Jak to jest z tymi plemnikami?

no zobaczymy:)fajnie by było :)dzidzie by sie w maju urodziły:a ja jestem własnie z maja :)wiec razem z dzieckeim bym obchodziła urodzny ;) no wiem ze z tymi objawami jest różnie...ja np w tej ciazy która straciłam piersi mnie wogole nie bolały..miałom tylko mnostwo niebieskich zyłek..ale pamietam ze strasznie mnie brzuch bolał.:(tak okresowo tyle ze duzo mocniej..moze to był znak ze cos złego sie działo...niewiem:(

a własnie zaczełam myslec jak to podbrzusze i jajniki bola.....no i mam co chciałam:D mnie cały dół brzucha zaczał boleć..:P

a jeśli mozna wiedziec to poroniłaś samoistnie? czy płód sie źle rozwijał?

to była ciaza obumarła :(miałam zabieg organizm sam sie nie oczyścił:(pamiętam jak byłam na usg zeby zobaczyc serduszko..ale biło za wolno :(a po tygodniu przestało :(

przykro mi :( moja mama poroniła w 3 miesiącu, ale nie wiedziała nawet że była w ciąży, bo miała bardzo nieregularne cykle. moja przyjaciółka to samo, niby na początku wszystko ok a potem poszła na usg i serduszko nie biło. lekarz kazał odczekać 3 miesiące i potem sie im udało. myśle że na każdego prZyjdzie kolej, z tym że my nie znamy naszego losu i nie wiemy kiedy to nastąpi.. ale w sumie może ta tajemniczośc daje nam zawsze nadzieje:)

staraczka tez jestem :) a co ty nie dopisujesz swoich temp? ostatni wpis masz 3 wrzesnia jak dobrze widzę.

na poczatku było mi bardzo ciezko...ale teraz gdy mineły juz ponad 3 lata..pogodziłam sie z tym...widocznie tak miało byc...moze wtedy nie był TEN moj czas..teraz staram sie patrzec w przód:)wiem że zawsze bede pamietac o moim aniołku :)ale teraz musze sie skupic na staraniach :)a uzalanie sie nad sobą nic mi nie da...

Tyska nie wpisuje bo juz nie mierze :)cykl prawidłowy :)owu była :)wiec stwierdziałam ze nie bede juz mierzyc :)

mnie chyba dopada jakieś przesilenie jesienne.. ostatnio nie moge się skupić.. mówię kolegom z pracy cześc po czym po godzinie to powtarzam :) i potem nie moge sobie wmówić że już to wczesniej robiłam. zjadam litery jak cos mówię, szympan zamiast szympans - no dosłownie zanim chwilowy mózgu :) mam nadzieję że mi to przejdzie ps. jaka u was pogoda? w Łodzi pochmurno, ale nie pada, zimno bo 13stopni

Tyska u mnie ładnie :)słoneczko świeci :)chociaz z rana chłodno było..tylko 8 stopni....

-Zajscie w ciążę nie jest tak łatwym czymś ,te wyliczenia,tempki itp. Majac cykle 36 dniowe owulka miałaby byc ok 17-18 dc jestem przykładem ze zaszłam w ciąże zaraz po okresie, okres mialam 16 a od 25 juz jest pocz ciąży :)

wiadomo że owulacja sie przesuwa w zalezności od różnych przyczyn. jedna może mieć podczas okresu, druga po nim a trzecia pod koniec (choc to juz niedobre zjawisko- bo utrudnia zajście w ciążę). wiemy że wyliczenia czasem można między bajki schowac, ale kobietki są różne :) mnie to np sprawia wiele frajdy, bo wiem co dzieje się z moim organizmem.

do kpo....serio zaszlas od razu po @?a mialas zawsze regularne cykle?

ja tak jak tyska lubie to :) i przynajmniej wiem ze mój organizm pracuje jak nalezy i zajscie w ciaze to tylko kwestia czasu :)

do a jaki masz test? - Medycyna czasem określa, że owulacja jest za wczesna lub za późna. Za zbyt wczesną byłaby uważana ta przed 10-tym dniem cyklu, za zbyt późną ta po 20-tym. Istnieje możliwość zajścia w ciążę przy regularnych późnych owulacjach, ale jeśli jajeczkujesz późno twoje szanse na ciążę maleją w związku z tym, że: owulacje są rzadsze (np. przy cyklu wynoszącym 39 dni to tylko 9 jajeczek w roku, przy 28-dniowym 13) możliwość produkowania nieprawidłowych jajeczek (dotyczy to także owulacji zbyt wczesnych). To oznacza, że są nieodpowiednie do zapłodnienia i implantacji poziomy hormonów nie są zsynchronizowane endometrium może nie być gotowe na implantację, jeśli zbyt dużo czasu upłynęło / zbyt mało od ostatniego okresu. Jajeczko może być zapłodnione, ale zarodek nie może się właściwie zagnieździć.

a wogóle wczoraj miałam fajną sytuacje na zakupach;)stałam w kolejce a przede mna była pani z dzieckiem :)dziewczynka miała moze ze 3 lata :)i co chwile mnie zaczepiała:)łapała mnie za reke i sie usmiechała :)cudna po prostu :)dlatego tak bardzo marzy mi sie dziewczynka :)

dziewczynki jest łatwiej wychowac i później wiesz że córka o tobie nie zapomni, a syn to pójdzie do swojej kobity i ma wszystko w nosie :) wiem po swoich braciach :)

coś w tym jest :)czasami sie sprzeczam z m o to ;) bo on oczywiscie woli syna :)i do tego wyczytał gdzieś ze syn jest mniej kosztowny w utrzymaniu...ale zawsze oboje dochodzimy do wniosku zę nie wazne czy chłopiec czy dziewczynka :)byl było zdrowe :)

Ja miałam cykle ok 45 dniowe a i tak zawsze miałam owu między 11-14 dc. Więc nie ma reguły chyba (to odnośnie wcześniejszych postów). Wiem bo miałam cykle monitorowane. Kochałam się w 14 dniu cyklu i mam chłopca więc może coś w tym jest że przed owu-dziewczynka, a pod koniec owu chłopiec.

Witajcie kochane. U mnie dzisiaj troszkę chłodno, ale pogoda ogólnie ładna. Od rana w pracy siedzę. Wczoraj zrobilam trzeci test owulacyjny i znowu negatywny :(. Liczę na to że w ciągu najblizszych 3 dni bede miala tą owulacje... Od 2 dni ciągle czuje "mokro".... może pomalutku zbliza sie ten moment. Oby! Tyska, staraczka tez jestem a moze faktycznie wam obu sie udalo :), ale by było hehe. Trzymam kciuki! A i jeszcze od wczoraj bola mnie chyba jajniki ( dół brzucha głownie z lewej strony) ciekawe dlaczego

plemniczka być moze z tego jajnika bedziesz miec owu :)widocznie produkuje jajeczko i daje o tym z nac :)trzyamam kciuki zeby i test owu za niedługo był pozytywny:) a mi własnie prawy jajnik postanowił pokazać co to znaczy ból jajników;)..no tak mnie przed chwilą bolał ze ledwo doszłam do łazienki..teraz tez go czuje ale juz nie tak bardzo....

czesto sie myla.

podaj przykład..:P ja uzywam juz tyle czasu i jakos nigdy sie nie pomyliły...

a ja mam cały czas mokro, tak jakby na owulację :) problem z tym że juz po owulacji :) ech juz się nie nakręcam.

plemniczkaa no to już ci się owu. zbliża, skoro coraz bardziej mokro :D

tyska skad ja to znam ;) niby nie mysle a mysle :D cho wiem ze przy owu w 13 d - tak mi wykrył ovufriend nie mam szans za bardzo jak starania ostatnie w 10 dc...

staraczka mówiłam ci juz że jesli były warunki to plemniczki przezyły. @ powinnysmy dostać w mniej więcej tym samym dniu więc jedziemy na tym samym wózku :) czekamy.. cierpliwość... taaa i bądź tu cierpliwa :)

no własnie jeśli były..:)a ja juz taka jestem za zawsze biore pod uwagr te czarne scenariusze....wiesz ja z reguły to cirpliwa jestem..ale na bobaska to juz tak długo czekam ze ta moja cierpliwosc sie konczy powoli:P ale nic innego nam nie pozostało :)dobrze ze jutro i w niedziele ide z m na mecze piłki recznej :)to troche sie odstersuje i nie bede tyle o tym myslec :)

znam 2 takie przypadki z mojego otoczenia a reszte to w necie czytalam. robilam testy,ktore nie wykazaly mi wogole owu a i tak bylam w ciazy. drugi przypadek-kolezance testy pokazaly owulacje a na monitoringu okazalo sie,ze jest juz dawno po. skad wiesz,ze u ciebie sie nie myla?musialabys isc na monitoring zeby to sprawdzic.

aż sama jestem ciekawa czy wam sie udalo :) a moze to nasze forum jest szczęśliwe i magiczne i uda nam sie trzem zajść w tym miesiącu :D :P. No wy już za tydzien się przekoancie :) No mam nadzieje ze juz ta owulacja idzie wielkimi krokami. Teraz na przemian kuje mnie raz lewy jajnik, a raz drugi... czy to normalne? ze dwa, a nie jeden? I jeszcze jedno, Tyśka pamiętasz jak pisalas mi o upławach, ze mogą zmienic kolor śluzu plodnego? Kurde podejrzewam że cos sie do mnie przyplątało jakies zapalenie, bo piecze mnie trochę wejscie do pochwy i jak dzisiaj badalam sluz to wyciagłam takie białe strzępki sluzu? a wśród nich takie przezroczyste glutki żelowe ;) które się w palcach rozciągały... Czy myzlicie ze to ten plodny sluz sie pojawil, a te strzepki to upławy? Czy można zajsc w ciąze mając upławy? Kurcze znowu problem :(