Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gunia113

Czerwiec 2013:):)

Polecane posty

Hej! Ja miaam wczoraj podły i płaczący humor dziś wstalam z bólem głowy i na pczątek rzywitałam sedes czule go obejmując kużwa, rzyganie sie zaczyna. dlości mam praktycnie cały czas i ttalny brak siły. Witam nowe mamusie czerwcowe! Gratuluję wszystim tym tóre już zobaczyły i usłyszaly serduszko swjego maleństwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny w piątek miałam usg i jest serduszko. z pomiaru wychodzi 8 tydzień i 3 dzień. Piekny widok. Miałam ogromnego stresa bo w grudniu poroniłam ale wszytko jest super póki co. a co do objawów to bolesne piersi i chęć na kwaśne rzeczy. Mdłości raz na jakiś czas i mam nadzieję, że tak zostanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się dzisiaj wybrałam do sklepu sama i mało nie zemdlałabym tam na środku. Zaczęło mi się słabo robić i mdłości takie straszne. Ale kupiłam sobie colę i jakoś dotachałam się do domu. Teraz w łóżku leżę a muszę posprzątać i obiadek sobie zrobić... straszne mam samopoczucie... ciągle mi słabo i te mdłości. Na dodatek albo krzyczę a zaraz potem płaczę i się śmieję. Mąż stwierdził że zacznie mnie nagrywać dla potomności :-) Ja jutro idę do lekarza, zobaczymy co mi powie ale nie mogę się doczekać pierwszego USG i zastanawiam się ile jeszcze będę musiała poczekać. Kończy mi się właśnie 7 tydzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tedii przybij piatke! Ja w kółko by spala, cały czas nie mdli i jest i strasznie slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi, a pracujesz? Bo ja niestety tak, i cały dzień marzę o łóżku. Najgorsze jest to że chciałabym mieć trochę lżejszą pracę ale nie chcę o to prosić i przede wszystkim nie chcę nikomu teraz mówić o ciąży. Ale strasznie się męczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tedii współczuję! Ja jestem na urlopie do 7 listopada (wtedy będę w ołowie 9 tc pote am wziąc odbiór godzin a otem chyba zwlnienie. Ja usiaa w pracy owiedziec d razu p ierwsze dlatego, że pracuje rzy rentgenie a drugie to nazajutrz miałam mieć egzamin z w-fu w pracy bardz ciężki a skoro się dowiedziala że jestem w ciąży to stwierdziłam, że byłaby to skrajna głupota i nieodowiedzialność iść na ten w-f i strzelnicę. No wiec musiałam iśc do szefa i powiedzieć dlaczego nie stawiam się na egzamin. A skoro juz pwiedziałam mu o ciąży to oczywiste ze musial mnie odsunać od rentgena.potrzebowałam urlop więc wzięlam na razie urlop ale nastawiamm się na zwonienie do porodu. W czasie ostatnic dwóch lat (jak wrociłam do pracy p macierzyński) tak mi się szefostw i ich przydupasy dali we znaki,, że ma ich serdecznie w dupie. Ale cóż, tak to jest jak kobieta pracuje w tzw. męskim zawodzie (nienawidzę tego słowa), wkracza na ich teren i jeszcze ośmiela się być w tym ierunku wykształcona i p prostu dobra. W każdymm razie zawodów zdbyłamm w zyciu kilka i mam zamiar za jakiś czas cos w zyciu zawodwym zmienić. Ale sie rozisałam. Tedii a mzesz naisac co robisz w racy, w sense ze ciężko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czi-czi, może to komuś wyda się głupie ale pracuję na infolinii jako pomoc techniczna. I problemem jest to że mamy bardzo dużo telefonów więc odbieram je od rana do końca pracy jeden za drugim. Czasami nie mam jak przerwę wziąć. Ale najbardziej doskwiera mnie to że jestem strasznie zmęczona i nie mogę się skupić no i że cały czas mi się chce siusiu a tu ciężko wyjść do toalety poza przerwami. Niby cały dzień siedzę i nie wykonuje pracy fizycznej ale jest mi ciężko głównie ze względu na samopoczucie. Wolałabym jednak do czwartego miesiąca nic nikomu nie mówić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tedii ja też bym nic nie pwiedziala nikomu do 4 m-ca gdyby nie ój charakter pracy.Rodzinie natoiast nic nie owie na razie, tesciowej chyba powiemy, bo jak bedziey u Niej przez kika dni to zobaczy moje rzyganie a ja nie lubie takiego bserwowania uradkiem i domysłow wypisanych na twarzy. Wole po prostu powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, u mnie słabo z samopoczuciem. Od piątku jakieś przeziębienie mnie złapało, mam straszny katar i wogóle słabo się czuję. Z objawów to ciągle bolące piersi i nie mogę się często zdecydować co mam jeść :( a jeść muszę bo strasznie niedobrze mi się robi jak nie jem regularnie. Tylko owoce wchodzą bez problemu, reszta to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madame123
ja pierwsze usg mialam w 6 tyg:) a w 7 i kilka dni widzialam juz Serduszko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałam szefowej praktycznie od razu, ze jestem w ciąży...Chciałam być w porządku itp.A tu taki zawód..Długo by się rozpisywać.Mam nadzieje popracować do końca listopada i wtedy pójdę na przymusowe chorobowe..Zla jestem, gdybym wiedziała, ze tak teraz zareaguje to powiedziałabym w styczniu.Atmosfera jest ciężka i teraz niedobrze mi się robi jak mam iść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukumi*
podczytuje Was i właściwie muszę sie odezwać bo zastanowiło mnie to co tediii napisała. Jeśli ktos nie ma szacunku sam do siebie to szef do niego tym bardziej nie będzie miał. Jesteś w ciąży i chcesz to ukryć do 4 miesiąca? ciekawe jak ...jesteś tak pewna że nie przyjdą wymioty ze chcesz do 4 m-ca ukrywać ciąże? Jak się zacznie wymiotowanie to przepraszam gdzie to będzie robisz,będziesz zatrzymywać do przerwy? Na sikanie nie idziesz do toalety i wolisz obciążać nerki i zatruwać siebie i dziecko jednocześnie bo niestety mocz to produkt przemiany materii-zamiast powiedzieć szefostwu albo jak nie chcesz mówić to po prostu idź na L4 katujesz 2 osoby na raz.Nie rozumiem i nie zrozumiem takich zachowań. Przecież ginekolog jakby usłyszał to dał by ci L4 bez dwóch zdań.No chyba,że lubisz czuć się jak męczennica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tedii ja tez mysle ze L4 t mogłoby byc dobre rzwiazanie u Ciebie bo z tego c iszesz to naprawdę jest cięzka raca że nie fizyczna ale jednakk cięzka dla ciężarnej. A co d nie owienia do 4 m-ca to rzuiem te dziewczyny ktore nie chcą mowić wczesniej. Jakby sie cos zleg stało t wszyscy wypytywaliby sie i każde słow w odowiedzi bardzo by bolało n i to "szczere" żałowanie na kazdym kroku. Ja w poprzedniej ciaży bedąc wowczas za granicą, napisała ismo do szefa w kraju o wcześniejszy zjazd (tak sobie wyliczyłam na 13 tc) a miałam wracac w 17 ale stwierdziam że byłoby już widac a na moim stanwisku po prostu dziwnie by to wyglądało. Na iejscu nic nie pwiedziała za garstka przyjaciól ale wkrótce się zrientwali, a wlasciwie t zaczęły krazyc plotki o tym czemu tak źle wyglądam i czemu jestem taka zęczona caly czas :) Tedii mysle że najlepiej bedzie jak zrobisz ak jak czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
Witam wszystkie przyszle mamusie. Chcialabym do was kobitki dolaczyc, mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko. Mam do was pytanie, bo jestem troche w kropce. Witam mam pewien problem z ostatnio data miesiaczki. Wiem ze moze to byc dziwne bo jak kobieta moze tego nie wiedziec... Coz moj problem polega na tym ze 04.09mialam miesiaczke i zaczelam wtedy brac tabletki antykoncepcyjne, ogolnie czulam sie dobrze jedynie co to to ze mialam bardzo ciemno brazowe uplawy przez caly czas i zaczely sie one nasilac do takiego stopnia ze musialam uzywac tamponow. dodam ze bralam je bardzo nieregularnie zadazalo sie tak ze musilam brac dwie tabletki pod rząd. skonsultowalam sie z lekarzem i zapytalam czy moge je przestac brac przed skonczeniem opakowania pani doktor powiedziala mi ze jak tak zrobie to dostane normalny obfity okres. Dzwinym trafem stalo sie tak ze zgubilam tabletki jakos 5 dni przed koncem opakowania no i coz okresu nie dostalam takiego jak normalnie zawsze mialam. wystarczyl mi jeden tampon na dzien jeden na noc. i po zakonczenie brana tych tabletek plamienia ustapily po paru dniach. dokladniej tabletki przestalam brac 20.09 wiec 21.09 powinna wystapic normalna miesiaczka,ale jak pisalam wyzej jej nie bylo. 21.10 zrobilam pierwszy test ciazowy wyszedl pozytywny powtozylam probe nastepnego dnia rowniez pozytyw i po 4 dniach rowniez pozytywny test. do lekarza jestem umowiona za tydien i dlatego prosze o pomoc w mniej wiecej ustaleniu daty tej ostatniej miesiaczki czy ma to byc 04.09 czy 21.09?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anidzik, ja bym powiedziała, że 4.09 ale z tabletkami to różnie bywa. Lekarz na pewno ci wszystko wyjaśni. czi-czi ja jeszcze przed przeczytaniem waszych wypowiedzi zdecydowałam się na zwolnienie. w nocy było mi strasznie słabo aż musiałam męża wołać żeby mnie z łazienki doholował... Nie wiem z czego jeszcze mi co chwilkę krew z nosa leci. Zaczynam się poważnie denerwować. A do pracy i tak pewnie bym nie dojechała. Niestety muszę się tam pojawić w tym tygodniu żeby moją robotę przekazać. Mam nadzieję, że chociaż przez chwilkę będę się dobrze czuła. A co do mówienia w pracy o ciąży to po pierwsze nie mam ochoty żeby wszyscy wypytywali mnie jak coś by poszło nie tak. Już nie wspomnę o sytuacjach jakie karolp miała przez powiedzenie o ciąży. Ja na prawdę nie mam ochoty przez 9 miesięcy w domu siedzieć. Mam nadzieję, że się lepiej poczuję za parę tygodni i będę mogła wrócić do pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja dziś na 21 idę do lekarza. Najgorszy jest ten cały dzień czekania. Na zwolnieniu siedzę w domu od kwietnia. W poprzedniej ciąży miałam krwawienia i straszne bóle brzucha (bóle brzucha mam również teraz) więc poszłam na zwolnienie, na koniec czerwca urodziłam, a mój prezes znalazł sobie już kogos na mojej miejsce, skorzystałam z urlopu macierzyńskiego, a później poszłam na zwolnienie ze względu na problemy z kręgosłupem. Do pracy nie mogłam wrócić, bo dstałabym od razu wypowiedzenie, a szkoda mi było marnować umowę o pracę i czekać w innej pracy pewnie kolejne 3 lata zanim taką umowę bym dostała, bardzo nam zależało na dziecku i po tych 3 miesiącach od razu nam się udało :) Mam nadzieję,że teraz szczęśliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Nie zaglądałam tu od piątku w sobotę miałam gości i tak czasu brakowało...I do tego u sąsiada awaria wodociągu i wody nie mam od soboty, normalnie nie da się żyć. Ja mam jutro do gina na usg i sie wszystkiego dowiem. Co do ciążowych dolegliwości to tylko delikatne mdłości i czeste oddawanie moczu, w pierwszej ciązy nie miałam żadnych dolegliwości. Dzisiaj mróz u mnie -5 z rana jak wiozłam małego do przedszkola brrrry zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia daj znać co tam u lekarza :) ja idę jutro, też się już niecierpliwie... zastanawiam się czy nie iść na L4 niedługo, bo wyrzucili nam prezesa i mamy straszną nerwówke, zobaczę czy wytrzymam. Chociaż też sobie nie wyobrażam siedzieć tyle czasu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
Hej dziewczyny dziekuje za odpowiedz. ja od poczatku ciazy siedze w domu, co prawda nie jestem na zwolnieniu poniewaz na poczatku ciazy (jak jeszcze nawet o tym nie wiedzialam) moj pracodawca mnie zwolnil... a teraz jak juz wiem ze jestem to nie chce szukac czegos nowego bo to dodatkowy stres itp. Bardzo mnie zapokoily moje plamienia wieczorem, jestem w 8 tc. Plamienia byly koloru jasno brazowego takie mleko z kawa. umowilam sie do lekarza w razie czego... dodam ze boli mnie czasami podbrzusze i kloja jajniki. powiedzcie mi diewczyny czy wam sie tez to zdaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
mialo byc niezapokoiły , przepraszam za literowke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawie cały czas mam jakieś dziwne plamienia. To taki śliz zabarwiony na lekko żółto-brunatno-różowo. Zależy od pory dnia. Lekarz powiedział że to normalne. Mnie akurat nic nie boli oprócz żołądka ale to przez mdłości :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
ja wczesniej nic nie mialam az tu nagle takie cos.. mam nadzieje ze z malenstwem wszystko w pozadku. milo uslyszec ze nie ja jedna jestem od poczatku w domu, przyznaje sie ze to dla mnie straszne. na dodatek moj M jak wyjdzie do pracy o 6 rano to wraca o 20 strasznie ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ! tediii jak się suplementujesz? (witaminy) byc może mało witaminy C przez co kruche naczynka są pękają stad krew w nosie. Jeśli masz plamienia to poszłabym na twoim miejscu do lekarza po luteinę- to nie są żarty i to nie jest normalne,wiem bo mi lekarz to powiedział. Andzik ciebie też to dotyczy zwłaszcza jak namieszałaś z tabletkami. Ostatni okres miałas 04.09

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny Ja od pocztku ciazy siedze w domu, a wlasciwie od poczatku mojej pierwszej ciazy, czyli juz 3 lata. Nie skonczylam studiow jak zawszlam w ciaze, w sumie to ledwo je zaczelam. Od razu wyladowalam w szpitalu, po wyjsciu przenioslam sie na zaoczne i chcialam chodzic, no ale po miesiacu zrezygnowalam. Maz tez troche naciskał zebym zrezygnowala, dla dobra dzieckai itp.. Teraz troche tego żałuje, chcialam po porodzie wrocic na studia, ale okazalo sie ze to nie takie latwe z malym dzieckiem, a teraz znow jestem w ciaży, latka lecą i juz sie nie łudzę, że kiedys jeszcze uda mi sie wrocic do szkoły. Przywyklam do tego, ze jestem tzw kura domowa. Moze gdyby maz mnie dopingował w robieniu tej szkoly to sama tez bym miala wiekszy zapal i checi do tego, ale moj M marzy o gromadce dzieci, o zonie ktora zawsze ma dla niego czas, posprzata, ugotuje i najlepiej jeszcze zeby nigdy nie narzekała. Tak wiec w skrócie kariera zawodowa nie jest mi pisana, poswiecilam juz swoje zycie na matkowanie i zonowanie. Maz na szczescie zarabia wystarczajaco zeby nas utrzymać, w kazdym razie narzekać nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolipopa, biorę falwit mama i do tego dużo owocków. Wieczorami tylko bo wtedy tylko wchodzą. A i piję jeszcze herbatkę porzeczkową taką z dodatkiem witaminy C. Co do plamień to właśnie lekarz mi powiedział, że są normalne i mam się nie martwić. No tak czy siak dzisiaj idę do lekarza, tego mojego to się dowiem co i jak. Wreszcie mi trochę lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tedii to w sumie jak jesz owoce to nie powinno być problemów z wit. C może to ciśnieniowe ta krew z nosa. No nie powiem Ci. Ja tylko słyszałam ze normalne to mogą byc plamienia przez najbliższe 4 m-ce ale tylko w dniach @. Są kobiety co miesiączkują w okresie ciąży mam nawet znajomą co tak miała. Pozostałe plamienia nie powinny mieć miejsca-eeeh ci lekarze co niektórym powinno się dyplom odbierać bo nadają się do brania kasy tylko. A dostałaś w ogole jakieś skierowanie na badanie progesteronu i inne badania w ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie psiałam, bo nie miałam jak... tzn czytałam Was ale nie miałam natchnienia. Cyce mnie bolą, na szczęście mdłości mi przeszły, chociaż dalej mnie odrzuca od zapachu parzonej kawy... Nie mam na szczęście jeszcze jakiś wielkich zachcianek i mam nadzieje, że takowych nie będę mieć :P:P:P Dziś mam kapuśniak na obiadek i ta kapusta tak ładnie pachnie, że z chęcią bym zjadła cały garnek ::P:P może tym razem dziewczynka będzie :) Co do plamień w ciąży nie są prawidłowe... żadne i za każdym razem trzeba się konsultować z lekarzem, lepiej być troszkę przewrażliwionym niż później płakać... Ja w poprzedniej ciąży miałam takie plamienia brązowe tak ze trzy razy w ciągu kilku tyg pojawiły się na wkładce i za każdym razem wolałam jechać do szpitala żeby zobaczyli czy jest wszystko wporządku. Ja wizytę mam dopiero we wtorek 6 listopada. Już coraz bliżej:):) U nas dziś śnieżnie na polku cały czas pada śnieg więc moje chłopaki zaraz idą bałwana lepić :P:P A ja będe mieć chwilkę dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justi= tak czytam twój Post i tak jak bym czytała swoje życie od trzech lat.trzy lata temu urodziłam pierwsze dziecko i od tamtej pory nie ma szans zebym poszła do pracy moj M przyzwyczaił się do żony w domu i nawet nie porusza tematu mego pójścia do pracy ...............ech ale się przyzwyczaiłam.. Więc nie Jestes sama :)))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lolipopa, ja własnie myślę, że to przez ciśnienie bo najczęściej zdarza mi się to rano a jak już pisałam rano mdleje i ustać na nogach nie mogę. Ale nie wiem co mam z tym zrobić bo kawy nie chcę pić a do tego mnie od niej odrzuca. Co do badań to mam nadzieję że teraz dostanę skierowanie jakieś. wtedy co na początku dostałam tych plamień to poszłam do innego lekarza bo wiedziałam że mój ma urlop a ten mnie zbadał i powiedział że ok i że za ok 2 tygodnie mam się zgłosić na badania. Nic mi nie zlecił, nawet USG nie zrobił. Lekarze są na prawdę dziwni. Mam nadzieję, że mój się mną zajmie jak należy. No nic, spadam bo do tego lekarza muszę iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×