Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

i na każdej wizycie robi usg?

ja jak na razie mam na kazdej wizycie mam usg. wszystko zalezy od lekarza ale pod koniec juz nie robi sie usg co wizyte bo to juz nie ma sensu bo przez tydzien malo co sie zmieni :) a z tymi ruchami to powiem wam ze w pierwszej ciazy jak i teraz nie czekalam na ruchy bo myslalam ze to za wczesnie. ale jak juz ktorys raz z kolei poczulam to samo to wiedzialam ze to maluch. w drugiej ciazy juz wiadomo szybciej bo wiadomo czego oczekiwac. wazne tez z ruchami na ktorej scianie macicy jest lozysko.

u mnie łożysko : tylna ściana wysoko. Czyli ??

nie wiem czy to prawda ale z tego co kiedys slyszalam to szybciej czuje sie ruchy jak lozysko jest na przedniej scianie ale nie daje sobie uciac reki. w ciazy z corka mialam na scianie przedniej a teraz jeszcze nie wiem.

A ja mam wizyty co 3 tyg.i za każdym razem usg. Wczoraj miałam wizytę i maluszek ma się dobrze ma 6 cm :)

teraz szukalam w necie i to chyba jednak nie ma zbytnio znaczenia na ktorej scianie jest lozysko.

doremi, aniolek - super wiesci, ze wszystkim tak ladnie sie rozwijaja dzidziusie :) Zaloze sie, ze ten stres juz nie mija do konca zycia :D za kazdym razem mysle sobie "no od nastepnej wizyty wyluzuje", ale przeciez co wizyta to cos nowego, a to czy zywe, a to czy zdrowe, plec, potem polowkowe itd potem porod, a potem juz chyba tylko gorzej... :D male dzieci maly klopot, duze dzieci duzy klopot. rolada - tez mam na tylnej sciance :( i od kilku dni nic nie czuje, zadnych kijankowych ruchow, tylko jelita i wlasny puls. Co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, ze tamte byly nietypowe i to moglo byc dziecko. A teraz pewnie lezy w druga strone. Za to strasznie mnie boli spojenie lonowe i mam wrazenie, ze zaraz zacznie mi sie okres. Nie jest to ciagle i jednostajnie natezone, wiec rozumuje ze to nic takiego. Czemu nikt nie uprzedza kobiet w ciazy, ze nie jest lekko :o tylko te bajeczni o pieknym, odmiennym stanie. Jak ktos ma "za duzo" wizyt, to prosze sie podzielic ze mna, ja bym najchetniej latala codziennie :D Rogal sie spisal, spalam cale 4h na jednym boku i nawet mnie nie rozbolal. Niestety od 6 rano maz i psy dali mi w kosc, wiec dalsze testy zostaly odlozone..

tereska moim zdaniem wiecej stresu jest jak dziecko sie urodzi. stresujesz sie o wszystko a poku nie urodzi sie to nie jest jeszcze tak strasznie. potem zaczynaja sie katarki, goraczki, biegunki albo tak jak w przypadku mojej corki wizyty na pogotowiu bo to szalone i wszedzie wlezie i oczywiscie krew sie leje. teraz to jest jeszcze sielanka :)

abcd - wlasnie tak mi sie wydaje :) ze jak juz wylezie na zewnatrz, to tylko gorzej...latwiej upilnowac jak siedzi zamkniete w brzuchu i nie rozrabia :D

Lalka ja też jeszcze nic nie czuje...a to taki namacalny sygnał, że dzidzia żyje :) ale tak jak mówicie...za pół roku to dopiero się zacznie! a najbardziej przykre to jest jak wychowasz takie dziecko, niemalże ubóstwiasz je, całujesz po tyłku a ono później nie docenia tego...

U mnie dziś trzeci dzień bólu głowy,wzięłam APAP i na razie nie boli poza tym mam ochotę na słodkie i ostre! Właśnie pochłonęłam pół pizzy giuseppe z ostrymi papryczkami. Nic specjalnego ale przynajmniej zaspokoiłam apetyt na ostrości a wczoraj wieczorem dokończyłam słoik Nutelli :/ Cale szczęście, że na razie nie widać żebym jakoś specjalnie tyła. Powiększa mi się tylko brzuszek :) Poza tym mam stale zatkany nos, normalnie faszerowałabym się kroplami, ale teraz nie można więc nie śpię po nocach tylko się męczę :( Za tydzień mam wizytę u Gin. Będzie to 15 tydzień i 3 dzień...myślicie że będzie można powiedzieć coś na temat płci?

A ja dziś kupiłam sobie pól kilograma faworków.

Wiczoraj ja mialam ochote na pizze wiec maz poszedl wieczorem po ser i zrobilaam pizze z duza iloscia sera a dzisiaj robie chrusty wiec znowu pojem sobie.a jezeli chodzi o plec to ja poznalam w 13 tygodniu i 2 dni. Za tydzien ide i. Bedzie 17 tydzien i 2 dni wiec mam nadzieje ze juz wtedy na 100% bede wiedziala. Wszystko zalezy pod lekarza i sprzetu jaki ma. a

...nie wyobrażam sobie siebie z wielkim ciążowym brzucholem...

Ja juz mam do meza pretensje co on mi zrobil, codziennie staje do niego bokiem i pokazuje z wyrzutem, ze uroslo :o

tereska a ja tylko czekam a z mi bedzie bardziej widac :) Ale moglabym miec caly czas brzuch taki akurat a nie takiego olbrzyma....

A ja dzisiaj powyciagalam bluzki ciazowe z szafy. Do tej pory nosilam swoje normalne bluzki ale maz wczoraj smial sie ze mnie bo brzuch wystawal mi pod bluzka.

Taki brzuch do 6 miesiąca jest fajny..później to już jakaś masakra:P

U mnie brzuch robi sie tak jak w pierwszej ciazy czyli wielka pilka. Nie rozklada sie na boki tylko do przodu. Ogolnie taki brzuch strasznie przeszkadza juz od 6 miesiaca.

Hej Dziewczyny:) Można dołączyć?Pisałam do Was jakiś czas temu,ale pewnie nie pamiętacie:)

Ja ogólnie przytyłam jakieś 3 kg od początku ciąży, mąż się śmieje że maleństwo ma tylko 6 cm a tu już 3 kg ;) brzucha jeszcze prawie nie widać, przynajmniej jak jestem ubrana ale w spodnie jedne już nie wchodzę bo strasznie ściskają :( A jeśli chodzi o jedzenie to największy apetyt mam na fast foody - pizza, fryteczki, to bym mogła jeść non stop, a jak pomyślę np o mielonym to aż mnie muli a zawsze lubiłam. Dziwne to, ogólnie to za dużo sobie pozwalam i też zaczynam się obawiać, że na porodówce będę jak wieloryb

ja do tej pory przytylam 3,5 kg. teraz wyciagnelam karte ciazy jak bylam z corka w ciazy i wtedy do 16 tygodnia przytylam 4 kg.

Ja też przytyłam 3 kg...ale to dlatego,że na mdłości pomaga mi jedzenie:D Mam nadzieje,że teraz w II trymestrze będzie o niebo lepiej:)

z mdlosciami bedzie lepiej ale z doswiadczenia wiem ze w II trymestrze duzo wiecej przybiera sie na wadze. teraz jak przegladam karte ciazy to 2 razy w ciazgu 3 tygodni przytylam 3 kg.

Wiem,że trzeba się troszkę zacząć ograniczać.Ale to nie takie proste:( Boję się,że przytyję ponad 20 kg.Chyba muszę się za jakiś sport zabrać:D

Hej Dziewczyny fajnie że już niektóre z mamusiek czują ruchy dzidziusia u mnie jeszcze cisza, byłam dzisiaj na wizycie dzidziuś ma już 10 cm i jest wszystko w porządku nawet na zdjęciu zbliżenia buźki wyszedł jak się uśmiecha :):):) tylko dalej nie wiemy czy synuś czy córka niby więcej między nogami ale Pani Doktor mówi że czasem na początku łechtaczka też tak wygląda więc jeszcze czekamy, ale to nasze pierwsze wyczekane dzieciątko więc ważne żeby zdrowe było :):):) brzuszek mam już spooorawy już w sukienkach ładnie wygląda :):) Dziewczyny mam odstawić już kwas foliowy i kupić sobie jakieś witaminki doktor nic nie poleciła zostawiła wolną rękę co bierzecie?? Lalka testuj rogala bo też z mężem zastanawiamy się nad kupnem.

Ja mam podobnie jak Wy dziewczyny. Przytyło mi się już chyba z 4 kg...:/ a do końca jeszcze daleko! będę jak mała kuleczka bo wzrostu mam niewiele:P i łatwiej będzie mi się turlać niż chodzić...ehhh...trzeba się ogarnąć, jeść zdrowiej :)może jakaś joga dla ciężarnych ??

Kama dobre wieści :) tak jak mówisz...najważniejsze zdrówko dziecka :) a mi się pokićkało...myślałam, że na wizytę idę za tydzień, ale zobaczyłam na kalendarz i dopiero za dwa tygodnie mam wizytę :) kurcze a już myślałam, że niedługo sobie po podglądam ...:/

Właśnie ja też mam odstawić w przyszłym tygodniu kwas foliowy i zafundować sobie witaminki:)Co bierzecie dziewczyny?Macie jakieś sprawdzone?Bo na rynku jest ich pełno i nie wiadomo na co się zdecydować:)

Ja juz tez mam odstawic kwas foliowy, narazie biore go z dhea... Ja z witamin mam Centrum Materna...gin znajomy mi polecil :)