32-33 tydzień ciąży :) Ktos chętny porozmawiać

tak jak my, sami narazie nic nie kupowalismy,

Ja tam tez uwazam ze na zabawki jest czas bo napewno dostaniemy jakies zabawki a poza tym taki niemowlak sie nie pobawi. jakies grzechotki mam i gryzaki a takie interaktywne to na sam poczatek bez sensu

a obniżają się wam już brzuszki? bo mój od jakiegos czasu wydawal sie nizej a teraz to juz jakos taki dziwny jest....choc troche jeszcze ugniata przepone

No jakieś grzechotki, to jakby co mamy używane ;), coś tam na pewno dostaniemy. A o macie, to myślę o takiej z metkami, coś takiego http://www.mamissima.pl/zabawki_i_gry/mata_do_zabawy_naturalny_braz_snoozebaby.html

dokladnie teraz wszedzie jest peln wszystkiego wiec nie ma tragedii, zawsze mozna dokupic ;)

No właśnie też się zastanawiam, mam wrażenie, że raczej się nie obniżył, mały buksa nadal wysoko, a ja przeciez już w każdej chwili mogę rodzić ;)

mi lekarz mowil w poniedzialek ze widzi ze brzuch jest juz nizej ale ze szyjka mocno trzyma:)ze wszystko pozamykane. jeszcze mały ma czas aby przyjsc na swiat al zastanawiam sie czy mu czasem nie szkodze tym moim ciaglym chodzeniem po schodach....ciagle biedam i cos robie

ja też właściwie codziennie, mniej, czy więcej, ale coś robię, a dziś nawet sporo zrobiłam, ja zbytnio nie wierzę, że pracami domowymi oczywiście bez szaleństw można poród przyspieszyć ;)

no u mnie szyjka już skrócona, ale to już norma na tym etapie, zresztą to jeszcze o niczym nie świadczy ;)

fajnie macie dziewczyny bo Wy juz blizejk macie do porodu niz ja :(

Kami sama nie jestes bo i u mnie 33 tydzien takze mam nadzieje ze i przede mna troche czasu :)

Wiem Marlena ze my w tym samym tygodniu :) Tylko Ty mozesz juz za 2 tygodnie miec swoje malenstwo. Oczywscie zycze zeby dluzej posiedzial w brzuszku u mamusi :) Dziewczyny wogole mam nadzieje ze jak zaczeloby sie cos dziac u Was to dacie znac ze to juz :)

ja na dzis kocze. padam z nog. jutro nie mam juz zadnych porzadków.a teraz zasiadam do rodzinki pl

Czesc dziewczyny ;) okropna pogoda dzisiaj znowu , cala noc szpital mi sie snil . Jezeli mu wygodnie to niech sobie siedzi ;) jak dzisiaj samopoczucia ?.

halo halo ja juz dzisiaj po sniadaniu i zakupach....wkoncu jak moglam pospac to juz od 7 latam jak głupia. ja dzis nie czuje sie zbyt rewelacyjnie gdyż po wczorajszych porzadkach strasznie dokuczaja mi bole plecow. az budzilam sie w nocy przy kazdym obrocie. na dzis w planie mam dalszy ciąg prania i prasowania ale to juz tylko taka przyjemna praca:)pozdrawiam was bardzo serdecznie i zycze milego dnia

Evi a moze lepiej odpocznij troche skoro Cie tak plecy mecza

Czesc dziewczyny :) Ja dzisiaj tez juz po zakupach i troche sie nadzwigalam niestety. Wstawilam posciele kolejne i reczniczki :) A teraz maly odpoczynek i obiadek bedzie trzeba zrobic :p A Wy jakie plany na dzisiaj ?

u mnie niestety dzien jak co dzien ;/ zadnych planow...

Hej! :) U nas też dziś nic specjalnego, trochę coś w domu porobimy, ja też dziś jakoś gorzej się czuję, lewa łydka mi się odzywa, kiedyś trochę mięśnie naciągnęłam i teraz w ciąży od czasu do czasu ją czuję, no i dolny odcinek kręgosłupa...chyba sobie w szafie ułożę ubrania, to na siedzący można robić.

Czesc dziewczyny, widze ze nie tylko ja na bole plecow narzekam...sprzatalam wczoraj intensywnie a w nocy kazde przekrecenie to bol. Zakupy, obiad, popralam kocyki dla malego i padam teraz...pogoda paskudna;(

To chyba wszystkie juz mamy problemy w kregoslupem :/ Ja wlasnie po obiadku i jade do kosciola bo kuzynka slubuje, mam nadzieje ze wysiedze w kosciele ;P Pozniej sie odezwe jeszcze. Milego popoludnia mamuski :)

Czesc mamuski ;) dzisiaj znowu kolejny dzien ciszy ?. Topik upada ;/ . Jak dzisiaj sie czujecie?.

Hej dziewczyny :) Co taka cisza? Ja sie dzisiaj czujecie?

Kami nie wiem czemu taka cisza nagle ;/ . dzisiaj w miare dobrze jest a jak Ty?

No cisza straszna :/ U mnie nawet ok,plecy az tak nie bola :) Nie wiem jak Ty Marlena ale ja to juz glupieje powoli, z checia bym przygotowala juz cale lozeczko :) juz nie moge sie doczekac az malenstwo bedzie w domku a z drugiej strony coraz bardziej sie boje porodu :/

Kami mam to samo, jak sobie pomysle o porodzie to glowa boli ;) a z drugiej strony chcialabym zeby juz bylo po wszytkim, zebym mogla znowu normalnie funkcjonowac i moc tulic malenstwo ;)

Z jednej strony masz fajnie bo moze bedziesz miec kruszynke szybciej przy sobie :)) chociaz mi zostalo 6 tygodni i juz piore posciele i reczniczki wiec jakos zleci :) Jutro sie biore za ukladanie ciuszkow w szafie bo mam poprasowane ale nie ulozone

a to wszystko przede mna ;) i sie chyba zaczne zbierac do tego w tym tygodniu.

No wlasnie ja mam wrazenie ze chyba za szybko wszystko zaczelam i teraz mi sie dluzy strasznie ;/

ja zebym mgla to juz dawno mialabym wszystko zrobione . ;)