Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

Gość asiaż32
Ładny ten wózek : GRACO SYMBIO :) Tylko po obejrzeniu zdjęć obawiam się że nie ma amortyzacji kół a nasz będzie użytkowany na miejskich połamanych chodnikach, zimą i leśnych wyboistych drogach. Boję się że mogłoby nim za bardzo trząść :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w lutym farbowalam włosy ale już zauważyłam ze na odrostach widać moje siwki,wiec za jakiś czas znowu będę musiała farbować,ale przez te moje stresy co raz więcej mam siwych :( chyba po porodzie będę musiała wrócić do pasemek wtedy tak nie widać,a teraz farbuje na brąz i po miesiącu masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma też ma graco i jest bardzo zadowolona, wozek sliczne ale jak dla mnie ma dwa minusy...jeden to co asiaz pisze że jest sztywny-zero amortyzacji i drugi że gondolka nie kladzie się na plasko tylko chodzi jak w MAxi Cosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doremi może to zależy od modelu wózka, bo ten ma amortyzacje a przynajmniej jest wygobny w mieście do dzisiaj jeżdzimy z córeczka przyjaciólki spacerówka i jest ok.Co do gondolki o nie bardzo wiem o co chodzi?? gondolka jest płaska i ma dodatkową opcję wpół leżaca tzn. ze mozna maluszka troszke unieść. Co do włosów dziewczyny to można farbować, teraz farby sa naprawde nie szkodliwe, ja sobie nie wyobrażam żebym nie byla u fryzjera przynajmniej raz na dwa miechy:) Maluch sie rozkrecił i zaczął kopać ale już tak wyżej,a nie jak dotąd na samym dole:):) lalka_tereska jeżeli chodzi o wózek to nawet gdybym zmieniła model lub firmę to kolor na 100% zostanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalka_tereska co do sauny to ja się boję:( ale mam sposób na wypryski i na prawdę super sie sprwadza - domowa parówka na twarz ziołowa np. z rumianku lub szałwi polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izia1983
Witajcie, ja mam termin porodu na 7 sierpnia 2013r., czyli podobnie do Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do parówek to pomagają...ale pękają naczynka...zależy od cery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli chodzi o cerę to raczej ciężko cokolwiek z tym zrobić i sauna też nie pomoże. To hormony i tyle. Ja przez pierwszy trymestr miałam masakrę na twarzy i nic nie pomagało - ani maseczki, glinki, peelingi.. A teraz nagle cera sama się poprawiła i praktycznie nic z nią nie musze robić. A co do sauny - jeśli goraca kąpiel nie jest wskazana przez całą ciążę to myślę, że sauna tak samo - przecież sauna obciąża cały organizm - nagrzewa i obciąża serce. Nie słyszałam o tym, że w II trymestrze można z niej korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze ja nie mam wypryskow jako takich, porobily mi sie zaskurniki i nawet nie da sie tego powyciskac, bo nie maja czarnych czybkow tylko siedza gdzies pod skora.. Boje sie ze jak je potraktuje rumiankiem to mi wysuszy cere i pory pozatykaja sie jeszcze bardziej :( A o fryzjerze MARZE - ale akurat w zeszlym roku skonczylam wychodzenie z blondow, potem z rudych brazow i wrocilam do naturalnego czekoladowego brazu. Ale musialam przez to obciac wlosy na krotkiego boba. A mojemu mezowi marza sie dlugie :) teraz mam wlasny kolor i od sierpnia odrosly juz do lopatek i maz za zadne skarby nie chce nawet podejmowac dyskusji, ze zetne cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z badan wynika, ze temp wewnetrza ciala podnosi sie w saunie tylko o 1 stopien. W goracej kapieli organizm nagrzewa sie duzo bardziej, bo woda uniemozliwia pocenie, a pocenie to jedyny mechanizm obronny sluzacy do ochladzania ciala. W saunie nagrzewa sie tylko skora, srodek jest chroniony bo skora chlodzi sie wlasnie przez to wzmozone pocenie i otwieranie porow. Wiec podobno na 2-3 sesje po 10min mozna. Ale tez sie boje :D czytanie czytaniem, a testowanie na sobie to juz co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izia1983
Ja też bała bym się pójść do sauny, na basen owszem, ale nie do sauny, pomimo, że tęsknię za gorącymi kąpielami... ja na szczęście nie mam problemów z cerą, nigdy nie miałam, może bardziej przesuszona jest, to fakt, ale z tym to akurat łatwiej można sobie poradzić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalak_tereska to z włosami mamy podobnie:) tyle,że ja schodziłam z czarnego do rudego,a teraz naturalna czekolada:) obcięte miałam na krótko plus jeden bok na zero:) a teraz też odrosły do ramion i mój M błaga żeby nie ścinać... więc chyba zostanę przy długich niech się cieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izia basen jak najbardziej, ostatnio zastanawiałam sie nad aerobikiem w wodzie, niestety muszę się wstrzymać do ciepelka,bo teraz przeziebiona non stop:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laka chodzi mi o spacerowke nie o gondole - o czym innym mysle co innego pisze :P......ze kladzie sie tak samo, czyli cala spacerowka tylko sie przechyla i dziecko caly czas w pozycji siedzacej tylko ew lekko pochylonej. CO do jego amortyzacji to ja sie mu nigdy nie przygladalam ale jak wiozlam malego to jak dla mnie byl malo elastyczny i dziecko cale sie trzeslo :o kazdy ma swoja opinie. lalka a moze idz na jakas kawitacje albo mikrodermobrazje?? zabiergi nie inwazyjnie a ladnie oczyszczaja zwlaszcza z takich zaskornikow ;) A co do sauny to w ciazy jest niebezpieczna!!! moj gin mi zabronil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izia, a juz wiadomo co urodzisz?? :) corka, syn?? imie wybrane?? :) w gorach zima na maxa... kolezanka ktora urodzila w styczniu pozyczyla mi plaszczyk zimowy, stwierdzilam, ze chyba mi sie nie przyda, jednak musze go chyba dzis wdziac bo do swojej kurtki nie ma mowy-nie wejde :) Franek milczy jak zaklety... moze kabaret i smiech mamy cos go pobudzi :) malo wychodze z domu teraz wiec moj maz jak zobaczyl mnie w makijazu to az powiedzial "jaka laska" :D ubralam na przekor tesciowej dosyc obcisla bluzeczke :) opina brzuszek na maxa :) dobrze, ze mnie dzis widziec nie bedzie :) musialabym ogladac pokaz min specjalnie na ta okazje :) chyba tez pojde za Wasza rada i zmierze dzis brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goosiaa a co teściowej przeszkadza? obcisłe ciuchy? Ty dziasiaj na ten kabaret?Ja też ledwo sie mieszcze w zimową kurtkę:( daje sobie jeszcze jakis tydzień i bedzie po kurtce, a tu sypie non stop:( Doremi z ta spacerówka to fakt:) ale jak piszesz każdy ma swoje zdanie...a z reszta jak wiemy nie ma wózka idealnego:) Ja też się przyłącze do mierzenia brzucha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
Gosia, a Mąż nie jest zły, ze meczu nie zobaczy? pytanie z innej beczki.. jak wyglądają wasze pepki? bo u mnie o ile brzuszek poszedł do przodu, to pępek jakby został na swoim miejscu i mam taki wklesly placek na środku brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pępek w porządku, jest taki jaki był do tej pory zresztą brzuch też jeszcze niezbyt duży, powiększa się w ciągu dnia i wieczorem jest ciążowy, a rano znowu nic prawie nie widać, śmiesznie tak :) Mnie dziś dopadł straszny ból brzucha w pracy, takie nieustanne kłucie w okolicach wyrostka, trwało jakieś 2 godziny i prawie ruszyć się nie mogłam. Przeszło w sumie, teraz mnie tylko lekko pobolewa ale mocno się przestraszyłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialam waski i gleboki, a teraz zrobil sie okragly i pierwszy raz w zyciu widze co on tam ma na dnie - od dziecka mnie to ciekawilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez miałam malutki brzuszek - prawie niewidoczny - taki jakbym wzdęcie miała,ale od jakiś kilku dni zauwazam ze te wieczorne wzdecie rano juz nie znika i zaczyna sie robic widoczny prawdziwy brzusio ciążowy. Z jednej strony sie ciesze a z drugiej pojawiają sie mysli ze jak bedzie takim tempem rosl to do 9 miesiąca będę jak hipopotam ;-) Pępek mam na razie taki sam - kolczyka wyciągnęłam juz ponad miesiac temu. Dodatkowych włosków nie mam ani ciemnej linii. Za to od kilku dni znowu mocniej odczuwam miednicę i wiązadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pępek troszeczkę wypycha bo mam pieprzyk w pępku a nigdy go nie widać,a teraz zaczyna być widoczny:) Dzisiaj robiłam badanie moczu i w końcu pozbyłam się bakterii i leukocytów, wynik bardzo dobry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam pępek bez zmian na razie:) Uciekam bo mecz się zaczyna!!!! A autobus znajomych na stadionie:) miłego wieczorku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka-maz moze i zalowal do czasu kiedy wyniku nie poznal :P kabaret cudowny :D sluchajcie brzuch mnie do tej pory od smiechu boli a lapy od klaskania :) ja uwielbiam kabarety i zawsze chcialam isc na zywo-i faktycznie jest zupelnie inaczej niz na youtube czy w tv :) moj maz nie bardzo przepada, a dzis sie poplakal dwa razy :) no chlopaki dali popis niesamowity :) Franek ogolnie milczal, pozniej jak zaczelo byc glosno bo spiewali i grali to cos tam kopnal ale bez wiekszej rewelacji :( za to sporo znajomych dzis moj brzuszek widzialo... wszyscy gratulacje i takie tam :) milo :) Alanja co do tesciowej to tak-kiedys juz pisalam na ten temat, ale widocznie Ciebie jeszcze nie bylo, ze juz przed ciaza stwierdzila, ze obcisle ciuszki dla ciezarowek sa be i fuj i trzeba ubierac sie luzno i wogole bron Boze nie uwidaczniac brzucha :) najlepiej worek po ziemniakach :) a wracajac do tematu pepkow-moj bez zmian :) jaki byl taki jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goosiaa uwielbiam kabarety, a już na żywo to jest jazda:) z resztą podobnie jest z teatrem, filmami w kinie i takie tam:)Super, że sie dobrze bawiliście. Ja po wczorajszym meczu to szkoda słów,:(:( nasza drużyna to dramat:(Faktycznie przegapilam temat zdania teściowej o modzia dla ciezarnych:) na to nie poradzisz trzeba posłuchać i robić swoje. Na podkarpaciu śliczne słońce, super bo ja i mój M mamy dziś wolne :) muszę od krawca spodnie odebrać, bo zamówiłam ciązówki na allegro i dałam do skrócenia... Dziewczyna ja chodzę do gina na NFZ, ale miałam dodatkowo zrobić połówkowe usg prywatnie - dzwonie wczoraj żeby się umówic, a gość mi krzyczy 230 zł, dla porównania miesiąc temu było 150zł 4D:(:( ja rozumiem podnieść cenę ale aż tak?? Mój okruszek chyba rośnie jak na drożdżach bo kopniaki przesuwają sie wyrażnie w górę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja za to odwrotnie-mi sie wydaje, ze maly jak kopie to coraz nizej :) za oknem jest pieknie (ale tylko jezeli sie patrzy na to przez okno) :) -12 stopni, piekne slonce, sniegu masa... gdyby nie to ze jest koniec marca pewnie bylabym w siedemnastym niebie :) zycze Wam milego dnia :) nie sprzatajcie za duzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszecie o pepkach to ja wam powiem ze moj zaczyna po malu wychodzic w gore. u mnie potem bedzie wystajacy bo tak mialam z corka. dziewczyny wyobrazcie sobie ze przed wczoraj scielam sie z ordynatorem w szpitalu i dopiero wczoraj zaczeli go badac. jak na razie do poniedzialku nie wyjdzie na pewno bo dopiero w poniedzialek bedzie wynik przeswietlenia kregoslupa. wczoraj jak bylam u meza to przyszla pani neurolog i powiedziala ze ma wstrzas mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×