Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marzyciel6969

O czym marzą mężatki.?

Polecane posty

Tyle czasu Cię nie było że myslałam iż z jakimś juz odpłynęłaś :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
V, niestety, ni widu, ni słychu :-( Ale jakoś sobie radzę :-) Mam nadzieję, że prędzej czy później ktoś mnie znajdzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo musisz użyć wszystkich pokładów seksapilu i kobiecości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób się bardziej niedostępna i zarozumiała. Będzie wstępna selekcja osobników słabych :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D Androgen to nie jest złotym środkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak! akurat!
Babka, przecież jeszcze niedawno narzucałaś się tu facetom!:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma złotych środków. Jest natomiast prawdą, że każdy lubi sięgać po towar z wyższej półki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się narzucałam? Pisałam czego chcę i na czym mi zależy, ale narzucać się? Wydaje mi się, że rozumiem słowo NARZUCAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ze swojej strony rozpatrywałabym to raczej pod względem poziomu inteligencji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie. Ale trzeba też dodać emocje, seksapil... Wiadomo, że nawet jeśli ktoś wygląda jak B. Pit ale ma pusto w głowie to od razu mozna go rozszyfrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Missima Witaj Cieplutko. Zapał jest duży ,a chęci jeszcze większe ,tylko z ich realizacją jakoś ciężko bo wszystkie fajne i namiętne mężatki z którymi można by nawiązać romans są z daleka i choć by człowiek chciał jakąś zaprosić na kawę to nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwiedziny37
Mężatki zdradzają, bo labo są ciekawe innego dotyku, innego kutasa, bo mąż już nie przynosi kwiatów, bo są przytłoczone domem, dziećmi. Facet, bo żonie może zmieniło się ciało, na przestrzeni lat i po porodach, bo może nie robi loda, bo może ciągle boli ją głowa i jest zmęczona. To wszystko prawda i ma prawo tak być, ale do qrwy nędzy nie zapominajmy o tym, żeby zwyczajnie rozmawiać o swoich oczekiwaniach, żony jeśli macie takie pragnienie przykładowo, żeby mąż wam kazał paść na kolana i ssać go i chcecie być nazywane w waszej sypialni dziwką, to powiedzcie to zwyczajnie, ludzie nie zapominajcie rozmawiać. Zdrady rodzą tylko problemy i nie ma zdrady idealnej, która nigdy się nie wyda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocno zainteresowany
Mężatka, a skąd jesteś? Przynajmniej podaj jaki region.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marzy mi się inny facet ,który zobaczy we mnie to czego nie dostrzega mąż.Czy to takie dziwne, lata lecą , codzienność nas przytłacza, przestajemy się starać, rozmowy które dawno się skończyły.Szukamy kogoś kto dam nam inne spojrzenie na te same sprawy, świeżość , która wyparowała z naszych związków.A na końcu da nam wspaniały , cudowny sex i spełnienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mocno zainteresowany
Tak, do Ciebie Babeczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skomplikowana76 To fakt , prosto i zrozumiało dla każdego.! Nie będę ukrywał że z ogromną przyjemnością zaprosił bym Cię na kawkę , aby móc tak normalnie jak kobieta z mężczyzną porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witajcie w Nowym Roku!! :) Babka_ ja też cie dawno nie widziałam, myślałam juz że coś upolowałaś ;) wczoraj dzwoni mi tel...numer -nie znam - halo - mówię - kto mówi? - pada - to pani dzwoni do mnie - mówię :) - yyy ja dzwonie do M. gdzie on jest?, kim pani jest..? - yyy M? bierze prysznic nie może podejść do tel. :D rozłączyła się .... Myślicie że skapowała że na zły numer zadzwoniła??? :D😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×