Czy opłaca się kupowac nowe mieszkania?

My się chyba zdecydujemy na rynku pierwotnym. Ciekawe oferty znaleźliśmy na http://www.mapanieruchomosci.pl/ Mamy zamiar wziąć kredyt hipoteczny a to jak wiadomo zwiąże nas z danym miejscem na lata dlatego nie chcielibyśmy kupować mieszkania w już starym bloku. Widzieliśmy kilka ofert na rynku wtórnym i to nas tylko utwierdziło że mieszkania są nie warte swojej ceny a często jeszcze wymagają generalnego remontu.

Opłacać się opłaca jak dobrą ofertę znajdziemy, ale zawczasu pomyśl o dobrym projektancie, najlepiej jeszcze przed wyborem mieszkania. Naprawdę to pomaga. Poniżej kontakt na sprawdzone przez znajomych biuro projektowe z Warszawy. http://www.decoroom.eu/kontakt

Jest kilka firm tego typu na rynku, oferty na pierwszy rzut oka są podobne. Co wyróżnia Decoroom? Porównywałaś oferty ?

wg mnie nieważne czy stare czy nowe, ważne żeby było w dobrym stanie i w przyjemnej okolicy. Ja korzystałam z usług www.multinieruchomosci.pl i kupiłam świetne mieszkanie.

Oferty porównywałem i to co wyróżnia Decoroom, to jakość i standard materiałów często lepszy w tych niższych pakietach, niż w tych wyższych u konkurencji.

Oplaca sie tylko warto robic to z Glowa. Ja balam się np. kupowac sama mieszkanie, bo do tego bralam jeszcze kredyt. Postanowilam, ze cala transakcje zrobie przez biuro nieruchomości www.indomo.info.pl i bardzo mi się to opłaciło

Opłaca się starać o dofinansowanie z programu MDM. Ja tak zrobiłam i otrzymałam dopłatę do kredytu na mieszkanie. Szczegóły znajdziecie na http://mieszkaniedlamlodych.com/

to jest mega dziwny topic. same reklamy :D Ale powiem Wam, że pytanie jest źle postawione. Nie ma jednej odpowiedzi czy nowe jest lesze niz stare. Pytanie powinno brzmieć : "jak zainwestować korzystnie pieniądze w mieszkanie" Można kupic tanio od dewelopera - na opłotkach miasta w niski standardzie, można też kupic tanio mieszkanie w rynku wtórnego w bloku z wilekiej płyty. A teraz: ludzie mysleć!- jaka wartośc bedzie miał wasz zakup za 10-20-30 lat? Przeciez na tyle bierzecie kredyt nie? mała ściąga- kilka przykładów obrazowych: -luksusowy pałac ma niską cenę, gdy jest postawiony na zadupiu obok ubojni tuczników. Nawet złote kible tu nie pomogą. Sa trzy zasady inwestowania w nieruchomości : 1/ lokalizacja 2/ ;lokalizacj, 3/ lokalizacja -śmierć technologiczna bloków z wielkiej płyty nastepuje po 50-ciu latach- tak sa obliczone. teoretycznie po tym czasie powinny byc rozebrane. Zakup mieszkania w takim bloku nie jest inwestycją- to walniecie kasy w błoto. Chyba , że mieszkanie na siebie dobrze zarabia- wynajem - popyt i podaż. istnieja przyczyny , dla których mieszkania w warszawie sa drogie, a w katowicach tanie. istnieja przyczyny , dla których mieszkania w awarszawie będa drożeć a w katowicahc tanieć. Otwieram konkurs- kto wyjąsni dlaczego???? bez świadomości tych tematów nie ma sie co brać za zakup mieszkania.....

Pańcia oror "śmierć technologiczna"?! Robi się remont i po kłopocie. Ja tam jestem zachwycona swoim nowym mieszkaniem od dewelopera. Można narzekać na kredyty ale jak się dobrze wybierze i rozplanuje to ma się przynajmniej swój kąt. Zawsze też można zacząć regularnie oszczędzać. Zresztą uważam, że od wszystkiego są specjaliści. Nie ma co gdybać co jest najlepsze jak się nie ma w tym temacie wykształcenia. Lepiej pójść do doradcy finansowego. Fakt że nie robią to za darmo ale i tak wyjdziesz na tym lepiej niż uganiając się za bankami i godzinami wertując umowy i ustawy. Jak się podliczy czas spędzony na tym, to się okazuje że taniej było kogoś zatrudnić. Jako mieszkanka MDM z Lublina polecam Łukasza Mendoche zdecydowanie ułatwił życie mi i mojemu mężowi.

moim zdaniem bardzo się opłaca bo tak naprawde kupując stare mieszkanie trzeba wywalic jeszcze mnóstwo kasy na remont i sam fakt zorganizowania jakiegoś generelanego remontu jest dla mnie przerazajacy. Z tym ze w nowym trzeba uważać bo czasem tez fuszerki robia, byle szybicje skonczyc itp. Teraz szukam jakiegos sprawdzonego notariatu we Wrocławiu, bo mieszkanie już mamy zaklepane. Ktos może chciałby kogs polecic. Słyszałam ze oni robia niedrogo akty notarialne http://www.kancelariarejenta.pl

Jeśli ktoś chce mieć ładne mieszkanie, które na długi czas nie będzie potrzebowało jakiegokolwiek remontu to zdecydowanie warto. Ja kupiując swoje mieszkanie od http://www.barc.com.pl/ w Warszawie wyszłam z takiego założenia i jestem zadowolona

Wszystko zależy od wielu czynników. Na pewno warto sprawdzić różne oferty, porównać propozycję biur nieruchomości. Ja tak zrobiłam i trafiłam do nich http://www.pomerania.szczecin.pl/ znależli mi mieszkanie w najbardziej korzystnej cenie.

ja uważam, że warto, bo wtedy przez dłuższy czaas masz ładne świeże mieszkanie i nie trzeba remontowaqć, dodatkowo nie powinno tam się dziać też nic złego typu wilgoć na ścianie, robactwo... Może poszukaj ofert tutaj www.multinieruchomosci.pl .

To, że mieszkanie jest z rynku wtórnego, nie znaczy, że po remoncie będzie brudne, zawilgocone, zarobaczone itd. No bez przesady. https://www.facebook.com/decoroom.eu

Oczywiście, że się opłaca, tylko w sensownej lokalizacji. Ja teraz kupiłam na Białołęce, na Osiedlu Ostródzka: http://www.osiedleostrodzka.pl/. Chciałam niedrogie mieszkanie i już gotowe, bo od nowego roku znowu będzie trzeba mieć większy wkład własny na mieszkanie i to byłby dla mnie duży problem. Postawiłam więc na inwestycję, która już jest zrealizowana.

Tez miałem taki dylemat, nowe czy stare. Najpierw postawiłem na stare, bo wydaje się taniej. Mam jednak znajomego który ma swietne oko co do budowlanki. Nie znaleźliśmy ani jednego sensownego mieszkania które warte byloby mojej inwestycji. Do każdego trzeba było doinwestowywac, przerabiac, nie opłacało sie. Postawilem na nowe. Mieszkam w Krakowie, znalazłem oferte Bialej Polany na Pradniku Bialym (http://www.geogrupa.pl/zm,,51,,,,,,,,,s_0.html?sort=9a), teraz jest taniej, wiec na pewno skorzystam.

ja kupilam, a do tego zainwestowalam jeszcze w projekt architekta www.ampmdesign.pl i naprawde fajnie to wszystko wyszlo :)

Wg mnie się opłaca, w mieszkanie z rynku wtórnego i tak włożysz ok 50 tys w remont i doprowadzenie mieszkania do jakiegoś przyzwoitego stanu. BOZ Development w Rzeszowie ma piękne nowe mieszkania na Osiedlu Sikorskiego, warto obejrzeć żeby wiedzieć czemu nie kupować używanych mieszkań tylko nowe.

Wg mnie nie oplaca sie. Nowe mieszkania sa duzo drozsze a, nie oszukujmy sie, dewloper buduje mieszkania dla zysku, nie wszystkie rozwiazania sa tip-top, czesto zdarzaja sie usterki, niedorobki i poprawki. Osobiscie stawiam na mieszkania z rynku wtornego, ale takie gora 10-15 letnie. Generalnego remontu nie wymaga a usterki i niedorobki jakie mialy wyjsc juz wyszly :P

Moim zdaniem opłaca. Zawsze wiadomo jaka jest historia tego miejsca i nie trzeba robić generalnych porządków przed robieniem remontu. Nie trzeba też zrywać siedmiu warstw tapety itp... My też zdecydowaliśmy się na nowe mieszkanie na sprzedaż w Legnicy było http://www.modernbud.pl/ i już się z tego powodu ciesze ;))

http://www.grojecka216.com - Tak jeżeli wiesz gdzie i jakie.

moim zdaniem lepiej kupic nowe, ale też nie od byle jakiego dewelopera. Róznice w cecnach są nieduze, a jednak oszczędzasz na remontach itp. My się zastanwiamy z meżem nad kupnem bliźniaka w Słupnie koło Plocka na takim osiedlu http://www.polskidom.pl/oferta/osiedle-nad-grodziskiem.html. Wyglądają te domki zachęcająco i mają teraz jakąs świąteczną promocję, chyba trzeba się szybko decydowac.

Moim zdaniem się bardzo opłaca, bo odpadają koszty remontu i adaptacji, można więc pieniądze zainwestować w lepsze wyposażenie. My kupiliśmy z mężem mieszkanie w Warszawie: http://www.osiedleostrodzka.pl/ 3 pokojowe mieszkanie za 297 tysięcy, w naprawdę fajnym standardzie i dobrej lokalizacji. Udało nam się załatwić kredyt jeszcze w tym roku, a tym samym uniknąć wyższego wkładu własnego, który będzie obowiązywał od 2016 roku.

Ja urządzałam swoje nowiutkie mieszkanie z pracownią architektoniczną ARCHITETTO. To świetni fachowcy i pasjonaci, mają niesamowite wyczucie stylu i idealnie rozumieją oczekiwania klienta. Oferują: realizacje „pod klucz”, projektowanie mebli, analizy jakości wnętrz, doradztwo inwestycyjne, nadzory autorskie, koordynację międzybranżową, inwestorstwo zastępcze

To chyba w dużej części zależy od tego, czy coś ciekawego uda Ci się znaleźć. My z mężem znaleźliśmy bardzo fajne mieszkanie używane (2 lata zaledwie) w bardzo dobrej lokalizacji i umeblowane. Cena atrakcyjna, bo dotychczasowi właściciele wyjeżdżali za granicę i chcieli się go jak najszybciej pozbyć. Także o wiele lepiej na tym wyszliśmy, niż byśmy mieli kupować mieszkanie nowe, urządzać je od podstaw itp. Kredyt wzięliśmy na 200 tys. zł (reszta to wkład własny).

Nie wiem jak była ta reszta ale za takie pieniądze można kupić nowe mieszkanie o wysokim standardzie i niskim czynszu na Białołęce, Zielona Dolina. Czynsz później jest ważny, na Mokotowie płaciłam po 800zł i to w starym budynku z lat 50tych. Dodaj do tego raty i opłaty to się idzie załamać.

Ja z mężem kupiliśmy mieszkanie z rynku pierwotnego od Ronson Development (http://ronson.pl/). Co prawda jeszcze się nie wprowadziliśmy, bo kupiliśmy niedawno, ale to już nie takie istotne. Oglądaliśmy na początku używane mieszkania - co jedno to gorsze. I wtedy pomyśleliśmy, by zacząć rozglądać się za nowym mieszkaniem. i w końcu znaleźliśmy takie, które satysfakcjonuje nas oboje.

My kupowaliśmy ok. 7 lat temu. Wybór był prosty - nowe 1 pokojowe lub stare 2/3 pokoje. Mamy dzieci, wiec kupiliśmy stare do kapitalnego remontu. W Krk ceny są wysokie i za 55 m z remontem wyszło ponad 340 tys. Ale lokalizacja jest bardzo dobra. Niedawno sprzedaliśmy mieszkanie bo zmieniamy miasto. I mimo, ze stare (płyta!) poszło za dobrą kwotę. Najważniejsza była po prostu lokalizacja! Teraz czeka nas przeprowadzka do nowego mieszkania... większego, bo ceny spadły! Ale to i inne mniejsze miasto.

To nie jest tak, że rynek pierwotny jest dobry, a wtórny zły. Zależy kto czego szuka. Każdy z nich ma swoje plusy i minusy. Jeśli się chce nowe mieszkanie i je od początku wykończyć samemu to oczywiście rynek pierwotny, ale trzeba się liczyć z tym, że mieszkanie nie będzie raczej blisko centrum. A jeśli komuś zależy na bliskości do centrum to z kolei musi raczej szukać na wtórnym. Itp, itd... Jest jeszcze kwestia tego, że niektórzy kupują nowe mieszkanie i np po roku je już sprzedają, więc praktycznie rynek wtórny, ale mieszkanie prawie że nówka. Warto o tym pomyśleć.

Cześć. Zobacz sobie na tą stronę http://www.budowlane24h.pl/kat_art_nieruchomosci-i-kredyty-5.html Tam znajdziesz dużo informacji o nowych mieszkaniach, cenach, gdzie się buduje coś nowego itp. Myślę, że chociaż trochę to ci pomoże rozwiązać ten problem. Moim zdaniem, jeśli masz kasę to jak najbardziej się opłaca.