Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ryba15

Szukam kogoś do pogadania

Polecane posty

Gość ryba15
Ja czytam też jak mi coś w ręce wpadnie, ale jak nie podoba się to odłożę. Lubię takie trochę niezwykłe, ale też podróżnicze, sensacyjne i historyczne. A co do lektur syna to on czyta Akademię pana Kleksa :) Alzhaimera to powinnam się obawiać bo kiedyś chyba 2 miesiące szukałam noża, który włożyłam do szuflady z dokumentami nie wiem kompletnie kiedy i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Grzeję się kawą i czekam na listonosza z paczką. Mam nadzieję że przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
ja mam alzhaimera po świątecznych porzadkach kiedy to gdzieś wysprzatam i zmienie miejsce dotychczasowego przechowywania czegoś.....wiem że gdzieś przeniose ale za pierona nie wiem gdzie :D......takie lektury jak Ty teraz tez czytałam na bieżąco :D.....ja ostatnio w gimnazjum przerabiałam Podróże Guliwera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Ja robię nieraz kilka rzeczy na raz i np krojąc coś szukam dokumentów i odkładam nóż nieświadomie dlatego mój mózg tego nie rejestruje tak to sobie tłumaczę. Co do książek dla dzieci to polecam Mikołajka fantastyczne wszyscy się w domu zawsze śmiali dorośli z czego innego dzieci z czego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenika
A Mikolajka czytałam :D to jedyna chyba książka w 15-letnim życiu mojej córki która jej sie podobała.....dla mnie starej na prawde była smieszna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Ja lubie dobrą sensację, kryminał, cos na ostro z romansem gdzieś dalej w tlle. Lubię wampiry, ale tak na poważnie, nie jak w "Zmierzchu". Teraz mam na oku jedną książkę muszę podejść do księgarni czy będzie od ręki czy na necie muszę kupic, ale doczekać sie nie mogę bo to cała seria, mam w domu wszystkie 18 a teraz wyszla 19 :-) Spałam dziś 3 godziny w nocy i to z przerwami, dziecko mi sie rozchorowało, pogotowie zaliczyliśmy w srodku nocy:-( Nie wiem jak wytrwam w pracy do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Koszmarny Karolek też może być ale książki nie bajka. Mój syn lubi jeszcze Magiczne drzewo. Ale leniuch z niego duży chciałby żebym ja mu czytała. Sistra poradziła mi audio buca czy jak to się zwie ale on jeszcze musi trochę szkolić się w tym czytaniu więc nie wiem czy to dobry pomysł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
To Mandarynko może wolne w pracy powinnaś mieć na dziecko? Dzieci lepiej zdrowieją jak mama je leczy. Z nowości to rzadko coś czytam, zresztą szybko zapominam co czytałam no chyba że utkwi mi w pamięci. Lubię książki Łysiaka i ostatnio przeczytałam parę podróżniczych Cejrowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Ech Rybko niestety u mnie w pracy wolne to juz ostateczna ostateczność, bo albo mi obetną premie albo rzucą za karę na jakieś zadupie, a co bym się nasłuchała to szkoda mówić. Niestety to prywaciarz i to raczej z tych bez serca wiec nie ma mowy. Na szczęście mała jest z moją mama i ponoć nie widać po niej zadnej choroby więc bedzie dobrze. Silna kobieta z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Z dziećmi tak często bywa że wcale po nich choroby nie widać. Moje potrafiły z 38 stopniową gorączką po domu biegać. Pewnie przejdzie jej do świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Rybko- do swiąt? Ja w poniedziałek ją wysyłam do przedszkola, zerszta tak powidziała lekarka. Rota trwa ok 3 dni, więc ma weekend na wyzdrownienie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
ja myślałam że to jakieś przeziębienie a to dłużej zwykle trzyma. Ale jak to taki wirus to rzeczywiście przejdzie. Tego typu schorzenia raczej nas omijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Nie, nie przeziębienie to rota, dlatego wyladowała na pogotowiu bo bałam się odwodnienia. Teraz ją mocno nawadniamy, mała pije butelke za butelką więc mysle, że szybko wróci do formy. Tylko... ciekaw czy i ja złapałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Chyba też rozgrzeję się kawa... kolejna dziś, ale dziś mogę sobie pozwolić nawet na trzy i więcej kaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Kawa jest dobra na prawie wszystko. Na pogotowiu to ja kiedyś spędziłam pół nocy ze sobą, masakra. Mandarynko kup sobie colę odgazuj i wypij (tak zapobiegawczo) to zabija wszystko w żołądku w końcu było wymyślone jako lek na zatrucia. Koleżanka zawsze stosuje i pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Chociaż na rota wirusy to nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
To prawda, cola zabija, ale z tego co wiem, raczej zatrucia bo wirus to co innego. ALe- nie zaszkodzi, kupię i chętnie wypiję. Na przemian z kawą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Ale nawet jak nie pomoże to obudzi :) bo kofeinę też ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
No właśnie bedę nakręcona jak budzik. :-) Przegryzę czymś zdrowym, np zestawem z mc donalda i bedzie he he.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
To będzie prawdziwy maraton zdrowej żywności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Ale za to jaki smaczny. Na poprawę nastroju....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Ja na poprawę nastroju lubię słodkości niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
To ja nie. Nie ma to jak jakiś tłusty ostry fast foood. Pełnia szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Mandarynko to może chipsy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Nieee.... Frytki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
A ja będę dzisiaj robić naleśniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Lubię, ale na pikantnie, nic na słodko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Ja robię głównie dla dzieci więc na słodko. Jak robisz pikantne to spróbuj kiedyś dodać do ciasta mąki gryczanej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zimowa Mandarynka
Bardzo rzadko robię naleśniki, ale- zapamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryba15
Oj jak listonosz nie przyjdzie to nie fajnie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×