Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gossia_GA

zaczynam dietę kto się przyłączy

Polecane posty

Gość xyxyxyx
Ja już po obiedzie , śniadanie pół grahamki z serkiem wiejskim , jabłko , obiad 2 kawałki polendwiczki wieprzowej w sosie czosnkowym i pół grahamki jak myślicie ile kcal ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sport wykonany;) 30min rowerka i 50 brzuszków :) jak razie bilans dnia 2 jajka :) daje rady Gossia_GA - wieszciopowiemci tak z swojego punktu widzenia pomimo wszystko poszłabym do pracy !! A to dlatego ze dzidzius rosnie a praca moze niezaczekac a z drugiej strony nie brakuje ci pracy??? ludzi ??? itp. A kazdy pieniac dzis sie przyda tak naprawde !!! Takie jest moje zdjanie ale to ty sama musisz podjac wlasciwą decyzje - głowa do góry !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kobietki,ja juz po obiedzie dom wysprzatany ,pranie poprasowane ,kawał roboty za mna :-) :P gossia ja tez nie chce Ci narzucac czegos,wiadomo ze dziecko Cie potrzebuje,ale ja chyba mimo wszystko poszłabym do pracy.tym bardziej,ze wiemy co sie teraz dzieje na rynku i jak ciezko o jakakolwiek prace....o dobrej juz nie wspomne ...:-0 Poza tym "rozerwiesz sie " troche ,kontakt z ludzmi,ze znajomymi...no i jak sama mowiłas mąż bedzie mogł łatwiej wrocic do Polski,a to tez ma duze znaczenie.Ale postapisz jak bedziesz uwazała za słuszne ..:-) windnita kurcze widze ze tylko ja wpieprzam tu jak swinka :P Wy tak mało jecie ! No ale sa skutki,ja za to nie chudne :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny znalazłam chwilkę no i jestem................. zostało mi jeszcze tylko moje maltanki obciąć no i w tedy już wszystko gotowe jej ile ja mam z nimi roboty.dzisiaj pozwoliłąm sobie na frytki duuuuuuuuuuuuuużo.....no ale co tam jutro rano to odpracuję żetelnie na stepperku:-).tak więc madziula242 nie jesteś sama ja też lubię dobrze zjeść:-). wiecie ogólnie jestem zadowolona bo te dwa dni luzu i 5 diety mi sprzyjająodezwe się w południe bo potem lecę na zakupy..papapa.:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dzis sie stalo cos niesamowitego mam 1 kg wiecej nie wiem dlaczego nic wczoraj nie jadlam prawie nic nie zrobilam :(((((( buuuuuu czemu to tak jest jakos nie wiem moze cos zle robie za malo jej ale wiem ze jak wiecej bede jadla to jeszcze wieksza klapa bo nawet jak na diecie nie jestem to nie wiele jem :((((((((( dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja90rok
Hej znalazłam przyjemną dietkę na bazie jogurtów, chciałabym przejść tygodniowa kuracje lecz w artykule (http://www.odchudzanietabletki.com/dieta-jogurtowa/) napisali ze moze byc troche niebezpieczna, czy ktos ma jakies doswiadczenia z tego typu dietami mlecznymi? Mam 22 lata przeszłam już troche diet, lecz albo okazywały sie nie skuteczne lub efekty były mizerne, co prawda rzadko przykładałam sie na 100 procent, czyli nie wykonywalam dodatkowych cwiczen itp, wyłącznie prowadziłam diety. Moja waga mnie trochę już przeraża (ważę 76 kg). Proszę o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
windnita słonce tylko sie nie dołuj.....Pamietasz jak mi kiedys prawie po tyg.trzymania 1000 kcal zamiast spasc to waga wzrosła???zupełnie bez przyczyny?:-0 tez tego nie rozumiem,moze to faktycznie jakis zastoj wody w organizmie......Myslałam ze to przed okresem a jakos do tej pory okresu nie mam :-0 Moze ty za mało jesz????albo za duzo weglowodanow? cholerka jasna nie wiem co ci powiedziec,zeby wesprzec,wiem ,ze nie mozesz sie lamac chociaz to nie latwe ............... gossia paula poleczka odzywac sie dziewczyny !!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziula wkurzylam sie strasznie ale nie podaje zdjenerwoanie poszlo na to ze dzis zrobilam 2 h rowerka stacjonarnego i 200 brzuszków w 4 seriach zjadłam 3 wafle ryzowe i jeden serek topiony - zasrana waga nie poddam sie - dzieki ( wiem pisze jak chora ) ale jak nie zobacze na wadze 6 ...... albo 69 to chyba sie zesram ;P powaga Dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zesz .....:D to dałas czadu z cwiczeniami ,pieknie :-) Nerwy Ci pewnie minęły jak sie tak wyzylas heehheeh :-) Ja w napadzie szału najchetniej bym wszystko tłukła i rozwalała :P :-) Aaaa i masz racje ,zasrana waga :P !!!!! Ja juz jestem po obiedzie ,pojadłam jak swinka/guziec :-0 Dwa kawały łososia z piekarnika z jarzynami .Ale dosc dobre było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio to dobrze że zjadłas sobie smaczny obiad :) Ja normalnie nie wiem do konca juz mam niechęc na jedzenie :) ale nie na tym to polega przeciez :) Tak sobie pociuchu mysle ze od poniedziałku spróbuje tydzien byc na diecie jajeczej moze cos ruszy troche postanowiłam ze w tym misiacy zejde juz juz do tych 69,900 chodzby ale schudne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz czwarty dzien jestem na swojej własej diecie,głownie chodzi o odstawienie weglowodanow.Cos z dukana,south beach,proteinowej, no ogolnie taki misz masz,zobaczymy co z tego wyjdzie.Jajka tez wcinam :-) Przerabane to jest jak waga nie chce sie ruszyc :-0 Własnie szperam po necie za jakimis przepisami z ograniczona iloscia produktów i znalazłam fajny przepis na kotleciki jajeczne :-) Chyba je zjem na podwieczorek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenka95
Madziula ile schudłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny aj ostatnio nie miałam czasu nawet się odezwać taki nawał obowiązków.z dietą u mnie do badzi było to 69 a teraz jest 71 hehe ale ja się nie martwię bo wiem że to na okres:-).wiecie brzuszek już mam ładniejszy po tych zgubionych kilogramach no i teraz wychodzi efekt wiecie chodzi mi o jędrność po ciąży no cóż walczymy dalej:-).dzisiaj sniadanie frytki a teraz tabliczka czekolady no takie napady przed @.jutro już powracam do dietki.....windnita uszy do góry dobrze będzie widzisz ile ja jem a jednak daję radę.....wiesz ja jak za mało jadłam też nie chudłam może w tedy organizm odkłada na czarną godzinę bo za mało mu dostarczasz.spróbuj jeść więcej i ćwiczyć co drugi dzień mi w tedy waga szybciej spada myślę że warto spróbować. madziula no to trzymaj się tej swojej dietki a my czekamy na relacje. no kochane ja już lecę potem wpadnę.paaaaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też jakoś zdołowana jestem, waga od soboty ani drgnie:( a naprawde sie staram:( dzisiaj byłam na zumbie, steperek rano pół godziny (na tyle mój szkrab mi pozwolił) jedzonkowo dzisiaj bardzo skromnie, ale moze faktycznie to źle jak sie tak mało je.............albo to prawda że im człowiek starszy tym gorzej stracić na wadze, albo moja waga jakaś rąbnięta-jutro zmienie baterię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :-) Ja juz po kolacji,zjadłam baaardzo duzo twarogu chudego,czuje sie najedzona/przejedzona.Musze sie opamietac i jesc mniej ,bo jak na razie to moze jem zdrowo ale duzo ( za duzo) :-0 Mi dzis strasznie monotonnie dzien minął ...bez rewelacji.Jutro za to od rana mam urwanie głowy,jezdzenie po miescie i załatwianie spraw, i tak przez poł dnia ,potem praca...Z jednej strony dobrze niech leca te dni jak najszybciej....a z nimi niech kilogramy leca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane no dzisiaj chociaż trochę cieplej mamy kurcze w czoraj tak nagle zimno się zrobiło mój maluszek nabawił się katarku i kaszelku no a co za tym idzie noc nie przespana.dzisiaj mam dzień na sprzątanie więc trochę kalorii spalę:-) na śniadanko płatki z żórawiną..................mówiłam że się znowu wezmę ostro za dietę i tak miałam trzy dni laby. więc dzisiaj na sn płatki delikatnie potem się zobaczy a ważenie dopiero za tydzień:-) a tak wogóle co do zastoju wagi ja tam mam właśnie gdy za mało jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas tez cieplej:) ja na śniadanko twarożek chudy. Uprałam już spacerówkę synusia i teraz biorę się za sprzatanie, potem zakupy i spacerek. Gosia my katar i kaszel przerobilismy dwa tygodnie temu teraz na szczęście jest ok. Odezwę się popołudniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Ja własnie znalazłam chwile na kawke,dopiero wróciłam z zakupow i podobnie jak Wy sprzatałam :-) O 15 stej mam jeszcze pare załatwien tak ze do wieczora mnie zejdzie.Jak na razie "moja " diete trzymam,słodycze mnie juz tak nie kusza ,chociaz nie powiem ze w ogole nie mam na nie smaka :P Tym bardziej ze jutro zjedzie sie troche gosci i w domu pełno ciast,ciasteczek,sałatek ,mięsek....jutro bedzie ciezko wytrzymac :-0 ale to juz bedzie 6ty dzien mojej dietki z ograniczona iloscia weglowodanow,wiec mysle ze sie nie złamie. Ogólnie postanowiłam sobie ze dopoki na wadze nie zobacze 58 kg to dalej bede tak jesc.Jak juz dojde do tego celu to włacze do jadłospisu owoce bo tego brakuje mi najbardziej :-( Dzis na sniadanie zjadłam makrele wedzona,potem serek wiejski, a na obiad bedzie łosos z warzywami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was :) Ja dzis juz po zakupach :) ale nie sprztam ;P hehehe mam to juz zrobione a dzis wyjedzam do rodzicow :) i ide na halloween wiec dzis pewnie napije sie piwka :) pierwszy raz od miesiac waga znowpokazuje 75 :) wiec jest dobrze postaram sie w tym miesiacu schudnac jeszcze z 5 kg :) albo 6 :) odezwie sie w piatek znów albo jak bede miała chwilka :) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elenka95
Ja się zważę pod koniec tyg i zobaczymy czy jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amn nanan
w tym miesiacu czyli w 1 niecalym dniu 5 albo 6 kg hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzilo mi o nowy miesiac diety czyli listopad :) widze ze jestes nowa :P hehehehe A jak tam dziewczyny widze nikogo tu nie ma :) madziula gosia i inne hallooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Gdzie wyscie wszystkie sa? Poumierały z głodu czy co ??????????? :-P :P Ja własnie sporzadzam obiadek. Powiem Wam i pochwale sie ,ze dzielnie trzymam sie mojej diety ,dzis juz 7my dzien gdzie nie włozylam do buzi pieczywa zadnego,nic mącznego, zero smazonego.nic słodkiego,zero alkoholu,napojów oprócz wody ,herbaty czerwonej i czasami kawki,zero owoców,warzywa tylko niektóre.W miedzyczasie dostałam okres ,wiec zwaze sie dopiero jutro bo dzis jeszcze czuje sie "ociężała" .Ale powiem Wam ze róznice widze po spodniach i po pasku ,bo bez problemu zapinam go o jedna dziurke wczesniej :P Jem tylko ryby (wszystkie) mięso chude , jajka,wszystko z piekarnika,warzywa np brokuły,kalafior,kapusta ,brukselka ,czasem pomidor,jedyne gdzie grzesze to z nabiałem głownie z serami bo powinno sie jesc chude a ja czasem ciupne tłusty :P ale stwierdziłąm ze bez przesady,moze nic sie nie stanie :P ...:-) :-) Powiem Wam ,ze do słodkiego ciągnie mnie coraz mniej.Przechodze obok tego obojetnie (co wczesniej było nie dopomyslenia :-0 ) ,tak samo jak do chleba czy jakichs przekąsek typu czipsy.... Zobaczymy jak mi dale pojdzie i jakie beda efekty :-) Piszczie dziewczyny co u Was bo jak tak mało piszecie to mam wrazenie ze zostaje sama na polu walki......:-( A juz za miesiac nastepne swieta ,musimy sie zmotywowac i byc piekne! :-) Za to bardzo duuuuzo pije ,pochłaniam czasem i 4 litry wody dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wczoraj wróciliśmy do domu dopiero koło 19 i byłam padnięta -nawet nie chciało mi się włączyć komputera:( Wczoraj dietkowo porażka-pierwszy raz od poczatku mojego odchudzania, ale obiad i kolacja u teściowej....... Dzisiaj na śniadanie serek, obiad warzywa a kolację odpuszczam bo jeszcze po wczorajszym czuję się pełna. Madziula-fajnie że są efekty, chyba od poniedziałku tez spróbuję, to dukan pomieszany z jaką dietą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Madziula ja jestem ciagle ale tu nikogo nie ma :) ja Dzis na sniadanko pochłonełam 1 jejku i 150 ml kefirku ;) a teraz za chwilke zjem obiadek rybe z pieca :) Wiec sie staram ale tak jak wczesniej napisalam od poniedziałku zrobie sobie dietke bialkowa;) mam nadzieje na niej schudnac dosyc alby sie wywiazac z obietnicy :D Ja dopiero sie zwarze w poniedziałek :) juz waze sie raz na tydzien albo jakos tak bo nie chce wpas w schizy bo z ta waga jest róznie jak sie waze 10 razy na dzien :) buziaki i do napisania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dieta to połaczenie dukana i south beach,ogólnie chodzi o odstawienie weglowodanow oczywiscie na jakis czas,a pozniej mozna nawet nalezy je właczyc ale stopniowo i umiejetnie wybierac te ktore spozywamy i w jakich ilosciach PRZECZYTAJCIE DZIEWCZYNY : "Niezależnie od tego, czy przygotowujesz się do zawodów, czy po prostu chcesz schudnąć, znalezienie właściwej dla Ciebie diety może być żmudne. Naturalnie potrzebujesz diety, która pomoże utrzymać właściwy poziom masy mięśniowej i zmniejszyć ilość tłuszczu nie dając przy tym poczucia psychicznego dyskomfortu. Dieta ta ponadto musi spełniać Twoje indywidualne potrzeby biologiczne. Jak zatem znaleźć właściwą dietę odpowiadającą konkretnej fizjologii? Przyjrzyjmy się uważnie diecie ketonowej. Okazuje się, że dieta ta pozwala utrzymać masę mięśniową dzięki wysokiej zawartości białka, natomiast tak manipuluje pozostałymi składnikami pokarmowymi, by spalić tłuszcz. Niektórym osobom podczas tej diety nawet przyrastają mięśnie. Jest to szybko odchudzająca dieta do krótkotrwałego stosowania, od kilku tygodni do najwyżej dwóch miesięcy, w zależności od indywidualnych potrzeb metabolicznych i zamierzonych rezultatów. A co najważniejsze, jest niezawodna, odkąd można używać Ketostmi - testów paskowych do codziennego oznaczania stężenia ciał ketonowych w moczu i tym samym monitorowanić stan ketozy w organizmie. TROCHĘ NAUKI Ciała ketonowe są produktem ubocznym przemiany tłuszczów. Mózg, serce i mięśnie potrafią wykorzystywać je jako paliwo, ale w normalnych warunkach, przy prawidłowym poziomie cukru we krwi wolą zużywać do tego glukozę. Gdy glukozy jest pod dostatkiem, wykorzystanie ciał ketonowych spada do minimum i wynosi około 1-2% całkowitej ilości wytworzonej energii. Ketoza ma miejsce wtedy, gdy stężenie ciał ketonowych we krwi jest większe niż stężenie glukozy. By zwiększyć ketozę, musi obniżyć się poziom insuliny. Do spadku tego dochodzi podczas całkowitego zmęczenia, intensywnego treningu lub zmniejszenia podaży węglowodanów do mniej niż 50g dziennie. Ciała ketonowe stają się wtedy preferowanym źródłem energii i dostarczają 75% jej całkowitej ilości. Powstawanie ciał ketonowych i wydatkowanie energii znajdują się pod kontrolą dwóch hormonów: insuliny i glukago-nu. Insulina jest uwalniana z trzustki po zjedzeniu węglowodanów. Glukagon, również produkowany przez trzustkę, pobudza proces konwersji glikogenu do glukozy, zachodzący w wątrobie. Glukagon jest obecny jedynie wtedy, gdy stężenie insuliny bardzo się obniży. ILE l KIEDY? Każdy, kto próbował stosować dietę ni-skowęglowodanową wie jak trudno jest na niej wytrzymać z powodu głodu i obniżonej sprawności intelektualnej. By zapobiec tym dwóm problemom można stosować lecytynę jako źródło tłuszczu. Spożywanie tłuszczu działa ponadto korzystnie na proces wytworzenia ketozy. Stosuj jedną łyżeczkę od herbaty pięć razy dziennie podczas posiłków. Dawkę tę należy stopniowo zwiększać w trakcie diety. Cięższe osoby (powyżej 90 kg) powinny zwiększyć tę ilość do pięciu łyżek stołowych dziennie. Ponadto należy przyjmować witaminę B5 (kwas pantotenowy lub pantotenian wapnia) w ilości 200 mg dziennie i zwiększać tę dawkę co trzy-cztery dni aż dojdzie się do l grama. Należy uważać, by nie zwiększać jej zbyt szybko, gdyż może to mieć działanie przeczyszczające. U niektórych osób łączne podawanie witaminy B5 i lecytyny ma działanie antydepresyjne. Pierwszego dnia diety kobiety powinny spożyć 50g węglowodanów dziennie rozłożonych równomiernie na cztery do sześciu posiłków. Najlepszym źródłem węglowodanów podczas tych niskoweglowodanowych dni są warzywa. Czasmi kobiety muszą jeszcze zmniejszyć spożycie węglowodanów schodząc poniżej 50g dziennie, jeśli po pięciu dniach nie pojawia się ketoza. W takim wypadku należy na dwa dni w sposób opisany poniżej zwiększyć spożycie węglowodanów, następnie zmniejszyć spożycie węglowodanów do 25g podczas kolejnych pięciu dni lub do czasu pojawienia się ketozy. Bardo ważne jest, by zaczynać fazę zwiększonego spożycia węglowodanów naszajutrz po pojawieniu się śladu ciał ketonowych na teście paskowym. Mężczyźni powinni zaczynać od 150g węglowodanów dziennie w fazie niskowęglowodanowej. Ketoza powinna wystąpić piątego dnia. Jeśli nie wystąpi, należy przejść do dwóch dni wysokowęglowodanowych w sposób opisany poniżej. Następnie zacznij fazę ni-skowęglowoda-nową obniżając spożycie węglowodanów o 25g co trzy dni dopóki nie dojdziesz do ilości, przy której pojawi się ketoza. Dni wysokowęglowodanowe ograniczają się do dwóch. W te dni należy jeść węglowodany odznaczające się niskim wydzielaniem insuliny (np. jabłka, groch, soczewicę, śliwki, brzoskwinie, grejpfruty i wiśnie), zjadając około 4g węglowodanów na kilogram wagi ciała, rozłożone na sześć do ośmiu posiłków w ciągu dnia. Zatem osoba o wadze 60kg powinna podczas dni wysokowęglowodanowych zjadać ich około 240g, a osoba o wadze lOOkg - 400g. W te dni nie należy przyjmować lecytyny, tylko witaminę B5. Białko należy jeść każdego dnia diety w ilości 30-50g na posiłek, w zależności od masy ciała. Posiłki powinne być oddzielone od siebie dwu-trzygodzinnymi przerwami. By ułatwić wchłanianie można przyjmować enzymy trawienne. Zacznij od jednej tabletki na posiłek. Jeśli będziesz mieć wzdęcia, weź dwie tabletki na posiłek. NIE ZAPOMNIJ O BŁONNIKU Błonnik pokarmowy pobudza proces ketozy i pomaga przyspieszyć tempo przemiany materii sprzyjając częstym wypróżnieniom w ciągu dnia. W większości diet amerykańskich jest zbyt mało błonnika. Zalecana dzienna ilość wynosi 20-30g dziennie. Będąc na diecie niskowęglowo-danowej nigdy nie zdoła się tego osiągnąć, dobrze jest więc stosować łuski psyllium jako suplement. Dodatek psyllium w ilości półtorej łyżeczki od herbaty (jedna łyżeczka równa się około 4g błonnika) cztery razy dziennie z conajmniej szklanką wody przyspieszy tempo ketozy. Woda jest kolejnym ważnym składni kicm diety. Właściwe nawodnienie komórek jest czynnikem niezbędnym do osiągnięcia stanu anaholi/mii w mięśniach. Wierzcie albo nie, ale szczuplejsza sylwetka jest wynikiem zwiększenia konsumcji wody. Zacznij od 4 Lwody dziennie wypijanej głównie między posiłkami, by nie zaburzać procesów trawiennych rozcieńczaniem soku żołądkowego. Zwiększaj ilość wypijanej wody aż do 7-11 lit dziennie. Ćwiczenia fizyczne także przyspieszają ketozę. Najlepszą drogą do jej wywołania jest kilka ćwiczeń krążeniowych rano przed śniadaniem. Ćwiczenia krążeniowe wykonywane w tym czasie pozwalają spalić do 200% tłuszczu więcej w porównaniu z jakąkolwiek inną porą dnia. Podczas ćwiczeń należy utrzymywać tętno na poziomie 70-80% maksymalnej liczby uderzeń. Wykonanie następnej sesji krążeniowej w nocy, po ostatnim posiłku, dodatkowo zwiększy ten efekt. W zależności od indywidualnego tempa przemiany materii ćwiczenia krążeniowe należy wykonywać przynajmniej przez 30 minut dziennie, ale jeśli uważasz, że potrzeba Ci więcej do uzyskania ultraszczu-ptej sylwetki, ćwicz dtużej. KETOSTIX Skąd wiadomo, że osiągnęło się stan ketozy? Aby się o tym przekonać, kup w aptece Ketostix. Badaj nim swój mocz rano, po południu i wieczorem. Ketoza pojawia się wtedy, gdy w moczu pojawia się ślad ciał ketonowych, a pasek zmieni swoje zabarwienie. Urok stosowania Ketostixu polega na tym, że czasami czujesz, że potrzebujesz więcej węglowodanów. Badanie moczu powie Ci, czy to Twoje ciało, czy raczej Twoja dusza ich pragnie. Zazwyczaj to Twoja dusza. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Madziula ale dałas referat doprzeczytania :) ale bardzo pouczajace :) Ja dzis zjadłam pół parówki cieńkiej celęcej bomialam smaczek :) Jestem ciekawa bo w piątek sie waże :) czyli mam jeszcze tydzien :P Mam nadzieje ze cios ruszy :) Dzis sobota nic mi sie niechce :( Ale coż :) Widze teżze topic cos podupada wszyscy zrezygnowali :((( Mam nadzieje ze ty Madziula zostaniesz bo gossi juz dawno tu nie było :( A reszta jakas cichutka albo juz tez odpadły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) Madziula ale dałas referat doprzeczytania :) ale bardzo pouczajace :) Ja dzis zjadłam pół parówki cieńkiej celęcej bomialam smaczek :) Jestem ciekawa bo w piątek sie waże :) czyli mam jeszcze tydzien :P Mam nadzieje ze cios ruszy :) Dzis sobota nic mi sie niechce :( Ale coż :) Widze teżze topic cos podupada wszyscy zrezygnowali :((( Mam nadzieje ze ty Madziula zostaniesz bo gossi juz dawno tu nie było :( A reszta jakas cichutka albo juz tez odpadły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski,widze ze nie zaglądacie tu wcale :-( windnita dobrze ze ty tu jestes ze mna :-) Ja własnie wrociłam z pracy,padnieta dodam......Wcinam serki wiejskie i przygotowuje jedzonko na jutro.Ale jestem szczesliwa bo na liczniku mam 5!!!!!!!!! jupiiiiiiiiiiiii tak sie ciesze :-) Nareszcie cos ruszyło i czuje ze idzie w dobrym kierunku :-) Napiszcie dziewczyny co u Was :-( bo jak was nie bedzie to trzeba sie bedzie ewakuowac stad :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×