nieznana "kulka" w prawej piersi

Cześć dziewczyny, mam 20 lat, przez ok. 21 miesięcy stosowałam antykoncepcję hormonalną sylvie20, ale skończyłam 3 miesiące temu. W prawej piersi wyczuwam taką jakby "kulkę", nic mnie nie boli. Nie jestem znawczynią w badaniu piersi, ani nie wiem kiedy mi się to pojawiło i czy nie było już od dawna, po prostu nie mam pojęcia. Bardzo panikuję, nie wiem co mam zrobić. Proszę, pomóżcie mi... !

Najlepiej idź do ginekologa. To może być wszystko albo nic.

jak to co, isc do lekarza

też kiedyś miałam taką kulkę,,, okazało się że to włókniak do chirurgicznego usunięcia idź koniecznie do lekarza i przebadaj tą kulkę

to może być zwykła torbiel, która wchłonie się po jakimś czasie. Warto iść do lekarza (np. rodzinnego), powiedzieć o co chodzi i poprosić o skierowanie na USG piersi.

powyższy post nie został napisany przeze mnie!! :/ kilmandgaro - co dokładnie kryje się pod pojęciem włókniaka? masz bliznę po usunięciu? grrrom - z rodzinnym może być ciężko, bo jest beznadziejny. udać się do ginekologa czy onkologa? kurczę, boję się. w jaki sposób usuwa się torbiel?

z kazdym takim "czyms" zwiazanym z piersia nalezy jak najszybciej isc do lekarza. byle jakiego jak juz nie do ginekologa-chociaz najlepiej do ginekologa. jezeli przeciagniesz to to mozesz miec naprawde problem moze to jest guz nowotworowy ktory ci sie rozniesie po calym irganizmie i wtedy juz nawet chemia nie pomoze...ani operacja ani nic..bedziesz umierac

a guz nie boli-przypomne! kobieto nie siedz tylko idz szybko do lekarza byle jakiego prosze cie, moze to tylko maly guzek ktory usowa sie malym zabiegiem wyciecia. nawet slad nie zostanie. a jezeli to jakis zlosliwy to czym wczesniej wykryty tym lepiej, szybko sie zaleczy, wyleczy i spokoj

diewocka - proszę nie strasz mnie, bo ja i tak już wystarczająco bardzo to przezywam i panikuję... dlaczego właśnie mnie spotyka coś takiego? :'(

ja też miałam taką kulkę, którą można było przesuwać pod palcami i też podobnie jak u koleżanki wyżej okazał się to włókniak a dokładniej gruczolako-włókniak. Dość częsty guzek u młodych dziewczyn i kobiet

aha i ja też miałam wycinanego chirurgicznie, znieczulenie miejscowe, szwy rozpuszczalne a blizny prkatycznie nie mam. Nawet jak ostatnio byłam na usg piersi to lekarz kazał mi pokazać gdzie było cięcie bo nie widział!! Także bez paniki!!! U młodych dziewczyn ryzyko że to złośliwy guzek jest minimalne. Ale nie bagatelizuj tego i zrób badania.

jestes troche za mloda na raka piersi wiec sadze iz jest to torbiel czy inny nowotwor niezlosliwy. i nie piszcie tu bredni ze im szybciej wykryty rak tym wieksze szanse na przezycie...gowno prawda. jak ktos zachoruje na raka i nawet wykryje go we wczesnym stadium to za jakis czas nastapi remisja nowotworowa i ...piach. to ze go wczesniej wykryje przedluzy jej zycie o max 10lat bo ten rak powroci, duzo silniejszy i pozre ja zywcem. kazdy kto zachorowal na raka i sie "wyleczyl", po pewnym czasie na niego umiera. nie ma lekarstwa ktore wyleczy raka tylko sa te ktore "zalecza" ale nigdy nie wyleczy poniewaz rak to nie kwestia bakterii czy wirusow ktore mozna unieszkodliwic a czegos bardziej skomplikowanego aczkolwiek zepsutego DNA ktorego nie da sie za chiny i miliardy "naprawic"

"że co że jak" - zapisałam się do lekarza, wizytę mam w poniedziałek. Jakiego dokładnie miałas tego guzka? Ja nie umiem badać piersi, ale mam wrażenie, że ta kulka jest tak jakby u dołu piersi z zewnetrznej części, a niby pod sutkiem - sama nie wiem. W którym miejscu miałaś cięcie i czy pierś straciła kształt? Ile masz lat?

"że co że jak" - zapisałam się do lekarza, wizytę mam w poniedziałek. Jakiego dokładnie miałas tego guzka? Ja nie umiem badać piersi, ale mam wrażenie, że ta kulka jest tak jakby u dołu piersi z zewnetrznej części, a niby pod sutkiem - sama nie wiem. W którym miejscu miałaś cięcie i czy pierś straciła kształt? Ile masz lat?

To pewnie Hula - Kula :D

Zgłoś się do ginekologa który Cie skieruje na USG. Przeplakałam wiele dni, zanim dowiedziałam się że to jest włókniak. W młodym wieku często pojawiają się takie guzki, zwłaszcza przed miesiaczką,jednak należy zawsze sprawdzać,czy nic złego się nie dzieje?

U tak młodych kobiet guzek w piersi to najczęściej gruczolakowłókniaki- guzki niezłośliwe. Jeśli w rodzinie nie masz przypadków wystąpienia raka piersi, to raczej nie powinnaś się obawiać, co, oczywiście, nie znaczy, że możesz zaprzestać diagnostyki. Po usg lekarz zadecyduje, czy skierować Cię na jakieś dodatkowe badania, czy obserwować, czy guzek usunąć. Usuwa się w znieczuleniu miejscowy lub ogólnym, w zależności od wielkości i umiejscowienia, po zabiegu zazwyczaj pierś nie jest odkształcona (chyba, że guzek jest bardzo duży), a to, jak widoczna jest blizna, zależy od wlaściwości skóry i umiejętności szyjącego lekarza.

Ja miałam tego guzka u dołu piersi i tak jak pisałam czułam jakby było to właśnie okrągła kuleczka którą można przesuwać. Teraz mam 27 lat a wykrytego miałam mając lat 23 co nie oznacza że guzek nie pojawił się wcześniej. Nie był duży bo miał ok 1 cm, pierś absolutnie nie zmieniła kształtu a i śladu po szyciu nie ma!! Pamiętam jak chirurg żartował podczas zabiegu że "dziewczyna młoda to trzeba jej ładnie zszyć" i chyba nawet poprawiał żeby ładniej było. Także głowa do góry!!!

aha co do cięcia to było ono poziome u dołu piersi więc tym bardziej jest ono niewidoczne, jak się bardziej przyjrzeć to jest to taka cieniutka biała linia ( coś w rodzaju cienkiego rozstępu)

aha i jeszcze jedno nawet jak lekarz powie ci że to nic takiego to i tak wymuś zrobienie usg. W moim przypadku 2 ginekologów bez usg po badaniu "ręcznym" stwierdziło że to taka budowa piersi. Dopiero po usg stwierdzili gruczolakowłókniaka, także jak widzisz nawet ginekolodzy mają problem z badaniem piersi

W sierpniu tez wyczulam guza w piersi poszlam do lekarza rodzinnego dostalam skierowanie do chirurga onkologa zrobili badania,wykazaly ze gruczolakowlokniak, zostal usuniety we wrzesniu...ty zrob to samo co ja...jesli chcesz

Ja tak, jak już pisałam, mam wrażenie, że ta kulka jest ni to u dołu piersi od zewnątrz, ni to pod sutkiem. Nie boli i wydaje mi się, że idzie ją przesuwać między palcami. Nie wiem, jaką ma wielkość, ale obstawiam max 3 cm. Mam mały biust, dlatego strasznie sie boję, że zmieni się jej kształt. Nic mi nie wiadomo o tym, aby moja siostra/mama/babcie miały raka, więc to odpada. Nie piję też, ani też nie palę. Ale w sierpniu po 21 miesiącach przerwałam antykoncepcję sylvie20. Boję się, strasznie.

Ja tak, jak już pisałam, mam wrażenie, że ta kulka jest ni to u dołu piersi od zewnątrz, ni to pod sutkiem. Nie boli i wydaje mi się, że idzie ją przesuwać między palcami. Nie wiem, jaką ma wielkość, ale obstawiam max 3 cm. Mam mały biust, dlatego strasznie sie boję, że zmieni się jej kształt. Nic mi nie wiadomo o tym, aby moja siostra/mama/babcie miały raka, więc to odpada. Nie piję też, ani też nie palę. Ale w sierpniu po 21 miesiącach przerwałam antykoncepcję sylvie20. Boję się, strasznie.

Jeśli to jest włókniak (a najprawdopodobniej tak jest), to usuwa się go samego, bez miąższu piersi, wyłuszcza się go z tkanek zdrowych, więc raczej nie powinnaś stracić kształtu piersi, bo usuwa się tylko "naddatek", nie ruszając tkanki otaczającej. Co do szycia, to większość lekarzy stara się pozostawić po sobie jak najmniejszą bliznę (mówi się, że blizna to podpis chirurga), szczególnie, jeśli jesteś młoda. Nie palisz, nie masz obciążenia genetycznego, więc raczej jest to zmiana łagodna. Nie bój się tak strasznie, bo to prawdopodobnie nic złego. Co, powtarzam, nie zmienia faktu, że powinnaś to skontrolować. Dobrze, że zapisałaś się do lekarza.

Panikara ze mnie straszna. Jestem z małej miejscowości więc mam obawy, że w ewentualnej ewentualności chirurg potraktuje mnie byle jak. Zapisałam się na priv na poniedziałek, na nfz wizyta byłaby dopiero na luty. Czy przez to będę bardziej podatna na...raka? :'(

Jeśli lekarz jest dobry i troszczy się o swoich pacjentów, to nieważne, czy przyjmuje w małej miejscowości, czy w dużej :) Czynniki ryzyka zachorowania na raka piersi są następujące: - wiek - predyspozycje genetyczne - brak aktywności fizycznej, nadwaga - picie alkoholu i palenie papierosów - nieprawidłowa dieta - nierództwo bądź urodzenie dziecka w późnym wieku - hormonalna terapia zastępcza Jak widzisz, nie ma tu ani słowa o włókniakogruczolakach. Oczywiście, nie jest powiedziane, że skoro masz włókniaka, nie dostaniesz nigdy raka, ale te dwie choroby nie mają ze sobą związku. Głowa do góry, nie przejmuj się, bo do poniedziałku się zamęczysz!

z tym dziedziczeniem to może być róznie, matka może nic nie mieć a po ojcu możesz dostać gena, facet nie zachoruje na raka piersi ale może mieć innego, żołądka, prostaty także to zmyłka a poza tym większość kobiet nie dziedziczy po nikim

Mojemu tata również nie choruje. Zadręczam się tak już od soboty. O sprawie wie tylko mój chłopak.

miałam kolezankę w liceum co miała taką kulkę w tym samym miejscy, pokazywała nam w wc ale chyba nic poważnego bo zyje i ma się dobrze,urodziła dzieci

Nie martw sie na zapas idz i sprawdz...