Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gossia_GA

zaczynam dietę kto się przyłączy

Polecane posty

taka waga to mi sie marzy :)ale jestem jeszcze daleka od tegoAlemadziula gratuluje ci strasznie ;) i ciesze sie ze juz masz 5 na poczatku :) tak trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny jestem w końcu madziula 242 co to za pomysł o ewakuacji oj nie łądnie.ja poprostu nie miałam czasu zajrzeć bardzo ciężki tydzień za mną i nie przespane noce:-( moje maleństwo zaczęło ząbkować jej naprawdę było ciężko chwilami praktycznie całe dnie niespał wogóle teraz się uspokoiło chociaż ząbek jeszcze się nie przebił no ale najwarzniejsze że jest dobrze. w sobotę było wielkie sprzątanie i znowu nie miałam czasu zajrzeć. mąż niedawno wyjechał do pracy trzeba było go spakować i obiadek zrobić więc czas szybko minął no ale już jestem obiecuję teraz codziennie się meldować tak łatwo się nie poddam co prawda przez ostatnie dni odpuściłam dietę ale przez ćwiczenia waga nie poszła do góry tak więc ważenie planuję na sobotę mam nadzieję że będzie czym się pochwalić..... do usłyszenia jutro paaaaaa.:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEjka :) Nio Nareszcie jestes Gossia_GA bo juz myslalam ze nici z tego :). A ja w tym tygodniu zrobie sobie tydzien bialkowej diety aby cos ruszylo bo cos stoje w miejscu :) Napisze co z waga w piatek albe bede tu kazdego dnia :) Dzis zjadlam 1 jajko i kawe :) ale dzis pogoda jest straszna nic tylko spac a jak u was ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej windnita u nas też brzydko od rana pada maluszek śpi uf chwila dla siebie.ja jestem jeszcze przed @ i ciężko mi przez to obejść się bez słodyczy u mnie waga stoi i szukam jakiejś diety odpowiedniej dla mnie. ta 1000 była dla mnie zla jesli nie zjadłam więcej kcal to nie potrafiłąm funkcjonować. kiedyś próbowałam kapuścianej ale tej zupy zgodnej z przepisem nie da się zjeść..............nie wiem co wybrać narazie szperam po necie jak coś znajdę to napiszę. zajrzę jeszcze dzisiaj paaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ,jak miło ze jestescie :-) Ja mam dzis wolne ,ale od rana jeżdze na zakupy i załatwiam to w banku, to na poczcie.....:-0 a pogoda nie dpoisuje wiec juz wróciłam..... Powiem Wam,ze co do diety , to musze sie ograniczyc,bo baaaaarzo duzo jem.Apetyt mi wzrósł dlatego zakupiłam błonnik znowu,bo jakis tydzien temu mi sie skonczył,zobaczymy moze pomoze.Jem duzo ale tylko te rzeczy o ktrych pisalam wczesniej.Dalej nie złajdlam zadnego owoca,zero chleba ,makaronow,nic smazonego,słodkiego itd.Apetyt na słodkie mi minął w miare,ale brakuje mi owoców,moze od przyszłego tygodnia je wprowadze.Moja dietka juz mi sie wydaje troche nudna,chociaz kombinuje jak moge zeby cos urozmaicic o ile mam czas.Ostatnio robiłam pire z brokułów :D i sałatke z serka wiejskiego i tunczyka.:P A tak to serki wiejskie,ryby,kurczak .... Gossia napisz jaka tam dietke wypatrzyłas :-) windnita a ty mi napisz jak sie czujesz na tej białkowej diecie i czy kg spadaja :-) buziaki do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja chyba spróbuję diety dr Dukana:-) wszyscy ją zachwalają nawet moja znajoma z którą spotykam się na spacerze z psami bo miszka niedaleko kiedyś wspomiała że załamałą się po śmierci syna brała tabletki i bardzo przytyłą no a potem na dukanie schudłą ponad 20 kg. myślę że warto spróbować zwłaszcza że ja mam problem z tym że bwiecznie jestem głodna a nabiał bardzo lubi e więc myśłę że dam radę.dzisiaj już jadłam śniadanie i napewno nie z diety dukana więc zaczynam iod jutra:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U mnie tez niedziela intensywna więc nie miałam czasu na komputer. Dietkowo długi wekend raczej słaby więc odpuściłam sobotnie ważenie, zważę się w tą sobotę. Co do diety ducana to próbowałam kiedyś ale to nie dla mnie za bardzo lubię owoce:) koleżanka z zeszłym roku schudła 15 kg i nadal waga się utrzymuje, ale znowu kuzynka dietę ducana przyplaciła problemami z nerkami:( Ja dzisiaj na śniadanie twarożek ziarnisty, na obiad w planie warzywa z patelni a na kolację dużo soku z marchwi i jabłek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja teraz ten tydzien chce spróbowac na bialkowej tzn jajka kefiry sery :) jak narazie to nie wiem co napisac bo zaczęlam dopiero 1 dzien:) wiec nic nie moge napisac czy cos bedzie z tego czy nie ale napewno dam znac dieta bialkowa to prawie to co dukan hmmmmmm sama nie wiem co tu napisac oby do przodu :) mam 4 tygodnie aby schudnac 5,5 kg wiec musze dac rady :) Ale wszystko sie takłatwo gada bo przytyc idzie tak łatwo a schudnac tak trudno - dlaczego ??? Fajnie że znów dziewczyny jestescie bo juz sie obawiałam :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja :) Dziewczynki zaliczyłam dzis 35 min roweka stacjonarnego , 50 brzuszków i 40 wymachów bocznych nóg :) sport zaliczony . Jedzenie - 2 jajka :) i 2 kawy :) Narazie jest dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kochane byłam na zakupach lodówka zapełniona wedle podstaw diety dukana od jutra zaczynam opinie są wręcz zachwycające no więc do dzieła :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Welka
Hej dziewczyny, ja na diecie jestem od dzisiaj i mam nadzieję że przetrwam jak najdłużej. Tak jak niektóre z was zamierzam być na diecie białkowej. Będę do was zaglądać i podglądać jak wam idzie. Aby było czym się pochwalić:-) i mobilizować się wzajemnie efektami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek kochane :-) OOoooo ,widze ze teraz w sumie wszystkie jestesmy na białkowej ,baaardzo sie ciesze :-) Tak to mi było przykro ze mogłyscie wcinac owoce czy cos tam innego czego ja nie moglam :P Waga mi spada i ciesze sie niezmiernie,chociaz idzie teraz opornie,.....ale zawsze to lepiej ze spada niz rosnie :-) Za to powiem Wam ze w obwodach jest róznica i to duza ,zwłaszcza w talii :-) Ja dzisiaj jestem juz 11 dzien na tej diecie,nawet nie wiem kiedy to zleciało :-) Wczoraj dopiero zakupiłam słodzik i zjadłam serek wiejski z jedna taka tabletka ,czułam jakbym miod jadła ,tak mi słodko było :-) W ogole mam duzo przepisow,jakbyscie chciały to Wam potem napisze jak sobie urozmaicic ta dietke :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was :) Nio i tak wyszło żekażdaznas katuje sie bialkiem;) ja juz dzis jajo zjadlam:) kawka wypita teraz praca:) hehehe Welka - witam cie gorąco my jestesmy juz tutaj od miesiaca na diecie kazda nas stracila 5 lub wiecej kilo:) Wiec z nami ci sie uda tylko musisz byc tu ciagle:) Powiem wam szczerzezemi tak na wadze nie leci szybko wdół jak wam aleobwody mam ogromna roznice :))) Wiec powodzenia kolejny dzien rozpoczęty :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ja też się melduję..............no dzisiaj na śniadanko dwa jajeczka i koniec:-) a i tak jestem głodna chyba sobie kawki zrobie hmmmmmmm to trochę mnie pobudzi. wiecie co ja dzisiaj się ważyłam i to jest chyba nie możliwe waga pokazała 74 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czy to możliwe że dla tego że jestem przed@???????????innego wytłumaczenia nie ma bo jescze pare dni temu było ok.......załamałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Welka------ > mam nadzieje ze z nami zostaniez i bedziesz tu pisac i nas wspierac i motywowac :-) Odwdzieczymy sie ! :-) !!! windnita------> to ze obwody spadaja to najbardziej cieszy bo od razu widac roznioce :-) A ja wczoraj spotkałam znajomego,ktory przywitał mnie tekstem "ales ty zeszczuplała " :-) Nie wiem czy te dwa kilo taka duzo roznice zrobiło hehehehe :-) ale miło.... Gossia_GA-----> no nie dziwie Ci sie ze jestes wkurzona :-0 ale jesli jestes przed okresem to waga wzrasta.Mi pierwszego dnia @ wzrosła dwa kg a dwa dni pozniej wróciła do normy,tak ze bez paniki :-) Nie mogłas az 4 kg przytyc ,bo to mało realne,musiałabys chyba konia z kopytami zjesc...... Jak zaczniesz dukana to zacznie spaadac w dół i to szybko :-) Ja jestem po sniadanku,twaróg ze słodzikiem i cynamonem z mikrofali :d Taka miałam zachcianke z rana :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie tak marzy ,zeby za miesiac , na Mikołaja :P było jakies 55 kg :-) Jejku jaka bym była szczesliwa :-) A do swiąt 50-52 ...... Myslicie dziewczyny ze sie uda???W sumie ten czas tak szybko leci....najwazniejsze to sie nie poddac .... :-0 Dziewczyny piszcie tu jak sie czujecie na tej białkowej....Ja przez pierwszych pare dni byłam moze troche rozdrazniona,glowa mnie bolała,kreciło mi sie w głowie ,tak działa odstawienie węglowodanow podobno.....Ale teraz za o mam tyle energii ze mogłabym góry przenosic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Widzę że dieta białkowa zaczyna królować:) Ja też od dzisiaj próbuję, wprawdzie nie wiem czy mi się uda ale będę się starać, na razie 2 jajka zaliczone i dwie kawy z mlekiem 0,5%. A tak w ogóle to przez sobotę i niedzielę tak nagrzeszyłam że na wagę boję się wejść:( Gosia-może waga sie zepsuła, moja świrowała ostatnio ale zmieniłam jej baterię i jest ok (tyle ze mniej niechce pokazywać;) ) a przed @ miałam 3 kg więcej więc nie martw sie kochana !!!!!!! Dzisiaj zumba, no i ze sterekiem musze się ''przeprosić'' bo od soboty nie używany;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula pewnie ze mozliwe:) ja to mam nadzieję te 63-64 do świąt osiągnąć, i mam nadzieje ze więcej wpadek nie będzie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka no mam nadzieje ze to mozliwe,a co z mozliwosciami idzie,ze stanie sie realne ...:-) A wpadki czasem musza byc :-0 one daja takiego kopa ,przynajmniej mi ,ze jak zjem cos czego nie powinnam to sie cofam zamiast isc do przodu.....Ale masz racje ,lepiej zeby ich nie było!!! :-) Ja własnie posprzątałam, na obiad zrobie kotleciki z kurczaka i pire (jak to tam sie pisze :P ) z brokułów :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Nie martwcie sie czy rosnie czy nie to wszystko zalezy wiecie co jak ja raz wypiłam 1,5 litra wody :) tozaraz na wadze mam kilo wiecej :P hehehehe a potem sie siusia i siusia i znów okej nawet 100 grammniej :P zarty zartami :) Ja juz dzis zjadłam 2 jajka :) i juz zaliczylam sport 35 min roweka , 50 brzuszków,i 30 pompek damskich ( bo męskich nie umiem ) I leci ja planuje do konca listopada wkoncu miec 6 z przodu hehehe ale wy dziewczyny jestescie szczupłe za chwilke nie bede miała sie z kim odchudzac :(((((((((((((((((((((( bo jestem daleko od was :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja własnie nie dawno zaczęłam odchudzanie. Nie stosuję żadnych, specjalnych diet, tylko tak sama sobie ustalam co mogę jeść. I tak jem 3 posiłki dziennie, zawsze o tej samej porze, ostatni o 18 i każdy popijamy czerwoną herbatą. Oczywiście zero słodyczy, cukru i innych takich. A dodatkowo kupiłam sobie jeszcze tabletki odchudzające. No i oczywiście dużo ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jesteście kochane:-) gdyby was nie było to jestem pewna ze już bym się poddała.no na śniadanko zjadłam dwa jajka potem wypiłam jogurt z śliwką 0% . dwugodzinny spacer z synkiem zaliczony. czuję że łapie mnie grypa kości mnie bolą i mam straszne dreszcze więc na obiad rosołek. miałam zamiar zjeść udko gotowane i teraz nie wiem czy mogę sobie na rosół pozwolić no bo jak patrzeć na dukana to pewnie nie mogę. hmmmm chyba jednak wypiję kubek nie ma nic lepszego na przeziębienie. madziula ale ty mi ochoty na ten twarożek narobiłaś muszę tylko cynamon kupić bo mi się skończył.a tak wogólę ja widzę że wy to niezbyt skromne wymagania macie jeśli chodzi o efekty do świąt:-) tak trzymać damy radę.ja to bym chciała tak do świąt 60 ważyć to by było 10 kg około jej no może się uda zobaczymy. w mikołajki wracam do pracy więc napewno dam radę przed świętami w biedronie taki ruch że pot po d...leci hehe na święta w pracy potrafiłam 5 kg w tydzień schudnąć.będzie dobrze i jeszcze raz dzieki za wsparcie.:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosienka to super ze wracasz do pracy :-) A co do moich ambitnych planow to jeszcze 5 kg ibede mega szczesliwa naprawde....a do tych 50 kg to nie wiem czy kiedykolwiek dojde ale pomarzyc zawsze mozna :-) Chociaż jak sie człowiek uprze to kto wie heheh :-) aaaa twarozek jak najbardziej polecam :-) Ze słodzikiem i cynamonem albo serek wiejski ze slodzikiem pyyyycha deserek mmmmmmm :-) windnita----->nawet nie gadaj ze nie bedziesz miała sie z kim odchudzac! :P kurde ja jeszcze 10 kg sadełka mam do zrzucenia wiec czy chcecie czy nie to dobre dwa albo 3 miesiace tu bede non stop!!! :-) Az nie zrzuce! :-) Ja zjadłam obiad,piers z kurczaka zmiksowałam z jajkiem i jednym kotlecikiem sojowym takim suchym usmazylam na minimalnej ilosci oliwy ,wyszlo sporo takich małych kotlecikow :-) Do tego brokuły i kalafior ugotowałam dodałam troszke jog naturalnego i tez zmiksowałam i powstala papka ktora ma zastapic ziemniaczki :-))) pyyycha mowie Wam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny :) To znowu ja:) dzis juz koniec z jedzeniem tylko woda wiczenia zaliczone i zjadlam na calydzien 4 jajka i wypilam 200 ml kefiru :) tragedia jak ja to wytrzymalam sama nie wiem aleboje sie wieczoru ze bede głodna tak o 21 :( ale chyba dam rady co dziewczyny :) buziaki do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny; pamietacie mnie jeszcze? od dzisij z powrotem bede z wami pisac :-) dzisiaj podlaczyli mi neta tak wiec bede z wami regularnie :-) z dietka calkiem dobrze ; waga pokazala 6 zprzodu co mnie bardzo ucieszylo :-) jednak dzisiaj poleglam na calej lini; objadlam sie jak swinka ; ale na tym koniec; od jutra znow dietka :-) zwaze sie w sobote; mam nazieje ze nie przytylam przez te moje dziesiajsz ekalorie a bylo ich z 4 tys; wstyd sie przyznac; jak trzymam dietke to ok ale jak juz zaciagne cos niedozwolonego to masakra ile tego wyszlo :-( ale wracam i czuje ze z wami bedzie duzo latwiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAULA 86 - pamietamy fajnie że jestes znami :) życze powodzenia i do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po zumbie:) zaraz pod prysznic i kładę się do łózka bo robie sie głodna:( muszę sie Wam pochwalić że wytrzymałam dzisiaj cały dzień na białkowym jedzonku ;) zobaczymy co będzie jutro bo jabłuszka do mnie się cały czas uśmiechają:( Paula-super że jesteś i gratuluję szósteczki z przodu:) Windnita- popatrz na moja stopkę-kochana napewno bedziesz miała z kim sie odchudzać;) Gosia- zdrówka życzę:) Spokojnej nocy-do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ostatnia wczoraj i pierwsza dzisiaj-gdzie podziewacie się koleżanki??????? Ja po kawce, na sniadanko jajko, obiad mięsko z raclety (piekarnik mi sie zepsuł) o kolacji jeszcze nie myslałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja też się melduję.grypa dopadła mnie na całego ta dieta dukana kompletnie nie jest dla mnie co prawda w czoraj samo białko było no ale ten rosół przeważył :-). myślałam intensywnie i zdecydowałam ż wracam do mojej diety 1000-1300 kcal. przecież ja na niej ładnie chudłam efekty zauważalne nawet jeśli chodzi o mój tragiczny brzuszek:-). no a ja nie dam rady tak bez słodkiego i nawet bez owoców......... tak więc postanowiłam na 100% nie będe szukać dalej ważne są efekty i to żeby dobrze się czuć :-) tak więc działam dalej:-) potem napiszę jak mi idzie:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×