zmienianie mleka bez porozumienia z lekarzem !!!!! wypowiedzcie sie pomozcie

czy zmienialyscie bez porozumienia z pediatra mleko dziecku ??? moj syn ma 5 tygodni ,a ja juz 3 razy zmieniam mleko ...najpierw z bebilon ha ,na zwykly bebilon ..a teraz na nan ..poniewaz dziecko ma kolki i chce wyproboac inne ..ale wciaz sie waham ,czy dac mu to nowe ,czy poczekac tydzien do wizyty u pediatry

Ja mleko zmienialam bez porozumienia - nie trzeba przeciez latac z byle czym do pediatry Wydaje mi sie jednak ze troche za duzo tych zmian u ciebie:/ jesli nie mozesz trafic sama w mleko to lepiej sie poradz lekarza

a co ci tu lekarz pomoze?chyba ze ma kontrakt z jakims posrednikiem podpisany:)

ale ponoc powinno sie konsultowac zmiany z pediatra ..co o tym sadzi

no to trzeba było skonsultować, a nie znowu durny temat na kafe zakładać

Bez przesady.A skąd lekarz ma wiedzieć jak zareaguje twoje dziecko na nowe mleko.Daj dziecku i sama zobaczysz czy wszystko jest wporządku. Ja tez zmieniałam,bez poprozumienia z lekarzem.

masajka ,a czesto zmienialas itd?? i w jakim wieku dziecka ???

wiesz co,ze trzy razy... pierwszy raz jak mały miał jakieś 1,5 m-ca,potem 3 m-ce i znów za jakiś czas.

to mleko NAN tez uzywałam,ale krótko,bo synek miał po nim zaparcia.podobno NAN zawiera duzo żelaza i często powoduje wspomniane problemy z brzuszkiem.

Nan to najgorsze mleko jakie jest. Przynajmniej mojej małej nie pasowało. Miała straszne zaparcia, płakała jak nie wiem i właśnie po nim zaczynały się kolki. Ja zmieniłam też bez wiedzy lekarza na humanę. Z tym że stopniowo. Z humany jestem bardzo zadowolona. Małej wszystkie dolegliwości przeszły.

Nie mam nic przeciwko zmiany mleka bez wiedzy lekarza ale kobieto 3 razy w ciągu 5 tygodniu to zdecydowanie za szybko. Zmianę mleka wprowadza się stopniowo a nie na hura. Ja również zmieniałam mleko i zarówno dwóch lekarzy jak również położna środowiskowa kazali zrobić to stopniowo. Nie wiem ile podajesz miarek mleka ale z tego co pamiętam to np: przy 5 miarkach rób tak. 4 miarki starego mleka + 1 miarka nowego ( i tak przez 3 dni) pozniej 3 miarki starego mleka + 2 miarki nowego (kolejne 3 dni) 2 miarki starego + 3 nowego ... itd

To ja tyle razy mleka nie zmieniałam w ciągu roku. Po pierwsze za często zmieniasz mleko! Po drugie prawda taka że lekarz guzik Tobie pomoże bo z mlekiem to jest tak że sama musisz robić eksperymenty.Jednemu dziecko przypasuje,drugiemu nie. Po trzecie kolki to nie TYLKO od mleka! Bo również dziecko może zbyt łapczywie je i nałyka się powietrza.

mały był od urodzenia na NAN PRO(w szpitalu już dostawał) w domu też mu podawaliśmy-miał zaparcia, kolki,i uczelenie tylko na buzi-czerwone krostki,które robiły później suchą skórę.Od pewnego czasu pediatra przepisała synkowi BEBILON PEPTI i kupki się unormowały,a wczoraj ani wieczorem,ani w nocy kolka się nie pojawiła,ale oprócz tego mały dostaje jeszcze Esputicon i BioGaia!nie zmienia się tak często mleka,poza tym jeśli dziecko ma dodatkowo kolki to może powinno być ta mleku modyfikowanym dostępnym tylko w aptece!

ja zmieniałam trochę inaczej. Na dobe 7 butli Nan jedna humany. Na drugi dzień 6 butli nan 2 humany i tak do końca.

dziecko to nie królik doświadczalny-ja bym tyle razy mleka nie zmieniała skoro nadal cierpi na bóle brzuszka,poza tym jakiś czas trzeba takie mleko podawać i zobaczyć jak będzie tolerowane,a nie co rusz zmieniać

powiedział tylko tyle by próbować aż do skutku bo nigdy nie wiadomo jak mały organizm zareaguje na mleko i nikt , nawet lekarz nie jest w stanie ocenić które mleko na wstepie przypasuje. Zgłaszać trzeba jedynie jakie aktualnie pije (na kolejnej wizycie) i podać koniecznie jeżeli wystąpią jakieś skutki uboczne (wysypka, wymioty, kolki, rozwolnienia). Polscy lekarze bardzo często mają podpisane umowy z przedstawicielami więc polecają mleka za które lekarzowi się dostaje " złotówka" także każdy sam odpowiada za swoje dziecko i każdy sam obserwuje w domu , lekarz niestety może wnioskować jedynie po naszych opowiastkach co akurat dziecku dolega.

widzę, że w tę stronę niestety zmierzasz. Po pierwsze trzecie mleko w ciągu 5 tygodni to za duzo zmian. Poza tym niesłusznie odstawiłaś HA, bo najczęściej objawy ewentualnego uczulenia pojawiają się w trzecim, czasem czwartym tygodniu życia, więc za wcześnie chciałaś szczerze mówiąc "wytanić". Tak Ci żal kobieto pieniędzy na własne dziecko?? Kup mu probiotyki (Biogaję lub Dicoflor), zamów Sab Simplex, ewentualnie wczesniej wypróbuj Bobotic, Delicol, a nie szalej z mlekami. Mleka na polskim rynku dzielą się na te gorsze: Bebiko (zdecydowanie najgorsze), z glukozą, bez probiotyków, najgorzej tolerowane, Nan (bardzo słodkie, tuczace, słabo tolerowane - zaparcia, bo mają b. duzo żelaza), Gerber - średnie. Mleka b. dobre to Bebilon i Hipp oraz mleko swietne z formułą lipil (omegi), czyli Enfamil. Oprócz tego oczywiście sa tzw mieszanki mlekozastępcze, czyli dla alergików. Zdrowia dla maluszka:)

Nie bo akurat udało nam sie trafić na właściwe za pierwszym razem, dziecko ładnie rosło, nie miało żadnych niepokojących objawów i nie było powodu zmieniać :) Ale gdybym chciała zmienić na pewno robilabym to na własną rękę bez lekarza, chyba zeby dziecko wykazywało jakieś objawy alergii wtedy oczywiście starałabym sie dowiedzieć na co jest uczulone, żeby niepotrzebnie nie szkodzić

mialam po prostu nadzieje teraz zieniajac na nan ,ze kolki mina i nie bedzie trzeba podawac dodatkowych lekow typu bobotic..tylko ,ze kolki znikna ..poza tym kilka kolezanek zapewnialo mnie ,ze to nan u nich swietnie sie sprawdza i kolek ich dzieciaczki nie maja..fakt z bebilon ha zrezygnowalam troche ze wzgledu na cene ,a i farmaceutkla zasugerowala ,ze bez sensu dawac ha jesli nie ma ku temu podstaw ...natomiast teraz z bebilonu zwyklego poczatkowego chciclam zrezygnowac ,bo te nieszczesne kolki ...

Autorko, nie jestem farmaceutką, ani lekarzem, ale mam dwoje dzieci, oboje kolkowych i uczuleniowców (oboje wylądowali koniec końców na Nutramigenie), w związku z tym sporo miałam do czynienia z różnymi mlekami. Za wyjątkiem Gerber miałam do czynienia ze wszystkimi, o których pisałam. Do tego jeszcze przerobiłam Bebilon Pepti i Nutramigen Lipil. Specyfiki takie jak Bobotic, czy Sab simplex nie są szkodliwe. Simeticon nie wchłania się do przewodu pokarmowego, nie broń się za wszelką cenę, choć to Twoja decyzja. Natomiast co do mlek, to nie idź w "dół" ze standardem mleka, tylko zmień na Hipp np. lub na Bebilon. Rozglądnij się w aptece, może np. Bebilon Comfort, Enfamile też są różne, może coś z tego dziecku podejdzie, na Nan nie liczyłabym. A awaryjnie do domu kup Kindi kateter rektalny. To jest "odgazowywacz" mechniczny, skuteczny, moze dziecku pomóc. Powodzenia

Nie ma potrzeby dawac dziecku mleka ha jesli nie ma ryzyka wystapienia alergii (w rodzinie ktos jest alergikiem). Typowa kolka powinna sie zmniejszyc po espumisanie, boboticu itp, a spowodowana nietolerancja laktozy powinna minac po delicolu. Wyprobowalam rozne rodzaje mleka - obecnie moje dziecko jest na nutramigenie. Wg mnie najlepsze to enfamil i bebiko. Nie zgadzam sie, ze bebiko to "(zdecydowanie najgorsze), z glukozą, bez probiotyków, najgorzej tolerowane". Poza tym moja gastroenterolog twierdzi, ze bebiko jest jednym z najlepszym mlek

amandaa155 >posłuchaj "Autorko nie wytaniaj bo" mądrze pisze. My startowaliśmy od HIPP bo takie mleko synek dostawał w szpitalu, niestety mały miał po nim zaparcia. Przeszliśmy na Bebilon Comfort niestety zaparcia nie minęły. Lekarz zalecił nam Nutramigen, młody był na nim do 4 miesiąca niestety smak tego mleka jest obrzydliwy i dziecko zaczęło się buntować i odmawiać jedzenie. Po konsultacji z pediatrą przeszliśmy na Bebilon Pepti i to był strzał w dziesiątkę. Dobry smak i regularne kupki ;) "ja zmieniałam trochę inaczej. Na dobe 7 butli Nan jedna humany. Na drugi dzień 6 butli nan 2 humany i tak do końca." Faktycznie zapomniałam o tej metodzie, tak robiłam przy pierwszej zmianie mleka. Przy kolejnych zmianach stosowałam już metodę zwiększania miarek nowego mleka. Najważniejsze to nie zmieniać mleka gwałtownie.

Jeżeli mam być szczera to za często zmieniasz te mleka, ale ty w ogole poschoziowana jakaś jesteś. A co do tego co napisała autorko nie wytaniaj to po części to stek bzdur, niech poczyta trochę o kaloryczności mleka, które jest bardziej kaloryczne "tuczący" nan czy wspaniały bebilon. Od razu powiem, że ja dokarmiałam hippem bo po wspaniałym bebilonie dziecko miało biegunki. Akurat taniość czy drogość nie ma w tym przypadku znaczenia bo jednemu dziecku przypasuje bebiko a drugiemu enfamil. Niestety taka prawda.

z dnia na dzien zmienic karmy :P dziecko od samej zmiany moze miec problemy z brzuszkiem. Nie zdazy przyzwyczaic sie do trawienia jednego a tu juz musi radzic sobie z czyms nowym.

aaaa i co do bebilonu to ma tyle samo glukozy co bebiko ;-)

przede wszystkim jak zmieniasz mleko to musisz je podawać co najmniej TYDZIEŃ żeby wiedzieć czy dziecku podchodzi bo do tygodnia własnie brzuch ma się albo przyzwyczaić albo nie i wtedy zmieniasz na inne a nie tak, że co 2 dni bo to bez sensu zupełnie

Przy zmianie mleka musisz dac troche starego i nowego do butelki poniewarz gwatowna zmiana mleka jest dla dziecka bardzo ciężka . Radzę ci tak zrobić .