Jak to jest z tymi plemnikami?

wronanagalezidrzewa - nie znasz mnie to nie osądzaj. po czym tak wnioskujesz? pewnie po moim dzisiejszym wpisie.. cóż każdy ma prawo żyć jak mu się podoba.

plemniczkaa no powiem szczerze że liczę na staranka.. ale póki co córka nie śpi :P a ona lubi wchodzić do pokoju bez pukania, z resztą drzwi są otwarte teraz..

wronanagalezidrzewa mylisz sie!!! tyśka jest przesympatyczną, ciepłą i pomocną dziewczyną! kompletnie nie rozumiem dlaczego tak piszesz. A zreszta jak Ci się coś nie podoba to po co wchodzisz, czytasz i na dodatek się wypowiadasz. Tyśka to pewnie mala niedługo pójdzie spać. No to zycze milutkiego wieczorka i/lub nocy :):) do juterka :)

hej kochane :)mam probe nie reagujcie na te pomarańczowe wpisy...one tylko na to czekaja..a chyba nie chcemy zeby nam zepsuły topik prawda ?:)dlatego plemniczkaa kochana zrób sie na czarno ok ?:) jak tam Tyśka były staranka ?:)u mnie były :)tylko mnie cos testy owu oszukuja chyba ..cały czas negatywne..a temp dzis mi pięknie poszła w góre :)niewiem co jest....

cześć :) u mnie temp nadal spada, co prawda dzis o 0,01c ale zawsze.. testy również mi pokazują negatyw... a śluz mam wodnisty jak ta lala. u mnie staranka też były :) ale potyem sie rozgadałam z mężem że nie powinnam tak myśleć, przeliczać, robić testów owu.. bo czasem szwankują a owulacja może się pojawić niespodziewania przy silnym podnieceniu kobiety, nawet że czas nie ten.. :)

tyska, co ty za pierdoly opowiadasz? Spontaniczna owulacja po silnym podnieceniu kobiety??? Co to za bezzsens? Mniej wiecej 48-36 godzin (czasem krocej) przez owulacja nastepuje skok hormonu LH, ktory powoduje, ze peka pecherzyk i wydziela sie jajeczko: czyli nastepuje owulacja. Ze spontanicznym podnieceniem nie ma to nic wspolnego. Moze naucz sie paru rzeczy o systemie rozrodczym kobiety zanim zaczniesz bajki opowiadac na kafe a inne glupie przeczytaja i uwierza.

kochana to jest racja :)wogóle zużyje te testy co mam w domku i wiecej ich nie kupie :)bede zdawac sie na moja intuicje ..:)a z ta owu to prawda :)jak kobieta na luzie podchodzi do wszystkiego :)czerpie przyjemnosc z przytulania to wtedy moze pojawic sie takie nadprogramowe jajeczko ;) zreszta nieraz tu na kafe czytałam ze kobiety zachodziły w ciaze krótko przed okresem albo zaraz po nim :)takze pełen luz :)chociaż ja juz myslałam ze będa nici ze starań ale jednak sie udało..:)

monika jak sie nie znasz to nie mów.. poczytaj sobie w google. to sie dowiesz. jest cos takiego jak spontaniczna owulacja, niezależna od kobiety, podczas bardzo silnego podniecenia.. nie napisałam że onaa wystapi zawsze ale jest to mozliwe. oczywiście z niczego i tak nic nie będzie.. pęcherzyk musi być...

a tu cos o spontanicznej owulacji u kobiet dla pomaranczowej Moniki http://seks.wsukience.pl/dni_plodne/dni_plodne_a_spontaniczna_owulacja sama sie najpierw doucz a potem ludzi pouczaj :P

staraczka dzieki :) tez szukałam jakiegos artykułu na ten temat.. cóż miałyśmy sie nie wdawać w pyskówki.. ale wytłumaczyc trzeba :D. no to super że wczoraj wam sie udało przytulać. rozumiem że dziś czujesz się lepiej niż wczoraj z tym ciśnieniem?

spoko Tyska :)wiesz pyskowała to ona..my tylko grzecznie wytłumaczyłysmy ze jest w błędzie...;)no tak lepiej :)i oby juz tak zostało :)

Powodzenia wam życze w tych staraniach:)

ja czytaalam z e plemniki moga zyc w ciele kobiety do 5 dni -a rekordzista zyl 200 godzin czyli no 8 dni -i to tlumaczy dlaczego metody naturalne sa takie chujowe i zawodne

o ja niedomyślna... pisałam że łykam rutinoscorbin - a teraz wyczytałam że wit C w nim zawarta może (ale nie musi) zakwaszać organizm..czyli tym samym ph z zasadowego na kwaśny.. wiem że nie powinnam się tym może aż tak bardzo przejmować, tym bardziej że cos mnie łapie, gardło nadal swędzi.. cóż, będe łykać syrop. właśnie dostałam sms że jak chcę to w weekend możemy pojechac do lasu na grzybki jeśli będą.. fajnie by było bo ja uwielbiam zbierać grzyby :)

Tyśka fakt :)witm C dla faceta jak najbardziej poniewaz zapobiega sklejaniu sie plemników :)mój m łyka codziennie :)ale to nie tylko z tego powodu :)po prostu musi do leku który bierze :) a ja w zeszłym cyklu kupiłam zel Conceive Plus i wczoraj jak go aplikowałm to z ciekawosci wziełam na palec zeby zobaczyc jak wygłada i on jest identyczny jak płodny sluz :)a ze w tym cyklu ma go jak na lekarstwo..to ten zel go zastapił :)

no to super że żel sie przydaje. wiesz, czasem tobie może sie wydawać że masz mało śluzu a tak naprawde możesz miec go więcej tam głebiej w sobie.

no wiem o tym :)ale wiesz z racji tego ze my z m mozemy tylko w dni płodne i do tego nie codziennie :( to tak pomyślałam ze moze dzieki temu zelowi plemniczki beda zyc dłuzej i doczekaja do jajeczka :)

no rozumiem cię. życzę Wam jak najlepiej.

Tyśka ja tobie tez :)wiem ze jesteśmy w beznadziejnej sytuacji :(ale wierze ze nam sie uda :)m zna taką pare co sa w takiej sytuacji jak my i i m udało sie w 8 cyklu :)a teraz staraja sie o drugie dziecko :)

żadna sytuacja nie jest beznadziejna, pamiętaj. a tak zmieniając temat to jestem dzis strasznie nie wyspana, późno zasnęłam, nie mogłam w nocy spać, przewracałam sie co chwila.. a dzis to odczuwam.. juz chcę iść do łóżka lulu :)

no moze to źle ujęłam...ale mamy troche utrudnione zadanie..a powiem ci ze tez co chwile ziewam..m mnie jeszcze wczoraj po pracy na kawe namówił...wiec wypiłam 3 kawy...no i długo nie mogłam zasnac...

ano życie mnie nauczyło że nie ma nic za darmo albo od tak sobie.. ale potem jak się już coś osiąga, to docenia się wiele bardziej niż wtedy gdybyśmy dostali na złotej tacy...

zgadzam sie z Toba :)niestety taki już jest ten świat ze jedni maja wszystko a drudzy nic..i musza sie latami starac o to czego pragna....

mam chwilkę wolnego i sobie czytam tematy i posty na tym forum.. rzeczywiście im bardziej si ę chce dziecka tym częściej nic nie wychodzi.. że też ta nasza psychika musi być taka złośliwa.. blokada i d**a blada, nie ma dziecka.. tylko weź tu wcale nie myśl :) i same się wpędzamy w błędne koło...

a ja Ci powiem ze mnie juz wcale tak nie zalezy...chyba juz wyszłam z tego okresu ciagłego myslenia itd..:)i od razu mi lepiej :)a poza tym ostatanio natknelam sie na artykuł ze w Polsce nacinanie przy porodze to jak rytuał..to Ci szczerze powiem ze mi sie wcale do tego nie spieszy:P

no wiesz.. ja tez byłam nacięta w kroku :) i że tak powiem poród to pikuś, bóle porodowe to pikuś.. ale zszywanie, to dopiero BOLI. ale kochana to zależy od rozwarcia. koleżanka miała ładne i nie musieli jej ciąć.

dziwnie się dziś czuję... boli mnie całe podbrzusze, jak na okres... jezu jak ja nie lubię bólu nieznanego pochodzenia.. nie przeziębiłam jajników, ani nic z tych rzeczy.. a ból okresowy.. prawdopodobnie jajeczko w każdej chwila (godzinie) może pęknąć..

Witajcie :). Ja mam zly dzien, moj ortodonta tak mi wczoraj naruszyl zęby ze tak boli że az nic gryzc nie moge :( Dzisiaj od rana do 21 w robocie, a pogoda piekna jakby srodek lata byl. Ja kupilam dzisiaj Salfazin dla męża, mysle ze przyda mu sie troche witamin i cynku :) za 2 dni konczy mi sie darmowy abonament na ovufriend i chyba na miesiąc dokupie... mysle ze to bzdura z tymi calymi objawami i procentami za nie... ale 15 zl to nie majątek... od dzisiaj zaczelam mierzyc znowu temperature :). I zaciemnilam swojego nicka :)

czarna plemniczkaa :) o bólu wiem coś bo znajoma tez miała wizytę u ortodonty.. za taki bajer trzeba płacic kilka tys...

tak ja juz do tej pory wydalam 10 tys.... a końca nie widać... to bardzo droga sprawa... no cóż ale warto bedzie, mam nadzieje