MASAKRA;( Zobaczcie co mi z wlosow zostalo po używaniu

one wyglądają jakby już od nasady były zniszczone,rozdwajają ci się?

A jakich olejow uzywalas?? No to macie przestroge zeby nie prostowac, nie degazowac i ogolnie cudow z nimi nie robic bo po kilku latach bedzie taki efekt

Nie wiem, mnie fryzjerka proponowała, ale nie stać mnie za bardzo na 250 zł co parę m-cy, więc nie przetestowałam. To jeszcze jedynie mogę Ci polecić spłukiwanie po myciu zimną wodą. Łuska włosa się zamknie i będą gładsze i bardziej błyszczące. Ten sposób jest darmowy, bez ryzyka i u mnie działa. A, i jeszcze nie rozczesuj na mokro, bo mokry włos łatwo się łamie. Rozczesz przed myciem, a potem dopiero po zupełnym wyschnięciu.

odżywka Placenta z łożysk roślinnych

Tak na poważnie to już nie wiem co doradzić,bo sama nigdy nie prostowałam mimo że w sumie chciałam.kiedyś zazdrościłam koleżankom,że mają idealnie proste włosy bez ani jednej 'fali' czy zakręcenia,ale teraz widze że jednak wyszło mi to najlepiej.byłąś u dermatologa?jak opisujesz to przypomina mi to o włosach o prostu spalonych,ale od utleniania na przykład,a to też jako tako przesuszenie.jak wcierki,maski,odżywki nie pomagają to sama nie wiem,zresztą na efekt wcierek czeka się jakoś 4-5miesięcy,tzn na porost nowych włosów.

Używałam oleju kokosowego - kupuje na allegro bądź w sklepach internetowych typu biochemia urody i olejku Alterra dostępnego w Rossmannie - taki do ciała w szklanej butelce - nakladałam oba na raz. Efekty naprawdę świetne, ale to trzeba nakładać systematycznie - ja olejowalam wlosy 3 x w tygodniu i zostawialam te mieszanke na cala noc.

a ile lat je prostowałaś?

Dziekuje za te rady, o szczotkowaniu mokrych nie wiedziałam, napewno skorzystam z tej rady w szczegolnosci. Polecana odzywke tez kupie, kamaikama dobre efekty daje? Chcialabym do lata przyszlego roku wyhodowac fajne wlosy , poczekam jeszcze z 2 miesiace, pozniej wybiore sie do dermatologa bo to mi troche podpada pod jakas chorobe wlosow juz,tym bardziej ze na kazde wakacje odpuszczalam sobie suszenie i prostowanie, maseczki tez robilam bo wiecej czasu i zero efektow, teraz troche dluzej bo juz 3 miesiace je odbudowuje, jest lekki polysk ale tylko tyle. I tylko kokosowego uzywasz czy naprzemian z innymi?

Prostowałam 5 lat , na początku nawet 3 razy dziennie, i przez pierwsze miesiące uzywalam prostownicy najzwyklejszej z marketu, przesuszyla mi wlosy i zrobilo sie siano, wiec wydegazowalam je :o , co bylo idiotycznym pomyslem bo zostalo cienkie siano a nie grube jak wtedy ( nie pomyslalam o zadnych odzywkach ) . Prostowalam nadal aby je ujarzmic i zaczelo sie

te co piszą, tnij włosy, jak odrosną dni dalej, niech sobie poucinają palce żeby takich głupot nie pisać. wlosy to nie trawa. ścinane nie będą rosły szybciej, nie będą bardziej gęste. jeżeli by tak bylo to faceci mieli by mega puszyste włosy, a jakie mają każda wie. ja też polecam olejowanie. ja używam kokosowego, ze słodkich migdałów i lnianego. nakładam na całą noc, a jak się nie da to na kilka godzin. alternatywa dla olejku jest oliwka dla dzieci hipp. musisz się uzbroić w cierpliwość. olejowanie na pewno pomoże. do tego delikatny szampon., nie trzyj włosów, nie susz.

jest jeszcze maseczka WAX. dziewczyny chwalą sobie, ale lepiej ją stosować na ciepło, pozostajac w kąpieli np.

Tak jak napisałam olej kokosowy + ten olejek Alterra z Rossmanna i taką mieszankę nakładam na całe włosy i naprawdę nie żałuję ilości, robię tak, że włosy mam ekstremalnie tłuste - rano myję głowę - te oleje bardzo łatwo się zmywają. Efekt : włosy sypkie, lśniące, gładkie, aksamitne w dotyku - serio ! Żadna odżywka tak mi nie pomogła jak te oleje.

Totalna głupota prostowanie wlosów! Dziewczyno jest tyle sposobów na układanie włosów które ich tak nie niszczą. Masz piękne falowane czy kręcone włosy.. NIE PROSTUJ ICH! wystarczy pianka, szuszarka z dyfuzorem i masz burzę pięknych niepuszących się loków. Prostownice najlepiej odstaw .. włosy regularnie podcinaj, stosuj odżywki , maski, zabiegi regeneracyjne, to na pewno poprawi cih stan. ALE NIE PROSTUJ!

Ciekawie sie zapowiada ja wlasnie uzywalam maski z alterry i szamponu i efekt tylko tymczasowy a mi zalezy na naprawie wlosa a nie oblepieniu go i dawaniu sztucznego efektu na chwile:( Juz teraz nie prostuje i nie mam zamiaru , wlosy tylko ukladam gdy sa wilgotne tzn palcami robie takie fale , czekam az wyschna a grzywke podpinam

a po olejach rosna wlosy? czy tylko je wygladzaja?

Maski/odzywki z alterry sa dobre bo nie zawieraja silikonu, wiec nic Ci wlosa nie oblepia. Najgorsze są te wszystkie jedwabie i inne cuda napakowane silikonem, ktory daje tylko zludzenie odbudowy i regeneracji.

podobno olej lniany powoduje szybszy wzrost włosa. mi po olejach włosy szybciej rosną.ale sądze że jest to kwestia indywidualne. niestety olej kokosowy ma tendecje (nie u wsystkich) do szybszego wypłukiwania farby.

dziekuje za przydatne rady :) myslalam tez o tym http://wizaz.pl/Fryzury/Stylizacja-i-pielegnacja/Laminowanie-wlosow

Tam piszą, że efekt jest doraźny, czyli trwałej regeneracji bym się nie spodziewała.

sluchajcie ja tez myslalam ze swoje wlosy zniszczylam prostowaniem suszeniem ogolnie stylizacją.... okazało sie że jestem chora - mam poważne zaburzenia hormonalne jajników i tarczycy - zbadajcie sie bo od tego wlosy robią sie kruche matowe jakby pozbawione życia od nasady i masakrycznie wypadają!