Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika19877777

Kto z Was bezrobotnych po studiach wyszedłby na ulice w grupie osob by strajkowa

Polecane posty

Gość tillinna
Mika, dla Ciebie wszystko mówisz-masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
I pracodawcy nie chcą dawać umów cywilno-prawnych tylko jakiś chłam co się zwie umową na zlecenie. Jaki wniosek się nasuwa? A no taki, żeby kraść, zabawić się w jakiś lewy interes, przynajmniej się człowiek nachapie, bo uczciwie się ciężko żyje w tym kraju za marne 1200zł Kaczyński łączy politykę z religią a to jest mieszanka wybuchowa i nie można dopuścić do ponownego rządu PiSu. PO to zło konieczne. Coś za coś. Zrujnuje kraj lada moment albo już zrujnował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewolucjonistka z urodzenia
JAKIE MASZ POSTULATY? WYMIEŃ W PUNKTACH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tako Wam rzecze...
Bo w Polsce utarl sie taki model, ze teraz KAZDY musi isc na studia czemu dodatkowo sprzyja powstanie wielu gownianych, prywatnych uczelni gotowania na gazie, w ktorych wkrecaja studiujacym tam "wybitnym jednostkom", ze nie ma znaczenia jaka uczelnie sie konczy. I potem tacy "absolwenci" maja pretensje do wszystkich tylko nie do siebie, ze pracy dla nich nie ma. Kiedys studiowali tylko zdolni i nie mieli wiekszych problemow z dostaniem pracy po studiach. Teraz jest zdecydowany przesyt "specjalistow", o wiele wieksza konkurencja i trzeba naprawde sie wybijac, zeby SAMEMU (bez znajomosci) znalezc cos w swoim fachu. Moim zdaniem powinno sie zamknac prywatne uczelnie, przywrocic egzaminy wstepne na studia i wtedy studiowac beda tylko najlepsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
etuthjyjhty - o tym właśnie pisze. Małe firmy nie mają szansy się utrzymać na dłużej. Kto wali takie duże koszty? Chcieliscie PO to macie. skad ja to znam. mój ojciec jest zmuszony właśnie zamknąć swój nieduży biznes stolarski to ZUS,VAT go zżera.. A ludzie nie mają pieniedzy więc klientów nie ma za wielu, a za duża konkurencja... Więc firmy co by mogły ładnie i owocnie napędzać gospodarkę upadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rewolucjonistka z urodzenia
kAŻDY GŁUPI WIE ŻE ZUS POWINIEN MIEŚ SWĄ LICZNA KONKURENCJĘ I ALTERNATYWĘ DLA ODPROWADZAJĄCYCH SKŁADKI ALE KONKRETY,KONKRETY POSTULATY W PUNKTACH:,PROSZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etuthjyjhty
Ostatnio zatrudniłem dziewczynę 17 lat na umowę zlecenie, ona zadowolona że miała na wakacje pracę i zarobiła parę stówek i ja się cieszyłem że u mnie pracowała.Gdyby Państwo dawała mi taką możliwość to chętnie bym zatrudnił kogoś na umowę o pracę, odprowadzał takiej osoby składki na Zus itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamalylygaga
W Polsce i tak jest niezle, bo w innych krajach UE bezrobocie wsrod mlodych jest zdecydowanie wieksze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etuthjyjhty
mika19877777 No właśnie ZUSY,vat, podatki jest cholernie drogo.Moja praca też zależy od klientów.I tak jestem w szoku że w branży w której jest dzisiaj 100% konkurencja jeszcze w ogóle egzystuję.Mam dobry towar z Anglii, ludzie kupują, mam fajne zyski, gdyby nie Zusy i podatki żyłbym jak pączek w maśle a resztę pieniędzy przeznaczyć na pracownika i jego przyszłość i co ? dupa, każdego miesiąca modlę się o to żeby nie splajtować i żeby uzbierać na tej ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wśród starych to nie ma?
jak dorobić do 67 skoro po 40 wywalają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ascnb
matka ma 49 lat, jak idzie pytać się o pracę, to patrzą na nia jak na głupią, ze taka stara a o prace sie pyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emeryture powinno otrzymywać
sie po 50, takich starszych ludzi nikt nie chce zatrudniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etuthjyjhty
Najbardziej mnie rozwala jak to ktoś tam powyżej napisał że ludzie po studiach maja wygórowane wymagania.Mam znajomą która nie dawno skończyła studia politologię dziennikarstwo, zrobiła licencjat a obecnie robi magistra.Nigdy w życiu nie pracowała, rozsyłała cv miesiąc temu, wczoraj z nią gadałem i pytam się jak idzie postępowanie w sprawie pracy a ona mi mówi że nie ma dla niej pracy bo wszędzie jej proponują 1500-1800/rękę !!! A ona nie po to studiowała żeby za tyle pracować.Mówię jej że przecież dzisiaj o pracę ciężko a lepiej mieć 1800zł niż nic no i że w ogóle przecież nie ma żadnego doświadczenia to mnie zbrechtała że jak chce to sam sobie mogę za tyle pracować.Ludzie myślą że jak już skończyli studia to od razu będą zarabiać kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
no właśnie,a nikt nie jest pewny czy dopracuje do emerytury czy go nie zwolnią po drodze... Często nie mamy na to wpływu, dlatego jest wyścig, ludzie w pracy jeden przed drugim stają się sobie wilkiem, prześcigają się z kwalifikacjami, robią szkolenia i co gorsze podpiep**ają kolegów z pracy by zapunktować. Zawiść ludzka i prześciganie się wywołane wiecznym strachem czy czasem zachwilę nie będzie redukcji wśród etatów i czy czasem mnie nie zwolnią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
etuthjyjhty to faktycznie wnioskuje, że troszkę niedojrzała ta Twoja znajoma że jej na początek 1800zl nie wystarcza. Ja jestem po studiach i nie mogę znależć w swoim zawodzie i mam troche doświadczenia ze sprzedaży hurtowej jako fakturzystka i szukam też takiej pracy. Żeby się zachaczyć nawet tymczasowo i żeby grosz wpadł. I nie cenie się nie wiadomo jak że co to ja nie jestem bo wielka pani magister. Uważam, że Wartościowy człowiek żadnej pracy się nie boi, nawet za nieduże pieniądze na początek. No cóż , zderzenie z brutalną rzeczywistością często boli. Nie wiem ale jak dla 1800zł na początek to jest sporo i w dodatku dla osoby bez doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_______________________________________________ Mamamalylygaga "W Polsce i tak jest niezle, bo w innych krajach UE bezrobocie wsrod mlodych jest zdecydowanie wieksze." _______________________________________________ Jak złamiesz nogę w kolanie, pocieszy cię fakt że Malinowska nie ma oka? Bo nawet jeśli pocieszy, złamanie będzie bolało tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nergalllllllllllllllllllllllll
elita rządząca zamiata wszystkie brudy pod dywan. Chcieliście PO to macie KAPITALIZM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milka19877777
koniec tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbnbvcvbnm
30.08.2012] 16:57 [zgłoś do usunięcia] tako Wam rzecze... dobrze napisales, co drugi student to incybel nadajacy sie na tasme do fabryki nigdzie nie ma tyle tego barachla co w Polsce, nie pisze o wszystkich bo sa jednostki zdolne oni tez maja stanowiska, wkurza mnie ta reszta z wiedza -O- i papierkiem prywatnych szkol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etuthjyjhty
mika19877777 Z wykształcenia jestem kucharzem, mam taki zawód ale nie pracuję w nim.Od dwóch lat prowadzę swój własny biznes w branży odzieżowej, pracuję jak wół i jakoś to wszystko idzie.Wiadomo że taki młody człowiek po szkole , po studiach nie ma doświadczenia bo takie doświadczenie zdobyte na praktykach to minimum tego co czeka nas później w życiu.Sam nie miałem doświadczenia w handlu, a przez ciężką pracę nabyłem i tak jest wszędzie, nawet osoba która nie miała nigdy do czynienia dajmy na to z ubijarką do kostek brukowych kiedy będzie chcieć pracować to takowe doświadczenie nabędzie.Dla mojej kumpeli 1800zł na początek to skandal a dla mnie doświadczonego w życiu człowieka 1800zł sprawiło by że mógłbym sobie pozwolić już powoli na zatrudnienie pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melitus
bezrobocie to win a politykow i kaplanow- oni wypychjaa kobietyz rynku pracy od 89 roku- by rodzuly co roku zeby byl 1 miliard polakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kakatinaa
W Polsce tylko i wyłącznie praca ciężka czasem poniżająca jest gwarancją sukcesu ale nie zawsze idzie to parze z naszą polityką.Niestety żyjemy w kraju gdzie z biednych żyją bogaci i tak już będzie.Większość chciała PO to mamy kapitalizm jak to ktoś wyżej napisał i to są święte słowa.Mało tego jesteśmy w Uni więc nie dziwcie się, jakieś standardy niestety musimy uzupełniać i spełniać, coś za coś a że Polska na tle innych krajów wygląda bardzo słabo pod względem gospodarki to już niestety inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja 25.02.1986
ja juz jakis czas temu skonczylam administracje,mieszkam niedaleko wolomina,po stazu 30%nawet nie ma szans na pozostanie w miejscu pracy,a jak chcesz posade to...znajomosci i szkola zbedna..taki kraj,a ja zasuwalam fizycznie,zeby miec za co studiowac,teraz mam core,siedze w domu,a jak pomysle,ze musze szukac pracy to szlag mnie trafia....wiem,ze nigdzie w okolicy nie ma szans,a jeszcze bez doswiadczenia w tym kierunku...z malym dzieckiem...,a wracac do poprzedniej pracy i charowac jak wol nie chce,a co mi pozostanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a sobie powiem tak
Ktos tu pow.ze jezeli ktos chce dokopac rzadowi to niech poprostu wyjedzie za granice. Ktos inny pow. ze wyjechac to nie sztuka. Czyzby? Wam sie wydaje, ze to takie proste? ze jutro pojade, za 2 dni dostane prace, mieszkanie spadnie mi z nieba no a za pol roku bede miec odlozone na koncie 30tys zl? Gowno prawda! Wyjazd w nieznane to juz jest ostatecznosc, a dlaczego? Bo tutaj nie ma szans dla mlodego na normalne zycie. Ok, pojde do pracy za 1200 i co z tego? Jezeli nie mam faceta a nie chce mieszkac z rodzicami to jakim cudem ma byc mnie stac na wynajem czegokolwiek, jedzenie, samochod?? Nie mam szans na ormalne zycie w tym kraju, no chyba ze z rodzicami do 40stki. A studia co niby mialyby mi dac procz swiadomosci jaka to jestem wyksztalcona i madra? Jak patrze na kolezanki, ktore zapierdalaly 5 lat, robily jakies fakultety, praktyki a teraz przedszkolanki za 1300. I tak do osranej smierci. W biedronce, bez studiow tez tyle dostane, wiec studia to jedynie 5 lat z zycia wzietych. Kiedys, jak jeszcze myslalam, ze ten papierek mi cos da, to chcialam studiowac ale...nie dostalam sie. W liceum mialam dobre oceny, matura- tez mi dobrze poszla, ale co z tego. 100 chetnych na miejsce i najwidoczniej moje oceny i wiedza, ktore myslalam, ze sa na wysokim poziomie okazaly sie za slabe. Byla jeszcze opcja isc na byle jaki kierunek, na ktorym bedzie wolne miejsce- nie dziekuje. Bylam zmuszona wyjechac do pracy za granica. I powiem, ze to najlepsza decyzja jaka moglam podjac. Poznalam swiat i otrzymalam wiedze jaka zadne studia nigdy by mi nie daly, a do tego bez tytulu mgr zarobilam tyle ile moje kolezanki z 5 dyplomami pewnie nigdy nawet na oczy nie zobacza tutaj w pl. Nienawidze polski za to, jak juz ktos wspomnial, ze jest taka przepasc miedzy prezesami i innymi kutasami na stanowiskach dostajacymi po 20 tys a zwyklymi ludzi jebiacymi 100 razy ciezej za 1500. Caly ten rzad to biznes. W danii w rzadzie zasiadaja po godzinach zwykli ludzie lekarze, nauczyciele itd.. i grosza za to nie dostaja. W danii mlodzi dostaja kase za... nauke. Bezrobotni taki zasilek, ze nie jeden w pl. chcialby tyle zarabiac. Tam kazdy dostaje pomoc, czy to mieszkania, czy pieniadze, tam nikogo panstwo nie zostawi z 2 dzieci i 500 zl na zycie!! W sklepach nie ma jak u nas- wybor na polkach przypominajacy 1 wielki smietnik, ze oczoplasu mozna dostac, u nich jest kilka produktow, glownie krajowych, bo dunczycy kochaja swoje i nie zbyt dobrze akceptuja towary z importu. W tv nie ma 24h oglupiaczy reality show, 2 pedalow robiacych chleb czy setki dennych seriali typu klan, nw, m jak milosc.... Nie ma wszechobecnej reklamy jak u nas slynne lokowanie produktu. U nich karton mleka nie jest seledynowym podlem w kwiaty krzyczacym "bierz mnie" wsrod 30 innych do wyboru. Tam jest niebieski kartonik z napisem- mleko. Architektura jest bardzo ujednolicona co daje poczucie takiego uporzadkowania, a jak spojrzec na nasze ulice- kolorowe domy, rozpierducha na ulicach, bannery, plakaty na cale wiezowce, reklamy nawet na dupie psa. Polske mozna kochac tylko za piekny krajobraz i nic wiecej. Kraj ten nie dal mi i masie moich znajomych szans na godny start i zycie przynajmniej na poziomie takim, zebym mogla skromnie zyc, na swoim i miec co jesc. Firme swoja zalozyc w pl hmm. Super, jak zarobie 400 zl a 500 do zusu mam zaplacic to tez nie bardzo. Albo zarobie 0 a mam im jeszcze placic haha W danii posiadajac swoja dzialalnosc nie placi sie nic. Jedynie podatek jak juz sie zarabia cos. Ja doradzam kazdemu zeby uciekal stad gdzie pierprz rosnie, tu sie nigdy nic nie zmieni, a za emerytury to wy jeszcze z glodu umrzecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
powyższa obszerna ale jakże rzeczowa wypowiedź trafia myślę w samo sedno sprawy. Ta osoba co się wypowiedziała zdobyła coś cenniejszego od tych 5lat masowych,,studiow,,. Co zdobyła? A wiedzę życiową - nie książkową i ma szeroki obraz i zdystansowany o naszym pięknym kraju! Naszym krajem drodzy obywatele rządzi banda złodziei i sprzedawczyków. Mają gdzieś fakt, że ludzie klepią biedę, ważne że oni się nachapią na urzędowych stanowiskach w administracji państwowej. I tylko jak nadchodzą wybory to wychodzą ze swoimi sztabami na ulicę i głośno mówią: BO POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a sobie powiem tak
powiem tak- gdybym tu zostala to pewnie nawet nigdy nie byloby mnie stac na jakikolwiek wyjazd za granice. Siedzialabym w ksiazkach i w tym zamknietym i ograniczonym srodowisku. Kiedys samo pojecie zagranica bylo dla mnie jak kosmos. Nie jest latwo jechac w zupelnie obce miejsce, zostawic rodzine, tam inna kultura, inny jezyk itd ale jak juz sie uda- to jest bajka. I nie potrzeba bylo studiow, wystarczyla sama znajomosc j. angielskiego. A najwieksza przyjemnosc daje poznawanie ludzi z innych krajow, bowiem jest tu mieszanka chyba wszystkich narodowosci swiata. Polska ogranicza i to bardzo. We wszystkim. Myslac o polsce widze tylko blokowisko, na ktorym sie wychowalam i o przymusie spedzania czasu ciagle z tymi samymi ludzmi. Zeby sprobowac porozmawiac w innym jezyku, czy chocby posluchac - moglam jedynie wlaczyc tv. Polacy kisza sie w swoim towarzystwie i nie maja szans na jakikolwiek wglad na to, jak wyglada zycie gdzieindziej. Tv wmawia rozne bzdury a ludzie w to wierza, boja sie robic wielu rzeczy i przez to sami sie tez ograniczaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika19877777
Właśnie dla mnie zagranica to jak narazie trochę taki kosmos i czuję lęk, niepewność przed pomysłem wyjazdu do innego kraju. Ale chętnie - właśnie z tych pobudek o ktorych wspomniałaś, czyli chęci wyrwania się z tego ograniczonego schematami i pustym, powierzchownym myśleniem środowiska - zmieniłabym swoje środowisko. Choć napewno zabrałabym męża i psa, no dzieci nie mamy jeszcze niestety. Chciałabym sprobować pożyć w innym kraju, choć właśnie to dla mnie byłaby już ostateczność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny nasz narod
polska to zacofany kraj, wciaz rzadza nia stereotypy. Najpierw dluuuga edukacja, potem tylko ciezka praca i dopiero do czegos dojdziesz, nie ma lekko. W szkolach nie ma czegos takiego jak wybor przedmiotow- kazdy musi uczyc sie wg programu tego samego nie wazne czy go dany przedmiot interesuje czy nie. W danii kazdy ma wybor. Jest tam duzo praktycznych przedmiotow jak gotowanie czy gra na jakims instrumencie, nie tak jak tu stek bzdur nikomu do zycia niepotrzebnych do wylkucia, jakied daty, budowy pantofelkow, czy polozenia rzek na mapie swiata. J. ang. od podstawowki ok, tyle ze w gim. zaczyna sie od 0, w liceum- znow od 0. Czlowiek zdaje mature z jezyka a sie okazuje, ze nie potrafi o droge zapytac jak jest na wycieczce w anglii. W danii filmy sa bez lektora, tylko napisy na dole, dzieci zaczynaja nauke jezyka i potem tylko kontynuuja. Duzo mowia. W polsce tylko sie czyta na glos, na lekcjach nie ma czegos takiego jak dyskusja po angielsku, robi sie tylko cwiczenia zakreslajac olowkiem poprawne odpowiedzi. 0 praktyki- tylko teoria. Dlatego mlodziez nie lubi sie uczyc, nikomu nie chce sie wkuwac na pamiec, uczyc recytowac wierszy, po co to komu? Tam wychodzac ze szkoly potrafisz ugotowac, naprawic, poslugujesz sie biegle j. obcym i masz wiedze PRAKTYCZNA. A tutaj nawet po studiach ma sie gowno a nie praktyke, jak wygladaja praktyki w polsce?...:D kazdy wie. W polsce samotna kobieta 28lat dla wielu jest juz stara panna. Rozwod- tylko w skrajnych okolicznosciach, bo ludzie sie boja co inni powiedza, jak ja sobie poradze sam, z czego sie utrzymam itd. No i oczywiscie stereotyp matki polki.. W danii rozwody sa na porzadku dziennym, jak ludzia zle ze soba, nie ciagna na sile zwiazku, jest wielu samotnych ojcow, tam facet z dzieckiem to norma, u nas? Ewenement. Religia? Nikt nikomu nic nie narzuca, nie zmusza sie dzieci do coniedzielnych mszy, przestrzegania 10 przykazan, wkuwania dziesiatek modlitw itp na pamiec. Jezeli ktos nie wierzy w boga badz jest innego wyznania to jego sprawa i nikt nie traktuje go jak jakiegos antychrysta. Nikt nie dyskryminuje jezeli ktos jest odmiennej orientacju sexualnej. Ludzie ubieraja sie jak chca, moga zalozyc nawet rondel na glowe i nikogo to nie obchodzi, kazdy lubi to co nosi i nie przejmuje sie tym, ze w autobusie ktos go wysmieje, bedzie wytykal palcami czy nawet zaatakuje. Ludzie sa otwarci i wolni i to czuc, kazdy jest tym kim chce a nie tak jak tu, "jestem tym kim rodzice i sasiedzi by chcieli", "a bo nie wypada tak sie ubierac czy miec inne przekonania". W polsce jezeli jest sie w jakiejs kwestii innego zdania, niz oglol czy lamie sie jakies spolecznie narzucone normy- jest sie natychmiast potepionym i zepchnietym na bok. Tutaj trwa wyscig szczurow, kazdy chce byc lepszy, jak komus sie nie wiedzie- to mu jeszcze noge podloze i dobrze mu tak, wieczna rywalizacja o wszystko, a na koniec i tak wiekszosc nie ma nic. To jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vnslkdvnlk/S
i dlatego my mozemy tylko marzyc o kraju, ktorym my nigdy i tak nie bedziemy.jestesmy tu zamknieci i zmuszani do bycia kims tam, wszystkie dziewczyny wygladaja tak samo, jak ktos odstaje wygladem to jest uwazany za innego i nieakceptowany. telewizja narzuca ludziom tok myslenia, ludzie nie moga wyrobic tak na prawde wlasnego zdania, bo nie maja z czego wybierac, jest im serwowana tylko jedna prawda. krajerm rzadza ludzie na stanowiskach i nie obchodzi ich los zwyklego szarego obywatela. im zalezy zeby nas oglupiac, wychowywac coraz to glupsze spoleczenstwo, zakompleksione i wystraszone. to jest zamknieta twierdza i ludzia nawet specjalnie nie zalezy zeby sie od tego uwolnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasiasta bluza
wszyscy tylko potrafia narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×