Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zlosna78

-30 kg na wiosnę zapraszam mamy po 30 stce

Polecane posty

Dzień dobry !!! Ciepły dzień się zapowiada ale może padać :(( A ja chcę na pieszo lecieć do pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leniwy poranek ;-) ja w tym semestrze tylko czwartki mam ranki, pozostałe dni o tej porze jeszcze śpię ;-) Skubi - takie batony są pożywne i dodają energii, zawsze na podróże biorę. Nie wiem, jak mają się do odchudzania, ale myślę, że zjedzony w ciągu dnia nie zaszkodzi. Czy jest któraś dziewczyna z Krakowa? mam pytanko... U mnie wczoraj w ramach Walentynek był shake waniliowy i kieliszek winka ;-) Dziś od rana krzątam się w domu i nie mam póki co pomysłu na posiłki. Na obiad chyba zrobię makaron pełne ziarno z twarogiem i brokułową, więc coś skubnę. Po południu jadę do kosmetyczki na kolejny zabieg upiększający ;-) później chyba spacer po galerii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Co do batonów, to ja mimo że one niby wyglądają na zdrowe, nie olecam, poczytajcie etykietę, sam cukier w różnych postaciach więc cukier w cukrze i jeszcze tłuszcze, a zrobienie takiego batonika w domu to max 15 min + pieczenie, mamy zapas czegoś naprawde zdrowego na kilka ładnych dni :) Ja szalałam, ten torcik, którego wygrałam okazał się tortem z truskawkami i bita śmietaną w kształcie serca więc rozpusta była totalna, ale taka pod kontrolą i na dobry początek kolejnych 3 miesięcy walki :) Dziś menu: 9- miseczka kszy kukurydzianej z wtartym jabłkiem i cynamonem 12- szklanka maślanki 15 kotlety sojowe w cieście gryczanym z warzywami 18 pół makreli wędzonej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złosna ! Odradzasz batonika a ty na torty się rzucasz :))) Ale tak poważnie to co mam mieć pod ręką w razie zachce mi się słodkiego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha! co masz mieć??, to co masz w swoim pudełeczku, do tego ewentualnie jakieś owsiane ciastko własnej roboty, kostę lub dwie gorzkiej czekolady , no i batonik,ale własnej roboty a nie kupny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo, że w domu można wiele zdrowych rzeczy zrobić, ale ja kupuję te batoniki musli, nawet dzieciom daję czasami zamiast tradycyjnych i w samochodzie zawsze są na drogę. Ja wychodzę z założenia, że wszystko można, tylko w rozsądnych ilościach. Chociaż jeżeli chodzi o słodycze, to zawsze lubiłam słodkie, a wczoraj np. shake był za słodki dla mnie, nie dokończyłam, aż mnie zemdliło ;-( jednak odzwyczaiłam się trochę od cukru przez tą dietę... Z drugiej strony uważam, że czasem lepiej zjeść coś pozornie "gorszego" niż szukać odpowiedników light, kombinować... uwielbiam majonez, od zawsze był nr 1 w moim menu i teraz oczywiście zrezygnowałam, a przynajmniej ograniczyłam do min. chciałam kupić light, ale doszłam do wniosku, że lepiej będzie zjeść od święta z jajkiem np. łyżeczkę "normalnego" niż zajadać się light, a na co dzień obejść się mogę bez majonezu. Mam apetyt generalnie mały, ale dziś wyjątkowo byłam na prawdę głodna. Na śniadanie zjadłam kanapkę na ciepło z pełnoziarnistego chleba, wcześniej kawa i szklanka mleka, o 13 miseczka brokułowej a przed chwilkę mała porcja makaronu pełnoziarnistego z twarogiem /twaróg chudy, ale z dodatkiem jogurtu i cukru/. Teraz popijam herbatkę... wrócę późno, więc raczej już tylko płyny będą... Zlosna - powiedz, a Ty jak np. jesz makrelę, to samą? jak to wygląda? Ja mam problem z takim jedzeniem, musi być "podstawa" /pieczywo, wafel.../

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złosna 🌼 No dziś pudełeczko jest puste .Miałam dziś w nim 4 migdały, łyżkę żurawin , 1 śliwkę i łyżkę pestek dyni.A do śniadaniówki dokładam obok kanapki ze 2-3 marchewki.❤️ 🌼 Julkan Makrela ! ja robię tak : rozduszam widelcem , w kostkę kroję cebulę , można czosnek , przyprawy , przecier pomidorowy , i powstaje taka pasta . ❤️ Szykuję sobie kolację : w miseczce ser biały chudy rozduszony , rzeżucha , siemię lniane, i zaleję to jogurtem naturalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja postanowiłam, że chleb jem tylko na śniadanie potem już nie, wszystko co jem wieczorem jem z warzywami, pasty nie robię z makreli bo zawsze kusiłby mnie do tego jakiś chleb, jem ją w całości z ogórkiem, sałatą, pomidorami, burakami, co mam pod ręką . Co do batoników, to ja nie neguję niczego , zgadzam się z Julką, że odpadają produkty light takich rzeczy u nas w domu nie ma, jadam wszystko ale z umiarem, napisałam, o batonikach bo to wielka złuda, nie myślcie, ze jecie cos zdrowego, jecie taką samą słodycz jak ciastko czy snickers , a zjeść można zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą ;-) byłam na zabiegu upiększającym ;-) od razu lepiej się czuję ;-) później poszłyśmy na spacer do dużej galerii i trafiłyśmy na piękne kurteczki jeansowe, kupiłam dwie - identyczne - córeczkom ;-) jeszcze jakieś koszulki, opaski ... no i obowiązkowo wizyta w barze rybnym, gdzie dzisiaj nie zjadłam nic ;-) zwykle coś brałam, a dziś mimo głodu nie mogłam się na nic zdecydować. Wróciłam więc do domu, wypiłam kefir i czekam, aż dzieci pójdą spać, bo i ja zmęczona już jestem... Ja makrelową "pastę" to zawsze z majonezem jadłam, ale moja mama np. robi tj Skubi tylko z oliwą z oliwek, z pomidorami nie jadłam - muszę spróbować. Właśnie do pasty aż się prosi chlebek, ale może być i wafel ryżowy... może to jest dobry pomysł na kolację któregoś dnia ;-) albo na śniadanie z normalnym chlebem ;-) Jutro się ważę, ciekawe... Miłej nocki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ! Już po pracy , kawke piję ... Chyba się dziś skuszę na pieczenie ciasteczek zdrowych ciasteczek . Rano na śniadanie zjadłam bułkę taką ciemną ze słonecznikiem i siemie lnianym .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasteczka owsiane zrobione , 15 minut i są gotowe pieką się 6 min.Pyszne zamiast rodzynek włożyłam żurawine dodałam troch sięmię lniane, Super będę je częsciej piekła. Zrobiłam też sałatkę : kapusta pekinska,groszek , kukurydza, marchew, czerwona fasolka, odórek zielony, przyprawy i jogurt naturalny. Obiad : Owoce morza z Makaronem wieloziarnistym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest po wykendzie czas do normalności wrócic ! Dietkowo było , a dziś od rana gotuję owsiankę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem, wczoraj byłam na spotkaniu z długo niewidziana kolezanką , potem jeszcze połaziłam o sklepach i pózno wróciłam, dietka powiedzmy na 3+ 4 bo nieregularnie jem od weekendu, póxno coś zjem wieczorkiem , potem rano nie jestem głodna, wszystko przez to , że jestem chora i nie chodze na marsze tylko ćwicze na steperze i jakoś rozregulowałam się, ale dziś wracam na właściwe tory :) Menu: 9- jajko gotowane i kromka razowca z warzywami 12- jabłko 15 pulpety na parze z brązowym ryżem i sałatą 18- szklanka maslanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem ;-) wczoraj miałam gości... z dietą tak sobie, bo w niedzielę byliśmy na pizzy a wczoraj jak to z gośćmi... ale generalnie trzymam się zasad zdrowego odżywiania i nie jem wieczorami. W sobotę na wadze 75,... więc spadek jest. Nie mam szans raczej na 6 z przodu na powitanie wiosny, ale wiosna długa, na pewno wcześniej czy później 6 zobaczę ;-) u nas dziś śnieg sypie, wieje i mroźno jest /-7/, zima powróciła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złosna ! jak możesz tak mało jesć Ja stale coś żuje , przegryzam , i waga w miejscu ! Śniadanie super , potem marchew Po pracy zupa a teraz kończę 2 batona Wysoki Błonnik !!!!! :(((( :(((( Wiem Wiem ! ale tak mnie naszło że O !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto lat mnie nie byli ale nie miałam na nic czasu a komputera to nawet w pracy nie oglądałam bo non stop coś na sali trzeba zrobić. Przepraszam, przepraszam przepraszam i ściska mocno wszystkie wytrwałe : U mnie konsekwentnie waga w dół - dzis nieśmiało poniżej 74 wiec nie jest źle - tylko na regularności posiłków straciłam ostatnio bo nocami pracuje i bałagan w organizmie sobie zrobiłam Postaram sie częściej bywać i spowiadac ze zjedzonych posiłków bo tęskniłam za grupą. Jedno muszę przyznać od steppera jestem uzaleznion a ostatnio nawet brzuszko dorzuciłam. Gdyby sie ktoś ze znajomych dowiedział to by nie uwierzył bo ja wysiłku nie lubie ;) Pozdrawiam i ide poczytać jak tam u Was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało? Może troszkę i mało,ale tak jak pisałam dietkowo w ostatnich 4 dniach było różnie i chcę się ustabilizować , myslę, ze od czwartku wrócę już na własciwe sobie tory,ale tak cały czas coś podjadac to też niedobrze, najlepsza dla organizmu jest dowózka co 3 godziny mniejwięcej około 300-400 kcal, to jest sytuacja idealna i do tego powinnysmy dążyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złosna ! ty to jesteś taka mądra kobieta ! Po wczorajszym obżarstwie ( bo na 3 batonach to sie nie skończyło) Oby tylko dziś tak nie było !!! Jak na razie jogurt i ... chrom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na 2 śniadanie była kanapka , obiad : 3 pyrki surówka, buraczki, jajko sadzone. No po obiedzie batonik wysoko błonnikowy. Teraz kawa. Zamówiłam hula hop i NIE MA oszustwo Ani sie dodzwonic ani nic i hulania nie ma :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki ;-) Właśnie idealnie byłoby co 3 godzinki coś zjadać, ale u mnie średnio to wychodzi. Generalnie kiedyś jadłam 2 większe posiłki w ciągu dnia - obiad i kolacja, rano kawa, rzadko coś w dzień, chyba, że coś słodkiego/owoce. A teraz powinnam zjeść 5 razy... rano zmuszam się do szklanki mleka/maślanki/jogurtu z otrębami albo garścią musli, później kawa. Później coś staram się zjeść treściwszego, np. kanapkę, dalej obiad i później już tylko płyny najczęściej... Obiad bywa zbyt obfity mimo szczerych chęci. Tzn "na oko" to on obfity nie jest, ale chyba żołądek mi się skurczył, bo dziś np. po pół talerza zupy w pracy byłam syta, a tu jeszcze drugie danie... zrobiłam więc przerwę 2 godzinki, poszłam na drugie i zjadłam na siłę. Czuję do teraz na żołądku ;-( a rano specjalnie nie jadłam nic, tylko jogurt+otręby i kawa. Muszę jeszcze nad tymi obiadami popracować. U nas zima w pełni, sypie śnieg. Pozdrawiam Was więc zimowo i życzę miłej nocki. Ja jutro rano do pracy ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJCIE 👄 Owsiankę gotuje, dziś zero słodyczy, Myślę o naleśnikach , tylko jak je zrobić żeby to nie była bomba kaloryczna :))) macie jakiś pomysł ? Od hula hopu po prawie 2 tyg się odzywali że dojdzie ! :-D Będę hulaććć !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dziś pogoda cudna, po pracy wróciłam szybciutko, wzięłam małą i na sanki poszłyśmy na prawie 2 godzinki ;-) Teraz siedzę w fotelu, popijam herbatkę i przysypiam ;-) Nie lubię tak wcześnie wstawać ... Co do naleśników to ja robiłam w poniedziałek ze szpinakiem i vetą i zrobiłam z mąki ciemnej, więc całkiem dietetycznie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zero słodkiego ! ale to z nerwów ! Bo badanie cytologiczne kiepskie CIN 2 CIN 3 Cis . Więc mam po okresie zgłosic sie na wycinek z szyjki macicy.Bo mogą to byc komórki przedrakowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cichutko tu... ja dziś od rana w domku ogarniam, piorę, gotuję... wywietrzyłam pościel, poprałam koce... fajne słoneczko jest i chociaż mrozek, to czuć już wiosnę ;-) Skubi - nie znam się na wynikach badań, ale stres to nie jest dobry doradca. Nie martw się, myśl pozytywnie. Zrób jak najszybciej wskazane badania, żeby mieć z głowy i usłyszeć dobre wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JulkaN muszę czekac na okres 2-3 tyg potem moge dopiero się umawiac na pobranie wycinków i znów 3 tyg czekania ale cóż !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skubi - wyobrażam sobie co przeżywasz, ale musisz wierzyć, że jesteś zdrowa. A może warto cytologię powtórzyć? może to jakaś pomyłka? Chyba dziewczyny zajęte mocno, że nikt tu nie zagląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No poczytałam trochę i się trochę uspokoiłam bo to nie musi oznaczac najgorszego . Na obiad była wątróbka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×