Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Dietowo chyba tez zamówie ta sukienke super jest:) My bylismy wczoraj z M na zakupach dla dzidzi kupowalismy np. pampersy i powiem wam ze co sklep to inna cena tych samych pieluch z ta sama iloscia43szt. najtaniej rossmann w smoqs były po 42zl masakra a laktator z avent 280zł a na allegro dokładnie ten sam 100zł wiec różnica jest. dostałam wczoraj od kolezanki pudło ciuszków jest tego mnustwo a mowi ze jeszcze musi posegregowac i mi da hmmm duzo roboty bedzie heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzięki za wsparcie. Tak się jakoś wczoraj nakręciłam, że nie spałam do 3. Zaglądałam co chwila do małej. Dzisiaj staram się myśleć pozytywnie. Mieliśmy już takie akcje nocne, jak mała zaczęła nosić te wkładki supinacyjne także jest wrażliwą dziewczynką. Mam nadzieję, że teraz też okaże się, że to nic poważnego. anetach18 - ja tak miałam w pierwszej ciąży. Piersi reagowały na dziecięcy płacz. Czułam się z tym strasznie dziwnie. W tej ciąży, jak dotąd, nic nie przecieka. U mnie na wadze +9 kg. Czuję się już bardzo ciężko, ale jak pomyślę o tym, ile więcej ważyłam w tym czasie w pierwszej ciąży - humor mi się trochę poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
K_M_M widziałm to zdjęcie tez podziwałam talent;D Ja sobie tak pomyślałam że może zaangażuję siostrę mojego męża do malowania bo moja trochę daleko i zaganiana wiecznie Ciekawe czy się zgodzi:P Co do wagi jestem nadal 6,5 kg na + ale w obrodzie skoczyło do 98 cm. A Ty w końcu rośniesz;D Ale wiadomo im mniej przybędziemy tym szybciej zrzucimy;) A więc byłam u ginki wszystko w porządku doktorka powiedziała że brzuch jest ok nie opada co mnie zdziwiło i powiedziała że będzie szedł do góry hmm no ale jak tak to tak. Mała leży głową na dół po prawej stronie brzucha ma pupcię a po lewej nóżki czyli tak jak myślałam;D A i waży 1000 g. Moja kruszynka;) Jest nieco większa tak o tydzień rozwoju ale nia kazała się przejmować bo trochę zwolniła tempo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed ciąża byłam bardzo chuda, bo grałam zawodowo w koszykówkę więc miałam atletyczna budowę ;))) Anetka dużo już Twoja kruszynka waży ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No sporo;) Ale wiesz od jakiegoś czasu wiadomo było że jest nieco większa ale w tych centylach co dziewczyny podsyłały się mieści o dziwo;) A tatuś jak się rodził ważył 4,5 kg więc ma przykład;P Ja kiedyś dużo tańczyłam ale jakiś czas temu przestałam przez astmę. Jak się uspokoiło to nie wróciłam i żałuję ale no cóż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie duża po tatusiu ;))) oj z astmą to faktycznie ciężko jest uprawiać sport :( ale najważniejsze że się uspokoiło ;))) ja grałam w koszykówkę od 5 klasy podstawówki do 6 tygodnia ciąży ;))) ale później już było niebezpiecznie więc zrezygnowałam ( moja znajoma grała do 5 miesiąca ciąży :o ja to bym się bała )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziewczyny, miałam sporo czytania od wczoraj... Ale nadrobiłam :) Lou__, jeśli chodzi o poród SN i CC, to ja też jestem jak najbardziej za naturalnym, tak samo jak rękami i nogami się zapieram, gdy chodzi o znieczulenie, karmienie piersią, pieluchy wielorazowe itp. Ale wracając do cesarki, no umówmy się co lekarz, to opinia. Poza tym (nie wiem, na ile to jest podyktowane bezpieczeństwem matki i dziecka, a na ile wygodą) cały personel medyczny rodzi teraz przez CC. Kogo nie spytasz. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie. Poza tym zgodzę się z Mamą 6-latki teraz CC to jest rutynowy, mało skomplikowany zabieg. Ja jednak nie zdecydowałabym się na „planowe cięcie Chyba też trochę dlatego, że to moja pierwsza ciąża, długo wyczekana i wystarana, więc chciałabym poczuć, jak to jest rodzić ;) może też trochę jestem sado-maso, bo bólu w ogóle się nie boję. Dietowo, gratuluję wyboru imienia bardzo ładne ;) i nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie, ale znam trzy Natalie i wszystkie trzy są bardzo urodziwe ;) i super, że z serduszkiem wszystko w porządku. PS. Ja we wtorek idę z synkiem na echo serca, trochę się boję i nie mogę się doczekać K_M_M, to co słyszałaś o masowaniu, to prawda. Żeby masaż był skuteczny, musi boleć Niestety. LadyG, masaż możesz robić równie dobrze olejkiem migdałowym albo oliwą z oliwek Kapris, na pewno z Twoją córeczką będzie wszystko dobrze. Będę trzymać kciuki!!! Poza tym już od dawna chciałam Ci napisać, że obie Twoje dziewczyny mają piękne imiona. Ja mam termin na 11 lipca w imieniny Olgi i tak myślę, że gdybym się spodziewała dziewczynki, właśnie tak bym ją nazwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:-) Też zamówiłam tą sukienkę, czekam teraz na kuriera:-) Mam nadzieję,że będzie dobra to pójdę w niej na komunię:-) A ja przez ostatnie 2 dni ciągle w ruchu, ale już dzisiaj ruszać się nie mogę takie mam zakwasy... Rozleniwiłam się przez tą zimę a teraz jak się poruszałam więcej to cierpie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny:) może mnie jeszcze pamietacie? :) Nie było mnie tutaj jakoś od początku marca, ale za jakieś 2 tygodnie chyba już do Was powrócę :P (czyt. będę miała znowu neta). Kurdę ok 100 stron zaległości więc chyba nawet nie będę próbowała tego nadrobić. Jestem teraz w odwiedzinkach u rodziców więc tylko tak szybciutko napiszę co u mnie. A więc u mnie leci 31tc, waga 6 kg na plusie, synuś w zeszłym tygodniu ważył troszkę ponad 1500gram i jest odwrócony główką w dół, kopie jak szalony. Rozstępów póki co nie mam, krechy także, siara z cycuchów (a raczej cycuszków) nie leci no i tak w ogóle czuję się super. Zgagi nie mam, nic nie boli, jednak dość często cierpię na bezsenność- o dziwo jednak drzemek w ciągu dnia nie potrzebuję... Co by tu jeszcze dodać. Hmm wyprawka? A więc mam tylko łóżeczko z materacem które kupiłam jakieś 2 m-ce temu i to tyle. Aha, wstyd się przyznać ale ostatnio wszystkim to opowiadam hehe A więc u mnie w rodzinie i wśród bliskich znajomych nie ma małych dzieci więc zakupy odzieży dla dzieciaczka to czarna magia. Ostatnio gdzieś wyczaiłam fajne takie dźinsowe bojówki w rozmiarze 74 (jakoś tak) więc postanowiłam kupić dla synusia z myslą o jesieni/zimie, i wiecie co się okazuje? Że to są krótkie spodenki haha takie delikatnie za kolanko. No masakra! Jutro korzystam z okazji i zabieram mamę na zakupy żeby nie popełnić już takiej gafy. Spróbuję kupić wiekszość podstawowej wyprawki typu wanienka, pościel, kocyk, ubranka itp a takie rzeczy jak termometr czy aspirator kupię pod koniec maja tak żebym miała czas zorientować się jakie są polecane. No i to chyba tyle. Aha, jesli chodzi o imie dla synusia to nie wiemy jeszcze, póki co mówię do niego po prostu "synuś". Mój mężulek chciał najpierw Oliwiera, a teraz wymyslił Natana i chyba Natanek zostanie :) No i to chyba tyle. Zostaję u rodziców do jutra także spróbuję odezwać się jeszcze do Was wieczorkiem bądź jutro, a jak nie to do usłyszenia za jakieś 2 tygodnie:) Mam nadzieję że u Was też wszystko wporządku i że dzieciaczki rosną duże i zdrowiutkie:) Pozdrawiam serdecznie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Mężuś obronił się na 5 :D Mój kujonek ha ha ha!!! Ja z dziećmi i moją mamą zaliczyłyśmy w tym czasie odwiedzinki u cioci i kuzynki :) Później zakupki - no i wreszcie kupiłam wymarzone buciki na wesele :) Teraz jestem wykończona ale dzień ogólnie bardzo miły i udany :) Biała ta sukienka jest rozciągliwa ale rozmiarówka nie wypada duża - ja przed ciążą nosiłam s/m i taki rozmiar zamówiłam - jest mi dopasowana teraz - ale nie za ciasna. Jak wolisz luźniejszą to lepiej zamów większą trochę :) Z danych liczbowych - ja jestem 9 kg na plusie a w brzuchu już 105 cm!!! ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atamta gratulacje dla męża :-) a sukienki robia furore widze :-) ale nie dziwne idzie cieplo to kiecka najwygodniejsza:-) ja cale szczescie mieszcze sie nadal we wszystkie ubrania sprzed ciazy. A w zeszle wakacje nakupowalam troche sukienek to cos zawsze sie znajdzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistka- oczywiście, że pamiętamy ;) Natan bardzo ładne imię, a jeszcze Nataniel jest chyba ładniejsze jak dla mnie, chociaż zdrobnienie takie samo- Natanek ;) U mnie z wagą jest prawie 10 kilo. Tylko nie wiem jak Wy liczycie? Bo ja zawsze ważyłam 53-54 kilo. A na pierwszej wizycie w grudniu u gin. ważyłam 56 kilo, do nie wiem za bardzo do której wagi mam się odnosić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuwam. Żółta cytrynko - dziękuję:) U nas decyzje o imionach były błyskawiczne i wyjątkowo zgodne. Za pierwszym razem wymyślałam jeszcze jakieś alternatywy, ale i tak pierwszy wybór zwyciężył. Teraz już nawet się nie silę. atamta - gratulacje:) Koniecznie musicie to opić... może jakimś sokiem:) niagara -ja liczę od pierwszej wizyty w 6 tc. Chociaż też ważyłam wtedy 2 kg więcej niż normalnie. To pewnie woda, jak przed okresem, może trochę powiększone piersi więc nie liczę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dzisiaj pół dnia spędziłam w Smyku oglądając wózki... masakra jakaś :/ Jadąc tam chciałam wybrać spośród trzech wózków: Bebetto Solaris, Jedo Fyn i Baby Design Lupo. Po dokładnej analizie oraz wcześniejszym przeczytaniu setek opinii stawiam na Lupo - bardzo łatwo się prowadzi i składa, ma super amortyzatory i wieeelki kosz na zakupy. Wiadomo - ma też minusy ale nie ma wózka idealnego :) Red Onion - czy ja dobrze pamiętam że u Twojego synka było podejrzenie poszerzenia komór bocznych mózgu? Wyjaśniło się to już? Byłaś na kontrolnym usg? Bo u mnie ten sam problem... tyle że z jedną komorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistko pewnie, że pamiętamy :) Dobrze, że wszystko dobrze u Ciebie - już myślałam, że nam z forum zwiałaś ;) Natan ładne imię ale Natanek mi się z pewnym księdzem kojarzy... ale ja bym pewnie zdrabniała Natek albo Natuś :) Dziękuję dziewczyny w imieniu M :) Kapris ja już dzisiaj powiedziałam mężowi, że się rozpiję w tej ciąży piwem karmi bo co chwilę jest jakaś okazja ;D Właśnie wróciliśmy od Darka siostrzenicy - no chłopaki musieli opić bobasa a my baby z bobasem walczyłyśmy... No lekko przy pierwszym nie jest - baby blues w pełni a ja "doświadczona mama" mam nadzieję, że trochę pomogłam :) Dobrze, że mieszkamy przez ścianę to zawsze mogę wejść i coś podpowiedzieć. Ale słodki ten bobas - mówię Wam, myślałam, że mi mleko z wrażenia zaraz poleci ;) Kurcze Elliska ja zawsze marzyłam o dużym biuście a mam "kapselki" jak to mawiał mój dziadek :) Ale faktycznie duże piersi to też problem z ubraniami... A jeszcze mi się przypomniało - Kapris mój synuś jak miał tak 2 latka to też pojawiły się bóle wzrostowe - najbardziej skarżył się na nóżki wlaśnie :( Ciągnęło się to kilka miesięcy ale wszystkie wyniki miał w porządku, jazdy zaczynały się wieczorem i budził się czasem w nocy z płaczem. Od jakiegoś czasu mamy spokój ale czekam cały czas czy się to nie powtórzy bo ponoć jak się zdarzało to może się w późniejszych latach nadal pojawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kapris - u Red Onion z tego co pamiętam to szerokość komór bocznych była w górnej granicy normy i miała iść na kontrolne usg. W przypadku mojego synka jest potwierdzone że szerokosc lewej komory przekracza normę, ale się nie powiększa więc tyle dobrze. Też mam mieć kontrolne usg ale miejsca będą pewnie dopiero po majowym weekendzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optymistka no pamiętamy pamiętamy;) Czekamy na ponowne uaktywnienie;) Tesla - to powiedz konieczni po wizycie co tam z maleństwem. Widzę że wybór sukienek idzie pełną parą;) Ładne są nie powiem;) Ale ja nie bardzo mam teraz okazję żeby założyć kieckę;) Ale kroje mają bardzo interesujące. U Was też taka pogoda do duszy? Nie dość że pada to jeszcze mgłą po prostu śpię na żywca;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też dzisiaj pogoda do kitu:-( A myślałam, że będzie ładna niedziela to na jakiś spacerek z M się wybiorę... Mi się podobają jeszcze na lato te sukienki po kostki w jakieś kwiatki albo inne mazje i kupiłabym też taką ze względu na moje plamy na nogach tylko chyba już moda na nie przeszła bo nie ma za bardzo z czego wybrać na allegro:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:-) Czy tez odczuwacie te skutki zmiany pogody? Ja chodze jak snieta mucha, wczoraj to nawet sobie zafundowalam drzemke po poludniu:-) dzisiaj tez zimno. Ale tak jakby slonce jeszcze probowalo walczyc z chmurami.. :-) nawet maly nie ma ochoty na fikanie.. Tez jakis taki leniwy i ospaly.. A tu trzeba wstac i brac sie za porzadki jakies.. Prania sie nazbieralo, trzeba poukladac w szafkach:-) Jesli chodzi o dlugie spodnice czy sukienki, to ta moda ostatnio jest taka ze wszystko mozna nosic:-) tez mam dwie z zeszlego lata i napewno bede w nich chodzic.. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×