Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

no pewnie, przyszła mamusia musi dobrze wyglądać i dobrze się czuć :) ja niestety od dawien dawna farbuję na odcień rudości i cięzko byłoby mi przechdozić całą ciąże z moimi odrostami w kolorze ciemnego brązu ( oczywiscie gdyby faktycznie trzebabyło, bądź też słyszałabym o szkodliwym wpływie na maleństwo, to bym dała rade :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i przyszła kolejna paczka z allegro, z tymi spodniami, które wam polecałam :) bardzo fajne są, naprawdę :) w końcu mam się w co ubrać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, odrosty to masakra, ale jak się wybiera dobre farby to na pewno można jest stosować w ciąży. Ja na szczęście mam ciemne włosy, ale w takim mysim odcieniu, nieładne...dlatego tylko lekko nadaje im jakiegoś koloru, żeby nie były takie szare. Dlatego też marzy mi się fryzjer, jakiś nowy ciuch i może kosmetyczka :) ale jak na razie musimy dawkować fundusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doremi - wstepnie mam miec dziewczynke: od pierwszych tyg ciazy sni mi sie, ze urodzilam dziewczynke, brzuch mam "na dziewczynke", cere mam okropna, czyli na dziewczynke, moja mama i babcia od strony mamy urodzily tylko dziewczynki, wg internetowych sposobow odczytywania plci z wczesnych USG - dziewczynka, moja gin tez od 12t twierdzi, ze bobas wyglada na dziewczynke (w 17t nie sprawdzala, ma dopiero potwierdzic teraz na polowkowym we wtorek)...a ja caly czas i tak chodze z przeczuciem na chlopca, a ostatnio to nawet bardziej obawa :D ALE jak we wtorek zobacze na wlasne oczy TO - to jade z rozem po calosci ;) wiem, ze nawet w naszych czasach zdarzaja sie pomylki i na porodowce wylazi co innego niz mowil lekarz, ale mam zaufanie do oka mojej gin i jej aparatu USG i wiem, ze ona na 100% sie nie pomyli. A wozek faktycznie czekoladowy - ja za to ogladalam go w czerni (stelaz, kola i tapicerka wszystko czarne) i moim zdaniem jest bardzo elegancki, ale wiem ze czarny to kontrowersyjny kolor w dzieciecych kwestiach :) Polozylam sie wczoraj spac i rozbolal mnie brzuch, tak gdzies pod spojeniem lonowym, ale nie kosc tylko cos z tych miesnych rzeczy. Boli bardzo jak leze na prawym boku, na lewym tylko troche. Bola mnie stawy biodrowe. Myslicie, ze to od rozsuwajacej sie miednicy? Wczoraj doznalam szoku - zmierzylam sobie brzuch i przez tydzien obw urosl o 8-9cm :o widzialam po bluzkach, ze jest "troche" wiekszy i wylazi dolem, ale takie tempo mnie zalamalo. Co najdziwniejsze, dalej mieszcze sie w swoje jeansy, nawet te dopasowane. Goosiaa - te majtki sa na pewno potrzebne i praktyczne. Co prawda nie mam doswiadczen po porodzie, ale przy poronieniu zaluje ze takich nie mialam. Sama podpaska, nawet dluga nocna, nie wystarcza bo wszystko przelatuje bokiem = brudna bielizna, brudna pizama, brudne lozko szpitalne. W domu zmienisz sobie przescieradlo, w szpitalu nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam ostatnio na lekkim farbowaniu ale koncowek wiec przez skore nie mialo co przejsc a zapachu było zero... NAtka to jest Mutsy Evo szary ale z nosidelkiem Maxi Cosi i adapterami. Co do gadzetow to folie na pewno a z reszta się wacham...moze jeszcze spiworek. My na all nie bedziemy go kupowac, bo już mamy upatrzony w sklepie w KrK w swiecie dziecka, woli żeby jednak to byl zakup w sklepie na zywo istniejasym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalka ten ból stawów biodrowych to pewnie od rozciągania się. Wczoraj rozmawiałam z koleżanką, która jest podwójną już mamą i mnie właśnie pytała, czy nie bolą mnie biodra. Ją bolały od 5 miesiąca, bo jest bardzo szczuplutka i ma wąskie biodra. Ja nie mam aż tak wąskich, raczej bym powiedziała, że są dość szerokie więc mnie jak na razie nic nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do listy dla dziewczyn sn - do szpitala koszule nocne, zeby mozna bylo wentylowac krocze. Ale dla tych od cc - dwuczesciowa pizamka, zeby mozna bylo wentylowac szew. Mam nadzieje, ze w tym roku lato bedzie umiarkowane, ale jezeli nie to pognijemy w tych szpitalach jezeli nie bedziemy sie odpowiednio "wietrzyc" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ines wozek super-widze, ze my szukamy mniej wiecej w tych samych granicach cenowych :) ja dzis czuje sie strasznie... nie dosc, ze zamartwiam sie ta mala iloscia ruchow to jeszcze jakos mi niedobrze... :( co do tych "majtow" to faktycznie po poronieniu by sie przydaly, po lyzeczkowaniu lalo sie ze mnie okropnie-az pielegniarki w szpitalu na poczatku nie nadazaly... :( na pewno wiec je zakupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goosia dzisiaj chyba taki ospały dzień. Moja kruszna też dzisiaj jeszcze nie fikała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio ktoś pytał o jakąś swiąteczną sałatke, Gosia chyba nawet Ty to byłas... Teraz ja mam problem. 15go wkeitnia mam urodziny i szukam inspiracji na jakieś nowe sałatki... Możecie coś pysznego polecić, żeby goście byli zachwyceni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a pijecie kawkę?? ja na początku nie piłam a teraz to strasznie mi się chce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piję od czasu do czasu rozpuszczalną bądź też zbożową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolada - z kawki to tylko McFrappe Mocha z McCaffe :D chociaz nie pogardze zadna kawa mrozona. Za tymi cieplymi nigdy nie przepadalam. Ale wrocila mi ochota na kiszone ogorki i zajadam od wczoraj. ines - nie wiem czy to popularny przepis, chyba tak, ale to moja ulubiona. Tunczykowa: 2-3 puszki tunczyka w sosie wlasnym (odcedzone do sucha na sitku), 2 torebki bialego ryzu, drobno posiekana cebula (moze byc czerwona dla koloru), puszka groszku, puszka kukurydzy, majonez, pieprz, sol na koncu do smaku. U mnie na wszystkich letnich-podworkowych imprezach zawsze goscie rzucaja sie na mix salat, do tego pomidorki koktajlowe, feta lub mozarella lub parmezan, polane oliwa z oliwek z ziolami i granulowanym czosnkiem + grzanki w miseczce obok do posypania. Ale nie wiem czy to zda egzamin, bo bedzie bajzel przy nakladaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka_tereska hmm brzmi apetycznie ta z tuńczykiem, chyba spróbuję :) dzięki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - odnośnie fryzjera - oczywiście, że mozna farbowac włosy :-) To już nie ta technologia farb co były 20-30 lat temu i spokojnie mozna robić się na bóstwo. Ja robię regularnie pasemka blond żeby się nie zapuścić. Co do zapachu - to kwestia nie byle szkodliwosci co wrażliwości na zapach i ewentualnych mdłości - bo np. zapach środków do sprzątania z chlorem itp. bardziej szkodzą niż zapach farby. U mnie plany na piątek kiepskie - mąż pojechał służbowo do Poznania wróci późnym wieczorem. Ja wysprzątałam trochę mieszkanie i zrobiłam pranie, bo jutro nie zdąże tego zrobić bo jedziemy do Teścia i tych przyjaciół u których będziemy na chrzcinach - mamy obowiązkowe "nauczanie" w kościele na 19:30, więc praktycznie cały dzień na nogach. Mam nadzieję tylko, że się będę dobrze czuła bo ostatnio jak przychodzi weekend to mnie glowa boli albo jestem zmęczona na maxa. Przejrzałam wczoraj moje ubrania w szafie. Mam trochę ciuszków, w które się jeszcze zmieszczę, nawet sukienkę - ale musiałabym zobaczyc i sie poradzić męża czy będzie pasowała na chrzciny czy jednak w niedziele skoczymy na małe zakupy i kupię spodnie eleganckie ciązowe. Do spodni w domu mam sporo jeszcze ładnych bluzek które by pasowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta sałatka z tuńczyka faktycznie - dobra a dodatkowy plus - szybko i łatwo się ją robi :-) Co do kawy ja przed ciążą nawet nie piłam kawy. Chyba że czasem latem mrożoną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i podpatrzone w Ikei :D prosta jak barszcz, idealna do mies na zimno lub wedlin. Ziemniaczana - gotowane ziemniaki w kostke, do tego garstka kaparow, ogorek konserwowy w kosteczke (kaparow i ogorka tylko tyle, zeby przebijalo gdzieniegdzie "dla koloru"), majonez+lyzka jogurtu naturalnego+lyzeczka ostrej musztardy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja strasznie lubię kawę...gorzką i bez mleka :) teraz czasem się skuszę na rozpuszczalna z mlekiem, ale też nie chcę przesadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam zapach kawy mnie odrzuca-zawsze, nawet przed ciaza :) nie wiem jak ludzie moga to pic wogole :P tak samo jest z piwem-jak moj maz wypije to nawet buziaka nie dostanie :) co do farbowania wlosow to ja wlasnie mam w planie przed slubem przyjaciolki i nie wierze w jakies tam teorie sprzed 20 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaż32
Sałatka z tuńczyka brzmi zachęcająco, ale gdzieś wyczytałam że nie poleca się jeść tuńczyka w ciąży :/ Nie macie takich wiadomości? ...Czuję się nie najlepiej, już od wczoraj, boli mnie brzuch i mam kłopoty z trawieniem :( a w dodatku Synuś coś mało się rusza :( Wczoraj czułam go leciutko ,a dziś jak na razie cisza :( Martwię się a następne usg dopiero na początku kwietnia :( Bywało że już całkiem nieźle mnie szturchał a ostatnio ... spokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż smiać się chce, że kiedyś lakierowanie paznokci w ciąży też było szkodliwe :-) Ja zamiast kawy (apropo kofeiny) to ostatnio często mam ochotę na coca-cole....A na początku ciąży strasznie mi się ciągle chciało frytek. Jakoś od 2 tyg nie mam zachcianek jedzeniowych - ale wczesniej często mi się chciało kwaśnej zupy i wiadrami mogłam jeśc ogórkową, pomidorową. No i tak jak przesąd mówi - kwaśne na chłopaka - się sprawdziło!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam, ze tuńczyka nie powinno się jeść w duzych ilosciach bo tuńczyk jako duża wyba dużo wchłania z wody szkodliwych substancji typu rtęć itp. No ale przecież w sałatce myślę, ze az tak dużo go nie ma aby panikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kawy to ja sobie nabylam bezkofeinowa rozpuszcalnaa i fusiasta i sa pycha :) w ogole się nie roznia w smaku od tych zwyklych. Wiec Rolada polecam :) Mi też kawa jakoś smakuje :o moja znajoma jak mnie kiedys zobaczyla z kawa to oczy w 5zl i się pyta czy ten zapach mnie nie odrzuca ;) a mi wrecz przeciwnie pasuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja tez kupię sobie bezkofeinową :) bez obaw będę piła :) mnie nie odrzuca i nie odrzucało w ogóle od zapachów, smaków. Raz mnie zmuliło jak jadłam karkówkę u teściowej bo mi pachniała takim starym wieprzem :D:D i to na tyle z sensacji ciążowych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny z domu nie można wyjść:):) bo tak postów naprodfukowane ha ha.. Ja sprzatanie też sobie odpuszcze zrobie tylko to co niezbędne. co do kawy to uwielbiam ale dziwnie mnie odrzuciło od samego początku ciązy, ale ostatnio zdarzyło mi się wypić słabą rozpuche z mlekiem przy niskim ciśnieniu, bo głowa mnie bolała i pomogło:) Jeżeli chodzi o wózek to u mnie wchodzi w grę tylko czarny, po prostu bardzo mi się podoba. Jesteśmy zdecydowani na Graco Symbio Moon, rewelacja w użytkowaniu, sprawdzone przez psiapsiółki które dwa lata temu rodzily :) Maleństwo ostatnio leniwe, a na dodatek coś brzuch mnie pobolewa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanja bardzo fajny ten wózek :) zresztą wszystkie, które pokazujecie są fajne...zależy kto czego szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez slyszalam o tym tunczyku i rteci, ze ogolnie nie poleca sie go w duzych ilosciach nikomu. Ale tyle co w salatce raz na jakis czas, to pewnie tak samo jak z watrobka i jej toksynami - od przypadku do przypadku mozna :) Dziewczyny, skoro duzo z nas ma podobne objawy i mniej wiecej wszystkie jestesmy na tym samym etapie ciazy, to chyba nie ma co wpadac w panike? Mnie tez boli brzuch i od wczoraj tylko sporadyczne ruchy. Wlasnie bylam w trakcie pisania "0 ruchow", ale akurat cos drgnelo :) chociaz tez glowy nie daje, ze to to. Bo mi ostatnio drgaja najdziwniejsze miejsca i miesnie - w klatce piersiowej, w posladkach, na bokach, tam gdzie powinien byc zoladek i watroba. Moze taka byle jaka pogoda i nasze dzidziusie tez sa spiace i apatyczne i nic im sie nie chce? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez sie podoba ten Graco. Nie pamietam, ktoredy wedrowaly moje mysli, ze w koncu z niego zrezygnowalam, ale jest bardzo fajny :) i pewnie jako jedne z nielicznych podzielamy zdanie, ze czarny wozek jest ladny :) Zrobilam sobie maseczke z glinki, bo to co sie dzieje na mojej twarzy, to nie pamietam zebym nawet przechodzila polowe tego w okresie dojrzewania. Powyskakiwalo mi mnostwo malenkich zaskornikow - nie wiem skad i nie wiem jak. Wczesniej codziennie pelny makijaz do pracy, a teraz raz na jakis czas jak ruszam sie z domu... Twarz caly czas jest czysta i wydawaloby sie, ze w koncu cera moze odpoczac, a tu taki wysyp :( peelingi i toniki oczyszczajace nic nie daja. Mam ochote pojsc na saune i to "wypocic", zeby otworzyly sie pory, niby nawet znalazlam info, ze w drugim trymestrze sauna jest dopuszczalna, ale jakos sie boje. Zamiast rozkwitac w ciazy, to wygladam jak pryszczaty nastolatek z brzuszkiem jak etiopskie dziecko ;( i jeszcze maz kategorycznie zabrania mi isc do fryzjera. Kiedys sto lat temu na odczepnego obiecalam mu, ze nie obetne wlosow w ciazy i skubaniec pamieta 😠 jak juz sobie powyklinal i pozlozeczyl na parszywy los po zobaczeniu II, to kolejna jego mysla bylo "ale wiesz, ze nie wolno ci obciac wlosow"... mialam w planach fryzjera na Boze Narodzenie i radykalne ciecie. Czekalam z wizyta do swiat, a w miedzyczasie przytrafil sie ten klops i mam wlosy nieogarniane od sierpnia 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny Ja normalnie chodzę do fryzjera, też się nasłuchałam że może nie, ale teraz maja już inne farby niż kiedyś, moje koleżanki wszystkie się farbowały i nic się nie działo , poza tym moja fryzjerka ma 2 letnią niunię i całą swoją ciążę pracowała i sama też zmieniała sobie fryzury jeszcze dwa tygodnie przed porodem się farbowała bo chciała ładnie wyglądać witając dzidziusia na świecie. No ale to decyzja każdej z nas. Ja drugi dzien na zwolnieniu i już obijam się z miejsca na miejsce, posprzatałm , przygotowałam obiad i czekam na męża a on dopiero ok 17, no ale synek chyba jest zadowolony że siedzę w domku bo od rana co chwilę o sobie przypomina , rozmawiam z nim wtedy i chyba mu się to podoba :):) Co do przepisów to szukam sprawdzonego na babkę bo swój zgubiłam ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×