Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poiiwwssd

Też nie byliście lubiani...

Polecane posty

Gość poiiwwssd

w okresie szkolnym? :p jak żyje wam sie teraz? macie znajomych, pszyjaciół? jak dajecie rade? :) zapraszam miłe osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwscvg
ja jestem odludkiem od przedszkola - zadnych znajomych , zycia towarzskiego poza praca nie mam - nigdy nie doswaidczyłam wspolnych zakupów z kolezankami,plotek przy kawce i telefon , nocek , imienin, imprez - nienawidze ludzi i nie mam mnie na zadnym portalu spolecznosciowym - nie wierze w ludzi i w przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biala jak śnieg
Ja nie bylam lubiana ale za to ze mialam zawsze swoje zdanie i walilam nim prosto z mostu:) Mam przyjaciol i znajomych, zawsze mialam ale tylko takich ktorzy zaslugiwali na miano przyjaciela:) Zyje mi sie bardzo dobrze i jestem szczesliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahui
szkoła mij a-to koniecznosc zeby pojsc dalej -nie ma co sie przywiazywac do kolegów z klasy, ze szkoły -tylko trza odczekac do skonczenia szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czy jestem fałszywa, czy szczera czy gram otwartą czy jestem sobą to i tak lubi mnie garstka osób. w sensie garstka lubi ze mną przebywać. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biala jak śnieg
Moze nikt cie lepiej nie poznal albo zamykasz sie w sobie i nie pozwalasz nikomu sie zblizyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kihui
ja w przyjazn nie wierze i jestem odludkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fresttaa
whedif hey, chcesz o tym pogadać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fresttaa
nie, pytam czy chcesz pogadać ze mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam lubiana osoba, nadal jestem choc sa ludzie ktorzy z pewnoscia nie moga na mnie patrzec ;) a to dlatego ze moja buzia sie nie zamyka i mowi to co mysli - prawda boli, niektorym sie to nie podoba, a ja mam to w 4rech literach, nie owijam w bawelne i nie lubie falszywych ludzi - mowie wprost - nawet do tesciowej ktora mnie niesamowicie wkurza bo jest obludna, zaklamana i w ogole - dobrze wie jakie mam zdanie o niej nie lubie jak ktos przy mnie obgaduje innych ludzi, sama staram sie tego nie robic - nie lubie pseudo katolikow, wywoluje sporo klotni - nie dam sobie w kasze dmuchac pozatym nie jestem jakos przyjacielsko do wszystkich nastawiona, nie lubie grac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie byam lubiana. w gimnazjum miałam sprawy w sądzie wyglądałam inaczej, miałam koleżanki, ale jak przychodziło co do czego nikt nie stanął w mojej obronie. ogólnie miło nie wspominam i z nikim z tej klasy kontaktu nie utrzymuje. w liceum vbyłam odludkiem totalnym, mało bywałam w szkole- ale nie z powodu ludzi. po prostu źle się czułam w tym przybytku. przez pierwszą klasę nie rozmawiałam z nikim! ani słowem. po roku, 3 nowe dziewczyny jakoś do mnie zagadały (okazalo się, że tak pozno, bo im glupot naopowiadaLI JAKI TO szatan i recydywista nie jestem) i tylko z nimi trzymałam, one ze mną. dziś to moje najlepsze przyjaciolki. a z klasa... ani mnie na studniowce, na połowinkach nie było. żadnej klasowej wycieczki nie zaliczyłam, na kasecie rocznikowej tez jestem pominięta. i dobrze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fresttaa
whedif o wszystkim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfd--
Nie byłem lubiany. Od dzieciństwa jestem introwertykiem i mam prawdopodobnie fobię społeczną oraz inne problemy psychiczne. Takiej osoby, jak ja po prostu nie da się lubić ;) Nie mam znajomych i nigdy nie miałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zehllinna
nie warto ciagnac do ludzi bo mozna sie tylko zawiesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie byłam zbyt lubiana, czasami nawet znęcano się nade mną i nikt nie stawał w mojej obronie - ani inni uczniowie, ani nauczyciele, ani moi rodzice... Po latach okazało się, że mam całkiem duże grono przyjaciół i bardzo dobrych znajomych. W środowisku, w którym się obracam jestem osobą lubianą. Gdzie haczyk? Pewnie tkwi w tym, że baaaaaaardzo się zmieniłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Biała jak śnieg
"Ja nie bylam lubiana ale za to ze mialam zawsze swoje zdanie i walilam nim prosto z mostu" Wiesz co chyba kojarzę takie typy jak ty ale niestety wbrew temu jak ty się przedstawiasz nie są to ludzie biali jak śnieg. Ładnie i niewinnie to opisałaś jakbyś była całkowicie w porządku. Niestety jest bardzo cienka granica pomiędzy szczerością mówioną w dobrej wierze, a zwykłym chamstwem wobec drugiego człowieka mającym na celu poniżenie i pokazanie "kto tu rządzi". Znam osobiście takie przypadki nawet w mojej rodzinie. Tylko że jakoś tak się składa zawsze że zazwyczaj to działa tylko w jedną stronę. Tzn. ktoś się szczyci tym że jest szczery aż do bólu w stosunku do innych i myśli że jest zajebisty ale już na odwrotną sytuację sobie nie pozwoli. Jak ktoś się nie daj Boże choćby krzywo popatrzy to już jest jawnie na celowniku słownym a co dopiero jak coś złego powie to wtedy już "nie żyje" i zaczyna się mega awantura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Biała jak śnieg
maravilha ciebie też to się tyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eironn
gdyby teraz ktos mi rzekl -chce sie z toba przyjaznic - ty bym rzekla spierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleale fajno miiiiiii
ale mi was szkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zehllinna
czemu szkoda? szkoła mija wiec nie warto szukac szkolnej przyjazni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zehllinna
nigdy w przyjazn nie uwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvfvvfv..
akurat w czasach szkolnych bycie odludkiem to duży błąd, bo tylko kłopoty przez to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie byłam lubiana, chociaż w szkole zawsze miałam osobę czy dwie, z którymi się przyjaźniłam ;) Na studia poszłam z koleżanką i było dobrze, chociaż nie znałam innych osób z grupy, teraz zmieniłam kierunek i poszłam sama i jest ciężej, bo nie potrafię poznawać nowych ludzi i tak siedzę sobie sama :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adaa Adaa 88
w podstawówce byłam lubiana, w gimnazjum to już tak średnio raczej, wszystkim byłam obojętna a w technikum lubiła mnie tylko moja stała grupka. I mam to gdzieś ;) Jestem nieśmiała więc to pewnie dlatego, zauważyłam, że osoby nieśmiałe są mniej lubiane i uważane za fałszywe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×