Nienawidze cię boże

Mam cie w dupie słyszysz. jesteś największym skurwysynem jakiego w życiu spotkałem.

spotkałeś boga? można wiedzieć gdzie?

ale ja cię loffciam :)

co się stało, kotek?

on jest gówno wart nigdy nie pomaga nie istnieje po prostu. Wyrzekłem się go w kościele. Mam go w dupie tak jak on mnie. Zmarnowałem na niego tyle lat.

przytocz przykład, skarbie.

Z wszystkim Z pracą mi nie pomógł było w ciągu roku z 4 super interesujace mnie posady i nic Z studiami. Nie otworzyli mi w żadnej uczelni kierunku. Mam go w dupie

Ale On Ciebie kocha....milosc czasami to tez jest krzyz.

aha ;)

niech mnie kocha ja na niego obecnie sram z dużej wysokości.

też bym tak mogła mówić ale nie mówię,jesteśmy tylko ludzmi i nie jesteśmy w stanie pojąć niektórych rzeczy które się dzieją ,a te twoje powody są głupie ludzie umierają na raka a ty wyzywasz Boga bo pracy nie masz ,ja też nie mam,szukam i nic :(ciekawe czy jak będziesz umierał też tak powiesz

Ja bym mogla jeszcze troche powiedziec...ale to nie znaczy ze Go nie ma ma. Jesli dal Ci to wszystko, tzn ze Ci ufa, ze i to poniesiesz. Mozesz Mu to wszystko wykrzyczec, ale nie odchodz, bo to to juz w ogole nie ma sensu.

JA GO TEŻ NIENAWIDZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A CO BOG MA DO TEGO ZE TEPAK JESTES!!!!

poniesie Cię jak liście jesień

jak byłem mały mama wchodziła mi do łóżka... :(

W OGÓLE BÓG NIE ISTNIEJE!!!!!!!!!!!!!!!!TO BAJKA JAK KUBUŚ PUCHATEK ITP...

Bóg się cieszy że go kochacie bądź nienawidzicie, bo wtedy wie że w niego wierzycie, a najlepiej jest stać się obojętnym, tak jak ja to zrobiłem

Wlasnie...ja tez nie mam i wielu innych rzeczy....ale dobrze ze chociaz On jest :)

boje się kobiet że mnie zgwałcą :(

Bóg nie jest narzędziem do osiągania sukcesu. Oczekujesz od Niego, że spełni Twoje zachcianki, a jak tego nie zrobi, to się obrazisz...ten Bóg był kochany przez Newtona, Tesle, Gandhiego czy Tolkiena. To tak Bóg kochany przeze mnie. Racz więc go nie obrażać. To tylko prośba...

umano chociaż ty gadasz z sensem:)wszyscy tu bez zastanowienia tylko bluzgać potrafią i mieć wyrzuty

jak można wierzyć w te bajki? jego nie ma!!!!!!!!!! a jeśli jest to jest kimś złym kogo nie powinno byc!!!!!!!!!!!!!!

Akh...chyba najorzej. Skutek naszej wolnej woli. Tak to jest jak jajko chce byc madrzejsze od kury

Epicki Tham Telvahdrox Bóg nie jest narzędziem do osiągania sukcesu. Oczekujesz od Niego, że spełni Twoje zachcianki, a jak tego nie zrobi, to się obrazisz... Tak samo postępuje bóg jak nie robisz tak jak on chce to się obraża i do piekła lizać cipki dziwkom a jak cie lubi to do nieba śpiewać ku jego wicznej chwale......

Wykrzykniki to nie argumenty.

Uhiuhihiu I nawzajem :) a reszta....ciekawe czym zapelnili Jego miejsce

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!są złością!!!!!!!!!!!!!!!!

no widzisz, Bóg to wyimaginowany przyjaciel wielu ludzi, jeśli pomaga to nie mam zastrzeżeń, powiedzmy że nie mam ale prawdziwie żałosnym jest zwalać swoje niepowodzenia na coś, co nie istnieje :P

bóg jest też egoistyczny a jak ty nie chodzisz jak on ci zagrał to odrazu do piekła lizać złym kobietom pupy za kare :(