Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakie macie widoki na swoje M

gdzie mieszkacie i skad wziełyscie kase ?

Polecane posty

Gość jakie macie widoki na swoje M

maci swoje czy moze wynajmujecie ? kredyt? czy moze z tesciami mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkdididd
ja mam mieszkanie komunlane po rodziacach. teraz z mezem staramy sie o nowe mieszkani z urzedu miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już na szczęście nie mamy, ale kupiliśmy mieszkanie za połowę ceny rynkowej (spłaciliśmy siostrę męża).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onomatopeja888888
mieszkanie na kredyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki
swoje dostałam od rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsdcdjs
Mąż z bratem dostali na pół dom w staie surowym zamknietym od rodziców. Wzieliśmy kredyt, odkupiliśmy część szwagra i jesteśmy w trakcie wykańczania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka ja ala
sama zarobiłam pracując przez kilka lat w UK aby zapewnić sobie i swojemu dziecku własny kąt. Po powrocie do PL kupiłam mieszkanie i naprawdę, nie ma to jak na swoim, bez martwienia się o kredyty czy krzywe spojrzenie teściów, których na szczęśćie nie mam :D Ten kto tułał się w UK po wynajmowanych pokojach wie o czym mówie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćwiartka na kredyt
My mamy mieszkanie na kredyt,na szczęście tylko na 10lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkanko 40m2 wziete na kredyty na 15 lat, a i tak jedni rodzice dolyli do mieszkania, drudzy pomogli wykonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostałam mieszkanie po dziadkach w darowiźnie, ale i tak się będziemy budować wspólnie z moimi rodzicami (kredytu nie chcemy brać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sawa83
Czyli potem będziecie mieszkać razem? My mamy swoje mieszkanie,za gotówkę kupione,ale tylko dlatego,że jeszcze przed skokiem cen,więc za 2 pokoje z kuchnią zapłaciliśmy 70000zł,a dwa kupowane było od znajomego,który chciał wyjechać do Szwecji-dostał tam pracę i chciał się po prostu pozbyć mieszkania,bo wiedział,że już tu nie wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anastazjjaaaa
W trakie budowy kredyt na wykończenie wziety na 8 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wynajmujemy i dopoki nie przestaniemy co kilka lat zmienic krajowto bedziemy wynajmowac. Jeszcze kilka lat... Poza tym mam dzialke budowlana z domkiem po babci, i zapisany na pol z bratem duzy dom ale tam nie mieszkam. Ot stoja, jako zabezpieczenie dla dzieciakow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas są cały czas do wykupu :) Obok są mieszkania 80m 4pokojowe za 8tyś do wykupu (tylko tam czynsz spory... ). Z naszym się dokładnie nie orientowałam jaka kwota, ale wiem, że ma być mniej niż 20tyś (3letni blok) jak oddadzą dwa nowe bloki, które kończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam własne mieszkanie
z garażem. Kupione z własnych fudnuszy + pomoc finansowa rodziców, bez kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onomatopeja888888
najlepiej maja ci z "pomoca rodzicow" ;) zazdroszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onomatopeja888888
ja jeszcze splacam kredyt studencki ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaloguję się
bo zaraz niektórzy by mnie zjedli, ale mieszkanie kupili mi rodzice, nowe - i wykończyli także. Wtedy mieszkania jeszcze były o wiele tańsze i moje kosztowało 110 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfdf
NA razie u roDzicow ale dzieki pomocy rodzicow i wkladu wlasnego w grudniu przeprowadzamy sie do naszego nowego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaloguję się
akurat mieszkania wojskowe można wykupywać, moi rodzice swoje wykupili, to na innych zasadach jest niż lokatorskie. Mama 6 latki a ile macie lat? Bo z tego co wiem, mieszkan wojskowych dawno już nie oferują bo nie budują nowych - chyba że coś się zmieniło, ktos umarł a nie wykupił itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mama 6latki
To dobrze macie. Ja od 13 lat w SG i nawet szans na mieszkanie nie ma... jeden z dyżurnych u nas ma 31lat służby i dostał w zeszłym roku propozycję,ale to jakaś rudera nie blok i na dodatek na zadupiu... Niestety nie wszędzie jest tak fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dom na kredyt
30 lat. Niestety bez pomocy rodziców. Ciężko jak cholera- nie dajemy rady, bo sytuacja finansowa zmieniła się na gorsze. Bardzo GORSZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zaloguję się
onomatopeja888888 - no cóż, akurat był okres ze rodzice oszczędzali by zapewnić mi mieszkanie - kilka lat nie byli na wakacjach, do tego babcia trochę dołożyła i ja zlikwidowałam książeczkę mieszkaniową ( te czerwone za komuny miałam regularnie wpłacane pieniądze) Okazało się ze tam było niewiele ok 13 tys ale akurat starczyło na wykończenie i wyposazenie kuchni. Mojemu synowi wpłacamy po 300 zł miesięcznie na lokatę i na razie nie ma dużo bo ok 25 tys ale zawsze cokolwiek będzie miał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneciii pineci
My 2 lata temu Wzięliśmy kredyt na 30 lat rodzina na swoim. Jesteśmy zdani sami na siebie i jakoś idzie. Niestety nie można sobie pozwolić na modne ciuchy ale to nie jest najważniejsze,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×