CHCIAŁABYM BARDZO WYJSC ZA MĄŻ, A NIE MAM NAWET CHŁOPAKA...

czy konserwujecie błony -ona dziewiczą a ty prawiczą/

milten, czy oboje jesteście dziewicami czy tylko Twoja dziewczyna???

pewnieście ortokatole- a seks po chrzescijansku wyglada tak -dla prokreacji w ciemnosciach pod kołdra w koszuli z otorami i w pozycji tylko misjonarskiej -seksuolodzy moga wiele powiedziec o niedopasowaniu seksualnym

koszuli z otworami tzw mnisiej koszuli

"śmiać mi sie zawsze jak słysze o dopasowaniu, kiedys tego nie bylo, chlop do baby pasuje i juz" xxx co za prostackie podejscie, jasne, jesli chodzi o samo wsadzanie fiutka w pipke to tak, przewaznie pasuje ale przeciez nie oto chodzi... kazdy ma inne potrzeby, inny temperament... zreszta sam zobaczysz i moze sie jeszcze mocno zdziwisz

czuję się przez to gorsza... ze swoich zainteresowan nie spełniłam nic... interesuje się troszke kosmetologia, farmacja, jezykami obcymi, ale na studiach wylądowałam na całkiem innym kierunku...

nie znam ortokatola mężczyzny który by był dziewica do ślubu. Oni tylko szukają porządnej dziewczyny.

ftgtt6ut6ut6u - twoj glowny problem to otepienie i brak ambicji... uwierz mi, ze zaden chlop tego nie spelni i zaden slub cie nie zbawi, co wiecej, potem moze byc jeszcze gorzej bo sie wpakujesz w rodzine wiec nie bedzie czasu ani energii na realizowanie siebie i frustracja narasta...

chłop do baby pasuje i już? :o co to w ogóle za podejście? lepiej na siłę być w związku z osobą, która zupełnie nam nie odpowiada albo po jakimś czasie przestaje się z nią dogadywać? kiedyś była presja społeczna na związki, ale to na szczęście przeminęło... a potem dziwią się skąd te wszystkie kłótnie i zdrady teraz tak mówisz, że nie byłbyś sfrustrowany któremuś z was może szalenie skoczyć libido i wtedy zaczną się problemy. i nie mów że seks nie jest ważny w związku, bo to najbardziej intymny akt między partnerami, ukoronowanie miłości

ja pierdole ludzie ogarnijcie sie baba napisala raptem 3 posty a wy tu sie prodokujecie

podejście, że "chłop pasuje do baby i już" wywodzi się chyba z wiosek zabitych dechami, gdzie władzę sprawuje proboszcz :o

nie produkujemy się tylko grzecznie dyskutujemy

ps: czy pasuje czy nie, ważne żeby był ślub :D

Kolejny raz się to potwierdza co myślałem. Takie poglądy mam miej więcej od 6,7 lat, nie wstydzę się ich mówići odkąd mam te poglądy mam coraz więcej znajomych, a ludzie którzy atakują po jakimś czasie są ciekawi i podejmują rozmowę. Więc mówię do atakujących: moje życie to moja sprawa i ja biorę za nie odpowiedzialność, nie jestem tutaj po to by dostawać rady od grupki onanistów i kobiet, które myślą ze miłość polega na seksie i wyjśc do kina czy na imprezę. Przyszedłem tu żeby napisać swoje zdanie autorce, więc proszę łaskawie wrócićdo swoich spraw lub autorki a mnie i mój zacofany związek z ciemnogrodu zostawic w spokoju :)

Lord, myśl,m to nie boli... Ja napisałeś "nie jest najważniejszy", a ty napisałeś "nie mów, że seks nie jest ważny". hahahah:) ale jesteś skrajny!!! nadałbyś się na katolika :)

póki co to jedynym onanistą tutaj jesteś ty :D

Kk to samo zło i jest wrogiem seksu generalni e chescijanie maja zrypan e zycie erotyczn e bo ta religi a glosi ze seks jest zły brudny i grzeszny-

ale nie odpowiadasz na 2 razy postawione pytanie to budzi podejrzenia, że jednak nie byłeś wierny... a zarzucałeś to autorce wątka

dobrze ci to zrobi bo widac sperma mozg ci zalewa.

xusha, to gdzie ty o chrzescijanstwie czytalas? Bo Katechizm Kościoła mówi że seks jest najbardziej wzniołsym i pięknym aktem tworzącym komunię między dwojgiem zakochanych ludzi.

to chyba ty masz problem z myśleniem i to bardzo zaawansowane :D

odpowiadam na 2 razy zadane pyutanie : nie współżyłem jeszcze :) ale obserwuje coś fajnego, ja wystarczy ze się przytule do dziewczyny i już mi spodnie rozrywa, a moi koledzy biedaczki muszą się nawysilać żeby w ogóle coś tam bryknęło ;d

ksiązek jak chescijanstwo i Kk podchodzily -bardzo negatywnie do seksu i kobiet jest mnostwo -np katolicy i seks -Petera Stanforda

http://rodzina.opoka.org.pl/przyjaznkochanie/bezcenzury/4012.1,index.html wywiad z gościem, który od 25 lat prowadzi poradnię dla małżeństw, a żeby się zapisać na spotkanie trzeba dzwonić z wyprzedzeniem roku. Artykuł "MIT DOPASOWANIA SEKSUALNEGO"

Dzięki. No to fajnie, życzę żeby wszystko się dobrze ułożyło po ślubie.

ja rozumiem autorke, tez chcialam wyjsc za maz. Mam juz meza, znamy sie od 10 lat i naprawde jestesmy szczesliwy. Malzenstwo to fajna sprawa i wcale to nie jest poswiecenie, wszystko co sie robi to nie z pswiecenia tylko z checi z radoscia z milosci. Poswiecenie to cos co sie robi dla kogos niekoniecznie tego chcac.

św Pawel ,, dobrze jst człowiekowi nie łączyć sie z kobietą,, sw Franciszek ,,każdy kto obcuje z niewiasta ulega skalaniu,, św tomas z-kobieta to nieudany męzczyzna- dyskryminacj akobiet wreligiach i niechęc chrzescijanstwa do seksu -to temat rzeka mnostwo ksiązek powstało o tym -ze hhoho

Parę słów o "dopasowaniu" Ale co w takim razie z dopasowaniem seksualnym? Kupować kota w worku? JP: To jeden z bardzo rozpowszechnionych kłamliwych mitów. Współżycie przedślubne z wielu względów jest niszczące. Sprawdza jedynie zdolność do współżycia poza małżeństwem i... toruje drogę do przyszłych zdrad. Natomiast dopasowanie jest długotrwałym procesem, który trwa całe życie, a zacząć się może dopiero po spełnieniu pewnych warunków. Chodzi głównie o absolutny spokój, brak lęku w kobiecie. Nie da się tego osiągnąć poza małżeństwem (choćby lęk o nieplanowane poczęcie, o opuszczenie przez partnera, o wykroczenie moralne - dla wierzących: grzech). Dla kobiety naprawdę dobre są takie warunki, które z czystym sumieniem mogłaby polecić w przyszłości swojej córce. Takie i... tylko takie. Tu przecież chodzi o jej subiektywny spokój. Niestety trzeba tu dopowiedzieć, że nawet w małżeństwie często te warunki nie są spełniane i wówczas... mamy ból głowy żony na samą myśl o współżyciu.

nie mogę z typa :D piszesz, że nadawałbym się na katolika, a sam posługujesz się dogmatami KK i teraz wklejasz link do "serwisu rodzinnego" który jest silnie związany z kościołem :D tobie naprawdę już odwaliło od tego czekania i masz nietrzeźwy umysł

milten - to sie przygotuj, ze wasz stosunek bedzie trwal 15 sekund...