Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość (nie)mądra*

byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Polecane posty

Gość nowa nova nowa
Agunia1987 bardzo Ci dziekuje , mam nadzieje ze brak bolu jest dobrym znakiem zadzwonilam lekarz powiedzial zeby nie panikowac jesli nic nie boli wizyte mam popoludniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem czy to te moje hormony teraz ale naprawdę siedzę w sklepie i nie którzy ludzie co przychodzą to mnie tak irytują że szok... oczywiście jestem miła i uprzejma ale z miłą chęcią oczy bym wydrapała niektórym wrrr... a najgorsi są tacy co przychodzą i próbują mi coś wmówić co jest nieprawdą no masakra :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak mówiła agunia jeśli to tylko takie ciemniejsze upławy to raczej nic złego. Sama takie miałam przez jakiś dobry tydzień na samym poczatku jakiś 5-6 tydzień ale zapomniałam o tym przy wizycie lekarzowi powiedzieć :/ ale teraz wszystko jest jak najbardziej w porządku więc już nawet o tym zapomniałam. Ale jeśli widzisz krew to warto nawet przesadzić, a wizyta u lekarza w takim wypadku na pewno nie zaszkodzi, lepiej dmuchać na zimne. Andziulka -> a w jakim sklepie Ty pracujesz? Bo ja kiedyś pracowałam w sklepie z oświetleniem i do tej pory będę pamiętać jednego upierdliwego klienta, który przyszedł na 5 minut przed zamknięciem sklepu i strasznie wybierał żyrandol...o matko! A niech pani jeszcze ten zdejmie, a może jeszcze tamten, wie pani co, niech mi pani zmieni klosze na tamte z tego drugiego żyrandola bo tamte są inne. Ja mu mówię i tłumacze, że są na pewno takie same, bo to ta sama firma i na 10000000% to to samo, ale on się uparł i musiałam zmienić na te, które on chciał bo on lepiej wiedział od pracownicy która już ileś tam pracuje, że to nie te same. A widziałyście kiedyś dwie takie same bombki, albo jakieś naczynia ceramiczne bądź identiko klosze, które przecież są wypalane i mogą mieć delikatnie inny odcień, albo jakiś wzór lekko inaczej wypalony, ale przecież to cały czas ten sam klosz, taka uroda tych rzeczy... Tylko, że przecież klient ma zawsze rację... Ilu jest takich przemądrzałych ludzi to jejku! Zawsze wydawałam takim mądralińskim najdrobniejsze pieniądze jakie miałam w kasie :D:D:D taka mała zemsta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no ja w odzieżowym i słucham a ta czapka to w tamtym tygodniu inaczej wyglądała bo ja ją widziałam i wiem i jak ja mówię że to takie same czapki jak w tamtym tyg to nie ona wie lepiej... ten sweter to będzie na mnie za duży na pewno no to mówię niech pani przymierzy i sprawdzi ale na pewno będzie za duży w końcu przymierza i ledwie się mieści :P przychodzi facet i wmawia że w internecie mamy stronę mówię mu że jeszcze nie mamy ale on wie lepiej oczywiście! Mówię że nie mamy strony na co on mówi że swetry męskie na stronie są winne paski! Normanie co dzień taka osoba się trafi chociaż jedna... albo wmawiają że mieliśmy w sklepie coś czego nigdy nie było...przecież wiem jaki towar sprowadzam do sklepu i co sprzedaję no szok normalnie.Odzwyczaiłam się od pracy w sklepie bo przez parę lat teraz pracowałam na produkcji i stwierdzam że na produkcji lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest urok pracy w handlu :) ja nie powiem, wspominam nawet miło czasami tę pracę, poznałam wielu fajnych ludzi, przeżyłam wiele fajnych, czasem śmiesznych momentów, ale też i najadłam się wiele nerwów bo mój szef to straszny burak :D Powiem Wam, że raz to miałam historię jak z Harlekina :) przyszło do mnie dwóch facetów i kobietka i pytali o przejściówki z angielskich kontaktów na polskie, ale ja nie miałam więc wytłumaczyłam gdzie można je kupić. Po jakimś czasie jeden z tych facetów przyszedł do sklepu podziękować, że tak dobrze im poradziłam :) już czułam, ze coś jest na rzeczy ;) bo kto w dzisiejszych czasach dziękuje za pomoc? Pojedyncze przypadki :) no i ten facet tak zaczął ze mną gadać, w ogóle miło się rozmawiało, nie powiem :) dość długo gawędziliśmy a na koniec on pyta o której jutro kończę pracę i takie rzeczy...powiedziałam mu, bo i tak zobaczyłby na drzwiach sklepu, ale nawet nie wierzyłam, że przyjdzie czy coś. Wyobraźcie sobie jakie było moje zdziwienie jak następnego dnia po pracy weszłam do sklepu po drodze na autobus a on mija mnie w drzwiach :) powiedział, że nie mógł zdążyć na 17 bo nie miał gdzie zaparkować i zauważył mnie za pasach i zaraz za mną pobiegł :) kupił mi taki brelok do kluczy ze słonikiem i książkę z rosyjską poezją, że niby przypadkiem był w empiku i kupił, bo ja wspomniałam, że wybieram się od października na rusycystykę. Wtedy jeszcze studiowałam zaocznie a był to maj jakoś więc nie miałam wiele czasu bo siedziałam w książkach i przygotowywałam się do egzaminów, mających odbyć się niebawem. On chciał iść gdzieś na kawę, porozmawiać a ja się spieszyłam trochę, ale w końcu dałam się namówić na spacer. W sumie trochę się bałam bo nie znałam faceta prawie w ogóle ale sprawiał bardzo dobre wrażenie. Później odwiózł mnie do domu i tyle było. Kilka dni później znów przyszedł do sklepu ale ja miałam akurat u siebie szefową i byłam bardzo zajęta więc kiwnęłam mu, że nie mogę teraz rozmawiać a on wyszedł. Później już go nie wiedziałam ani razu, a pracowałam tam tylko do końca września, później zaczęły się studia a ja wyjechałam. Nieraz żałuję, że wtedy choć chwilę nie porozmawiałam z nim czy coś. Nie wiadomo jak wtedy potoczyłyby się moje losy :) W tym czasie jeszcze nie spotykałam się z moim mężem, znałam go już, ale nie byliśmy jeszcze parą, tylko kolegami więc nie wiadomo co to by było :P Ehhh...tak sobie powspominać stare czasy :) z drugiej strony też nie wiem jak by było a mam teraz wspaniałego kochanego męża i nie zamieniłabym go na nikogo innego :) Ale sie naczytacie, he he :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mnie na wspominki wzięło :P a teraz to naprawdę się biorę za sprzątanie. Dzwoniłam przed chwilą do mojej fotografki, która robiła mi zdjęcia na ślubie i weselu i oczywiście nie odbiera...zresztą zdziwiłabym się, gdyby odebrała. Już mam dość! Minęły 3 miesiące, już 4 idzie od wesela a ona jeszcze ani zdjęć ani filmu nie ogarnęła... W zeszłym tygodniu powiedziała, że na 20-ego już wszystko powinno być, więc dzwonię a tu cisza. Będę ją jeszcze dziś nękać i mam nadzieję, że jednak w tym tygodniu w końcu dostaniemy te zdjęcia i film.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj to długo czekacie :/ moja mama miała w tym roku wesele i my w prezencie ślubnym sponsorowaliśmy fotografa to zdjęcia były już po miesiącu ze ślubu i wesela a że plener mieli dopiero po dwóch miesiącach po ślubie to też jakoś miesiąc na nie czekaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wspominek to wczoraj przypomniał mi się mój brat jak był mały (teraz ma już 8 lat :) ) zamówiliśmy kiedyś pizze z ananasem a młody podchodzi do niej i mówi że pizzy z ziemniakami to on nie je heheheh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj MAMAM Ty to masz dobrze :) ja dzisiaj jakiś makaronik chyba zrobię :) To chyba że moje szczęście wcześniej dzisiaj skończy to on coś upichci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi dzisiaj fajnie!!!Bylam u mojej lekarki i oczywiście jest wszystko w jak najlepszym porządku.Widziałam serduszko :) Nagrala mi zdjęcia jak zawsze i do tego jeszcze filmik...A jakie już wielkie-0,737cm :) Trochę się tylko przestraszyłam tych wszystkich kosztów,bo kasa chorych pokrywa np tylko 3 usg,a kolejne muszę sama.No oczywiście jest też dobra wiadomość że w tych 100 euro,które muszę zapłacić jest już wliczone jedno 3D i 4D.Poza tym inne badania,których nie refundują to np.genetyczne 125 euro-bagatela .Nie wiem jak to jest w Polsce?Też trzeba np. za taksoplazmoze płacić???No ale jak trzeba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super mówiłam że wszystko będzie ok i usłyszysz serduszko :) co do badań w Polsce jak na rejonie to wszystkie badania krwi są bezpłatne tokso,hiv,żółtaczki i inne :) co do usg to przysługują Ci trzy to chyba że się coś dzieję ale ja i tak wolę iść prywatnie na usg i zapłacić te 100 zł bo na rejonie a to o zdjęcia trzeba się prosić a to filmiku nie nagrywają... a zresztą prywatnie mają lepsze sprzęty :) badania genetyczne to tak od 150 do 200 a w 4d to do 250 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka ale fajna historia :).A dziewczyny pracujące z ludzmi nie macie tak,że czasem wystarczy,że zobaczycie od progu jakąś osobę i budzi w was nerwy i niechęć? Dopiero wróciłam :( najpierw lekarz a potem zakupy bo jako matka chrzestna na niedziele do chrześniaka zostałam zaproszona.Powiem wam ze najpierw nie wiedziałam co mu kupić a on ma jeszcze siostrę! nie wypada tylko do jednego iść z prezentem i to też przed świętami.W dodatku z kasa też mam krucho :( i nie przypuszczałam,że mnie zaproszą bo 6 lat tego nie robili :o .Zadzwoniłam do matki dzieciaków i pytam sie co kupić no to mały chce zielone ninjago albo to jabłuszko do zjezdzania. Połaziłam po wszystkich możliwych hipermarketach w mieście i zielonego ninjago- brak w smyku też brak.Mam za to taki nowoczesny wypasiony ślizgacz pośladkowy ale dla kuzynki prezentu brak :(.Co mogę kupić 9-cio latce? wiem,że lubi te monster high ale cena tego zostawia wiele do zyczenia- nawet najmniejszej rzeczy. anetucha spodnie koloru obłędnego a wyglądają jak fajne jeansy a nie dresy :P monikaw gratulacje :) teraz na pewno jestes spokojna.Co do badań w Polsce no cóż jakie zarobki są w PL a jakie w Niemczech a ceny niestety sa bardzo zbliżone u mnie usg genetyczne 400zł.Za badania lab.typu różyczka,tokso niestety ja płaciłam z własnej kieszeni bo lekarz prywatny mi zlecił a ten na kase chorych się nie pokwapił dać skierowanie na te badania.W Polsce tez w ciąży na kase masz 3 usg i to zwykłe za prenatalne 2d 4d trzeba płacić. Oszalałam dzisiaj-zjadłam dużą tv pakę Lays solonych bo tak potrzebowałam soli. Leon dostał "pełnowartościowy"posiłek-nie ma co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, chyba umrę niebawem... Doszedł mi kaszel w nocy do tego mojego kataru cholernego! Głowa mnie napieprza i kłuje w prawym boku, boję się, że coś się dzieje złego a ja nawet nie mam jak iść do lekarza bo u mnie w ośrodku przyjmuje dziś tylko taki stary zgred, który i tak mi nie pomoże! Jak nic mi nie przejdzie to jutro, względnie pojutrze czeka mnie pogotowie bo nie chcę na Święta się męczyć i myśleć czy z moją Kruszynką nic się złego nie stało :( wiem, że więcej jest siania paniki w moim przypadku, ale tak się martwię, że coś Jej zaszkodzi albo coś...tu naprawdę nie chodzi o to, że mnie boli wszystko jak cholera, tylko o Nią właśnie... Idę zrobić jakiś syrop z cebuli czy z innych tam świństw, może coś pomoże. Niemąrda a może kup jej jakąś bransoletkę z tymi charmsami czy coś, młode chyba lubią takie rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziulka ja piję 3 dzień syrop z cebuli i widzę poprawę. Ale mała rada, jak będziesz go piła to zatkaj nos i miej coś od razu na przepicie. No cyba że jesteś twarda bo ja inaczej nie dalabym rady:) No i jak masz suchy kaszel to weź stodal, to homeopatyczny syropek i pomaga ale własnie tylko na suchy kaszel. Wracaj do zdrowia:) andziulka007 śliczny brzusio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nuuuudy.... zamulacie dziewyczyny :P ale Wam zazdroszcze! pewnie pelna para przygotowujecie sie do swiat a ja leze jak tn gnoj!! mam NAKAZ lezenia od lekarza i tak wczoraj kuchnie wysprzatalam a pozniej szukalam kostek na swoich stopach bo tak mi spuchly.... mam jeszcze mega pracy, M obiecal ze pomoze, ale pojechal na libacje alkoholowa do koloegow i bedzie spal u mamusi i wroci zapewne jutro wieczorem... eh.... on ma mnie gdzies, bede musiala sama to zrobic, taki "syf" w domu ze az cos mi sie dzieje!! sama sobie nie poroadze ale juz patrzec nie moge!! boje sie ze znow sie przepracuje i wyladuje w szpitalu.... :( moj M ma mnie krotko mowiac W DUPIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.Dziś robiłam Bete:) pani z laboratorium powiedziala ze teraz czeka mnie ginekolog;) pół roku staram sie z mężem i w koncu:) tylko mam taki problem, nie umiem odczyytac wynikow ktory to moze byc tydzien. wyszło wynik: wysoki 314,4 zakres tef max5.30, pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA no to przerąbane masz... ale niestety z tymi naszymi facetami to już tak jest mój jak ostatnio za bardzo pobalował to taki wykład dostał że już teraz z kolegami nie wychodzi :P piwko rozumiem ale wracać nad ranem w stanie hmm "wskazującym" to już lekka przesada! Wiem że taki bałagan doprowadza do szału ale nie przemęczaj się nie warto to tylko mieszkanie a dzidziuś i Ty jesteście ważniejsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaaaa!!! :D zmiescilam sie w swoje jeansy! w te najwieksze ale juz je moge bez problemu nosic :D:D oh oh mam dupe rozm 38 :D pekam z dumy ;) waga znowu poleciala. jeszcze tylko 4 kg do wagi sprzed ciazy ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anetucha123456 no to GRATULACJE!! trzymaj tak dalej :) andziulka007 tez dostal wyklad i to nie raz, taki porzadny, ale jak widac on ma to w DUPIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA, daj sobie spokój z tymi porządkami, ogarnij tylko bardzo ogólnie. Szkoda Twoich nerw, a przecież nic się nie stanie jak wszystko nie będzie błyszczało. Mój M. na szczęście nie pije równo ze mną ;) Andziulka, śliczny brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×