Kto z Was bezrobotnych po studiach wyszedłby na ulice w grupie osob by strajkowa

partii jest masa, ale partia bez poparcia to zero, kazdy moze sobie ułozyc program, własnie to zebranie poparcie jest najtrudniejsze i popularnosci.W rządzeniu najtrudniejsze nie jest ułozenie programu, ale przeforsowanie go

wiadomo że tak, ale promuje się w mediach te same ryje, a Polskie społeczeństwo nie szuka, nie wiem co się dzieje z tym narodem, nic nikomu isę nie chce (nie licząc wąskiej grupy) jakiś chocholi taniec :-)

wszyscy politycy z lewicy i prawicy sa zerem bo wypinaja dupe przed klerem i pozwalaja sie dymac ze hhoho- to Kk jest winien bezrobociu -ono od 89 roku ma dwucyfrowy wskaznik bo Kk sie panoszy

a teraz ide zarzyć lek

mam racje -na poczatku lat 90 tych pojawila sie 2 mln armia bezrobotnych- bo zlikwidowano fabryki, zaklady, osrodki, PGR-y i tak jest do dzisiaj -cala kasa idzie na Kk a nie na walke z bezrobociem

jakis chuj jebany wyzej -sie podszyl -z tym lekiem

a przy okazji pociagnę z gwinta :D

spierdalaj chuju jebany-

fiu, fiu fiu

jebany chuj to cie robił cieciu

spierdalaj -nie stac cie na wlasnego nicka , podszywie pojebany?

aha gadam ze sobą, nie zwracajcie na mnie uwagi leki zadziałają po godzinie

mnie stać na własnego nicka, kosztował milion dolarów a was nie stać podszywy

ten chuj jebany wyzej uzył mego wczesniejszego nicka -pojeb popierdolony

znowu podszyw

ja mam dużo kasy to mnie stać na nicka, ale na leki już mnie nie stać i biorę połowiczną dawkę, ateraz wybaczcie musze sie położyć teraz wszystkie posty napisane z mojego drogiego nicka będą nie moje

mocna ta siara! ła!

jakis pierdolony chuj jebany-podszył sie pod moje dwa nicki

kurna coraz gorzej ze mna, sam już siebie obrażam. RATUNKU !

zabijcie mnie, BŁAGAM !!!!!!!!!

W jednym zdaniu: Ten kraj schodzi na psy.

spierdalaj ty chuju i odpierdol sie

Albo: ten kraj schodzi na samo dno... żal.... Nie zaśmiecać mi tematu, podszywy!!

ja mowie powanie -to kaplamni i politycy powoduja ze rynek pracy jest chujowy

pod koniec 2001 roku -gdy wladze obieła lewica -co była zerem bo wypieła zad przed klerem-bezrobocie rekord -3 mln

Tu nie chodzi tylko o młodych po studiach. Chodzi o ogół naszego społeczeństwa, o prywatyzację, zwolnienia wieloletnich pracowników, z powodu zadłużeń, sprzedaży przedsiębiorstw. Cała gospodarka pada, obumiera. Ludziom jest ciężko założyć i utrzymać własne małe firmy bo zusy walą wielkie stawki a emerytura z tego potem najniższa, że smiech i rozpacz.

PIERDZIELENIE!!! Mika obudź się kobieto! W Krakowie nie ma pracy? Kierownicze, powiadasz, obsadzone? Oh, co za pech! To może rusz zadek do ZWYKŁEJ PRACY? Bo widzisz... nie chcę cię rozczarować... no dobra. Chcę. Ale te panie i ci panowie z kierowniczych kiedyś też byli szaraczkami, i mając takie same studia zaczynali jako pan i pani nikt, powoli wspinając się po szczebelkach. Tymczasem widzę jak koledzy i koleżanki po studiach płacząc w rękaw narzekają że nie znajdują pracy, a przecież co dwa dni idzie jakiś e-mail z CV. No ale przecież nie będą się ubiegać o stanowisko u Kowalskiego. Mają studia! Na pewno czeka na nich jakaś wspaniała, ogromna korporacja. A Goowno! Chcesz pracy - rusz tyłek i idź do swojego przyszłego szefa. To chyba oczywiste że w pierwszej kolejności zatrudni on kogoś z kim miał okazję porozmawiać, niż kogoś kto wysłał e-mail i ma czas żeby sobie poczekać? Powiedzcie mi kochani wykształceni koledzy i wykształcone koleżanki, jak to jest że dla ludzi ze średnią, z zawodówką a nawet po podstawówce jest praca, a dla was zabrakło? Czyżby mniemanie o sobie nie pozwalało przyznać, że jesteście jak reszta? Pobudka! Rozejrzyjcie się! Dzisiaj połowa ludzi ma studia - a sam papier nie jest niczym jak pracodawca nie widzi chęci do pracy!

PIERDZIELENIE!!! Mika obudź się kobieto! W Krakowie nie ma pracy? Kierownicze, powiadasz, obsadzone? Oh, co za pech! To może rusz zadek do ZWYKŁEJ PRACY? Bo widzisz... nie chcę cię rozczarować... no dobra. Chcę. Ale te panie i ci panowie z kierowniczych kiedyś też byli szaraczkami, i mając takie same studia zaczynali jako pan i pani nikt, powoli wspinając się po szczebelkach. Tymczasem widzę jak koledzy i koleżanki po studiach płacząc w rękaw narzekają że nie znajdują pracy, a przecież co dwa dni idzie jakiś e-mail z CV. No ale przecież nie będą się ubiegać o stanowisko u Kowalskiego. Mają studia! Na pewno czeka na nich jakaś wspaniała, ogromna korporacja. A Goowno! Chcesz pracy - rusz tyłek i idź do swojego przyszłego szefa. To chyba oczywiste że w pierwszej kolejności zatrudni on kogoś z kim miał okazję porozmawiać, niż kogoś kto wysłał e-mail i ma czas żeby sobie poczekać? Powiedzcie mi kochani wykształceni koledzy i wykształcone koleżanki, jak to jest że dla ludzi ze średnią, z zawodówką a nawet po podstawówce jest praca, a dla was zabrakło? Czyżby mniemanie o sobie nie pozwalało przyznać, że jesteście jak reszta? Pobudka! Rozejrzyjcie się! Dzisiaj połowa ludzi ma studia - a sam papier nie jest niczym jak pracodawca nie widzi chęci do pracy!

Prowadzę swój mały biznes tylko po to żeby jakoś na siebie zarabiać.Mam 27 lat i masę ambitnych pomysłów ale sytuacja w kraju jest porypana i ciężko to wszystko ogarnąć.Podatki wysokie :), vat wysoki, pierdolony ZUS który każdy miesiąc muszę odprowadzać a jak pójdę na emeryturę to pewnie tych pieniędzy i tak nie zobaczę :( W tym kraju przydał by się ktoś kto by to wszystko zrewolucjonizował.Sam bym chętnie zatrudnił pracownika do pomocy bo samemu ciężko czasem coś ogarnąć szczególnie jak mam dużo zamówień ale sytuacja w kraju mi na to nie pozwala.Żeby dać komuś pracę musiałbym mieć pieniądze a mi po opłaceniu podatku i ZUSu i nowego towaru zostaje tylko parę stówek w kieszeni ;/

grupa trzymaja ca wladze -buli kase na kler naa nie tworzy miejsc pracy i nie walczy zbezrobociem