Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mogę spełnić wszystkich po

Szlachetna paczka

Polecane posty

Gość gość
Oszuści i złodzieje Na fb mają swoją stronę tam zacznijcie pisać niech ludzie wiedzą jakie przekręty robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten opis z błąkającym się chłopcem sprawił, że ze śmiechu poplułam ekran. Jakoś mnie to rozśmieszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAgata
09:37 wszystkie negatywne albo nawet obiektywne komentarze od razu są kasowane. Zostają tylko wychwalające akcje i księdza S. pod niebiosa haha P.S.perełki można znaleźć na fp na fb "szlachecka paczka" https://m.facebook.com/search/?refid=46

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis przeczytalam info o rodzinie " matka 38l, ojciec 37 lat, 6 dzieci. Zadne z rodzicow nie pracuje." Super..no tak 3 kola za 500+ moga nie wystarczyc. Moze trzeba jednak tylek do pracy ruszyc a nie prosic o pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goscdominika
Dajcie mi dwa razy na żłobek pujde do pracy dalej dam rade, ale nie dam 500+ na żłobek żeby dziecko umarlo mi z głodu, nie nie dostaje 1000zl bo pracowałam na umowę i miałam mieć macierzyńskie ale zwolnił mnie. Ojciec małej jest niedowidzący a jak by coś małego półka on by nie widział i co wtedy? Ja bym była winna ze nie odpowiedzialna zostawiłam dziecko z niepelnosprawnym a jak nie pracuje i pilnuje dziecka to tez źle. To co mam waszym zdaniem zrobić? Proszę powiedzcie bo ja nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pójść do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj się dowiedziałam że nie dostaliśmy się do SzP. Mamy troje dzieci., mąż pracuje. Najmłodsze dziecko jest niepełnosprawne. Ja nie mogę iść do pracy bo 5 x w tyg. Jeżdżę z najmłodszym dzieckiem na terapie(50km w jedną str).3x w tyg są to płatne terapie. Uznali że byli bardziej potrzebujący... Była rodzina która znam-4 dzieci-matka nie pracuje, ojciec pracuje za granicą( oczywiście to nie było napisane) im sie należy... Druga rodzina- też znam- 3 dzieci( dwójka najstarszych niepełnosprawna) na rehab. Dzieci nie chodzą bo "za daleko". Ojciec "pracować nie będzie za 1300zł bo nie jest głupi" tak powiedział mi osobiście.im się należy... Ja jestem za bogata bo stać mnie na wyjazdy z dzieckiem na rehab.i specjalna dietę i pampersy itd. Niestety moje zdrowe dzieci cierpią bo wiele rzeczy muszę im odmówić... Ale to "szlachetna paczka" - niestety tylko z nazwy! Pomagaja nierobom i oszustom jak widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej chyba dac na WOSP dla Pana Owsiaka, prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popierałam akcję dopuki nie dowiedziała kto dostaje te paczki.oblegacze mopsów.państwa po kilkanaście lat prowadzą taki styl zycia.żeby właśnie żerować na dobroci innych.myślałam.ze są jakieś przesiewy takich właśnie bywalców Caritasu i takich tam.ale dziś przyjechało 18 paczek.jestem już pewna że nie dam na żadną fundację.dziś słyszałam w TVN jakie to nie są kontrole.ściema ...są tysiące ludzi wstydzących się prosić o pomoc.żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.Czytam i w niektóre wypowiedzi trudno uwierzyć.To co niektórzy piszą o patologii to ok ale nie można od razu pisać,że każda rodzina wielodzietna do tej grupy należy.Ja rozumiem rozgoryczenie ludzi ale jak 500 + nie było to czy każdy z was zastanawiał się z czego żyją takie rodziny .Mąż ciężko pracuje na budowie, matka wychowuje w domu kilkoro dzieci,nie stać ich aby dzieci pojechały na głupią wycieczkę do kina czy teatru. Zasiłek rodzinny to kpina i kolejne upokorzenie dla tej rodziny. Urzędnicy w Mopsie traktują ich jak złodziei,bo przyszli raz w roku po zasiłek. Nie ma nikogo kto by im pomógł. Ojciec dostawia do starego domu dobudówkę nikt mu nie pomaga a on chce dla swoich dzieci czegoś więcej niż jednego pokoju z kuchnią i małą łazienką. Mają 7 -ioro dzieci,ani matka ani ojciec nie piją .Do czasu przyznania im 500+ nikt nie widzi ile pracy i poświęcenia kosztuje ich zapewnienie dzieciom godnych warunków życia. Byli szczęśliwi bez 500+ teraz są szczęśliwsi bo ktoś o nich pomyślał,dzieci jeżdżą na wycieczki,stac ich na nowe a nie używane buty.Pytam was czy to taka straszna patologia bo mają 7-ioro dzieci? Nie rozumiem tej zawiści!!! Szlachetna paczka też u nich była ale się nie zakwalifikowali bo są teraz samowystarczali i cieszy ich to niech pomogą bardziej potrzebującym. Przecież oni sobie radzą i radzili nawet wtedy gdy nie mieli 500+. Tak więc proszę nie określajcie wszystkich rodzin wielodzietnych mianem patologii bo to nie jest w porządku.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja89765
Jeśli ktoś ma 7-ro dzieci i mieści się w jednym pokoju z łazienką, to tak, dla mnie to patologia. W dodatku patologia bez wstydu, bo te kolejne dzieci płodzone są na oczach reszty. Pracowałam kiedyś w czasie praktyk, w przedszkolu dla rodzin tzw. wykluczonych społecznie, co to dzieci kupa, a rodzice poza rozmnażaniem się innych celów nie mają; na moją szybką odpowiedź- zaraz, usłyszałam, że "zaraz, to ma cyganka na pis@dzie" od 3 letniej dziewczynki, inny, 5 letni chłopiec, na dziewczynkach z grupy kładzie się i naśladuje ruchy frykcyjne- takie jak podczas seksu. I tak, owszem, dla mnie to patologia, która powinna być sterylizowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to wydatek.i tak powinno byc. Rodzice utrzymują swoje dzieci, ci których nie stać mają dzieci odbierane - jeśli nie kochają dzieci to lepiej im będzie w nowych domach,jeśli kochają to wezmą doope w troki i znajdą prace aby dzieci odzyskać. Tak powinno być. Dla większości normalnych ludzi dziecko stanowi motor napędowy,motywacje do życia,zarabiania...dla patologii dzieci to środek do celu czyli do pozyskania kasy... wstrętne 500+ wspiera właśnie taką postawa. Szlachetna paczka niestety tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam wiele osob w ciężkiej sytuacji,ale malo która poszlaby prosić się o szlachetna paczkę. Dla nich to ujma. Dla patoli "szlachta nie pracuje i dostaje zasiłki / 500+/ szlachetna paczkę" słowo ujma czy wstyd albo godność nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ROBOL NAJEMNY
tez wplacilem 200zl a potem zrozumialem ze nie ma mozliwosci sprawdzenia ile z tej kwoty pomoglo potrzebujacym.....moze jak fundacja kwasniewskich albo owsiak. moze 10 procent a reszta wspomaga fundacje. SZKODA BO CEL SZLACHETNY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj brat tez dostawal paczki akurat z fundacji polsat ale kryteria takie same.posiada gospodarke warta 10 miljonow zl. i sprzedaje i sie bawi 3ka dzieci jedno niepelnosprawne dochud oficjalnie bardzo niski bo pracuje w ochronie ona opiekuje sie dziecmi. robic sie nie chce obojgu. gdzie tu sprawiedliwosc mam pomagac bogatym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalezione na tej stronie: http://fakty.interia.pl/raporty/raport-szlachetna-paczka-2016/aktualnosci/news-drugi-dzien-weekendu-cudow-znowu-lzy-radosci,nId,2320176 "Pewien darczyńca cztery lata temu zrobił paczkę rodzinie, którą następnie odwiedził. Tak się przywiązał, że przygotowuje dla niej prezent już po raz czwarty." Widać, że rodzinka sobie znalazła w swojej biedzie sposób na życie. Ja rozumiem, że może się zdarzyć taki rok, że będzie trudniejsza sytuacja, bo ktoś mógł stracić pracę i szuka, ale jak to się rok w rok powtarza, to nie wierzę, że ktoś nie może znaleźć pracy. Oznacza to, że rodzina nie robi nic w kierunku poprawy swojej sytuacji, a jedynie liczy na innych, że pomogą i robią to zapewne z wygody. No bo po co mają się wysilać i pracować, jak człowiek choć dobry, to naiwny bardzo, da i jakoś to będzie, a oprócz tego z MOPSu zasiłki popłyną i 500+ i jakoś to będzie. Odciąć by zasiłki, wszelką pomoc takim nierobom leniom śmierdzącym żerujących na ludzkich dobrych odr****ch i chęci pomocy, to się wzięli do roboty, jakby zobaczyli że mogą liczyć tylko na siebie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szlachetna paczka. Raz dokonałam wpłaty i bez przerwy wydzwaniają. Nawet częściej niż z banków i innych instytucji. Zaczynam poważnie wątpić w szlachetność tej inicjatywy. Jeżeli wpłaty są przeznaczane na rzesze telemarketerów, to raczej szkoda pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby to wszystko sprawdzić na własne oczy wystarczy tam być w dniu wręczania paczek, może zostać wolontariuszem. Wtedy wszystko widać gołym okiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra18
Jestem wolontariuszką Szlachetnej Paczki i jak czytam te 'negatywne komentarze to aż mi niekiedy ręce opadają. Ludzie wy nie jesteście czuli na krzywdę innych! Owszem zdarzają się takie rodziny gdzie oszukują ale poprostu nie przyjmujemy ich do paczki. Staramy się trafiać do tych biednych osób ale niekiedy nie zawsze damy radę więc jeżeli ktoś zna jakąś biedna osobę czy rodzinę to można wysłać nr kontaktowy czy adres a my się tym zajmiemy.' Perfumy czy koszulka Biebera nie uratuje zycia ' owszem nie uratuje ale jeżeli rodizna jest biedna i w arkuszu mamy zapytać się o mały prezent dla każdego członka rodziny jaki by chciał to jest wielka radość. To czego rodzice nie mogą kupić dziecku bo ich nie stać a dostaną to od nas w paczce to naprawdę coś fajnego. Podczas finału Ci ludzie nam dziękują z całego serca za tak dużo za to że dostali np. Jedzenie ubrania czy nawet buty dla nas to może nic nowego to bo mamy na co dzień ale aż płakać się chce jak małe dzieci podchodzą do Ciebie przytulaja się i dziękują Ci za ciepłe buty zimowe bo nigdy nie mieli takich ciepłych i w dodatku płaczą ze szczęścia to jest naprawde super chwila bo Salas im oaczke z tym wszystkim ale dla nich to jest COŚ! Więc proszę was bądźcie milsi i wyrozumiali dla drugiego człowieka. Pozdrawiam Sandra lat 18 wolontariuszką Szlachetnej Paczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wolontariuszami powinni być ludzie znający życie i nie dający się oszukać roszczeniowcom, bo tracą na tym rodziny naprawdę potrzebujące.....co taka 18latka może wiedzieć o sztuczkach patologii.....najwięksi roszczeniowy potrafią najgłośniej domagać się pomocy, prawdziwa bieda milczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina brata mojego męża została w tym roku zgłoszona do szlachetnej paczki, mają 2 dzieci, pracują na czarno, obydwoje mają po samochodzie, biedni nie są. Dostają z mopsu okresówki, celówki. Ja nie wiem czy ci pracownicy mopsów nie widzą tych wszystkich aut, drogich telefonów? Przecież po to chodzą na wywiady do domów, żeby to wszystko sprawdzić i co ślepi są czy co? Jeśli dostaną w tym roku tą szlachetną paczkę to będzie mi przykro, że przez nich inna, bardziej potrzebująca rodzina nie dostanie pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy chodzi o konkurencję dla JurkaOwsiaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję
Racja Ci wolontariusze robiący wywiad to jacyś naiwni .Nie widzą że w rodzinie dziecko niopełnosprawne ,a matka i ojciec pali .Nie wiedzą co rodzina ma i jakie ma dochody .Przecież ci bidni rozszczeniowi ludzie takie bajki im wciskają .Ktoś kto ma dwudziestoparoletnie dzieci łże jak pies gdzy mówi o kosztach a zapomina o stypendiach i że dzieci pracują. Oni mają jeszcze dochody z fundacji często gęsto ,ale to wyłudzacze specjaliści jakich mało .WSTYD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja, rodzina dostaje od fundacji samochód ,bo biedna ,dziecko niepełnosprawne a ojciec kupuje sobie ciągnik ,a biedna mamusia dziecka niepełnospranego pisze w szlachetnej paczce ,że mąż nie ma ciepłych butów na zimę.Oszuści żerujący na litości. Tacy to wiedzą jak i gdzie kiedy i po co .Tych potrzebujących naprawdę tylko krzywdzą .Nikt nie śmie się nawet odezwać bo zaraz o zazdrość Cię posądzą .Kryształowi ludzie .Gyby sprawdzano skrupulatnie takich ,to by może dostawali Ci potrzebujący .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasze usługi realizujemy szybko, kompleksowo, zgodnie z technologią i sztuką budowlaną materiałów. Cech*je Nas indywidualne podejście do Klienta. Zapraszamy do współpracy http://roslandomdesign.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joaaaaaaaasia
Wiecie co ? Zawiść to okropna cecha..... Również jestem wolontariuszką Szlachetnej Paczki. Mam prawie 30 lat, trochę w życiu patologii widziałam, więc nikt mi ,,bujdy nie wciśnie". Odwiedziłam rodziny i zdarzyło się że jednej nie włączyłam, może jakiejś ogromnej patologii tam nie było, ale moim zdaniem kręcili. Byli 2x do tej pory w Paczce, ale w zeszłym roku dostali ,,czerwone światło" (czyli coś wolontariuszom się nie podobało ale zdecydowali się ich jednak włączyć, z znakiem zapytania na przyszłość) - ja idąc do nich o tym nie wiedziałam, podzieliłam się wrażeniami z moją Liderką i rodzina ,,wyleciała". Rodziny są sprawdzane, niestety nie zawsze uda się dotrzeć do wszystkich potrzebujących. Przed byciem wolontariuszem odbywa się szkolenie weekendowe. Poza tym może ktoś nie zna danych że np. w jednym z większych polskich miast 50% rodzin które się odwiedza nie są kwalifikowane. Są pewne kwestie które rodzina musi spełnić żeby być włączoną, albo żeby być włączoną ponownie. Kolejna kwestia, krytykujecie Paczkę - ok, macie prawo, tak samo jak ktoś ma prawo krytykować Wielką Orkiestrę Świątecznej pomocy, z tego samego względu, że nie podobają się mu zasady działania itp. ALE MOI DRODZY -------> CZY POMAGACIE KOMUKOLWIEK W JAKIKOLWIEK INNY SPOSÓB ??? Czy poświęcacie środki finansowe aby komuś pomóc ? Jeśli nie możecie podzielić się finansami czy poświęcacie swój czas na pomoc komuś ??? (są wolontariaty, różne akcje gdzie są potrzebne po prostu ręce do pracy). Jeśli NIE ROBICIE CZEGOKOLWIEK ABY POMÓC INNYM, TO WYBACZCIE ALE NIE MACIE PRAWA DO KRYTYKI, taka krytyka jest po prostu wylewaniem kwasu. Drogi potrzebujący, jeśli nie dotarła do Ciebie paczka, to mi przykro, mam nadzieję że uda się w przyszłości. Nie trać nadziei. Nie wiem czy jesteś wierzący czy nie (i bez względu na odpowiedź darzę Cię taką samą sympatią i szacunkiem), ja jestem wierząca i jedyne co mogę Ci poradzić (czego sama doświadczyłam) czy wierzysz czy nie pomódl się o potrzebą pomoc.... Jeśli jesteś niewierzącym - nic Ci nie zaszkodzi, powiesz najwyżej to w pustkę, a może akurat coś się wydarzy..... Po prostu powiedz Bogu żeby Ci pokazał że jest bo czujesz się taki samotny, a jeśli jesteś wierzący nic więcej mówić Ci już nie muszę. Życzę Ci wszystkiego dobrego :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PaulaMorozowska
Również uważam, że niektóre komentarze są tutaj okropne. Nikt nikogo nie zmusza do pomocy. Jeśli ktoś chce - pomaga, a jeśli nie - lepiej po prostu zamilknąć. Osobiście nie biorę udziału, ale wspomagam regularnie Fundację Szlachetny Gest (http://szlachetnygest.pl/), także każdy może znaleźć coś dla siebie, jeśli ma w sobie chęć niesienia pomocy. Dyskusje są tutaj zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katpio123
Każdy zasługuje na pomoc jeśli jest w trudnej sytuacji i sam sobie nie może poradzić . Dzięki naszej dobroci człowiek dostaje nie tylk dobra materialne ale także motywację i siłę do walki z biedą i trudnościami. Ja zawsze robię paczkę ale też co roku staram się wspierać fundacje takie jak ta https://wioskisos.org/ które robią bardzo wiele dobrego dla dzieci które nie mają rodzin a tym bardziej przed świętami. Jak to się mówi każda złotówka ma znaczenie i wspólnie można zdziałać naprawdę wiele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miyoki
Ja też mam przykre doświadczenia ze szlachetną paczką. W tym roku byłam darczyńca. Przeznaczyłam an ten cel ok. 800 zł . Jest to ponad połowa moich dochodów. Wiec jak dla mnie ogromna kwota. Zrobiłam paczkę samotnej Pani. Potrzebowała żywności suchej i w puszkach, mopa, środków czystości, dresu, lampy. Właściwie w paczce było więszość. Zabrakło pełnego dresu były tylko spodnie, lampa była użwyana ale dobrej jakości. Spożywcze rzeczy i zwykłe i frykasy. Słodycze np. ptasie mleczko wedla. Do tego kremy, dezodoranty, perfumy książki krzyzówki. Plus żywność na teraz szynki, kabanosy, sery, pierogi. Puszki, słoiki itp rzeczy. Mop z kilkoma końcówkami, kapicie jeszcze buty (choć te mogły nie pasować bo noga nodze nie równa). Po przekazaniu paczki wolontariuszka przestała się odzywać. Czułam, że coś jeest nie tak. Ne odbierała telefonów. Nie mogłam się doprosić krótkiej choć informacji o paczce. W końcu dostałam inf. że moja paczka była skromna! i że część rzeczy się nie nadawała! Oddzwniłam. Nie odbiera telefonu. Bardzo nam przykro bo rzeczy były nowe. Robione dla jednej samotnej Pani. Co mogło się nie nadawać. Kabanosy? a może makaron? A może chemia z lidla a nie z wyższej półki. Czy koszt paczki 800 zł to za mało. Podrkeślam, że to wolontariuszka. Nie otrzymałam listy rzeczy odrzuconych mam je ponoć odebrać jutro ale po mojej interewncji. Nie otrzymałam informacji jakim prawem ktoś otwierał przegladał paczkę. Według regulaminu nie mogą tego robić. Na prośby o rozmowy zostałam totalnie olana jak natrętna baba z pretensjami. RElacji z przekazana paczki nie ma. Jest mi ogromnie przykro gdyż myślę, że moje ciężko zarobione i wydane pienądze zostały zmarnowane. Podjerzewam, że paczka mogła nie dotrzeć. Nie znam powodów. Ale dziwne zachowanie wolontariuszki budzi moje mocne podejrzenia. No i czy paczka za 800 zł to mało? Dla jednej osoby. Aaa i jeszcze dostałam maila że nie zrozumiałam idei szlachetnej paczki bo idea jest taka, że należy zapwnić byt rodzinie na rok! gdzie to pisze i czy to może nie za duże wymagania ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miyoki
Dodam jeszcze, że chicałam kontakt do tej Pani. Mieliśmy zamiar pomagać dłużej. Nie chodziło o jedną akcję. Mieszkamy blisko, ponoć, bo ulice udało mi się wyciągnąć jeszcze w trakcie robienia paczki. Więc pomyślałam, że miło będzie odwiedzić Panią, posprzątać, przynieść ciasto dokupić od czaasu do czasu potrzebne rzeczy lub wykupić receptę na leki. Szkoda, że długofalowa pomoc nikogo nie interesowała. Telefonu oczywiśce nie dostaliśmy mimo, że przed przekazaniem paczki wolontaruszka mówła, że tego co zna tą Panią nie będzie żadnego problemu, że Pani się na pewno zgodzi ale musi o to spytać. Cisza w tej sprawie. Myślę, że powodem jest owa nasza paczka, za mała, albo zniszczona lub nie przekazana. Trudno mi ocenić co się stało. Ale strach przed rozmową telefoniczna Pani wolontariuszki jest zastanawiające. Mam niesamowity niesmak i żal za to jak zostałam przez tą młoda dziewczynę portraktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×