Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gunia113

Czerwiec 2013:):)

Polecane posty

Ja polecam "Język niemowląt" Tracy Hogg.Teraz czytam "Język dwulatka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zara11
cześć dziewczyny :) własnie skończyłam czytać ten topic i chciałabym się dołączyć do was, moje testy wyszły pozytywnie w niedziele idę do ginekologa , bardzo sie ciesze i zarazem boje a dzisiaj ide zrobic bete, wg internetowych kalkulatorów wychodzi koniec czerwca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam ciężarówką przez 9msc i dziwciozmagania. W oczekiwaniu na dziecko hmmm dobry poradnik tylko strasznie negatywny, cieżko to wytłumaczyć no ze piszą o strasznych rzeczach jakby były na porządku dziennym. Tracy hogg zupełnie nie dla mnie. Mam ebooki to moge podeslac na maila komuś :) mam ten język niemowląt , każde dziecko może nauczyć sie spać i usnij wreszcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy pierwszym dziecku nie czytałam poradników, nie czułam potrzeby, bo u mnie w rodzinie zawsze były jakieś dzieci (mam spora rodzinke :)) wiec nie obawialam się zajmowania niemowleciem :). I faktycznie myśle ze intuicja nam z reguły podpowiada co robić. Co do rozstepow, to prawie do końca ciazy nic nie miałam, dopiero w 9tym miesiącu zrobiło się kilka na brzuchu a w pierwszych dniach po porodzie trochę pociachalo mi piersi. Kremów jakiś uzywalam ale tez niezbyt regularnie, potem juz po porodzie smarowalam się czymś na juz powstałe i tez stwierdzam ze trochę pomogło. Ja tez jestem zdania ze kremy kremami ale jak ktoś ma tendencje do rozstepow to żadne kremy nie pomogą, może będzie ich troszkę mniej ale to tyle. Moja siostra ciagle smarowala się kremami a i tak ma cały brzuch w rozstepach, poprostu ma taka skórę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez czytaa Tracy Hogg ale tez nie da mnie, warto natomiast z "Języka niemwląt" zrobic sobie ściągawkę odnośnie rdzajw płaczu dziecka. Fajnie opisala technicznie różne rodzaje placzu (np. jak gldne, czy mam mokro czy coś boli to tak płacz wygląda w dany ssób - rzydatna ściągawka). Natomiast ja serdecznie poleca "Mądrzy rodzice" Margot S. i wszystkie pozycje Jespera Juula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
hej dziewczyny :) dawno mnie tutaj nie bylo ja wczoraj wyladowalam na pogotowiu.... zaczelam troche krwawic wiec odrazu pojechalam. oczywiscie pobrali mi mocz krew (w koncu) i to wszystko. a co najgorsze to lekarz ktory mnie przyjmowal powiedzial mi ze nawet jak wyniki hormonow wyjda za niskie to i tak nic nie bedzie mogl zrobic... (anglia) ale postanowilismy ze jak beda za niskie to pojdziemy na prywatnie do ginekologa oczywiscie polskiego i moze on pomoze i przepisze jakies hormony. Nie wiem dziewczyny czy to mozliwe ale wiem ze moja mama w ostatniej ciazy tez miala takie brazowe plamienia moze u nas to rodzinne... Co do imion to podoba nam sie Pola i Gabriela, do chlopaka jeszcze nie mamy. tez myslalam zeby kupic jakis poradnik ale sama nie wiem co byłoby najlepsze, moze doswiadczone mamay cos doradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, do pierworódek - w szitalu dostaniecie pudlo z tzw. wyprawką czylli rzede wszystkim ateriały reklamowe produktów dla ma i dzieci, ale też probki i książeczki, płyty z instrukcjai jak ieęgnwać. A poza ty, macie nas - mamy z ewnym juz doświadczeniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anidzik współczuję i trzymam kciuki żeby wszystko był OK. Co za polityka w tej UK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, wyczytałam że pisałyście o odżywianiu i napiszę wam że tak niby się mówi że kobieta w ciąży powinna jeśc to na co ma ochotę, ale nie jest tak do końca ja np. miałam ochotę na same fast foody chipsy, frytki, pizze i same takie rzeczy a wiadomo że to jest bardzo nie zdrowe dla dziecka a po za tym nie chciałam wyglądac jak wieloryb i starałam się bardzo ograniczac apetyty. Z tą wątróbką naprawdę uważajcie nie powinno się jeśc w ciąży bo ma dużo wit a która szkodzi dziecku w rozwoju w brzuszku, a jeśli chodzi o wino to nawet łyczek może zaszkodzic i każdy dobry lekarz też tak powie. Przecież to wszystko co jemy czy pijemy trafia do dziecka, to tak jak dac noworodkowi alkochol w butelce do picia takie jest moje zdanie da się życ bez tego przez jakis czas tak samo jak z innymi produktami np. wszystko co wędzone nie można jeśc, topionych serków, serów pleśniowych, ser feta, wątrobianek, surowego mięsa np. tatar, pasztety, najlepiej samej robic soki, nie pic różnych napojów gazowanych czy sztucznie barwionych. Jedzcie jak najwięcej owoców i warzyw i ryb morskich, dbajcie o siebie i starajcie się nie przytyc za dużo bo po porodzie dopiero będzie płacz znam dużo takich dziewczyn co utyły 20 lub więcek kg a potem miały depresje. Ja na razie przytyłam 9kg i mam nadzieję że juz waga zbytnio się nie zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilalka
Witam kochane:) dodałam temat do ulubionych , więc będę tu również wpadać. U mnie 7 tyg, dzidzia cały 1 cm, bicie serduszka jakoś mało :( tak powiedział ginekolog ...ze powinno byc 120 na cos tam( byłam w szoku nie pamietam) a jest 114 na cos tam.....w dodatku jakiegoś mięsniaka mam na macicy , no i mam 33 lata...... Mam nadzieje że dotrwamy wszystkie do tego czerwca cali i zdrowi z swoimi maluszkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki szkoda czasu na spory :) Życzę sobie i Wam miłego, spokojnego i słonecznego weekendu :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, mam bardzo głupie pytanie do was. Lekarz przepisał mi progesteron dopochwowo i biorę go już jakieś 3 dni i dzisiaj za cholerę nie mogłam go sobie założyć. Tak jaku mi się pochwa zamknęła. Myślicie, że może to być jakaś reakcja alergiczna czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to nie o wilgotność chodzi bo globułka jest malutka i wystarczająco ją zwilżyłam. Ale mam wrażenie jakby pochwa była zamknięta. No jakby nic się tam włożyć nie dało. A jak próbowałam to sprawia mi ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tediii miałam ten problem jak ty i wazeliną smarowałam palucha i wchodziło bez problemu a teraz używam aplikatora do tych tabletek wiec idzie po maśle, To jest tabletka nie globulka wiec sie rozciapcia jak się zmoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabletka? moje ma postać małej okrągłej kuleczki. Czyli to nie jest jakiś problem? A ja już przerażona :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochwa nie ma możliwości żeby była zamknięta - wydaje ci się .Połóż się rozluźnij mięśnie i wejdzie.A luteina to syntetycznie otrzymywany naturalny progesteron wiec nie ma cudów żeby uczulał chyba,że jesteś uczulona na laktozę,skrobię kukurydzianą,hypromeloze albo stearynian magnezu(to są substancje wspomagające w tabletce).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Bylam dzis u lekarza. Z malenstwem wszystko ok, widzialam serduszko :) musze sie tylko teraz oszczedzac, nie nosic corki itp bo lekarz powiedzial, ze tam cos troche juz odchodzi o scianki macicy. Nie wiem za bardzo o co chodzi, ale powiedzial, ze generalnie wszystko prawidlowo, wiec nie martwie sie na zapas. Co do rozstepow to ja przytylam 16kg i mialm rozstepy na prawym udzie i prawej piersi. A stosowalam od poczatku pharmaceris na rozstepy, a pod koniec tylko oliwke dla dzieci, bo brzuch mnie tak rwal, ze jak nie posmarowalam go ta oliwka to nie moglam wytrzymać. A co do ksiazek to ja nie czytalam nic, w ciazy mialam tylko taka ksiezke pożyczona ciaza tydzien po tygodniu. Wszystko robie raczej intuicyjnie jesli chodzi o wychowywanie malej. Jedyne co przeczytalam to jak obudzic geniusza w swoim dziecku. Poza tym szkoda mi czasu na tego pypu ksiażki, wole o wiele bardziej jakieś oparte na faktach i ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tediii - ja chodzbym nie wiem jak chciala i sie spinala to swojej pochwy nie zamkne :)))) Zobaczysz po porodzie, bedzie zupelnie inaczej. Teraz jak mnie lekarz bada na fotelu to sie moge odprężyć i nie czuje najmniejszego bulu (az mi glupio bo mysle, ze taka rozepchana jestem). Wspolżycie tez caaalkiem inaczej wyglada po porodzie.. niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie współżycie po porodzie jak najlepiej :) a urodziłam naturalnie duża dziewczynkę 3,5 kg . A jest ok :) tylko w sumie ja cwiczylam mięśnie kegla cała ciążę może miało to znaczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to poszłam dziś do pracy popołudniu na parę godzin i jestem teraz zniszczona totalnie. Źle się czuję, jest mi niedobrze... chyba lepiej zrobię jak jednak zrezygnuję z roboty na jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
co racja to racja pochwy nie da sie zamknac. tez sie czasami zastanawiam jak to jest z seksem po ciazy, mam nadzieje tylko ze u mnie bedzie w spaniale. Powiedzcie jak jest u was z wspolzyciem podczas ciazy? oszczedzacie sie czy nie? bo ja niestety ze wzgledu na przezornosc i moje plamienia tak... ale czego sie nie robi dla malenstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja ci powiem tak, że po dwóch wcześniejszych poronieniach mąż stwierdził, że się mnie boi dotknąć żeby nie zepsuć znowu. I choć oboje wiemy, że poroniłam nie przez seks to wolimy się wstrzymać do końca pierwszego trymestru. Żeby nie było, że męża dręczę, on to zaproponował :-) A odnośnie tego zamknięcia to była taka lekka metafora. Chodziło o zaciśnięte mięśnie tak bardzo jakby nie dało się wejść do środka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anidzik ja mam całkowity zakaz współżycia i to póki co nawet to 20tc ale M i tak jest daleko w dodatku przed chwilą wysłał mi smsa ze miał wypadek skręcając do chaty.... krew mi odpłynęła ...nie wiem co i jak Idz koniecznie prywatnie do polskiego ginekologa,już dawno to powinnaś zrobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
jutro pojde mam nadzieje ze odrazu dostane ten progesteron i bedzie ok lolipopa. nie dziwie sie ze krew Ci odplynelam mialabym tak samo daj znac jak cos bedziesz wiedziala. Miejmy nadzieje ze z mezem nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anidzik M jest cały i zdrowy ale samochód skasowany dobrze ze to był bus bo inaczej....a czułam i mówiłam mu żeby miał oczy w d**e bo za każdym razem jak zostaje w uk sam to coś sie dzieje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
no to super ze sie nic nie stalo. powiedz mi jak Ty mialas robione badania hormonalne to jak wyszedl Ci progesteron na poczatku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anidzik20
ja slyszalam ze od 9ng/ml. Kurcze masz jakas stronke o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×