byc w ciazy po raz pierwszy -zapraszam szczesliwe mamusie

Cześć, u nas nie pada, ale pogoda nie ciekawa. Chmury i szaro strasznie. Moje ciśnienie dziś tez nie zbyt dobre. Kręci mi sie w głowie od rana, wstałam dopiero, a czuje sie juz zmęczona. Chciałam od lipca iść do pracy cos sobie dorobić dodatkowo u swojego starego szefa, ale po prostu jak ja tak sie czuje to ja nie wiem czy dam radę, bo każdy dzien to zagadka. Moze nie odwiedzam toalety co chwile, ale inne dolegliwości tez niezłe dają w kość.

Cześć, u nas pochmurno, a miało być tak pięknie. Wczoraj późnym wieczorem jak zaczęło lać, to myślałam, że znowu błotne spa będę mieć przed domem. We wczorajszej wypowiedzi coś mi komórka zpieprzyla wpis. Tam pisałam, że jak wstaje do wc po nocy, to jest dopiero tragedia. Szczerze to ciąża nie powinna trwać 9 mcy, to jest wbrew naturze, a jeszcze powiem, że słoniom to ja już w ogóle nie zazdroszczę tego roku.... Na ten moment to jeszcze nie dociera do mnie, że m-c i rodze, nie stresuje się, ale jeśli teraz tak wszystko mnie boli, to przy porodzie umrę chyba.

Dziewczyny...natura chyba specjalnie tak zorganizowała wszystko, by pod koniec ciąży mieć już dosyć i chce się rodzić i się przestaje człowiek bać porodu :D Mooonnia86 ja mam to samo : ciało od pasa w góre reaguje na komendę: zmień pozycję! Ale z dupą gorzej :D A Oprócz tego ogromnym problemem jest po prostu podniesienie się z łożka... jakbym nie miała ani jednego mięśnia na brzuchu - podpieram się obiema rekami, rozchuśtuję się i na trzy: hop, wstaję! Zawsze się dziwiłam czemu te kobiety tak emanują swoją ciążę : chodzą jak kaczki, faceci im pomagają wstać itd. Teraz dopiero to rozumiem ... MASAKRA !!!! Jeszcze jak kucam to wtedy czuję takie napieranie na pipę, kłucie i dziwny ból ... Teoretycznie został mi jeszcze miesiąc...zobaczymy ... Moooonia86 ja Ci daję max 2tyg :D xxx U mnie pogoda piękna... ale co z tego jak mi się dupska nie chce ruszyć ... Wybieram się dziś do kolezanki (która mieszka 2 domy dalej:D) - chociaż w ogrodzie na słoneczku posiedzę... Chciałam iść kupić jakieś kwiaty do salonu, bo u mnie zawsze świeże a własnie widzę,że moje żonkile sa już bronzowe a nie żołte ale boję się ,że nie wrócę :D I mam w planach kapuśniak ugotować ale znając życie na chceniu się skończy :] xxx Fijiji.... biedny Alanek... Daj znac jak dowiesz się skąd te wymioty ... xxx wiara-w-marzenia a który u Ciebie tydzień ciąży? Sorry bo nie pamietam :]Jesli pierwszy trymestr to niestety takie objawy sa typowe... w II poczujesz się dużo lepiej :]

Pierwszy, pierwszy. Kończę 11 tydzien. Całe szczęście bo na razie to nawet nie cieszylam sie ciąża. Jestem szczęśliwa dzieciatkiem, ale nie stanem w jakim sie teraz znajduje.

Mnie na szczęście ominęły dolegliwości I trymestru :] No to niedługo powinno być duuużo lepiej :)

Nick----------------------Imię-----------Wiek----------M iasto/Woj.----------TC----Imię/Płeć nowa-ona---------------Sylwia-----------23----------mazow ieckie----------16---------------? wiara-w-marzenia.....Dagmara........24.............Olszty n n...........11..............? MoniaZbrzuszkiem-----Monika----------19--------------Łuk ów ----------16--------------? Carolajna87------------Karolina---------25--------------G dańsk-------------20--------------? andziulka007----------Angelika---------26--------------ł ódzkie--------------33------------CH (nie)mądra--------------Agata----------- 29-------------śląskie-----------------34---------Leon Mooniaaa86-------------Monika----------27----------wielko polskie-----------35----Norbert Szoszonowa ----------Magdalena--------27-------------Anglia------------ -----35--------Maja _majóweczkA_----------Ania-------------22---------wielko po lskie-----------37-----------Zuza Yadaeth------------------Aneta-----------25------------Bi ał ystok--------------34-------Gośka MAMUSIE Nick-----------------------Imię-----------Wiek---------- Miasto/Woj.----Imię dz.---Wiek dz. anetucha123456--------Aneta-----------24-----------Kent, Anglia-----Amelia--- 5 miesiecy MAMA2013LUTY--------Karolina---------23----------podkarpa ckie----Ksawery---3 miesiące Fijfijfijuu----------------Ewelina---------28--------- mazowieckie-------Alan-------11 tyg Marysia2013-------------Marysia---------28-------------ł odzkie----------Alicja------------- keysy2121-------------Kasia--------------21------------Mo gilno----------Eryk-----2 msc Molly90-----------------Weronika--------21------warminsko - mazurskie--------Bartuś HinskiTurysta-------------Ewa------------20-------------l ubuskie----------Piotr------3tyg Allegrowiczka------------Iwona-----------24----------ok Krakowa-----------Amelka-----4dni Cały post mi się skasował :( Witam nowe mamusie :) Mnie też mdłość męczyły okropnie do drugiego trymestru potem przeszło nawet nie wiem kiedy. U mnie dzisiaj pogoda też nie jest szałowa, słońce nie chce wyjść zza chmur. Mamy jechać do znajomych nad jezioro, którzy tam siedzą od środy, ale strasznie mi się nie chce. Na szczęście jednak nie zostajemy na noc, wieczorem powrót do domku. Kupiłam wczoraj 2 pary bodów, czapeczkę i pajacyk zaczynam zbierać wyprawkę :) Allegrowiczka okropne jest to co piszesz z tymi szwami i bólem w kroczu :( I jeszcze Amelka z jedzeniem, masakra. A mama u Ciebie jest cały czas i pomaga?

Dziewczyny wydaje mi się,że Yadaeth już urodziła... patrzyłam na posty, kiedy pisała... Myslę,że możemy ją dodać do mamuś :] Mam nadzieję,że się odezwie :) I dziewczyny trzeba z góry zamienić bo im się tygodnie powaliły:D Zaraz się tym zajmę :P

No i nie wiem co z (nie)mądrą :] Ale się dowiem:)

NICK----------------------IMIĘ-----------WIEK----------MIASTO/WOJ.---------TC----IIMIĘ/PŁEĆ wiara-w-marzenia.....Dagmara........24.............Olszty n n...........11..............? nowa-ona---------------Sylwia-----------23----------mazow ieckie----------16---------------? MoniaZbrzuszkiem-----Monika----------19--------------Łuk ów ----------16--------------? Carolajna87------------Karolina---------25--------------G dańsk-------------20--------------? andziulka007----------Angelika---------26--------------ł ódzkie--------------33------------CH (nie)mądra--------------Agata----------- 29-------------śląskie-----------------34---------Leon Mooniaaa86-------------Monika----------27----------wielko polskie-----------35----Norbert Szoszonowa ----------Magdalena--------27-------------Anglia------------ -----35--------Maja _majóweczkA_----------Ania-------------22---------wielko po lskie-----------37-----------Zuza MAMUSIE Nick-----------------------Imię-----------Wiek---------- Miasto/Woj.----Imię dz.---Wiek dz. anetucha123456--------Aneta-----------24-----------Kent, Anglia-----Amelia--- 5 miesiecy MAMA2013LUTY--------Karolina---------23----------podkarpa ckie----Ksawery---3 miesiące Fijfijfijuu----------------Ewelina---------28--------- mazowieckie-------Alan-------11 tyg Marysia2013-------------Marysia---------28-------------ł odzkie----------Alicja------------- keysy2121-------------Kasia--------------21------------Mo gilno----------Eryk-----2 msc Molly90-----------------Weronika--------21------warminsko - mazurskie--------Bartuś HinskiTurysta-------------Ewa------------20-------------l ubuskie----------Piotr------3tyg Allegrowiczka------------Iwona-----------24----------ok Krakowa-----------Amelka-----4dni Yadaeth------------------Aneta-----------25------------Bi ał ystok----------------Gośka

MoniaZbrzuszkiem.... dawno nie byłam u babci :] Mieszka na os. Klimeckiego;) Może wiesz gdzie ?:) Jak byłam młodsza często bywałam ...:]

Andziulka007 dalej nie macie imienia na bąbla?:) Carolajna87....no....już 20tc u Ciebie, połowa za Tobą :) Czas najwyższy kompletować wyprawkę :) Ja śmigam prasować ostatnią turę ;) Dziewczyny macie bujaczki/hamaczki ? Bo ja mam hamak : http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.kreocen.pl/img/z/0/p/452150/1/Hamak-KOALA-AMAZONAS.jpg&imgrefurl=http://www.kreocen.pl/produkt/Hamak-KOALA-AMAZONAS-18_1018_452150.html&h=505&w=700&sz=57&tbnid=TxIfLMz7SD7V-M:&tbnh=90&tbnw=125&zoom=1&usg=__jAm3KIF8LitndV1ylnLx9KbTjq0=&docid=Kbl456ynBuX6HM&hl=pl&sa=X&ei=AISDUZjvKsiTPYnrgZgG&ved=0CFcQ9QEwBA&dur=41 I zastanawiam się czy prać ten materiał. Mam też bujaczek taki zwykły na plastikowych nóżkach, z muzyczką.

Szoszonowa świetne ten hamaczek :) Ja bym prała.

No też mi się podoba :] Ja lubię taki styl ;) Nie lubię sweetaśnych plastikowych bujaków z misiami itd.;) chyba masz rację, upiore :]

Szoszo hamaczek rewelacja... Ja chyba bym wyprala, ale z drugiej strony to jeśli będziesz ją kłaść w rożku to może nie trzeba... Ja mam bujaczek... Taki na metalowym stelażu i wibruje jak go włączysz... Ja nawet na hop siup nie mogę wstać... Jak już jestem na łóżku ułożona na siedząco pod kątem 45 stopni to już mi pipe rozrywa... Nie jestem wstanie bezboleśnie opuścić nogi na podłogę... Potem usiąść na pion, a o wstaniu nie wspomnę, bo podczas podnoszenia dupy to pipe mi tak rozrywa jakby mały głowę przeciskał. Zawsze jak już wstałam, poszłam do wc i wracałam to normalnie "rozchodzona" a dzisiaj chodzę jak paralityk z 90letnim stażem bytu... X Nie wiem czy to ciśnienie czy co... Ale od dwóch dni tak mnie głowa boli, że przechodzi jak wypije mleko z kawą rozpuszczalną ... (nie mam bezkofeinowej) X Szoszo na pewno Yadaeth urodziła i tak czekam na relacje jak nie wiem co :-D ciekawe co tam u niej...

Szoszonowa no nie mamy imienia :D tzn ja mam a misiek inne hehe tkze jest Babelek :) my bedziemy kupowac bujaczek ale to po urodzeniu bo too i tak od jakiegos miesiaca uzywa :) mamy juz mate edukacyjna i musze ja wkoncu wyprac :) zrobilam sobie pazurki jeszcze musze wyregulowac brwi a wiczorkiem kolezanka przychodzi mi farbowac wloski :) jutro miska mojeego zawoze na dzialke robia sobie majowke heh jak co roku tylko mnie w tym roku nie bedzie tzn troche posiedze ale nie za dlugo bo ta pipka caly czas boli i wole uwazac :) dzisiaj idziemy do tesciowej na kluski z truskawkami :D

Mooonia86 to przybij piątkę z tymi dolegliwościami! Ale mi brzuch jeszcze nie opada więc nie szykuję się rychły poród ... Ja mogę się z Tobą założyć,że urodzisz pierwsza! :D A puchniesz ?:> xxx andziulka007 a jakie imiona Wam się podobają ?:> Ten hamaczek jest od urodzenia do 6 mies. ;) Ale te bujaczki co mają pozycję pod kątem rzeczwiście troszkę później się używa :] Ty w ogole jakoś wyluzowana podchodzisz do wszystkiego :D Nie masz tego- jest czas, nie ma jeszcze ta,tego- będzie! Podziwiam :D Ja to panikę sieję :D xxx Kupuję własnie mamie bilet na 7 czerwca...zastanawiałam się nad 14.06 ale chyba lepiej wcześniej :P

Szoszo ja jak się styram chodzeniem to po kąpieli widzę, że palce u stóp jak małe serdelki, ale ogólnie nie zauważyłam puchniecia oprócz stóp. No mi już parę osób powiedziało, że obniżył mi się brzuch, w obwodzie nie przybieram a waga póki co od dwóch tygodni nie drgnęła...

hehe Szoszo panika mi w niczym nie pomoże :P spoko zdążę a jak nie to mam miśka mam rodziców pomogą w szybkich zakupach :) ja po prostu nastawiam się na poród w terminie a to jeszcze troszkę czasu :) a imiona to ja chce Filip a mój chce Alan :) a co do tego mojego spokoju i luzu to jesteś już którąś osobą która mi to mówi hehe może coś w tym jest :D

wysłałam fotki :)

Powiedzcie mi jak to jest z tymi polożnymi srodowiskowymi? Czy ktoś do was przychodził? Czy trzeba koniecznie zapraszać takie osoby do domu? Czy trzeba cos zgłaszać? Wiem ze na razie mnie to chyba nie dotyczy, ale nie wiem jak to działa? Czy któraś z was spodziewa sie takiej wizyty? Czy po porodzie będziecie taka miały? Jest to dla mnie cos nowego bo nikt w rodzinie nie miał takich odwiedzin, a ostatnio moja koleżanka która jest w 7 miesiącu mówi mize muszę zgłosić sie do położonej, ale po co?

Hej kochane! Na poczatek gratulacje HinskiTurysta! :) tez biedna przezywalas ta zoltaczke tak jak ja :( Wiecie co mamuski ja wam zazdroszczę że macie czas odwiedzać w miarę regularnie forum..a to dlatego że mój synek za przeproszeniem nie daje mi się dosłownie nawet wysrac! Chodzę po domu jak zombi do tego w takim nieładzie jak kloszard gdzie wcześniej dbalam o swoj wygląd nawet przesadnie..ech to aż przykre..śpię maksymalnie 3godz na dobę. Choć muszę się pochwalić że wczoraj mały przespal na dworzu 4 i pół godziny ale to zasługa czopka który lekarka ostatnio po szczepieniach przypisała nam na silne kolki. Jejciu mogłabym pisać i pisać jak mi ciężko ale wystarcza słowa że nie mam czasu dosłownie na nic...czasami w ciągu dnia przelotem uda mi się zjeść jedynie kanapkę :( takiego to niespokojnego mam synka...nie raz już siedzę i płacze z wykończenia mimo że wiem że mi nie wolno bo będzie jeszcze gorzej..chciałabym żeby on był już duży

O boże Allegrowiczka ty też już po wszystkim??! Dopiero zauważyłam. Gratuluję kochana! Muszę znaleść opis twojego porodu;)

PROMOCJA UBIERZ SWÓJ BRZUSZEK ubrania dla kobiet w ciąży i po ciąży Wszystkie zamówienia powyżej 100,00 PLN złożone od 1 do 5 maja wyślemy za pośrednictwem firmy kurierskiej GRATIS http://sklep.brzuchatki.pl

A więc z tego co opisałas wynika że poród nie był taki straszny:) też pamiętam że wyrwałam kroplówkę hehe i z karmieniem piersią też miałam ogromny problem musiałam odciągać mleko po nocach. Mój Bartus 8 maja skończy 2 miesiące a waży już 6.300. On je co godzinę zazwyczaj a jak nie dostanie na czas to krzyczy w niebogłosy. Lekarka powiedziała żeby rzadziej go karmić ale to nie takie proste. Teraz między jednym a drugim karmieniem podaje mu koper. Duży jest ale nie gruby żeby nie było ;)

Kurcze Molly to nie brzmi optymistycznie :P Przed chwilą myślałam: jeszcze tylko miesiąc męczarni... a kto wie,że może męczarnia się dopiero zacznie :P Trzymaj się! :) xxx Mooonia86 ja też właśnie nie puchnę... na razie :D xxx andziulka007 ja wiem,że panika w niczym nie pomaga...chociaż kto wie ...w sumie mobilizuje do działania ;) Ale Ty masz o tyle plusa,że masz rodziców i teściów :] My musimy liczyć sami na siebie... xxx wiara-w-marzenia... ja mieszkam w UK, tu health visitor po porodzie przychodzi przez miesiąc... Nie wiem jak w PL. Ale jesli tak, to chyba powinnaś się cieszyć,że pomoże, pokaże itd.

Ksawcio jeszcze nigdy nocy nie przespal nie budzac sie Ksawcio przesypia cale noce ale budzi sie na jedzonko i dalej spi, o to mi chodzilo :)

Fajnie jak przyjdzie i pomoże, ale znając nasza służbę zdrowia, (a juz kilka razy sie nadzialam nawet w trakcie mojej krótkiej ciazy) to pewnie bedzie to wyglądało tak: - a co Pani nie ma tego, a to nie powinno byc tak, a czemu to tak i jeszcze kawke jej zrób i najlepiej za nią pracuj. Niestety przykre mam doświadczenia z lekarzami. No jeszcze jak sobie pomyśle ze będę sie użerać z pielęgniarka w moim domu to aż mnie wzdryga. Koleżanki mi mówiły ze jak będę szła rodzic to żebym wzięła kupę kawy i ciasta dla położnych bo inaczej sama będę musiała sobie poradzić podczas porodu. Zeby to tylko jedna opinia, ale na prawdę słyszałam ich bardzo dużo. Ciaze prowadzi mi ginekolog- położnik ale prywatnie. To jak zapłacę to nawet jest miło tam chodzić, a jak chciałam zapisać sie na NFZ to za 2 miesiące, raz ktoś mi rzucił sluchawka. Nawet nie mogłam sie umówić do tej przychodni gdzie przyjmowała moja prywatna ginekolog na NFZ. Robili problemy, jak bym komuś krzywdę zrobiła tym, ze jestem w ciazy. Mieszkam w Olsztynie i jakoś tak sie tu dziwnie traktuje ludzi.

Szoszonowa żebyś wiedziała że meczarnia dopiero się zacznie...nawet nie wiesz jak mi się marzy chociaż jedną noc przespać..co ja mówię..noc??! Ze trzy godzinki chociaż. Jak mały był w brzuchu narzekalam że ciężko chodzić, spać, oddychać i bla bla bla ale chociaż mogłam odpocząć kiedy tylko miałam na to ochotę. Można było normalnie zjeść, wyjść z domu i takie tam. A gdy przyszedł na świat wszystko zmieniło się jeszcze bardziej..nie ma spania kiedy się chce, jeść też nie można tego na co czasem przychodzi ogromna ochota (mam ciągle na myśli kapusniak :(albo pierogi z kapusta i grzybami..eeech) a czasem nawet czegokolwiek nie zdążę zjeść..po prostu cały świat kręci się już tylko wokół tego malenstwa do którego chcesz czy nie musisz wstać choćby nie wiem co..ale jego uśmiech daje mi kopa i mówi że muszę dać radę. Kocham go najmocniej na świecie ! Hehe za jakieś trzy lata powie mi "głupia mama" ;D

Mama2013...czyli nie przesypia całych nocy :P Przesypiał będzie jak na karmienie nie będzie się już budził :P Mama2013 a Ty jaki masz system usypiania ? O której kąpiel ? Kąpiecie we dwoje? Potem jedzonko czy przed? xxx wiara-w-marzenia a czemu od razu taki pesymizm ?:) Po co się tym już teraz przejmujesz...:) ? Przyjdzie i zobaczysz... jak się okażę jędza to wtedy będziesz myślec co dalej... Może będzie fajna i miła babka ?;] xxx Molly a jak facet ? Pomaga Ci? Karmisz piersią ? Mówi się,że najgorsze pierwsze 6 tyg, potem ma być już tylko lepiej :D

allegrowiczka, to Ksawcio ma ponad 3 miesiace i je TYLKO 60ml.... suchar z niego, 8 mamy szczepienie ciekawe co lekarka powie... z tym kroczem to tez chyba przewalone.... no nie mam porownania, a z zalatwianiem sie po cc to tez nie bylo kolorowo ale chyba lepiej niz po nacieciu krocza.... fijfij ciezko powiedziec ale wydaje mi sie ze po kilku godzinach dopiero... wiara-w-marzenia ja dzwonilam po polozna - umawialam sie z nia, ona przyszla i gadalysmy o moich chorobach w ciazy itp itd. mialam wtedy wysokie cisnienie i kazala jechac do szpitala a na nastepny dzien urodzilam :) po porodzie przychodzila i kontrolowala moja rane po cc i obserwowala malego i jego pepuszek, po za tym doradzala rozne rzeczy kosmetyki itp, wiec to dora sprawa :) Molly Ksawcio ma 3 miechy wazy 5350g i ma 61cm szoszonowa kapiel kolo 20-21 pozniej cyc i spanko :) sama wszystko przygotowuje i sama kapie tak mi wygodniej, jak karmie malego to M sprzata wszystko aha i M nalewa wode :) szoszo i fakt ciaza jest fajna ale do 7 miesiaca ;)