Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trudna sprawa'

Dlaczego kobiety są takie nie poważne?

Polecane posty

bo umawiając się mogła jeszcze mieć ochotę na spotkanie. Ludzie często wymyślają wymówki, żeby nie urazić drugiej osoby mówiąc "sorry, ale nie chce mi się z tobą spotkać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudna Sprawa - ta zasada tyczy się wszystkich spotkań towarzyskich, nie tylko randek. Można nie chcieć kogoś urazić, ale nie mieć ochoty nigdzie wychodzić. Tu nie ma wielkiej filozofii, ale urazić znajomego też bym nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo umawiając się mogła jeszcze mieć ochotę na spotkanie. Ludzie często wymyślają wymówki, żeby nie urazić drugiej osoby mówiąc "sorry, ale nie chce mi się z tobą spotkać"." No to raz ma, potem nie ma i nie wie jak się wykręcić. no k..wa co to za dziecinada? albo jesteśmy dorosłymi ludźmi i postępujemy jak dorośli ludzie albo nie. tyczy to mężczyzn jak i kobiet. więc co to w ogóle za wytłumaczenie? jeżeli kobiety nie zachowują się poważnie to potem nie będa powaznie traktowane. ale nie, najpierw odstawia się szopkę w stylu rozkapryszonej nastolatki a potem oczekuje poważnego podejścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenaalenaa
dareios a powiedz jeszcze jak sie nie odzywacie to zawsze znaczy ze wam nie zalezy?jest tak ze zapominacie o dziewczynie bo jestescie zabiegani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sprawa'
Nie wiem, róbcie co chcecie. Nie myślcie że jeśli odwołacie spotkanie to będę dzwonił pietnaście razy i prosił się o łaskę. Jak już pisałem nie to nie. Jest milion pięknych, wolnych kobiet i to nie musisz być wcale ty. Jeśli kobieta odwołuje mi spotkanie to się więcej nie odzywam. To brak szacunku dla mnie, dla mojego czasu. Niech sobie szuka innego frajera. Jak już pisałem jeśli kobiecie zależy to przyjdzie i nie wykręci się. Jesli zadzwoni do niej johny depp to przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie luz luz luzddddddd
Dareios Jak mnie czasem irytujesz, ale podoba mi sie Twoje podejscie do spraw seksu. Gdy pojawia sie temat, ze kobieta poszla na pierwszej randce to juz zdzira szmata. A facet to dupcys. Marze, by mentalnosc sie zmienila. Przyjemnosci dla wszystkich równo, kobieta musi mieć etykiete dziwki a facet to goguś na którego wszyscy patrza z podziwem. Bezsens. Tacy modni, tolerancyjni i rozwinieci. Pfy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dareios - tak, dosłownie. Mogłam mieć humor na spotkanie wtedy, teraz nie mam bo padało, bo obudziłam się z bólem głowy, wstałam z łóżka lewą nogą, wylała mi się kawa na papiery i generalnie nie mam ochoty spędzać "miło czasu" mając podły nastrój. Tak po prostu bywa. Weź tylko pod uwagę, że jeżeli ktoś odwołuje spotkanie przez zły nastrój to najwidoczniej aż tak na tym spotkaniu mu/jej nie zależy. Krótko mówiąc ma Cię gdzieś i woli siedzieć w domu pod kocem. I to może być sygnał dla Ciebie ;) TrudnaSprawa - no dosłownie! Jak kobiecie zależy to przyjdzie, najwyraźniej wcale jej nie zależy i nie będzie jej przykro, że nie dzwonisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenaalenaa
dareios wlasnie pisze ze dla niego to nie jest zle....... cos nie kumasz laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie luz luz luzddddddd
magdalenaa popieram przeciez podejscie dareiosa to ty nie kumasz dzidza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenaalenaa
sory zle przeczytalam o tej irytacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sprawa'
No właśnie tu jest pies pogrzebany. To jest właśnie ta dziecinada. Jeśli ktoś mi się nie podoba to się z nim nie umawiam. PROSTE! A jeśli się z kimś umawiam to znaczy że ktoś mi się podoba, a jeśli mi się nie chce to ide bo tego wymaga dobre zachowanie. Rozumiem że jeśli z kimś się znam bardzo dobrze, czy ze stałą dziewczyną, to może coś wypaść, mogę naprawdę nie mieć ochoty i wtedy można odwołać. Natomiast pierwsze spotkanie jest wiążące. Kobiety! Nie róbcie szopek! Same sobie szkodzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TrudnaSprawa - za daleko to ciągniesz. Pierwsze spotkanie mogło być fajne i kobieta mogła mieć wtedy nawet ochotę żeby się drugi raz spotkać. Tylko, że to nie jest żadna wiążąca deklaracja czy umowa. Pierwsze randki zawsze są luźne i nie możesz oczekiwać, że samo to, że ktoś wstępnie zgodzi się na drugie spotkanie oznacza, że się bardzo spodobałeś. To nie tak działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sprawa'
No właśnie tu jest pies pogrzebany. To jest właśnie ta dziecinada. Jeśli ktoś mi się nie podoba to się z nim nie umawiam. PROSTE! A jeśli się z kimś umawiam to znaczy że ktoś mi się podoba, a jeśli mi się nie chce to ide bo tego wymaga dobre zachowanie. Rozumiem że jeśli z kimś się znam bardzo dobrze, czy ze stałą dziewczyną, to może coś wypaść, mogę naprawdę nie mieć ochoty i wtedy można odwołać. Natomiast pierwsze spotkanie jest wiążące. Kobiety! Nie róbcie szopek! Same sobie szkodzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sprawa'
Wiem o tym, ale ja nigdy nie umawiam drugich randek na pierwszej. W ogóle nie rozmawiam nt co to będzie dalej z nami. Pisałem pewnie do tego bo kobiety same dają nadzieje na drugą randkę że "się spiszemy" a później nic z tego nie wychodzi. Dlatego zawsze dzwonie za pare dni i się umawiam na następną i ona jest albo na tak albo na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dareios a powiedz jeszcze jak sie nie odzywacie to zawsze znaczy ze wam nie zalezy?jest tak ze zapominacie o dziewczynie bo jestescie zabiegani?" Bez jaj, żeby napisać smsa w ciągu dnia to kazdy znajdzie czas. Jak się nie odzywa to znaczy ma wyjebane więc tez powinnaś mieć. "Dareios - tak, dosłownie. Mogłam mieć humor na spotkanie wtedy, teraz nie mam bo padało, bo obudziłam się z bólem głowy, wstałam z łóżka lewą nogą, wylała mi się kawa na papiery i generalnie nie mam ochoty spędzać "miło czasu" mając podły nastrój. Tak po prostu bywa." Reasumujmy - dorosła osoba najpierw się umawia, a potem nagle traci humor na to spotkanie i wymyśla jakąś idiotyczną wymówkę aby to spotkanie nie dosżło do skutku... przypominam DOROSŁA OSOBA!!! Wiesz, ale mi się wydaje że poważni ludzie to humory powinni mieć dawno za sobą. Jezeli nie mają to chyba nie są do końca powazni... Przez takie zachowanie kobiety pracują na opinię nieracjonalnych, nieprzewidywalnych a więc po co je rozumieć? Nauczyć się obsługiwać i jazda... "Krótko mówiąc ma Cię gdzieś i woli siedzieć w domu pod kocem. I to może być sygnał dla Ciebie" Sygnał dla mnie - dla racjonalisty i pragmatyka - jest taki że skoro kobiety postępują tak jak to opisałaś to najlepiej się umówić z dwoma w razie jakby się jedna wycofała, a jak się nie wycofa to spławić jedną z nich taką samą wymówką jaką wy spławiacie. A potem narzekania "facet to świnia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dareios - nie żeby coś...ale kobiety też mają zwykle kilka potencjalnych randek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenaalenaa
dziekuje dareios 3maj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy jakie koleżanka z którą tu wcześniej rozmawiałem np nie ma żadnej opcjonalnej. generalnie nie narzekajcie na facetów że są źli bo to kobiety właśnie nauczyły tych dobrych że bycie dobrym jest nieopłacalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllaaaaabogggggaaaa
"Reasumujmy - dorosła osoba najpierw się umawia, a potem nagle traci humor na to spotkanie i wymyśla jakąś idiotyczną wymówkę aby to spotkanie nie dosżło do skutku... przypominam DOROSŁA OSOBA!!! Wiesz, ale mi się wydaje że poważni ludzie to humory powinni mieć dawno za sobą. Jezeli nie mają to chyba nie są do końca powazni... Przez takie zachowanie kobiety pracują na opinię nieracjonalnych, nieprzewidywalnych a więc po co je rozumieć? Nauczyć się obsługiwać i jazda..." Nauka obsługi jak najbardziej wskazana :). Jazda również, ale z tym to na erotyczny :D. Żaden człowiek nie jest na tyle dorosły, żeby mieć za sobą humory - chyba nie powiesz, że wiecznie jesteś w takim samym (nijakim) nastroju? Jeśli tak, to musisz mieć smutne i nudne życie, skoro nie wiesz co to znaczy być szczęśliwym, złym, zadowolonym, smutnym, zaintygowanym, wściekłym itd... Prawdą jest, że gdyby kobiecie BARDZO zależało, to niezależnie od nastroju - na spotkanie by przyszła. No, chyba że choroba by ją powaliła. Ale jeśli jej nieszczególnie zależy, to po co marnować czas - jej i Twój, bo przecież Ty też po takiej akcji wiesz już, że nie ma co marnować na nią czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×