Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lauraaa123

Zajdę w ciążę w grudniu 2012...kto że mną? :)

Polecane posty

hej dziewczyny! :) magaga, boona grudzień nasz.. ja jestem na etapie - działamy:) u lekarza wszystko było w porządku.. idę w poniedziałek znów:) jak miło.. u mnie już się świątecznie robi.. a jak u Was? przepraszam Was że nie jestem częściej:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny... no u mnie chyba nie aż tak wesoło po wizycie u gin. Mój pęcherzyyk urósł tylko 3mmm i w 16 dc ma tylko 18mm... To troche mało choć moja gin mówi że może pęknąć także przy tej wielkości. Podziałamy zobaczymy...Niestety do gin dopiero we wtorek bo w pon jej nie ma. ... ale nadzieji nie trace... dzis się umówiłam na randkę z męzem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhhhhhh :))))))
no ja dzisiaj moge sie pochwalic dwoma kreseczkami ;) nieplanowane ale mimo wszystko sie ciesze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laura - u mnie nie bardzo świątecznie, jakoś nie czuję tej atmosfery... Chcociaż śnieg dzisiaj spadł i jakoś tak mniej szaro się zrobiło :) tiquran - trzymam kciuki, grunt to pozytywne nastawienie ;) ahhhhhhhhhh :)))))) - gratuluję! Pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahhhhhh!!!!!! gratuluje. Te dwie kreseczki to wymarzony prezent na te święta. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, co tutaj tak cichutko sie ostatnio zrobilo? Co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ale tu cisza :) Pewnie wszystkie tak usilnie sie staraja ze nie maja czasu na kafe wpasc :) Napiszcie dziewczynki co tam u Was? Laura- u mnie juz bardzo swiateczne nastroje i nie mozemy sie doczekac swiat. U mnie bardzo mily weekendzik, mnóstwo przytulanek, mimo ze to wczesnie jak na staranka bo do owu jeszcze kilka dni. A akurat teraz z mezem bedziemy sie mijac tylko w drzwiach wiec raczej jednak w grudniu nie zajde w ciaze... Ale moze w styczniu :) Za to za Was trzymam kciuki zeby jednak w grudniu!!!! Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobiety.. Wiecie u mnie nie ciekawie.. Po pierwsze teściowa mam chora, jest w szpitalu właśnie trwa operacja.. Po drugie święta. Po trzecie wczoraj to była jakąś tragedia jak się czułam już myślałam że mnie grypa bierze miałam gorączkę i byłam słaba bardzo ale daje radę.. Dziś będę piekła pierniki.. :) tak cisza tutaj prawda.. co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobiety.. Wiecie u mnie nie ciekawie.. Po pierwsze teściowa mam chora, jest w szpitalu właśnie trwa operacja.. Po drugie święta. Po trzecie wczoraj to była jakąś tragedia jak się czułam już myślałam że mnie grypa bierze miałam gorączkę i byłam słaba bardzo ale daje radę.. Dziś będę piekła pierniki.. :) tak cisza tutaj prawda.. co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikowayka
Hej, mogę się przyłączyć? Czekam jeszcze tydzień na testowanie i efekty starań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikowayka witaj, miło Cię tu widzieć! Napiszesz coś więcej o sobie.. :) pozdrawiam.. Ja mam nie cały tydzień:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikowayjka to ja, coś mi się tu źle wkleiło widzę. Laura ja testuję się za tydzień równo:) o dzieciaczka staram się już długo bo rok, ale o tym na innym wątku marudzę:) Po tylu miesiącach starań już nie mam ciśnienia bo bym zwariowała:( Została wiara w świąteczny cud:) Ja już upiekłam pierniki, ale chyba nie doczekają do świąt bo szybko znikają:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamiśki
czesc dziewczyny, ja testuje jutro jeśli nie dostane w nocy @.... oczywiscie miałam sie nie nakrecac ale juz sie nakręciłam:)jak to ja... a świateczne pierniczki tez bym zrobiła ale nie mam sprawdzonego przepisu hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamiśki
dzieki madziusiek:) ale jestem zmeczona, kurcze całymi dniami w pracy, nie chiałam narzekac ale mam serdecznie dosyc, w sobote jeszcze dy szkolenie a kiedy porzadki swiateczne?nigdy, przynajmniej nie w tym roku, zeby tylko firanki zmienic:) a jak u was przygotowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie jesteście kobiety? tiquran, brava, magaga.. boona.. kochane.. byłam dziś u mojego g. nie mam dobrych wieści.. mój pęcherzyk ma 35mm!!! :-( i nie pękł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak monitoring to monitoring.. byłam załamana. powiedziałam mu o mojej sytuacji. że jak że dlaczego.. że ją się obserwuje... dziewczyny uwierzcię byłam w szoku.. naprawdę! uspokojąl mnie, twierdził że spokojnie może jeszcze wystąpić owulacja. że to dopiero pierwszy cykl monitoringu.. że zobaczymy co będzie się działo dalej.. teraz idę dopiero wtedy gdy miesiączka się nie pojawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamiśki trzymam kciuki za dwie kreseczki. ja też jutro testuje. Chyba ze @ bedzie szybsza jak narazie zadnych jej objawow niemam. Co do przygotowan to jeszcze daleko ale zapowiada sie pracujacy weekend. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedział że tak bywa czasem że pęcherzyk nie pęka lecz obumiera, a przez ciągle podwyższony poziom hormonu LH w jajniku wyrastają kolejne i tak właśnie rozstaja torbieliki.. Kobiety.. Jednak widzę w tym wszystkim nutę optymizmu.. :) będzie dobrze! Musi to dopiero początek monitoringu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamiśki, kattia czekamy jutro na Wasze piękne wieści :-* mam nadzieję ogromną że Wam się udało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamiśki
no i dupa... @ sie przypałetała, ide od tego cyklu na monitoring, nie bede czekała w nieskonczonosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, u mnie też niewesoło... gin wypatrzyła mi trzonie szyjki jakąś pozostalość wygladajaca na usg jka pęcherzyk,albo puste jajo ... przed owu nawet to cos urosło...tylko nie wiem co to... na poczatku wygladało tak jkaby w macicy było puste jajo ale potem doszłyśmy do wniosku ze to poza macicą.. w trzonie szyjki. Moja gin podejrzewa że moja macica przy poprzedniej @ się nie oczyściła do końca i coś zostało... dziwne tylko że urosło. W każdym bądź razie moja gin mówiła żeby odpuścic ten cykl niech się to oczyści. Owu chyba się odbyła w poneidziałek... bo we wtorek byłam na monitooringu i był płyn 21 mm... Nawet sex był 2 dni przed owu bo potem mężulo pracował i go nie było.... ale jakos tak wiarę straciłam w ten grudzień... i na dodatek to coś....stad też pewnie mojebole jajnika b teraz juz estem po owu a znowu mnie bolą janiki....... hmmm\ generalnie czekam teraz na @ a po @ znowu do gin a czy juz jest w porządku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiquran kochana.. a twój lekarz nie potrafił określić co to jest?.. też mnie zaskoczyło to co napisałas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca;)
Witam dziewczyny :) Też zdecydowaliśmy z narzeczonym starać się o bobaska :)Mam nadzieje że juz niedługo zobaczymy 2 kreseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz... powiem szczerze że według mnie to było mikroporonienie w poprzednim cyklu.... bo na pierwszym usg w tym pecherzyku był biała kropka... Pisałam wasm że moj poprzedni cykl był jakis dziwny, bolący itp... i myślę że ciąza się nie przyjeła ale tez oraganizm się z tego nie wyczyścił... na następnym usg nie było już białej kropki tyylko sam pęcherzyk .. może to było c. żółte i się wchłonelo...??? MOja gin sma na poczzatku mówiła że to chyba mikroporonienie , teraz określa to jako płyn (resztka) ktora się zatrzymała, rozlała się i utkwiła wtrzonie szyjki... ale mysle że nie chce mnie dołowac poronieniem... Tak sobie myśle że dobrze bby było żebym teraz nie zaszła w ciążę... niech rzezcywiscie oragnizm się wyczyści i wtedy działać.... bo jak to było rzeczywiście mikroporoninie i się zatrzymała a teraz bym zaszła w ciąze to boję się mysleć co mnie jeszcze czeka..... Tak więc teraz zamiast dwoch kresek czekam na @! :) no nic... nadzieję wgrudzień straciłam ale pewnie w styczeń uweirzę.... :) Laura123 a co twoja gin na ten niepekający pęcherzyk? następny cykl tez obserwujesz i da ci coś na peknięcie pęcherzyka? Witaj oczekujaca... tzrymamy kciuki za twoje II kreski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Tipuran ja choć wątpię w grudzień.. Wierzę nadal.-nie ważne czy będzie to jutro czy za rok.. Będę w ciąży kiedy będzie mój czas! :) dziwne że lekarze nie grają w otwarte karty.. Mój jest z kolei tak bardzo bezpośredni że aż czasem śmieszny.. :) lubię go bardzo! Powie Ci wszystko co i jak oraz dlaczego. Nie ma żadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Tipuran ja choć wątpię w grudzień.. Wierzę nadal.-nie ważne czy będzie to jutro czy za rok.. Będę w ciąży kiedy będzie mój czas! :) dziwne że lekarze nie grają w otwarte karty.. Mój jest z kolei tak bardzo bezpośredni że aż czasem śmieszny.. :) lubię go bardzo! Powie Ci wszystko co i jak oraz dlaczego. Nie ma żadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Tipuran ja choć wątpię w grudzień.. Wierzę nadal.-nie ważne czy będzie to jutro czy za rok.. Będę w ciąży kiedy będzie mój czas! :) dziwne że lekarze nie grają w otwarte karty.. Mój jest z kolei tak bardzo bezpośredni że aż czasem śmieszny.. :) lubię go bardzo! Powie Ci wszystko co i jak oraz dlaczego. Nie ma żadnych tajemnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę podobnie... jak będzie mój czas to bedę w ciąży... Maj ggin to dobra znajoma mamy teściowej... babka ok 60. jest super... przeprowadziła mnie przez pierwsza ciążę... ale ze wzgllędu na tesiowa traktuje mnie troch ejak własną synowa... stąd chyba nie chce mnie denerwować... ale ma wszystko pod kontrola. Najwazniejsze to miec zauwfanie do swojego gin.! Teraz monitorujesz jeszce swj pęcherzyk czy jakie masz dalsze zalecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×