Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gossia_GA

zaczynam dietę kto się przyłączy

Polecane posty

hejka dziewczyny :) Nowy tydzien rozpoczety na diecie :) Dzis zjadlam 1 wafle ryzową , 1 plasterek serka topionego , i 2plastry pomidorka :) Mam goscia :) ale dam rade najwazniejsze nie ulegac :) Koncze bo troche nie mam czasu ale chce abyscie wiedzialy ze bede troche rzadziej ale dietuje i jestem z wami :) bo brak czasu buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :-) Jak mija wam dzionek??Ja znowu popijam kawke i zaraz bede sobie cos przyrzadzac do jedzenia :P A potem spadam na miasto pozałatwiac pare spraw.... Ciesze sie niezmiernie bo odchudzam sie 5ty dzien i juz 1.7 kg za mna :-) Tak,tak...wiem ze to głownie woda ale i tak cieszy :-) Gossia_GA----> nic siw wpadka nie przejmuj,zdarza sie..ja wczoraj tez "zboczyłam" i mnie wzieło na słodkie....:-( Najwazniejsze to jakos to spalic,nie załamywac sie tylko brnac dalej w dietke ...Podobno czasem zjedzenie wiekszej ilosc jedzenia na diecie tylko podkreca metabolizm taz ze głowa do góry :-) bedzie ok !!! windnita----> jakos Ci wybaczymy :P Ale obiecaj ze o dietce nie zapomnisz ani o nas ! :P a jak tylko bedziesz miec wiecej czasu ,to od razu wpadniesz tu do nas! :-) Aaaa i jajka dzis nie zjadłas?/ :-) jak to? :P poleczka@----> stepper dobra sprawa,ja nie mogłam sie zmotywowac zeby isc i np biegac,a jak sie ma to urzadzenie w domu to jakos predzej,no i wiesz ile spalasz itd...Przydatna sprawa ,zwłaszcza jak sie cos zje ,co natychmiast trzeba spalic :P Ja mam taki http://allegro.pl/stepper-skretny-steper-funfit-ferrari-z-linkami-i2701461376.html nona91---> witamy napokładzie :-) Mam nadzieje ze bedziesz tu z nami i sie nie poddasz:-) Ja bym chciała jeszcze 10 kg schudnac,pomalutku,tak 1 kg na tydzin,zeby nie wracało ...Niedawno wazyłam 55-56 i wygladałam całkiem ok tak ze wiem co to znaczy przytyc i nie moc sie poznac...czujesz sie pewnie tak,jakbys była w nie swoim ciele...:-0 znam to :-( powodzenia i pisz tu z nami !! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gossia_GA
dziewczyny waga dzisiaj rano 73,500 śniadanko mały jogurt na obiad kalafior i to tyle jak narazie. zaliczyłam już 30 minut na stepperku co pokazało 132 kcal spalone no tempem się nie popisałam bo tylko 951 stepów. planuję jeszcze zjeść mango i może wypiję kakao teraz naprawdę się zawziełam.wyliczyłam dzisiaj że moje dzienne zapotrzebowanie to 1500 kcal minimalnie tak więc będę się starała zmiejszyć je jeszcze o 200-300 kcal.życzcie powodzenia zamelduję się wieczorem:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula-dzięki, też chyba go sobie kupię bo fajny się wydaje a i cena przystępna. Ja tez zaraz robię sobie kawkę:) Kusi mnie żeby stanąć na wadze ale poczekam jednak do piątku-jak tam będzie 7 z przodu to chyba się załamię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poleczka@ na pewno bedzie ponizej 7 z przodu :-) A Ty ta stopke masz aktualna??? bo masz z maja wage? Ja własnie przyrzadam obiadek,jak zwykle pełny talerz :P na obiad to sobie nie załuje bo potem do wieczora zazywyczaj mam spokoj i nic mnie nie kusi :-) Nawet czasami wydaje mi sie ,ze jem wiecej niz przed dieta,ale zmieniła sie jakosc mojego jedzenia i chyba tu jest samo sedno sprawy...zeby sie nie zasmiecac swinstwami..... Gossia_GA no i pieknie,stepperek poszedł w ruch,widac zawzieta z Ciebie babka -super :-) tylko nie przegładzaj sie za bardzo bo potem znowu to sie moze zle odbic.jakims napadem ... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny moge sie do was przylaczyc? zalozylam swoj topik ale niestety nie rozkrecil sie; odchudzam sieod okolo 3 tyg i narazie OK 3 kilo za mna; moze cos wiecej o mnie ; mam 26 lat 169 cm wzrostu i niestety 73 kg wagi; :-( chcialabym udzielac sie razem z wami; mam nadzieje ze mnie przyjmiecie; moja dieta to ok 1000 kcl;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula super ze jestes :-) ja tez stosuje 1000 kacl :-) i mam nadzieje ze ten topik sie nie rozleci ,bo wiekszosc upada ....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula 242 dziekuje ze mile powitanie; i przy okazji gratuluje bo waga bardzo szybko ci spada :-); oby tak dalej; ja waze sie w kazda sobote; kiedys codzienne wazenie bardzo mnie demotywowalo dlatego teraz staram sie tylko raz w tygodniu; w sobote napewno dam znac czy i u mnie cos zlecialo; na obiad zjadlam ryz z kurczakiem i warzywkami; a na kolacje jeszcze nie wiem;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie spada bo na poczatku to zawsze leci....:-) pewnie sama woda ale dobre i to :P kazdy spadek cieszy :-) Zebym sie tylko nie poddała.....Na srode bedzie cały tydzien :D Dawno tyle nie wytrzymałam 9odpukac) :P Ja zjadłam dzis SN 4 x wafle ryzowe - 80 kcal 2 plasterki poledwicy sopockiej- 40 kcal poł pomidora - 13 kcal serek kanapkowy (łyzeczka) 20 kcal 2SN galaretka 1/2 porcji 140 kcal banan 57 kcal OBIAD 150 g piersi z kurczaka - 150 kcal warzywa z piekarnika - 80 kcal duuuuzo surowki ze słoika z pomidorow zielonych ,cukini -ok 80 kcal??? Wychodzi jakies 813 ,na kolacje mysle jakis serek wiejski moze??? :-) Aaaaaa i 160 kcal spaliłam na stepperku :D Paula pisz co lubisz jesc ,jak komponujesz posiłki itd ....jak ci sie chce :-) Strasznie lubie podpatrywac u innych jak sie odchudzaja i podkradam czasem pomysły jak moje "wynalazki " sie nudza :P Ja stwierdziłam ze ta moja galaretka wcale nie ma tak mało kcal.....Dlatego dzis zalałam sobie sama swojej roboty galaretke,zobaczymy co z tego wyjdzie jutro :D Zrobiłam ja z łyzki soku malinowego i herbaty o smaku jabłka ,do tego wkroiłam jabłuszko i posypałam cynamonem :-) no i dałam łyzeczke kakaa ???? jak to sie odmienia :D ? kakao ?kakaa? :D nie wiem hehe Bo taka zapakowana jest juz z cukrem i innymi konserwantami,a ja wole swoje ,zdrowsze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka u mnie te posilki nie zabardzo zroznicowane; czasami to juz nie mam pomyslu co jesc; na kolacje np zjadlam 3 wafelki ruzowe z chuda wedlina i rzodkiewka i do tego kawka z mlekiem; kazdego dnia bede pisac co wcinam a moze i tobie przypadnie do gustu; a i moze ja rowniez podpatrze twoje pomysly; zdolnosci kulinarnych to ja niestety nie mam;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gossia_GA
dziewczyny dałam radę nie przekroczyłam dzisiaj 1000 kcal ogólnie to sn jogurt 0% obiad kalafior z zasmażką potem mango właśnie popijam gorące kakao i na tym dzisiaj kończę jedzonko zrobiło mi to nie całe 900 kcal ale jestem z siebie dumna no i ćwiczyłam dzisiaj na stepperku całe 45 minut co dało 1451 kroków z dużym obciążeniem a to oznacza że spaliłam aż 201 kcal.poza tym zrobbiłam dzisiaj z synkiem długi spacer co dodatkowo daje jakieś 100 kcal mniej.tak bardzo się cieszę. z tego wszystkiego zapomniałam przywitać nowe dziewczyny przepraszam HEJ miło żę jest nas coraz więcej. tak sobie myślę do wszystkich Świętych coraz mniej czasu a ja tak bardzo chciałabym do tego czasu zgubić chociaż 4 kg wiem że nie są to skromne marzenia ale chciałabym aby i inni zobaczyli że chodz trochę schudłam gdy urodziłam synka ważyłam 85 kg teraz jest 5 miesięcy później a ja ważę dopiero11,5 kg mniej porażka. dziewczyny jak wy te stopki robicie też bym chciała wpisać swoje cele a nie umiem:-(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula ja tez zdolnosci kulinarnych nie mam ,ale czasem cos tam lubie sobie podpatrzec u kogos,ewentualnie przekształcic i sporzadzic cos z tego :P tak ze pisz jak bedziesz miec chec :-) Ja tez bede pisac,postaram sie codziennie zdawac relacje :-) Gossia najpierw musisz zaczernic swoj nick masz to na pierwszej stronie kafeterii jak wchodzisz na forum,na tej głownej czerwonymi literkami i pisze "internautko zarezerwoj swoj nick " Ja zjadłam na kolacje tunczyka z puszki 228 kcal Polecam Wam stronke http://www.ilewazy.pl/ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gossia tak w ogole to jestesmy dumne ze sie nie poddajesz i tak ładnie trzymasz dzis dietke i cwiczenia :-) Gratuluje !:-) Nic sie nie boj ,urodziłas dzidzie i to normalne ze przytyłas,zobaczysz ,pomalutku waga zacznie spadac.......:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorze bede zdawac relcje; milo sie tu z wami pisze; gosiatyle kilogramow za toba; napewno jest to zauwazalne; malo jesz ja bym chyba nie wytrzymala; ja jak jestem glodna a am malo kalorii do wykorzystania to staram sie robic miche pomidorow z cebula i jogurtem jako dodatek zeby zapelnic rzoladek a zeby bylo malo kalorii;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooooooo micha pomidorów z cebulka ,uwielbiam :-) juz mi poddałas pomysł :-) tyle ze ja zawsze to jadłam z oliwa i octem :D Ale z jogurtem musze spróbowac ,na pewno tez pyszne :-) mmmmmmm :D Zrobiłam sobie herbatke zielona z jabłkiem i z melisa ,zeby usnac spokojnie :P :-) Kurcze jutro do pracy..... i to cały dzien prawie...Zawsze boje sie ze spakowałam za mało jedzenia i rzuce sie na cos nieprzyzwoitego :-0 albo ze ktos skusi na cos :-0 Ale moze sie nie złamie...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuloskulos
No ja poległam na całego, a tak mi dobrze szło. Niedziela i dzisiaj po prostu przesadziłam. Ale od jutra znów nie przeginam i tak wkółko piepszone weekendy zawsze przeginam. Mój cel 60 i chodzi o te głupie 5 kilo od 3 lat walczę bez skutecznie i pomyśleć, że mogłabym być eksperetem w dziedzinie odchudzania ale nie swojego. Pozdrawiam i witam nowe koleżanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja już po kawce, mój mały łobuz wstał przed 6 :( Wczorajszy dzień mogę zaliczyć do udanych dietkowo:), na dzisiaj planuję jogurt na śniadanie, na obiad zrobię sobie coś na parze (wczoraj przypomniało mi się, ze przecież mam urządzenie do gotowania na parze ładnie schowane na dnie szafy ;) ) Madziula-moja stopka jest z maja bo wtedy się odchudzałam i pisałam na innym topiku, ale poległam (lato...... grile, lenistwo itp. ) od trzech tygodni znowu walczę z kg i swoimi słabościami ale nie ważyłam żeby się nie załamać, zrobię to w sobotę i uaktualnię stopkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek dziewczyny; j juz po cwiczonkach; 40 min na rowerku i 40 min krecenie bioderkami jak hula hop; i koncze sniadanko; 3 kromki razowego jedna z szynka i dwie z dzemem niskoslodzonym; i do tego herbatka; zaraz szykuje sie do pracy a pozniej powoli zaczynam przeprowadzke; madziulka moze wez sobie na dno torebki takie rezerwowe jablko; jak cie zlapie glod to napewno cie zasyci; lepsze to niz jakies ciastko czy drozdzowka :-) pa dziewczynki odezwe sie po poludniu ;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny napisałam taki długi post i mi uciekł nacisnełam to co nie miałam.u mnie waga spada tak szybko jak wzrosłą ale pochwalę się jutro może jeszcze dzisiaj coś zgubię.w czoraj zmieściłam się w 822 kcal dokładnie z czego 300 spaliłam jeszcze przy ćwiczeniach.dzisiaj zapewne mało zjem bo mam dentystę oj już mi słabo jak sobie pomyślę.na śniadanko kakao bo ja coś słodkiego muszę zjeść inaczej rzucę się na pierwszą lepszą czekoladę i nie wiem co jeszcze.teraz lecę z psami na spacer póki synek śpi odezwę się potem paaaaaaaaaaaa. :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia- jakie masz pieski? My mamy dwa spaniele---szalone wariaty, jeden od szczeniaka a drugi przygarnięty ;) Ja juz po śniadanku-standardowo twarożek ziarnisty. Paula-rany juz po ćwiczeniach:) podziwiam ja rano jakoś nie umiem się pozbierać, ale dzisiaj zamawiam steper-może jak bedzie stał to się zmobilizuję. Ja dzisiaj idę na zumbę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejkadziewczyny ja tak szybko na chwil pare :) Widze że nas jest wiecej :) Gratuluje wam podjecia sie torturom;P heheh jakim jest dieta Ja wlasnie jem sniadanko :)ale zjadlamtylko serek topiony :) i kawke dzis to tylewiecie mamgoscia a dobrzemi idzie nie dalam jej :) i chyba chudne bo tez mam problem z wagą :( bateria wysiadla i nie dziala :( alew pitek juz wróce tak znow na dobre :) buziole trzymajcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez tylko na chwileczke; wrocilam z pracy i biegne po coreczke do przedszkola; w dodatku ta przeprowadzka; dzisiaj odebralam klucze i zaczyna sie urwanie glowy z przenoszeniem; na drugie sniadanie trzy wafelki ryzowe i pomarancza; na obiad leczo i do tego dwie kromki pieczywa ciemnego i dwa wafle ryzowe; poleczka mi tez z poczatku bylo bardzo ciezko wstac tak rano i jeszcze cwiczyc ale pozniej sie przyzwyczailam; lubie ta mysl w ciagu dnia ze cwiczenia mam juz za soba i spokojnie moge dbac tylko o to zeby nie zjesc nic nadprogramowego; wtedy szkoda mi psuc tego co zdzialalam od rana ; a po pracy ciezko sie zmobilizowac do cwiczen; czesto jestem padnieta i marze tylko o tym zeby odprezyc sie przy kawie; pozniej sie odezwe kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane znowu jestem dzisiaj na sn zjadłam płatki z mlekiem II sn jogurt pitny i bułka to było 510 kcal no a na obiad zjadłam 2 porcje zupy z marchwi no i nie wiem ile to mogło być klorii orientuje się któraś??.szybko się po niej głodna zrobiłam na kolacje jeszcze nie wiem może bułkę z szynką pomidorem i odrobiną sera tartego i to tak ładnie do piekarniczka??????co myślicie...jutro się ważę 3mać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże co za okropny dzień.........najpierw dentysta kurczę ja się stresowałam wizytą mogłąm się stresować tym ile zapłacę bożę zostawiłam u niej 400 zł. a teraz jeszcze jakby mało zmartwień było dzwoni mąż że miał wypadek ktoś w niego stuknął a oni w samochód przed sobą porażka teraz czekają na policje jej ale się martwię a na domiar złego samochód zarejestrowany jest na mnie:-(. ciekawe co ztym będzie i czy wogóle odszkodowanie dostanę?no bo kto będzie chodził i to załatwiał oni pracują a ja tutaj.nic mi się już nie chce ćwiczenia dzisiaj odpuszczam dobrze że chociaż długi spacer dzisiaj zaliczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki !!!!!!!!! :-) No i jestem nareszcie ,padnieta po pracy ,w domku...zaraz bede wypoczywac z nozkami do góry :-)....Tak bym sie napiła piwka...uwielbiam....reeds zurawinowy mmmmmAle obiecałam sobie ze NIE 300 kcal ma ta chwila przyjemnosci... Dzis zjadłam ogólnie napisze ,nie dzielac na pisiłki : 6 x wafel ryzowy -216 kcal 4 plastry poledwicy sopockiej- 80 kcal 2 plastry sera zółtego-178 kcal (!!!!!!!!!!!) serek wiejski-186 kcal kurczak 120 kcal warzywa ok 100 kcal goracy kubek 60 kcal 940 kcal ŁACZNIE Paula jestes szalona z tymi cwiczeniami,powidziwiam ze mozna rano wstac i cwiczyc :-) Jestes moim goru :-) Gossia- ,najwazniejsze ze mezowi nic nie jest,a co do auta to jesli w niego ktos stuknął to zapewne jegowina a nie meza i bedzie wszystko ok,nic sie ie martw na zapas....widze ze pieknie trzymasz dietke ,baaardzo sie ciesze:-)Ale według mnie Gosia to ty jesz stanowczo za mało.......:-( Ta bułke pewnie ze zjedz ,tyle ze lepiej by pewnie pasowała na sniadanie niz na kolacje,ale jak tak mało kcal dostarczasz to nie powinna zaszkodzic :-) windnita-- wracaj szybko,i kup baterie do wagi hehe :-) Ja tez w mojej nie dawno zmieniałam :P Ja sie jutro zwaze i obiecuje sobie ze wazenia bede robic dwa razy w tygodniu,w srody i niedziele :-) w ogole to jestem przed okresem,boje sie napadu głodu,roznych zachcianek i wzrostu wagi :-0 i PMS :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem Wróciłam niedawno z zumby i jestem padnięta:( Dzisiaj: na śniadanie twarożek, obiad warzywa na parze (dużo:) ), jabłko, na kolację pomidorki z cebulą świeżą bazylią o odrobiną mozareli;) Gosia dobrze że mężowi nic się nie stało, a jak ktoś w niego wjechał to z odszkodowaniem nie powinno byc problemu. Paula-zamówiłam steper i spróbuję wziąć z Ciebie przykład i ćwiczyć troszkę rano-o ile synek mi na to pozwoli;) Madziula- mmmm reds żurawinowy też lubię ale pozwalam sobie teraz tylko w sobotę ;) Idę ''wyciągnąć'' nogi na kanapie :) Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero wrocilam z zakupow tak wiec kolacja bardzo puzno ale ta to staralam sie nie przejadac; zjadlam trzy wafelki ryzowe z chuda wedlina; i starczy na dzisiaj chociaz malo kalorii mi wyszlo ok 800. ale na noc juz nie bede sie objadac; gosia wspolczuje i wizyty u detysty i wypadku; ale faktycznie nie martw sie na zapas; bedzie dobrze choc to przykra sprawa; i dobrze ze tylko na tym sie skonczylo; madziulka dziekuje za mile slowa :-) i tam nie mysl o piwku; od piwka brzuszek rosnie :-) ja na szczescie nie przepadam za alkoholem ale za to za slodycze dalabym sie pocwiartowac ladnie dziewczyny nam narazie idzie; razem fajnie sie trzymamy; oby tak dalej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka no własnie ,ja tez tak mysle ze chociaz raz w tygodniu sobie pozwole na piwko ,nie czesciej :-) Ja tez dzis jestem padnieta.....Na dodatek mam emocjonale hustawki nastroju.......:-0 Ide sie kapac i wypoczywac... Trzymajcie sie moje towarzyszki :P I piszcie co tam u Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa Gosia ,co do kalorycznosci zupy to wejdz na ta stronke i popatrz ile czego tam dodałas,bardzo prosto bedzie obliczyc ile kcal miała Twoja zupka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×