DZIEWICA W UKŁADZIE FF

ty moim zdaniem sama nie wiesz co czujesz a takie gadanie o oddaniu zycia nie czesto ma potwierdzenie w czynach ;] badzcie nie raz w sytuacji ktora bedzie wymagala pokazania milosci to wtedy mozesz ja nazwac ;) a nie takie sranie w banie

a nie pomyslalas ze on mial po prostu darmowa dziwke ? 24 na h ? :p

nie jestesmy razem tydzien i nie raz bylismy w takiej sytuacji. Ja doskonale wiem co czuje, nie jest to proste kocham. Bo dla mnie miłosc zawsze wygladała inaczej niz teraz.

To ma darmowa dziwke do tej pory w takim razie:) Z która mieszka, ma wspolna kase, której gotuje:) Jak dla mnie życ nie umierac

zal... kazdy by tak wybral jakby mogl ruchac kiedy mu sie podoba i to za darmo :P milosc hahahahaha taa ;d

No ja mysle ze raczej nie chciałby mieszkac ze mną, chyba każdy w zyciu poszukuje tej drugiej połówki a ja mieszkajac z nim mogłabym mu to utrudniac. Nie nie za darmo.

Szczegolnie ze to ja zawsze miałam większe potrzeby seksualne:D

w takim razie sponsoring ?;d kim dla faceta moze byc taka kobieta co bzyka sie za darmo i bez zobowiazan? odpowiedz sobie sama ;p

Teraz mamy juz raczej zobowiązania, skoro mieszkamy razem i zyjemy razem. A wcześniej tak jak byłam dziwką damską tak on był dla mnie dziwką męską.

facet zadnej nie wezmie powaznie jesli od samego poczatku na seksie opierala sie taka znajomosc i to wyjdzie w praniu ;p

a twojemu to oczywiscie odpowiada bo ma od nosem to czego chce ;) po co wiec isc do agencji ? ;d

juz niestety tak sie utarlo ze kobieta w takiej sytuacji jest dziwka a facet macho ;p nie zmienisz tego...

Poznaliśmy sie i znaliśmy 2 lata zanim poszlismy do łozka takze nie bylo seksu od samego początku:D Ja tam jestem szczęśliwa nie przeszkadza mi bycie jego dziwka. Jakis czas juz razem jestesmy i jest ok Mało powiem Ci ze facet pare lat starszy ode mnie to pewnie mnie przygarnął bo młoda;p

znudzi mu sie twoja muszelka bo sie zuzyje to inaczej bedziesz moze postrzegac milosc ;)

Myśle ze już sie zużyła po tylu latach i juz sie pewnie znudziła:)

kazdy bedzie widzial to jak chce. ja osobiscie uwazam, ze kobieta i mezczyzna ma takie samo prawo do seksu. jak kobieta jest w takim ukladzie to sie jej ubliza a jak facet to jest ok. znam przypadek gdzie taki uklad zmieniel sie w zwiazek bo nie ma nic bardziej scalajacego ludzi niz udany seks.

W takich układach nawet jak zaczynasz coś czuć nie możesz tego pokazać. Facet gdy tylko zauważy, że zaczynają się zobowiązania i próbujesz mu zapiąć smycz na szyje ucieka jak najszybciej. Oni na nic w świecie nie lubią czuć presji zobowiązania. Jeśli Ty dajesz mu wolność, chęć wyboru, robienia co tylko zapragnie sam zaczyna chcieć być Twoim niewolnikiem ;D

dredy zgadzam sie z Toba. facet jak ma dobrze w takim ukladzie i kobieta za nim nie lazi to zaczyna sie zastanawic czy aby nie miec tak cale zycie. czesto tez sie zakochuja. podoba im sie to, ze kobieta jest niezalezna, a nie natretna.

U mnie było tak ze po jakis 8 miesiącach facet sam wychodzac z kumplami mi pisał ze idzie zkolegami na piwko, tu i tu, jak wracał to wracał do mnie.... Nie pytałam nawet o nic. Widac sam czuł potrzebe spowiedzi z tego co robi;p

Akurat jestem z Nim po rozmowie :) I teraz przestaje Go troche rozumiec -.- Powiedzial mi ze chce zwiazku ale luznego bez nakazow, zakazow ale z jedna osoba. I dlatego mi to zaproponowal :/ Przeciez nie ma czegos takiego jak luzny zwiazek ?! przynajmniej ja sobie tego nie wyobrazam... Zrozumiec facetow -.-

Bez nakazów, zakazów ale z jedną osobą. Może chce Cię troche urobic?

Ja go też już nie rozumiem:D

zakochal sie pewnie

Zakochał sie i popronuje tak pooprostu seks? Faceci są dziwni jednak

u mnie tak bylo, bo wsydzil sie zaczac normalny zwiazek. byl pod silnym wplywem otoczenia, ktore odbieralo go za macho ktory nie ma stalej kobiety. wtedy to bylo puste, pozniej zrozumial gdzie popelnil blad.

Wlasnie nie wiem czy chce mnie urobic czy co ;/ uklad to uklad... nie wiem jak mam to rozumiec. Ciezko bylo zrozumiec o co mu konkretnie chodzi ;/ nie ;/ watpie.. mam taka nadzieje :) napewno tak nie jest inaczej nie proponowalby po prostu seksu. Ja od poczatku mowilam ze zadnego zwiazku i i mu to pasowalo.. zrozum go ;/

Może po prostu tak łatwo mu zacząć widząc, że możesz zgodzić się na taki układ ?

Ja tam mysle ze chce Cie urobić. Związek to kompromisy a nie nakazy i zakazy i jeszcze to dodanie ze z jedna. Związek jak wiadomo wygląda troche inaczej, ale Ty go znasz w sumie a ja nie;p

a jaki to typ faceta jest ?

ceglata dam ci moim zdaniem dobra rade. traktuj to jako uklad od poczatku do konca, jesli cos wyniknie przy okazji wez to jaka mila niespodzianke. chyba ze nic do niego nie czujesz. lepiej trzymac uczucia na wodzy niz sie rozczarowac. wierz mi, ze podchodzenie do faceta na zimno procentuje. jesli ci sie podoba to mozesz sie zdecydowac na uklad w koncu to moze byc jedyna okazja aby sie przekonac jak z nim jest. nic nie tracisz. tylko sie nie zakochuj a jesli tak sie stalo nie rob sobie nadzieji. daj sobie jakis okres czasu na sprawdzenie czy warto w to brnac, jesli nie to odejdz i nie trac czasu bo mloda jestes.