeniu - z kim najlepiej Ci się rozmawia? Hm? Proponuję też kierunki ścisłe - trafiają się fajne kobiety w tym typie. Oraz kierunki powiedzmy wiedza o kulturze - dziewczyny aktywne - działające tu i tam, także w organizacjach, wolontariacie. Oczywiście uogólniam - na podstawie znajomych, które mogłabym do tej Twojej kategorii wcisnąć. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądre kobiety trafiają na głupich mężczyzn. Dlatego ludzka glupota nie wyginie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dość dokładnie napisał o "mądrości" chodzi o mądrość życiową, dojrzałość w jakimś sensie i zarazem barwność mnie samą ciągnie do takich ludzi - i w mojej ocenie moje kumpelki są właśnie takie, jakich poszukuje - wszystkie są w zasadzie zajęte to samo pociąga u facetów - dystans do siebie, opanowanie, zdolność do refleksji, cechy dojrzałości - czyli też kierowanie się w życiu jakimiś wartościami, zasadami, otwarcie na innych (choć czasem trudne - ale jednak podejmowanie takich prób), poczucie własnej wartości, jeśli liderowanie to na zasadzie wspierania teamu młodzi liderowanie (młodzi chłopcy, ale i dziewczyny) często postrzegają liderowanie jako komenderowanie innymi - pokazywanie chęci rywalizacji, wyścig OK - mogą być dobrymi zawodnikami, a nie liderami, bo lider scala team i powoduje, że całość daje z siebie wszystko, każdy ma pole do popisu (taki lider stoi jakby za grupą, a nie wysuwa się na jej czoło - oczywiście bierze odpowiedzialność i "steruje' - ale robi to niezauważalnie niemal) więc - jemu chodzi o "sensowną" dziewczynę, tak jak nam chodzi o "sensownego" chłopaka lub "dojrzałego" mężczyznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądre kobiety- to zwykle już takie po rozwodzie i z dzieckiem. Niestety, takie nie kręcą już facetów. Człowiek dojrzewa z wiekiem, doświadczeniem, cierpieniem, uczy się od innych (także od eks-partnerów i od własnych dzieci). Jestem mądra, rozsądna, niehisteryczna, niosę na glowie cały dom, dziecko i dziadka-staruszka- i co z tego? Żaden facet już nie przytuli tej mądrości z obwisłym biustem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spinachgirl
Mnie również, podobnie jak Ciebie Alient, " natchnęło" dziś na podobne poszukiwania... Ja też długo jestem sama, z podobnych pobudek ( nie interesują mnie przelotne związki, zabawa). Musi ktoś mnie sobą zaintrygować, zaciekawić. A wokół mnie większość takich osób jest już zajętych. Jestem otwartą osobą, łatwo nawiązuję kontakty, ale nie szukam kogoś dla kogo spełnieniem po całym dniu pracy jest włączenie telewizora... Mam wiele pasji i rzadko jestem w bezruchu ;) ale czuję, że chciałabym mieć już kogoś obok... Chciałabym żeby ON miał swoje pasje i zainteresowania, wiedział czego chce. Dla mnie związek to trzy światy- mój, jego i nasz wspólny... Masz rację, niełatwy to temat... więc nie, nie jesteś " inny" ;) Po prostu wiesz czego chcesz i w tej kwestii nie idziesz na łatwiznę ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×