Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kilka_klik

ŚLUB Z BRZUCHEM ?!

Polecane posty

Gość ślub z brzuchem ?
1.Jeśli jesteś gotowa by z gośćmi nie napić się choćby toastu za wasze zdrowie. 2.Jeśli chcesz mieć nogi spuchnięte albo obolałe plecy podczas wesela i źle czuć (koleżance nogi tak spuchły że o 3 rano siedziała z nogami do góry na prześle i nie tańczyła) Każdy przechodzi ciąże inaczej i ciężko przewidzieć jak będziesz się czuła w 5 czy 7 miesiącu ciąży. 3.Jeśli nie zależy ci na szczupłej sylwetce w dniu ślubu 4. Jeśli nie zależy ci na ładnym kolorku ciała (w ciąży kobiety często miewają bladą cere/ skóre a nie możesz iść na solarium żeby wyrównać opaleniznę , nie mówię tu o spalonej skórze ale pójść 4 razy i delikatnie przyrumienić skórę albo wyrównać letnią opaleniznę) To weź ślub w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
A: 1. Jeśli chcesz iść do ślubu z fałdkami na brzuchu i zbędnymi kilogramami po ciąży. 2. Jeśli chcesz mieć zamieszanie w związku z opieką nad dzieckiem. 3. Jeśli będzie ci się chciało wychodzić co chwilę na karmienia i ukołysanie dziecka. 4. Jeśli chcesz słyszeć płacz w kościele 5. Jeśli chcesz by dziecko kiedyś wypytywało się jak to możliwe że ono było na ślubie To weź ślub po porodzie :) Ja biorę ślub przed zajściem w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roweena
wszystkie moje szwagierki, czyli trzy, szly z brzuchami do slubu. i byly w 7-8 mies. ciazy bo moja tesciowa bardzo nalegała na sluby zeby "bekarta w rodzinie nie bylo" (totalnie spaczone poglady moim zdaniem) i jak ogladam plyty z tych wesel to wszystkie na tych swoich weselach sa mega zmeczone, wogole prawie nie tancza, zero usmiechu, widac ze sie meczą strasznie, dlatego ja bym zaczekala z tym slubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirwena
Ja uważam że ślub powinno się brać przed zajściem w ciąże ale jeżeli już ktoś zajdzie i zechce brać ślub to ja bym poczekała aż urodzę dziecko i wzięłabym ślub za ok 2 lata po porodzie. Moja koleżanka brała ślub będąc w ciąży i stresowała się że stres źle wpływa na małego czyli mały miał zaserwowany podwójny stres, nie mogła się z nikim napić, sukienkę miała inną niż chciała bo było widać brzuszek i niby tańczyła ale widać że chwilami strasznie się męczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
Też się zastanawiam dlaczego ktoś najpierw zachodzi w ciąże i robi sobie kłopot. Przecież lepiej jest wziąć ślub i wtedy postarać się. Nie krytykuję nikogo bo to jest jego decyzja ale pytam z ciekawości skąd takie sytuacje jak opisana w temacie ? Wy tak specjalnie chcecie zachodzić w ciąże i jak zajdziecie to wtedy ustalacie ślub ? Pytam z ciekawości, nie gniewajcie się bo nic do was nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek kartofli
najstarszy pomysł na męża,zrobić brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirwena
Ja też się zastanawiam jak to jest z tą ciążą, przecież w naszych czasach każdy ma dostęp do antykoncepcji i to różnych wariantów i ciężko mi uwierzyć że co chwile jakaś metoda nawala. Moje dwie koleżanki które zaszły w ciążę to po prostu nie używały zabezpieczeń, kochały się ze swoimi po pijaku i wyszło z tego dziecko, a nawet dwoje. Zaraz potem ślub najpierw cywilny a potem kościelny i dla mnie to trochę obciach brać ślub z brzuszkiem bo to nie wygląda jak ślub z miłości tylko z przymusu oczywiście bez obrazy, nie twierdzę że się nie kochacie tylko jak dla mnie to głupio wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym brała ślub z brzuszkiem.Moje 3 bratowe brały tak ślub i nie żałowały.. nie wyglądały na zmęczone, bawiły sie normalnie...w sukniach wyglądały ślicznie,a okres ciaży to od 6 i 2 x 8 msc. Ja swój ślub brałam bez brzuszka... gdyż narazie jeszcze potomstwa nie mamy,ale gdybym była wciązy to brałabym ślub z brzuchem,gdyż byłam na weselu gdzie było małe dziecko,i rodzice tylko więcej stresu przy tym mieli,bo jednak na weselach jest głośno,a dziecko płakało,miało osobny pokój,ale jednak co chwile rodzice latali zobaczyć co z małym bo sie budzil... ,a patrzać na Wasze opinie,ze jak można zrobić sobie dziecko nie majac slubu,czy ,że to z przymusu ten slub bo brzuszek,a co pozniej to nie?? jak ludzie chca gadac to beda gadali,a to,ze malzenstwa bez dzieci nie maja dzieci(pewnie bezplodni),a to z brzuchem,a to z dzieckiem...ehhh dziewczyno nie patrz na innych sama podejmij decyzje,taka jaka dla Was bedzie najlepsza,ale musicie sie liczyc z tym,ze jednak po ur. dziecka wydatki beda sporoe,jak sie to mowi skarbonka bez dna, takze by nie bylo tak,ze bedziecie odkladac slub tak dlugo,ze bedziecie brac slub,a Wasze dziecko komunie przyjmowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4324324324
Moja kuzynka brała ślub bo zaliczyła wpadkę w wieku ok 18 lat, było to jakies 20 lat emu, wtedy tez były inne czasy. Slub miała chyba na niecałe dwa miesiące przed rozwiązaniem, i wyglądała strasznie.... Miała brzuch wielki jakby miała za chwilę urodzic, w tej suknie to była porazka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nowoczesna iiiiiiiii
mnie wstyd by było się pokazać w kościele z tym brzuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaONA89
Ja bym się czuła okropnie, tak jakbym szła z przymusu do ślubu bo dziecko w drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka_klik
ślub z brzuchem -- żadne mnie nie dotyczy z Twoich wytycznych. nie pije a przy wejsciu mozemy napicsiesoku wisniowego zamiast wina/oranzady zamiast szampana - w sumie to i tak tylko by symbolicznie podtrzymać tradycje. Na razie nic nie wskazuje na to ze mi sie pogorszy przez miesiac, dwa... ale z tym stanem zdrowia się obaczy. chce wygladać tak jak będę wygladać. jak bede siedziec to i tak moge sie dobrze bawić przy rozmowie:-) "pełna optymizmu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś czas temu byłam na weselu gdzie młoda była w 5 miesiącu ciąży, niestety jak dla mnie sukienkę miała nie bardzo dopasowaną. Jak dla mnie na ciążowe najbardziej nadają się takie greckie sukienki, gdzie nie opinają brzucha. A Młoda na dodatek miała źle dopasowana sukienkę bo biust miała bardzo ściśnięty, wyglądało że sukienka jest za wąska w biuście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka_klik
my troszke chcieliśmy szczerze zeby dziecko przyspieszyło wszystkie nasze decyzje, bo szczerze wcześniej tak było planowane a tak naprawde nic nie zalatwilismy z tym tematem. rzeczywiscie dziecko przyspieszylo caly proces. a wgl moja mama zaszla ze mna w ciaze i 3 msc pozniej byl slub. moja mama zaluje tym bardziej ze rok temu sie rozwiodla z tata, ale to nie znaczy ze mamy siedziec na kocia łape i że z nami tak bedzie ze cale zycie uzeranie sie ze sb i w koncu rozwód... z reszta ja bardzo chce tego slubu i wlasnie teraz przed urodzeniem. bede w 5 msc około wiec mysle ze nie bedzie po mnie bardzo widac, do najszuplejszych nie należe. ona126 -- tez własnie takmysle ze z dzieckiem malymjeszcze wiecej problemow niz wtym brzuchu. no i oprocz stresu w ten dzien jest tez bardzo duzo radości 432...324 -- nie chce miec takiego brzucha. mysle ze malo bedziepo mnie widac i bd dobrze wygladac jestem nowoczesna ii.. -- chyba własnie nie jestes nowoczesna!! to bardzo staroświeckie muślec "co ludzie powiedza" a jak bysnie szła z brzuchem czy bez to i tak bd myslec swoje Ja przytyłam ostatnio/ zanim jeszcze bylam w ciazy/ i juz ludzie cos gadali. np moja sasiadka przyszla i powiedziala co najwieksze plotkary ze wsi gadaja, a kiedyś taki troche przyglupawy pan zaczepił mnie " coś ostatnio przytyłaś.. he.. ja wiem dlaczego... " a wtedy ja jeszcze nie wiedzialam czego.... ;p TakaONA89 - ja tez bym sie tak czuła. mam szczescie zeto nie z przymusu ani slub ani dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka_klik
Gokajka -- zawsze marzyłam o greckiej bogini:-) ale moze nie bedzie tak widać i wejdę w inną. zobaczymy. pasuje mi grecka. a około listopad-grudzień jaką wiąznakę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
Tylko nadal nie znam powodu czemu tyle ślubów z brzuchem ? Wy tak chcecie ? Chcecie wziąć faceta na dziecko ? Wpadacie (ale teraz są dobre metody antykoncepcyjne i wierzyć mi się nie chce że tabletki czy prezerwatywy tak często zawodzę) Współżyję od 8 lat i wpadki nie zaliczyłam więc dziwi mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammtoo
Ślub z brzuchem - one i tak Ci wmówią że chciały i planowały , tylko że jak się planuje dziecko to się nie leci zaraz w ciąży do ślubu tylko pierwsze się ślub bierze albo jak się ślubu nie chce to ciąża i wolny związek a nie nagle panika ciąża = ślub. Ja wzięłam ślub bez bycia w ciąży chociaż WSZYSCY na uczelni pytali mnie czy ślub biorę bo w ciąży jestem tylko dlatego że w XXI wieku 3/4 osób biorących ślub bierze bo WPADA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seidhe
My ślub mieliśmy zaplanowany na wrzesień 2013. Kiedy okazało się, że udało nam się z dzidziusiem postanowiliśmy przyspieszyć cywilny i zaprosić tylko najbliższą rodzinę a ślub kościelny i wesele zostawić tak jak było;D Nie chciałam iść do ślubu z brzuchem, to ma być moj dzien no i przecież nigdzie nam sie nie spieszy. Myślę, że do września na spokojnie wrócę do siebie no i cudne będzie to, że w tak ważnym dniu będzie z nami nasza córeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam ślub w ciąży
w sumie to był 10tc, no ale jednak - ślub planowany dwa lata wcześniej. Moje dwie siostry też brały - jedna szczęśliwa mężatka ( wcześniej rok znajomości z mężem- po ślubie 15 lat), druga 5 lat związku i rozwód po roku. Nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślub z brzuchem? - Znam cztery pary, gdzie dziewczyna szła do ołtarza z brzuchem. Dwoje z nich wpadli, nie wiedzą jak, nie wiedzą kiedy. Mogę się tylko domyślać, że to cudowna metoda stosunku przerywanego. Czwarta para zrobiła to na wariata bez zabezpieczenia, z tym, że oni mają lekki stosunek do życia jak i do ślubu i wzięli tylko cywilny z imprezą zamiast typowego wesela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
Seidhe, ale nadal jesteśmy w punkcie wyjścia i nie rozumiem jednej rzeczy. Jeśli ktoś ma zaplanowany ślub to nie stara się o dziecko wcześniej bo to tylko problem, przekładanie terminów sali, zespołu, kamerzysty, fotografa, a jak nie znajdzie się termin którym pasuje i zespołowi i kamerzyście i fotografowi i sala jest wolna to traci się zadatki. Mamy zaplanowany ślub na lipiec 2013 i nie przyszło mi nawet do głowy żeby odstawić antykoncepcje i spróbować strzałów. Jeśli ktoś chce mieć dziecko i chce wziąć ślub to ustalam ślub od razu na wcześniejszy termin i po ślubie staram się o dziecko. Chodzi mi o to że gdybym poczuła teraz instynkt to ustaliłabym od razu ślub za 3 miesiące i dopiero potem starała się. Nie ma dla mnie sensu ustalać ślub za 1,5 roku (wszystko rezerwować) i współżyć bez zabezpieczenia a potem na wariata brać ślub albo brać ślub jak dziecko jest małe. Jeśli już zaplanowałaś ślub na wrzesień 2013 to dlaczego nie mogłaś poczekać z dzieckiem do tego momentu ? Albo skoro poczułaś instynkt to nie ustaliłaś ślubu i wesela na wrzesień 2012 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
Weselniczko 21.09.2013, po tym co napisałaś doszłam jednak do wniosku że osoby które biorą ślub z brzuchem to głównie osoby które wpadły a jak już to się stało to odwracają wszystko i twierdzą że dobrze że tak się stało i że chcieli :) Fakt, znam jedną dziewczynę co wpadła biorąc tabletki antykoncepcyjne ale miała grype jelitową i siedziała na wc kilka dni a gdy jej przeszło to zaczęła harce ze swoim chłopakiem no i wpadli. Śmiali się wszyscy że dziecko powinno nazywać się "biegunka" albo "sraczka" bo przez to powstało :P Tylko że ta dziewczyna przyznała się do wpadki i nie mogła sobie wydarować że zachowała się jak gówniara. Każdy mówi o tym że leki czy choroba może osłabiać działanie tabletek a ona mówi że chyba jej mózg odebrało że zapomniała o dodatkowym zabezpieczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ślub z brzuchem - zgadzam się z Tobą, teraz kiedy termin jest ustalony dbamy o antykoncepcję jeszcze bardziej. Niedługo idę do gina po tabletki. Raz, że mam pewność że nie wpadnę, dwa poprawi mi cera, trzy tak sobie wszystko poustawiam że będę mieć pewność że nie będę mieć miesiączki w Ten dzień :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Weselniczka 21.09.2013 i jestem nowoczesna iiii- nie rozumiem Waszego toku myślenia,piszecie,że Wam by było wstyd iść przed ołtarz z brzuchem.Dziewczyna piszę ,że to nie przymus,od dawna chieli tylko do tej pory tak dziwnie wychodziło,więc Wam z brzuchem by było wstyd iść,tak?? ale z dzieckiem w wózku,albo juz kilkoletnim nie?? Tak jakbyście nie były pewne na swego partnera... ,a jak się nie jest pewnym to się z nim nie sypia,lub dobrze zabezpiecza. Autorka jest widocznie pewna na swego ,że jednak nie uważali ,więc chcieli... Kiedyś to były czasy ,że dziewczyny może i brały faceta na dziecko,teraz już raczej nie(chodź niektóre przypadki może jeszcze gdzieś chodzą po ziemi.) Jednak ja nie widze w tym żadnego wstydu,bardziej by mi było wstyd gdybym ja chciała tego ślubu,a mój partner nie,i jak bym była z dzieckiem,a on by mnie zostawił,tego mogłabym się wstydzić,ale nie tego,że mam pod serduchem małą istotke,i chcemy stworzyć jej normalny dom,być małżeństwem.ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub z brzuchem ?
Nie mówię że byłoby mi wstyd iść do ślubu z brzuchem czy z wózkiem. Mówię że dla mnie byłby to kłopot i na pewno nie taki ślub i sukienka którą sobie wymarzyłam. A dziecko na sali czy w kościele to tym bardziej kłopot i stres dla panny młodej i zarazem matki. Uważam że nie ma sensu planować ślubu po to żeby potem nie stosować antykoncepcji i wszystko zmieniać i przyspieszać. Właśnie jeśli jesteś pewna na narzeczonym to nie musisz nic przyspieszać. Jesteśmy razem 9 lat. Przyszedł czas że ustaliliśmy datę ślubu. A po ślubie pomyślimy o kolejnym kroku, wtedy może postaramy sie o dziecko ale na pewno nie teraz kiedy wszystko zaplanowane. Gdybyśmy poczuli że chcemy dziecko 3 lata temu to ustalilibyśmy ślub wcześniej i po ślubie odstawiłabym antykoncepcje. Nie pojmuję tego że ludzie ustalają śluby i wesela i zaczynają starania o dziecko. Po co ? Rozumiem że ludzie którzy żyją w wolnych związkach, nie planują wesel pewnej nocy mogą sobie stwierdzić że machną sobie dziecko. Ale ci ludzie potem nie organizują na szybko ślubu czy wesela tylko zwyczajnie stają się rodziną ale jak już ktoś planuje ślub to po co sobie życie komplikować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona126 - mając urodzone dziecko też, ale jednak z brzuchem bardziej. Szłabym przed ołtarz z żywym, naocznym dowodem, że mam gdzieś przykazania religii w obrządku której chcę właśnie wziąć ślub. To taka trochę kpina z obrządku. Mi nie chodzi o samą kolejność, tylko o traktowanie katolickiego ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weselniczka ..."..ale z brzuchem bardziej"... Rozumiem,że masz na myśli,że idać przed ołtarz z brzuchem pokazujesz,że niby ludzie w ten sposob pokazuja,że maja gdzieś przykazania religii ,ale chyba jednak kościół mówi,by nie współżyć przed ślubem,dopiero po,a Ty byś pokazała to samo. ...Albo ja Cie nie zrozumiałąm teraz,albo Ty sie sama w tym pogubiłaś,bo idąć z dzieckiem nie pokazałabyś nic przeciwnego jak "kpine z obrzędu". Ja nie mówie,że ludzie maja robic dzieci ,a potem brać ślub,ja wziełam slub a dzieci nie mam,może za rok dwa...,ale wypowiadam się na temat gdy już okazuje się ,że jestem w ciązy ..to wolałabym brać ślub z dzieciątkiem w brzuszku niż w wózku czy za rączkę... jeszcze troche a dzieci bedą miały komunie,razem ze ślubem rodziców...chyba nie głupi pomysł co? wtedy razem extra zabawe zrobią;) i wiecej prezentów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
weselniczka ..."..ale z brzuchem bardziej"... Rozumiem,że masz na myśli,że idać przed ołtarz z brzuchem pokazujesz,że niby ludzie w ten sposob pokazuja,że maja gdzieś przykazania religii ,ale chyba jednak kościół mówi,by nie współżyć przed ślubem,dopiero po,a Ty byś pokazała to samo. ...Albo ja Cie nie zrozumiałąm teraz,albo Ty sie sama w tym pogubiłaś,bo idąć z dzieckiem nie pokazałabyś nic przeciwnego jak "kpine z obrzędu". Ja nie mówie,że ludzie maja robic dzieci ,a potem brać ślub,ja wziełam slub a dzieci nie mam,może za rok dwa...,ale wypowiadam się na temat gdy już okazuje się ,że jestem w ciązy ..to wolałabym brać ślub z dzieciątkiem w brzuszku niż w wózku czy za rączkę... jeszcze troche a dzieci bedą miały komunie,razem ze ślubem rodziców...chyba nie głupi pomysł co? wtedy razem extra zabawe zrobią;) i wiecej prezentów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sukienka z welonem
ja bralam slubw 18 tyg ciazy:)dokladnie tydzien pozniej poczulam pierwsze ruchy:):):)slub koscielny, robilismy male przyjecie dla rodziny najblziszej saliw restauracji, z jedzeniem, napojami alkoholowymi:P, tort it. fotograf byl, o muzyke troszczyli sie swiadkowie:)w sumie mialo byc do 2 skonczylo sie po 4:P wyszlo jak normalne wesele tyle ze bez okrkiestry. uknie mialam przecuddddddddddnaaaaaaaa moja wymarzona, wygladalam jak ksiezniczka i anwet jakbym w ciazy nie byla chcialabym miec taka!!!!!wspominam ten dzien wspanilae i wyjatkowo:) tylko ze ja do 4 nie wysiedzialam z mezem pojechalismy do hotelu po 2 na noc poslubna:)no i tanczyc duzo nie tanczylam bo brzuch mnie bolal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×