Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaPoRazTrzeci ;-)

Lipiec 2013

Polecane posty

Hejka. Wczoraj byłam u ginki i kurde nawet jak bym nie chciała to wypisała l4;/ Hemoglobina mi bardzo spada;/ doktorka odstawiła mi duphaston mam tylko dobrać do końca opakowań i tyle za to luteine podtrzymała. Dała jeszcze 2 różne czopki do aplikowania na noc, żelazo 1 dziennie i magnez 3 razy dziennie. Do tego mam zrobić posiewowe wyniki moczu. I jak będą dobre to ok jak nie to z powrotem do niej;/ Do tego stwierdziła że łożysko ok, płyn też ale za to nasza dzidzia jest większa niż norma co doktorkę zmartwiło;/ I data porodu z 29 została ustalona na 24. Jak tak dalej będzie to będę miała cesarkę.I jest straaasznie ruchliwe. Wcześniej mówiła żeby połówkowe zrobić przed 24 tygodniem a teraz powiedziała że w sumie za 2 tyg już by chciała to widzieć. Kurde zaczęłam się martwić;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Truj - to przynajmniej w końcu wpadli na to co jest nie tak;) Faktycznie cytrusy i orzeszki szczególnie ziemne uczulają ale nawet nie pomyślałam;) Ruchy to ja czuję dość wyraźnie teraz słabiej niż w środę bodajrze. Ale czuję coś raz na czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit rysy buźki widac dobrze, moze nie super ale dobrze. Chociaż jak już wspomnialam synuś zakrywał twarzyczkę rączkami i udało sie tylko pół buźki zlapać, druga połowa łapką przysłonięta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margrit jak ja miałam 3D w poprzedniej ciąży to było świetnie widać rysy - od razu wiedzieliśmy, że synuś będzie podobny do tatusia :) Mnie dziś poniosło... kupiłam 2 pajacyki... zielone - żeby nie było ;) Czaję się na coś jeszcze... ale w różu. Ech, tak już bym chciała wiedzieć czy to chłopczyk czy dziewczynka! Może w piątek. Truj dobrze, że się wyjaśniło. U mnie alergia w ciąży jakby zniknęła ale wielu kobietom właśnie wtedy się ujawnia. Anetach nie martw się na zapas, czasem wystarczy lekkie przesunięcie w pomiarach żeby namieszać - na pewno wszystko jest w porządku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Anetach - dokładnie, nie ma się co martwić teraz! Jeszcze tyle przez całą ciążę się może zmienić. Moja Mała w poprzedniej ciąży też już na takim etapie była większa niż standard. Ale lekarka mi bardzo mądrze to wyjaśniła, że to że jest większa nie znaczy że jest starsza wiekowo i nie można przesuwać sobie daty porodu na tej podstawie. Dlatego przecież za wiarygodne określanie daty porodu traktuje się usg chyba tak do 14 tyg, bo wtedy jeszcze dzieciaczki rozwijają się w miarę tak samo, a potem każde już nabiera własnych cech, co związane jest również z wagą. A mi lekarka wtedy jeszcze dodała - przecież dzieci rodzą się róźne: jedne mają 2kg, a inne 5 :) Niezłe pocieszenie :) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na naszym USG 3d też dobrze było widać rysy twarzy, głównie z profilu :) mamy z tego badania nagrany filmik, udało się uchwycić jak nasz Synuś ziewa, po czym włożył sobie kciuka do buźki i zaczął go ssać - sama słodycz! :) Co do pomiarów to rzeczywiście granica błędu jest dość duża na tym etapie - u nas na usg 3d (połówkowym) wyszło, że Mały waży 360g , a na usg 2d (robionym w tym samym dniu) wyszło, że 400g!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Anetach trzymam za Ciebie kciuki (za was), na pewno wszystko będzie dobrze. A co do l4 to potraktuj to sobie w kategorii - odpoczynek. Później jak pojawi się maleństwo wszytko się zmieni (szczególnie u nas - tych, które spodziewają się pierwszego szczęścia) i już na pewno nie będziemy miały tyle czasu dla siebie, już nie mówiąc o tym jak wrócimy do pracy po macierzyńskim. Mi na ostatniej wizycie z kolei ginka powiedziała, że moje maleństwo jest z kolei nieco za malutkie więc też z niecierpliwością czekam do 5 marca do wizyty, żeby potwierdzić że jest wszystko ok. Ale staram się nie panikować, mąż mi cały czas tołkuje, że nie mogę się cały cas martwić i wszyskim przejmować bo właśnie to może zaszkodzić dziecku. A co do alergii to ja jestem klasycznym przykładem uczulenia na dokładnie wszystkie pyłki i częściowo pokarmowej. Co do pokarmówki to w ciąży zniknęła w 99% i jem to co do tej pory po prostu uczulało mnie niemalże "na sam widok" a teraz nic mi nie dolega:) Co do pyłkowicy to będę mogła się wypowiedzieć jak się na całego zacznie okres pylenia. Także z tymi alergiami na prawdę jest różnie...Ale się rozpisałam... Miłej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny trochę mnie uspokoiłyście. Zobaczymy jak będzie za 3 tygodnie mam nadzieję że dobrze. Postaram się sobie robić jakieś soki z burakiem. Może trochę się podreperuję. Dzwoniłam do teściowej mówiła że moj M też się tak rozwijał . Więc zobaczymy. Co do alergii i astmy u mnie całkowicie ustąpiły objawy ale zobaczymy jak przyjdzie intensywny okres pylenia;) Miłej niedzieli dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny aneta wspominalas ze twoj maluch strasznie ruchliwy.. a ja mam natomiast inny problem, zaczelam wlasnie 20tydz i wcale nie czuje ruchow.. wcale, ani jak leze na lewym boku, ani jak zjem cos slodkiego.... nic...wy juz nie dosc ze znacie plec to i ruchy czujecie a ja nic...zaczynam sie powaznie martwic... jak myslicie powinnam?? ktora z was bedaca w podobnym tyg co ja rowniez nie czuje ruchów? jutro mam wizyte u lekarza nareszcie ale bardzo sie jej boje...owszem zauwazylam na kazdym usg ze nasz maluszek jest malo rychliwy, bardzo spokojny, ciagle spi... ale ot mnie martwi...czy to normalne....????? :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topka może to dziewczynka będzie? :) Kuzynka tak miała - prawie całą ciążę nie czuła ruchów, pod koniec słabe ale bez kopniaków i urodziła dziewczynkę - szczerze mówiąc teraz mała nadrabia zaległości z ciąży - jest bardzo żywiołowa ;) Myślę też, że skoro to 20 tydz. to nie masz jeszcze powodów do zamartwiania - zobaczysz, że w krótkim czasie dzidzia zacznie brykać :) i to pewnie na dniach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Topka mam ten sam problem jutro zacznie sie 20 tydz a ja nic cisza ale na ostatnim usg dr mi powiedzial ze mam przodujace lozysko. ..moze ty rowniez masz? Podobno wtedy ruchy dziecka odczuwa sie pozniej mi dr pow ze za pare tyg powinnam cos odczuwac...a ja juz nie moge sie doczekac;( na szczescie mam doppler i wiem ze wszystko z nia oka;) jak slucham bicia jej serduszka to slysze jak bryka:) a nie wiem czy wam mowilam bede miala dziewczynke mala Kaja we mnie rosnie tak sie ciesze. Ma ktoras z was przodujace lozysko? Mnie czasem brzuch boli dr mi pow ze to przez zatwardzenie a ja czytalam w necie ze to moze byc przez to lozysko?! Sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie czytalam dzis o tym lozysku i oze tak mam ale narazie tego nie wiem.. moze jutro sie dowiem, ale narazie znow umieram ze strachu czy wszytsko ok?? lekarz tez mowil ze moze to dziewczynka bo jak chcemy zdjecie zrobic to dzidzia zawsze sie odwraca albo zaslania raczka wiec moze wstydziochę ma :P heheh zobaczymy,mam nadzieje ze jutro uslysze dobre wiesci. czekam niecierpliwie na te ruchy.... obyscie mialy racje ze to juz na dniach ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Topka ja jestem w 19t5d i jakis czas coś czułam, w poprzedni weekend na 99 procent kopniaki a później ciiiisza, spanikowałam i pojechałm do lekarza tydzień wczesniej niż miałam wyznaczoną wizytę i jest ok, Serduszko jest nawet ruchliwe. Też mamy zdjęcie 3d- juz trochę widać rysy :) Nasz lekarz mierzy prawie wszystko na każdej wizycie (co 4 tyg.), kości, główkę, brzuszek, czasem mówi, że na coś za wczesnie, ale "zmierzymy, ogląda serduszko, główkę. Piątkowego usg nie zaliczył jeszcze do połówkowego. Matko 3 usg w ciąży - ja bym oszalała, wiem, niektórzy twierdzą, że za duzo usg to nie dobrze, ale uwarzam,że lepiej zrobić krótkie usg niż dać sie zjadać nerwom...A zdjęć to mamy już mnóstwo, za każdym razm po 5-7 zwykle i 1 3d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicka, przodujące czy na przedniej ścianie? To znaczna różnica i jeśli chodzi o odczuwanie ruchów i w kontekście naturalnego porodu... My zaczęliśmy 22 tydzień i byliśmy wczoraj na USG połówkowym. Cztery tygodnie temu gdy USG robił mi kolega już niby było wiadomo, że wszystko ok, ale teraz poszliśmy znowu, aby dzieciątko było już nieco starsze i aby jeszcze więcej parametrów można było sprawdzić. Kolega niestety za granicą, więc poszliśmy prywatnie - do centrum Babka medica. No i to byl strzal w 10. Niby portfel o 200 zł lżejszy, ale za to w końcu napatrzyłam się na maleństwo - u tego kumpla USG robimy w szpitalu i tam monitor jest tak ustawiony, że niewiele widzę... A tu lux - oddzielny ekran dla mnie i lekarka objaśniająca dosłownie każdy widoczny cień - wiemy gdzie aorta, gdzie przepona, kość udowa itd, no po prostu wszystko. Całe badanie trwało 30 minut i taki długi mamy film na DVD! No i jeszcze piękne fotki w 3D. Choć na te jeszcze nieco zbyt wcześnie - nasza mała wygląda jak kosmitka :) Ponoć na tym etapie kości czaszki są tylko obciągnięte cienką skóra, nie ma za wiele tej tkanki miękkiej na policzkach, brodzie itd i dlatego rysy są nieco zniekształcone... No ale to nieważne, istotne, że wszystko jest w porządku, no i płeć piękna potwierdzona już na 200% !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Koala w sumie to nie wiem jak to jest bo chodze do lekarza w uk i tyle z jego tlumaczen zrozumialam ze lozysko jest z przodu i dlatego nic nie czuje... moze i masz racje ale jaka jest roznica miedzy przodujacym a ulozonym na przedniej sciance? Za mc bede w pl wiec mam nadzieje ze dowiem sie czegos wiecej...niby rozumnie angielski ale zawsze te slownictwo medyczne przysparza watpliwosci... a ogolnie dziewczyny jak sie czujecie dokuczaja wam zaparcia? Mi jakos ostatnio przybylo troche energi no juz prawie za nami polmetek jak ten czas szybko ucieka;) oby do przodu...pozdrawiam i zycze spokojniej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Koala w sumie to nie wiem jak to jest bo chodze do lekarza w uk i tyle z jego tlumaczen zrozumialam ze lozysko jest z przodu i dlatego nic nie czuje... moze i masz racje ale jaka jest roznica miedzy przodujacym a ulozonym na przedniej sciance? Za mc bede w pl wiec mam nadzieje ze dowiem sie czegos wiecej...niby rozumnie angielski ale zawsze te slownictwo medyczne przysparza watpliwosci... a ogolnie dziewczyny jak sie czujecie dokuczaja wam zaparcia? Mi jakos ostatnio przybylo troche energi no juz prawie za nami polmetek jak ten czas szybko ucieka;) oby do przodu...pozdrawiam i zycze spokojniej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicka - na przedniej ścianie to po prostu łożysko posadowione na tej stronie macicy, która jest od strony brzucha - poprawne, tak samo dobre jak to ułożone na tylnej ścianie, no tylko właśnie ponoć ruchy czuć mniej. Natomiast łożysko przodujące to coś zupełnie innego i w dodatku niedobrego. To łożysko które zasłania ujście szyjki macicy tym samym często uniemożliwiając poród drogami naturalnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie do tych z Was, które spodziewają się córeczek. No bo jako że już na pewno wiem, że będzie dziewczynka zaczęłam sobie przeglądać aukcje z ciuszkami... No i powiem Wam, że totalnie przytłoczył mnie zalew różu. Czy Wy też zamierzacie stroić dziewczynki od stóp do głów na różowo? Ja nie wykluczam jednej czy dwóch sukieneczek w tym kolorze, no ale zdecydowanie nie chcę aby ten kolor zdominował garderobę mojej małej... A tu gdzie nie spojrzę na jakiś odsprzedawany zestaw odzieży gdzie jest np. od razu z 50 sztuk to co najmniej połowa różowa... Ehhh chyba będę kupować na sztuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, co do wielkości dziecka to od początku data porodu z usg wychodziła mi 7 dni później niż z miesiączki, powinno się jako najbardziej realnią przyjąć datę z usg ok 14 tyg. w 20tyg miałam już tylko 3 dni różnicy:) jestem bardzo ciekawa jak będzie na usg 3d bo wybieramy się w środę. z jednej strony słyszałam ze 24 tydzień to już ostateczność, z drugiej że po 22 właśnie ze względu na skórę która wtedy dopiero rozwija się jak trzeba... u nas będzie koniec 22 tyg takie połówkowe właśnie bo Babka medica się wybieramy:P jeśli chodzi o ubranka:) zarzekałam się że na pewno nie będę stroić na różowo ale w praktyce jest tak że te ubranka dla dziewczynek są głównie różowe... i w zasadzie z tych malutkich takich do 3 m-ca to sporo mam różowo-białych ale róż jest bardzo taki delikatny, obstawiam na początek jasny róż, biel, beż, jasną szarość i tak w zasadzie wyszło na zakupach. pewnie też z tego względu że kupuje używane ubranka i to takich jest pod dostatkiem;) jak dla mnie dla dziewczynki jeszcze kolor żółty:) a w większych ubrankach na pewno zagości jeszcze fiolet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje koala za wyjasnienie teraz jeden cel przede mna dowiedziec sie jak to u mnie wyglada. Ja spodziewam sie dziewczynki i nie bede jej stroila tylko w roz...jest tyle fajny kolowow mi sie podoba fiolet turkus czerwien wiec wiadomo bedziemy sie bawic kolorami niebieski pewnie tez zagosci w jej garderobie. A z czasem sama decyduje ktory kolor lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w niedzielne popołudnie :) Jeśli chodzi o zaparcia to na szczęście nie mam, za to bardzo bolą mnie biodra w nocy, szczególnie lewe (bo na tym boku staram się spać), budzę się przez to po kilka razy w ciągu nocy i nie wiem jak się ułożyć, żeby mniej bolało :/ Od miesiąca śpię z poduszką-kojcem Motherhood i na początku mi to pomagało, a teraz nic... Macie może jakieś swoje sposoby, żeby biodra nie bolały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietowo, a do kogo idziecie? Nam USG robiła p. Bożena Wroczyńska. Bardzo polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Wam, że kiedyś bardzo mnie drażniło, że większość ubranek dla dziewczynek jest w różu i zawsze twierdziłam, że jak urodzę dziewczynkę to będę bojkotować ten kolor. Gdybym jednak teraz doczekała się upragnionej córeczki (po dwóch synusiach) to chyba jej garderoba biłaby różem po oczach ;D Jezuśku kończymy wreszcie łazienkę! Jeszcze tylko wieszaki, szafki, zamontować kibelek, bidet i umywalkę i gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Ja dostałam dla córki mnóstwo ubranek od znajomych - większość różowych, dlatego kiedy ja coś kupuję, to już w innym kolorze. Ale jest trudno, bo rzeczywiście w garderobie dla dziewcząt króluje róż. No i prawie nie mam ubranek "przechodnich" dla synka, za wyjątkiem tych na sam początek, 0-3m-ce, bo wyprawkę i tak kupowałam sama w kolorach neutralnych. A jak ubierałam córkę w rzeczy bez grama różu, ludzie zazwyczaj mówili "jaki śliczny chłopczyk" ;). Może dlatego, że łyse toto było przez pierwszy rok i nijak nie dało się zawiązać kokardek :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOPKA - ja myślę że ta ruchliwość zależy od genów. I myślę że Twoje się bardzo szybko rozbryka;) Ja dość wcześnie poczułam ruchy ale może dla tego że miałam małą macicę i teraz po prostu się to bardziej odczuwa. Ale ta ruchliwość to tak średnio wskazana ponoć coś doktorka miała kwaśną minę. Ale zobaczymy co dalej. Na pewno będzie wszystko dobrze;) Może masz więcej wód płodowych i na razie mniej odczuwasz;) Faktycznie dla małych dam jest pełno różu ale ja np wiem że po siostrze jest pare ubranek w tej tonacji więc jak dokupywałam to białe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atamta - no to finisz już na horyzoncie;) A potem czysta satysfakcja z efektu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kooala nie wiem u kogo będzie usg bo to jednorazowa sytuacja i w sumie dobieraliśmy pod godzinę a nie pod lekarza:) znów dostałam torbę ciuchów:) wreszcie mam jakieś śpioszki:) ps nawet w sklepach niewielki wybór:) no i o dziwi żadnych różowych:) więc będą i kolory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejciu co za radość zasiąść na własnym kibelku i wykąpać się we własnej wannie :D Szukam teraz jakiegoś niedużego kwiatka do łazienki, który zniesie kiepskie oświetlenie i przeciągi - możecie mi coś polecić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam o poranku:) pewnie że własna łazienka to luksus:) dziewczyny ale miałam atrakcję od rana... normalnie za przeproszeniem porzygałam się jak kotka... ale już jakoś tak od wczoraj coś mi było niedobrze... a wszystko przez męczący mnie kaszel.... i właśnie tak apropo czy długotrwały duszący kaszel może spowodować coś złego dziecku? męczy mnie ten kaszel rano i wieczorem szczególnie jak się położę na plecach lub na lewym boku... próbowałam już walczyć z pomocą syropu prawoślazowego ale to nić nie dało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dietowo- moim zdaniem jak Cię tak ten kaszel męczy już parę dni to powinnaś wybrać się do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×